Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nicky chyba w marcu jest rekrutacja, musisz wejść na stronę warszawskie przedszkola i tam bedzie. Moje dzieci chodzą do prywatnego, tzn jedno i drugie zaczynało od zlobka a w Markach nie ma państwowego żłobka wiec nie miałam wyboru. Nie place jakoś mega dużo bo żłobek 1150 że wszystkim (za córki 950) a przedszkole 800, w grupie jest 12 dzieci i jest 200 metrów od domu wiec nie interesowwlam się innymi. W Wawie ceny niestety inne ale na Białołęce są prywatne z dofinansowaniem że płaci się grosze, zapytam kolegi gdzie jego dzieci chodzą bo on właśnie na Białołęce do takiego posyła dzieci.
Muszę pochwalić mojego zbuntowanego zucha! Od wtorku zostaje w żłobku na drzemke, ok 15 nie chce wyjść z sali
a później biega pół godziny po szatni i ucieka bo nie chce do domu. Kamień z serca bo zapowiadało się źle... Ciocie są nim zachwycone, od 8:30 do 15 nie wola mama, po prostu bawi się i uczestniczy w zabawach. Jestem w szoku bo zrobił wyklejanke arbuza, przed jedzeniem biegnie do łazienki i wspina się umyć ręce, łapie mnie za ręce i tańczy w koleczko. Jak tylko usłyszy tekst;baloniku mój malutki to aż piszczy że szczescia żeby się w to pobawić. No progres taki że nie ogarniam, oby jeszcze nocnik zczail i będzie cudownie.
Muki85 lubi tę wiadomość
-
U nas w klubiku nie ma tzw adaptacji...Czyli w środę Małgosia przychodzi po 7 i odbieram ja po 14 😱
Ale niech najpierw będą zdrowi 🤣🤣 no i Patryk pierwszy raz jako przedszkolak (w poniedziałek mamy spotkanie z nową panią, pozna salę, plac zabaw, zaniesie wyprawke). Chęci brak...
Piotruś też bez checi 😉 nie podoba im się wizja że koniec wakacji...
Żeby było ciekawiej walczymy dziś z inhalacjami (przecież Małgosia miala szczepienie 🤦♀️)
No i mąż wyjeżdża znów...2. września a wiec sama zostanę że zestresowanymi dziecmi
Chyba odwołam logopede tego 1.wrzzesnia na 7...
Mam takiego wkurwa że milczę...
Wczoraj torbę pakowałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 11:56
-
Kamcia to prawda oby zdrowe były, cora od dziś kaszle jak gruzlik
mam ochotę ja róż telepać bo poszła do koleżanki w kurtce a wróciła bez, z tego co mówiła do latała pon dworze bez kurtki też. Jak się rozchoruje to słowo daje zostawię jej kartki i kredki a cała reszte zabawek wyniosę z pokoju i będzie tak siedziec aż wyzdrowieje. Można mówić jak do ściany, zobaczy koleżanki i mozg w stan spoczynku, 16 stopni a ona w krótkim rękawku, wrrrr
Kamcia a maz na długo wyjeżdża?
-
Kamcia współczuję. Mój był teraz 1,5 miesiąca w domu i właśnie wyjechał na 3 tygodnie 😥 ale to w sumie niedługo patrząc na wyjazdy twojego męża...06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀
Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
11.2020 - wracamy po ❄️
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Szczerze?Nie pytałam na ile ten wyjazd...jakoś od początku mam wrażenie że kręci...wypisał (I dostal) urlop tzw klimatyczny. Niby 21 dni-wyszlo 19 ale i tak jeszcze mniej bo musi do pracy...nie uwierzę że nic wcześniej nie wiedzial. Bo nie pozwolili mu wcześniej wypisać urlopu wypoczynkowego...I co?zjawiłby się tego 1.wrzesnia w pracy i naaaagle dowiedzial o wyjeździe za granice?Bo tu są 2 opcje...
A mówiłam-pierwszy tydzień września bezwzglwdnie wolny-dla dzieci
Więcej jojczyc nie będę a mialabym o czym...dzieci wlasnych nie poznaje...Małgosia marudo-beksa z każdym dniem bardziej...łeb pęka...serio-jak byłam z dziećmi sama byly przekochane...A tak mają humorki i co najgorsze-matka krzyczaco-marudzaca 🤷♀️ nie godze się na ten stan! Mówiłam mężowi zanim wrócił-ze jeśli będzie conajmniej tak jak było-to lepiej będzie osobno. On nie słucha...A dzieci i przez to daja w kość -
Kamcia przykro mi są faceci których codzienna opieka nad dziećmi przerasta i szukają roboty wszędzie do okoła tylko nie w domu
nie trafiają do niego żadne argumenty? Kuźwa no wiem ze łatwo powiedziec ale nie dałabym wyjechać (jako rodzic malych dzieci może podpisać papier że nie godzi się na wyjazdy itp.) przecież Ty też powinnaś mieć coś od życia, on tak samo jest rodzicem. Albo niech załatwi Ci nianie czy kogoś do pomocy zasługujesz na to! Nie jesteś tylko i wyłącznie matka, kucharka sprzątaczka itd.
Na poprawę humoru wrzucam moje dzisiejsze załamanie nerwowe. Znacie krem penaten? Coś jak sudokrem?
juudi, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość
-
Magda współczuję 🙈 co to za substancja 😅? U nas ostatnio picasso na ścianie, na szczęście niedługo malujemy mieszkanie 🙉06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀
Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
11.2020 - wracamy po ❄️
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
U mnie 3.5 latek - pierwszy dzień w przedszkolu;) mam nadzieję że daje radę
Ja narazie z młodym w domu.
Od kiedy zrezygnowaliśmy że żłobka, dzieciaki zdrowe. Starszy zaczyna przygodę z przedszkolem mam nadzieję że nie będzie tak źle jak w żłobku, jeżeli chodzi o choroby. -
Małgosia pierwszy dzień e klubiku
Ale Patryk pierwszy dzień w przedszkolu-w klubiku ściągnął buty 🤣 myślał że tam zostanie...Małgosia zdziwiona ze idzie-sama nie poszła więc pani wzięła na ręce. Płaczu nie było...Ale nie wiedziała jeszcze o co chodzi ...jutro będzie się działo...A od jutra jestem znów sama z dziećmi😱
No i na zebraniu wyszło że jesteśmy w klubiku innym niz wnioskowałam...od razu znalazła się mama chętna na zamianę...dziewczyny w drugim inaczej troszke działają ale do naszego mam sentyment...I Małgosia lepiej kojarzy panie Patryczka. Ale to nie znaczy że dzieje się tam. Za ponad godzinę się dowiemy 😱 Patryk jest piętro wyżej...wiec jak ściągnął
buty to już mu ich nie zakladalam. Bylismy na spotkaniu z nową panią -ciezko to nazwać integracja czy adaptacja-wiec może się odnajdzie
Piotrek zwolnil trochę Ale miał za zadanie pokazać tacie gdzie chodzi do przedszkola i w efekcie wkroczyl na salę jak zwykle...czyli ani papa mamie, ani dzień dobry pani, rzucił wyprawke na srodku wejścia i znikl z oczu 🤣🤣 czyli powitał panią 🤣
Aż się boję iść do przedszkola
I boję się jutrzejszego poranka
I ciekawe jak długo pochodzi cała trojka?
Dziś jeszcze fryzjer chłopaków...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 12:59
-
Z jednej strony nie mogę się doczekać ale z drugiej przeraża mnie posłanie dzieci do przedszkola/szkoły no i powrót do pracy 🙆♀️06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀
Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
11.2020 - wracamy po ❄️
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Chłopaki OK
Ale Małgosia poplakuje. "Poplakuje"zdaniem pań ale myślę że nieźle faje czadu bo ma od pierwszego dnia tj od środy chrype 🤦♀️ są momenty że dzieci zapominają o placzu np plac zabaw ale dziś Małgosia zaliczyła u nich 2 drzemki. Pierwsza 15 min druga już planowo. Niby je choć szlochajac. Śpi. Ale u pani na kolanach najlepiej. Pierwszego wieczoru płakała przy zasypianiuI po zasnieciu. Wczoraj super noc ale wczoraj już taty nie było. Dziś się okaże bo Małgosia od odebrania z klubiku jest placzaco-marudzaca...
No i mam problem autem-drugie mąż postawil na parkingu pod praca. Chyba wybiorę się do elektromechanika w poniedziałek (u nas nie ma) jeśli tam dojadę 🤦♀️ dziś już starszy zaczął zajecia w poradni PP więc bym się nie wyrobiła...
I mialam mini stłuczkę pod przedszkolem....wyjeżdżałam z parkingu I uderzylam w auto 🤦♀️🤦♀️ na szczęście tak że nie ma śladu...uderzylam w logopede z przedszkola 🤣🤣 -
Cześć 🙂 mnie tu sporo nie było od razu życzę zdrowia bo my w trójkę chorzy syn nawet nie zaczal przedszkola moze jutro lub we wtorek pojdzie 🤦♀️
Kamcia wspolczuje Ci ja sama mam czasami dosc teraz z mężem więcej myślimy o sobie nawet o jakiś głupotach związanych z sexem bo ciągle tylko dzieci i dzieci praca rachunki problemy my nawet nie mamy kiedy pogadać chce to zmienić bo wiem że kryzys byłby blisko.
Myślę że musisz postawić mu konkretne warunki bo ja wiem ze praca jest ważna bo rodzine trzeba utrzymać ale Ty też się liczysz a wygląda na to że jesteś na ostatnim miejscu. Walcz o siebie.
Ja tez srednio teraz się czuje dawke leków mam zwiększona a znow jakos hujowo.
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Kamcia i Zanes, zdrowka dla Maluchow! Kamcia pogadaj koniecznie z Mezem.
Magda, wspolczuje z fotelem, ale widok rozbrajajacy
Kindziukowa, powodzenia i zagladaj do nas
Nicky, jestesmy na liscie rezerwowej do przedszkola. Jesli zwolni sie miejsce w grupie, dolaczymy do grupy w trakcie roku a jak nie zwolni sie, Corka pojdzie od wrzesnia. Warto zainteresowac sie juz teraz jesli masz preferowane przedszkole a przynajmniej zorientowac sie i zapytac kiedy jest rekrutacja czy wpisac sie na liste.Coreczka 11.2019
-
Jeden problem CHYBA z głowy. Właśnie wróciłam z Gorzowa z nowym akumulatorem...stary chyba całkiem siadł i wczoraj wieczorem znajomy montowal mi swój akumulator🤦♀️ jestem zła że mąż mnie z tym zostawił
Małgosia płakała dziś już przy przebieraniu w szatni 😥 wiedzialam ze poniedziałek przyniesie kryzys ale ona też swoje przeżywa w domu. Płacze, marudzi, wręcz pasowałaby w tym wszystkim druga drzemka
Po 2 tyg powinno być lepiej
Patryk rano płakał przez 2 miesiące ale o uspokojeniu już był cały dzień dobrze -
Kamcia u nas z Erykiem bylo podobnie pierwszy tydzień znośny a później dramat placz kopanie itd. Oby szybko się przyzwyczaiła.
Ja Eryka jutro puszczam bo dzis coś tam smarkał jeszcze a ja czuje się dalej jak 💩Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Kamcia ja dziś swojego nie odpaliłam, maż rano pojechał swoim a mój od jakigoś czasu miał problemy z odpalaniem, coś z elektryką... i kuzwa na piechotę w szpilkach po szutrowej ulicy z małym na rękach i córką za rękę. Do pracy koleżanka mnie odebrała bo bym była na 11. Kupiłam słodycze i idę dziś gadać z szefową żeby mi dali służbowe auto, moze ją przekupię. A tego dziada sprzedam, tylko służbowe dostanę pewnie najwczesniej za miesiąc ja jezdzić jakoś muszę.
Co do fotela to ledwo domyłam, co chwila mam takie akcje, mam kolejne foto jak rozkrecił roombę patrzył jak tatuś czyścił jakiś filtr, po czym tatuś położył śrubokręt na blacie, Tadzio go zobaczył i wyciągnął roombę z pod fotela i wykrecił kilka śrub.
W czasie jak myłam fotel na stole stał vanish do dywanów, Tadzik wlazł na stół i wylał go na drewniany stół (też jest plama...) Najgorsze jest to ze siedzę w kuchni i widze go że siedzi i się bawi, odwrócę się załadować zmywarkę czy pójdę do łazienki i nagle dostaję zawału. I to trwa dosłownie max 5 min
[
