WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 15 września 2019, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hamadriada Ja z tydzien temu oznajmilam mężowi wysyłając mu link, że ma zacząć zbierać dla mnie na depilację laserową :)
    Też zamierzam iść już myślałam aby to zrobić w następną zimę...

    No i właśnie ten czas tak ucieka szczególnie jak już masz jedno dziecko. Też na poczatku myslalam czy nie zawczesnie z tym wszystkim ruszam, ale też i ja nie zawsze mam siłę a i dopasowuje sie do córki tak by miec dla niej tez czasu. W pierwszej ciąży wstawalam o 10 ostatnio sobie wspominalam.... Maz wychodził do pracy na te 8 z dojazdami 10 godzin w domu cisza i porządek. Teraz mąż ma pracę że może być w domu i pracować lub czasem wyjedzie na spotkanie wraca na obiad i znów wyjezdza... obiad musi byc zawsze pod względem córki. W domu ciągle coś się dzieje. Nie ma nudy i często nawet nie może być zmeczenie.🙄

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 15 września 2019, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w klubie gdzie malec nie daje nic, próbuje spać od 23 ale dostaje w pęcherz i jednocześnie w przełyk? Cofa mi się treść do gardła. Ciężka noc przed nami.
    Dziewczyny polecam depilację laserowa ale to trwa...mialam 16 zabiegów lightsherem w przeciągu kilku lat bo to można robić w zimę co 6-8 tyg. Wargi ominęłam bo za bardzo bolało...ostatnio byłam na zabiegach z rok temu i przydałoby sie, jeszcze parę razy pójść...ja blondyna i te włoski mam delikatne i niestety laser aż tak super na nie nie działa. Teraz gołe się na czują maszynka raz na kilka tygodni, nie widzę nic :D w poprzedniej ciąży golik mnie mąż, było przy tym dużo śmiechu ale jak chciał gładko no to spory Gregory :D to już była końcówka ciąży, nogi mi też golił i paznokcie malował u stop, nie było wyjścia więc nic nawet nie protestował.

    Popralam wszystkie ciuszki, ręczniki dla bobo, zostala pościel, ogarnąć pokój i w zasadzie jestem ready.

    Co do nacinania no to mnie nacieki bo córka 4 kg więc nie było wyboru aczkolwiek nie czułam nic, dali mi zastrzyk w te okolice i przy skurczu pyk pyk, później jak zszywali znów dali zastrzyk i nie czułam, następnego dnia z rana nogi golilam, siedziałam po turecku, szwy długo się goiły i finalnie po 3 tyg zdjęli wszystkie. Jeden szew zaraz przy ujściu mi pękł no i czułam przez kilka mc a raczej nie czułam...seks kompletnie nie był dla mnie przyjemny, jakoś około rok wszystko się schodziło ale później było ok. No mimo to jednak wolę sn, CC mnie przeraza. Jak będzie źle zrobię plastykę pochwy i będę znów dziewica :D

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 15 września 2019, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do foteli do karmienia, ma ktoras uszaka? Nada się to z podnóżkiem? Czy coś innego? Widziałam że są też uszaki na bujanych nóżkach. W życiu fotela nie kupowalam ale teraz chce bo moje plecy i tak dużo przeszły a jest tego do wyboru do koloru.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 15 września 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nacinali bez znieczulenia ,niby przy skórczu ale i tak wszystko czułam masakra , przy CC przynajmniej nie czujesz jak cię kroją ,no i szycie też straszne dla mnie mimo że ze znieczuleniem.

    A tak propo CC to orientuje się się może jaką waga dziecka kwalifikuje do CC ? Czy to jest kwestia uznania lekarza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2019, 09:30

    cf409fc7e7.png
  • Alassea Ekspertka
    Postów: 188 150

    Wysłany: 15 września 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie synek ważył 3,5kg, więc nie był jakiś super duży, ale mimo wszystko mnie nacięli i to dość sporo. Położna wtedy przekonała mnie, że lepiej jeśli mnie równo natną niż gdybym miała pęknąć sama. Urodziłam tydzień przed wigilią i siedzenie przy stole to był koszmar :/ teraz sama nie wiem na co się zdecyduje. Wolałabym nie być nacinana, ale z drugiej strony jak faktycznie mogę tak strasznie popękać? Mam nadzieję, że trafię na jakąś super położna, która mi pomoże podjąć decyzję.

    Synek 16.12.2017 💙
    Córeczka 26.12.2019 ❤️
  • marian_the_baby Autorytet
    Postów: 356 399

    Wysłany: 15 września 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję kupić uszaka z bodzio, przymierzałam się i tak na sucho jest wygodny, a do karmienia to nie wiem. Jest bardzo podobny do tego z ikea, ale trochę tańszy ;)

    Ja nie chcę nacinania, ale wiadomo, jak będzie trzeba to trudno.

    Chciałam tylko się pochwalić, że kupiliśmy naszą pierwszą "grubą" rzecz z wyprawki - fotelik maxi cosi pebble pro i-size z bazą w 8 gwiazdek. Wczoraj bawiłam się nim jak dziecko XD

    Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu

    14.12 dwie kreseczki :) ciąża samoistna- my siami :D
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 15 września 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka jak na usg dziecko rozmieni 4kg to wtedy może być CC. Ale wiele kobiet rodzi 4 kg dzieci. Mi córki dobrze nie mogli pomierzyc przed porodem bo glowa siedziała nisko w kanale rodnym. Każdy mówił ze nie bedzie za duża, a do porodu podchodzilam z mysla o sn, skonczylo się cesarka wogole dziecka nie mogli wyciągnąć bo byla tak głową wcisnieta i w sumie okazala sie ze wazy 3930. Wiec chyba też zalezy od lekarzy. Ja rodzilam w 40 tc 5d wiec wiadomo im dalej tym większe dziecko. Wiec gdyby okazalo sie że twoje dziecko dobija do granicznej wagi to mogą cię wziąć na wywoływanie porodu.
    To tylko schemat zależy na kogo trafisz, wiele zależy od lekarzy.

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 15 września 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja urodziłam sn 4450 ,61 cm więc dziecko duże a też miał być standardowy maluch ,urodził się kilka dni po terminie i był wywoływany . Poród może ciężki nie był ale dziecko urodziło się zasinione ze zniekształcona główka ,mnie cetowali chyba z pół godziny ,ile miałam szwów nawet chyba lekarka by nie zaliczyła. Szymon i Patryk urodzili się w 38 i37 tydzień i ważyli 3900 i 3850. Przy tej cukrzycy dodatkowo obawiam się żeby się chistoria z Wojtusiem nie powtórzyła bo to jednak nie jest korzystne dla dziecka ,nikt też nie będzie wywoływał porodu przed terminem tylko dlatego że dziecko duże. Już bym chyba wolała CC w razie W, ale obawiam się że lekarz może patrzeć na to że jak już urodziłam tak duże dziecko to mogę rodzić sn.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2019, 10:21

    cf409fc7e7.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 15 września 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że na Inflanckiej w Wawie jest tak że jak 4.5 kg na USG wskaże to CC automatycznie. Ale wiadomo że USG może wskazać 4600 a dziecko urodzi się 4 kg a może wskazać 4 kg a będzie ważyło 4500. Zawsze ryzyko. Koleżanka miała cukrzycę ciążowa i lekarz zrobil jej CC kilka dni przed terminem. Ale ona nalegała bo bała się SN. Myślę że to kwestia dogadania z lekarzem. Ja już zdecydowałam że rodzę drugi raz na Inflanckiej z wykupiona położna, poprzednio po nacinaniu nie mam traumy więc liczę że i tym razem będzie ok, wazne żeby ktoś walczył o nas i dbał żebym się nie namęczyla że 10 h i cc, tego bałam się najbardziej bo robienie CC na cito jak już tętno spada dzidzi to nie na moje nerwy.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 15 września 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do nacięć to się nie wypowiem bo miałam tylko cc. Jednak znam przypael kiedy chciano uniknąć nacięcia a dziewczyna pękła sama aż do odbytu. Długo miała problemy z siedzeniem i wizytą w wc.

    Ja na razie nie mam pojęcia jak będzie wyglądał mój poród. Na ostatniej wizycie łożysko zasłaniało szyjkę. Jeśli sytuacja się nie zmieni to czeka mnie planowe cc jak tylko ciaża bedzie donoszona, czyli 37-38 tydzień. Wtedy na pewno pojadę rodzić do mojego lekarza prowadzącego, do Bydgoszczy. Wizytę mam teraz 27.09 i może coś się już na niej dowiem.

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 15 września 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym się bała bardziej tego pęknięcia, szczególnie przy pierwszym porodzie, no bo jak i kto ma przewidzieć jak mocno pekniesz? Wiadomo, najlepiej nie mieć nic ale to się chyba bardzo zadko zdarza przy SN. Z moich znajomych nie miała pęknięcia ani nacięcia tylko jedna dziewczyna która urodziła dziecko przed terminem ok. 2 kg.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 15 września 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama odnosząc się do opisanej sytuacji z peknieciem. Na szkole rodzenia mówili o tym lepiej naciac niż peknąć. Polozna widzi (powinna zauważyć ) ryzyko pęknięcia wiec szybko nacinają. Mi jak tłumaczyli to na szkole rodzenia to przyjelam to do wiadomosci ze z dwojga złego lepiej w tę stronę. Poza tym gorsza i bardziej traumatyczna była dla mnie cc.

    Pawojoszka tak może być ze jak juz urodzilas duże bobo to powiedzą po co pani cc. Tylko powinni miec to pod uwagą i wywołać od razu w 38 tc.

    Magda sz mi wlasnie dr moj polecal porod na inflandziej. Tylko mąż wczoraj z dylematem a co jesli nagle zaczne rodzić to tam wcale blisko nie jest. I jeszcze ustalamy plany w razie co z córką, gdyby tak nagle się zaczęło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2019, 12:38

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 15 września 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxi no muszę z moim ginem pogadać o tym chociaż z moim ginem ciężko się rozmawia . Bo owszem urodziłam ale Wojtuś był kierowany na badania w poradni pedagogicznej i jego problemy z koncentracją i w nauce pani tłumaczyła że może być następstwem niedotlenienia przy porodzie że mogło dojść do mikrouszkodzeń ale żeby to stwierdzić to by trzeba badań neurologicznych . Może że to tylko takie gdybanie ale wolałabym jednak nie ryzykować z kolejnym dzieckiem. Znowu przy dużym dziecku wcześniejszy poród niesie zwiększone ryzyko żółtaczki. I o mam jeszcze trzy miesiące a już przeżywam co będzie jak coś ,ludziom jak się nudzi to zawsze sobie problem znajdą

    cf409fc7e7.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 15 września 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do nacinania to chyba wolalabym zeby mn8e nacieli niz mialabym peknac w sposob n7ekobtrolowany, ale pewnie tez bede rozmawiac z lekarzem o masazach, wiesiolkach i innych cudach na elastycznosc ;)

    A fotel tez chcialam miec uszak, ale jak usiadlam na takim z funkcja relaks ktory sie rozklada na plasko (a sa jeszcze takie co sie bujaja dodatkowo) to sie zakochalam. I mimo ze wiekszosc jest skorzanych (musze dopytac o opcje tkanina) to mam poczucie, ze to jest wlasnie to o czym marze (przy ciezszej nocy da sie na tym nawet pospac).


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 15 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też planuje uszaka z IKEA 😊

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Ewe90 Autorytet
    Postów: 468 560

    Wysłany: 15 września 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam bujany, ale zacznęłam z niego korzystać dopiero jak syn miał jakieś pół roku. Na początku karmienie sprawiało nam trochę kłopotu (problem z chwytaniem, nawały pokarmu, cieknący pokarm itd) i nie było szans karmić w innej niż siedząc 'na baczność' pozycji :o a w nocy to mi się nie chciało wstawać z łóżka nawet :p no i mąż był bardziej pod ręką, a to on chodził przewijać :D dopiero jak się wszystko unormowało to poszedł w ruch bujaczek i było mi bardzo wygodnie :)

    2Rp2p1.png
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 15 września 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym bardzo chciała teraz karmić... Boję się, że po ew. cc znów będzie problem z laktacją... Mam dziś jakoś doła, moja przyjaciółka poronila. Fakt, że to dopiero 8tc ale bardzo mnie wspierała teraz w ciąży, tym bardziej mi jej szkoda.

    relg6iyem5hi69f7.png
  • Karolajnos Ekspertka
    Postów: 195 390

    Wysłany: 15 września 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah te nasze hormony .. Wczoraj narzeczony zabrał mnie do kina na randkę , po czym myślałam ze coś zjemy, gdzieś się przejdziemy i w między czasie zaszliśmy do rossmana po tusz 🤭 Tam zaczął mnie pospieszac i mówił ze chce żebyśmy jechali do domu, wiec ja , jako ta humorzasta w ciąży, napięcie wyszlam ze sklepu (oczywiście bez tuszu) zawiedziona , smutna , zła i wszystko na raz i pojechaliśmy do domu🤧 Ja otwieram drzwi, patrzę a tam rodzinka i przyjaciele zorganizowali mi baby shower 😂😂😂 No tak się zdziwiłam , piękna niespodzianka 😍 Potem tylko przepraszałam biednego pół wieczoru haha Jednak jest coś w tym ze w ciąży nam trochę odbija 😂😂❤️

    Muki85, Malgonia, Mali84, martaszymi, michaga82, magda sz, anna23, Ewe90 lubią tę wiadomość

    w4sqvfxmfx15mxq1.png

    74di3e5exl5zs7dg.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 16 września 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malibu badz dobrej mysli. Mam kolezankd co tez przy pierwszym dziecku zero pokarmu (zatrucie ciazowe i rozwiazali jrj ciaze ciut przed terminem) , a po drugiej moglaby pol oddzialu wykarmic. Mam nadzieje, ze u Ciebie tez bedzie pozytywnie.

    Karolejnos super niespodzianka :)


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1808 2123

    Wysłany: 16 września 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy pierwszym porodzie byłam nacinana i w tym samym momencie peklam :/ mało brakowało i pęknięcie doszłoby do odbytu :/ rana długo się goila, długo nie mogłam normalnie chodzić. Nacięcie miałam przy znieczuleniu, ale szycie już bez i strasznie bolało.

    Taka_mama do jakiego szpitala w Bydgoszczy się wybierasz? Ja będę rodziła w Miejskim :)

    Też mam nadzieję, że teraz pokarm będzie mnie zalewal :)

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    4cs po poronieniu chybionym ( w sumie 17 cs) 🍀🍀🍀
‹‹ 431 432 433 434 435 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ