Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Bukomola nie wiem co Ci doradzić, u nas kapturki zadziałały. Może spróbuj ręką wycisnac chociaż krople mleka na czubek kapturka żeby dziecko poczulo smaczek
Ita dopiero skumałam ze będziemy obchodzić urodziny razem z LeosiemWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 18:54
-
Bukomola ja też tak miałam wyciskałam a tam ledwo mala kropeleczka siary sie pojawiala, ale regularne przystawianie laktatora co 3h w szpitalu dawalo co raz wiecej kropel, w domu dalej robilam ale juz recznym laktaorem i co raz wiecej pojawialo sie takiej mleko-siary, ale maksymalnie 55 ml ściągnęłam, następnie po wizycie poloznej zmobilizowalam sie do przystawiania czestszego malej, mimo, ze plakala jakos udalo nam sie razem zgrac i zassala, wtedy juz przy kazdym glodzie dawalam piers i dalej daje, gdy widze ze po odlozeniu jednak nie dojadla daje butelke mm,
moja rada na moim przykladzie.. rozkrec laktatorem, no i wymasuj piersi mi sie wtedy zrobily twarde, zrob oklad ciepla woda lub cieplym mokrym recznikiem, ja sciagajac laktatorem masowalam okreznymi ruchami piersi i widzialam jak wiecej mleka wypplywa
na marginesie tez sie czulam okropnie gdy widzialm w pokju matki z przystawionym dzieckiem do piersi a ja dawalm butelke, czulam sie do du*y, ale teraz gdy juz mala zaczyna jesc, czuje ze mamy juz maly sukces za soba, i mam nadzieje, ze chco troche dam jej swojego mleczka
a i gdy wycisnelam troche siary to jej nie wylewalam tylko bralam na palec i wkladalam do jej buzki, zeby choc ciutke polizalaaga.just, kittykate lubią tę wiadomość
-
dziewczyny ile wasze maluchy robią kupek, ja się zmartwiłam moja mała jest od 2 dni głównie na moim mleku, nie wiem ile go wypija, pieluchy zsikane le dzis kupka byla jedna tala o 1 w nocy i nic poza sikami, zaczęłam się martwić, że mój pokarm to woda, ale ona przesypia około 3h między karmieniami i jest spokojna, jejku czy to jest normalne
-
Julianna nie panikuj
Najada się i nie kombinuj!
Pokarm matki nawet jak sobie ściągniesz laktatorem to nie jest taki biały jak mleko krowie, bardziej wodnisty jest (oczywiście po unormowaniu laktacji, bo na początku to może być prawie żółty).
Siusia, śpi jest ok.
A kupki poobserwuj, ale na pewno nie wiązałabym tego z mlekiem i tym, że się nie najada.
A odp na docelowe pyt- U nas było ich więcej. Przebieram przed każdym karmieniem i zazwyczaj zawsze coś jest. -
julianna bez stresu. U nas w pierwszej dobie smółka. Później pierwsza ciemna i oooogromna kupa w 5 (!) dobie. Taka sama w 6dobie i tak na prawdę dopiero od 8-9 zaczął robić takie bąko-kupki po 6razy dziennie - żółte, z grudkami, bezzapachowe i niewielkie. Położna mówiła, że przy kp tak bywa.
julianna lubi tę wiadomość
-
Witam się z rana. Chyba u mnie coś się dzieje powoli...obudził mnie godzinę temu skurcz (chociaż myślałam że chce mi się siku poprostu) i miałam je chyba co około 10 minut...po pół godzinie wylądowałam na 2 w wc i po załatwieniu sie zauważyłam na muszli ociupke śluzu brunatnego....może to skrawek czopa? Na razie mąż śpi ją sobie leżę cała przejęta czy to znowu fałszywy alarm czy też nie...więc poleże sobie jeszcze i policze te skurcze...
Ita, Martaaa, HANA lubią tę wiadomość
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc)11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
Ach teraz to chyba nie nadrobie Waszych postów. Gratuluję wszystkim mamom!
my od wczoraj jesteśmy w domu. Powoli dociera do mnie, ze mam Syna
marimiko trzymam kciuki? Zeby to bylo to
Przydałaby sie aplikacja do zapisywania czasow karmienia, kupek itp oraz wizyt lekarskich. Aplikacja BabyBest Friend. Albo lepiej MamaBestFriend
Ita, HANA lubią tę wiadomość
-
hej Dziewczynki
Marimiko trzymam kciuki za dalszy rozwój sytuacji, żeby to już było "to"!
...a mi moja koleżanka ze studiów przepowiedziała poród na 20-go, no i to już dzisiajuznałabym to za żart i wcale nie zwróciła na to uwagi gdyby nie fakt, że podłapał to mój mąż i tak mnie podpuszczał wczoraj od rana, że spać poszłam mega zestresowana
no ale póki co nic nie zapowiada porodu, a grafik na dziś napięty. Tydzień temu dostaliśmy klucze do mieszkania i w związku z tym że to deweloperka, latamy teraz po sklepach i wybieramy różne gadżety. Poza tym mam takiego czuja, że urodzę w terminie albo chwilę po. Najbardziej boję się dużego przenoszenia i wywoływania na siłę.
Mam pytanko, powiedzcie czy to nacinanie i zszywanie podczas porodu jest bolesne i straszne? Tego boję się chyba najbardziej...
-
Asia nacinania nie czułam, szycie trochę szczypalo bo polozna nie chciala podawac mi juz znieczulenia. Psikałam octaniseptem.
Juliana dziewczyny mają rację nie martw się, jak pielucha jest mokra i jakaś kupa się pojawia to jest dobrze, na pewno się jeszcze rozkręci.
Marimiko jak mnie obudził bolesny skurcz ro za 9 h mialam dzieckotego Ci życzę
-
Ani nacięcia ani szycia nie czułam.
Gorzej po, bo ciężko było siadać do karmienia. Podmywałam się tantum rosa i do tej pory osuszam krocze recznikiem papierowym albo suszarką.
Jak mi w szpitalu źle było to prosiłam o srodek przeciwbólowy i panadol bardzo pomagał. -
Zokeia polecam na telefon aplikacje "dziennik maluszka" notujesz tam drzemki, karmienia i kupki. Tez rozwój dziecka. Bardzo fajna aplikacja.
Gratuluję wszystkim nowym mamom. Ja wciąż Was podczytuje ale nie mam czasu się udzielać niestety. Moja mała ma gazy i prawie w ogóle nie śpi w dzień a w nocy najdłużej to 2 godziny a to i tak rekord.
Jeść chce co godzine, a lekarze krzyczą ze ja przekarmiam ze jest za gruba. Kaza dziecko głodzic a ja nie potrafię słuchać jej cierpienia. Dodam że waży teraz 4 kilo, lekarzom chodzi o zbyt duży przyrost w tydzień bo aż 600g.