Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs obyś wytrzymała do 37tc a potem już może się dziać
Ja dzisiaj byłam u innego gina na wizycie w związku z tą poszerzona przegrodą w główce, na szczęście wszystko wróciło do normy
Lekarz przy okazji zmierzył małą i wyszło że waży już prawie 2200g a tydzień temu u mojego gina wyszło 1500gciekawe które usg kłamie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 20:59
juudi, Limonka, mmalibu, Ewe90, taka_mama, michaga82, anna23, Maxi, Muki85, kamciaelcia, pola89, Malamia lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
5cs po poronieniu chybionym ( w sumie 18 cs) 🍀🍀🍀 -
Jeju, duże te wasze dzieci
moja dziś 2100 (32+5), ale gin mówił, że ciężko mu się mierzyło bo się kręciła. Więc pewnie trochę mniej
szyjka mi się skróciła do 21 mm, ale trzyma 🤞 oby! Jeszcze min 4 tygodnie musi wytrzymać
Limonka, Muki85, michaga82, juudi, AnitaK, anna23, Maxi, kamciaelcia, Malamia, Mali84 lubią tę wiadomość
-
Meggs to ty już w progach startowych! Patrząc na twoj suwaczek to niespelna 14 dni! Kciuki oczywiscie aby do donoszonej ciąży a pozniej oby szybki i bezbolesny poród 😊
Torbę to juz pewnie masz w gotowości? 😊
Ja kończę ostatnie zakupy dla mnie i dla bobo. Niedlugo zacznę pakowac torbę ale muszę kupić jeszcze kosmetyki i kapcie. Dziś kupilam podpaski i pomyslalam sobie w sklepie ze dawno mnie nie było na tym dziale. 😅
Z mojego doswiadczenia z 1 ciąży polecam kupić i spakować do torby większe podpaski i wkładki. Ja mialam w szpitalu zalozony cewnik foleya i krwawilam po nim. Wiec przed porodem wykorzystalam kilka sztuk podpasek i wkladek. Tylko wtedy mialam standard a teraz kupilam podpaski noc i wkladki alweys long. Wiec nawet jak nie w szpitalu to w połogu sie to wykorzystuje.
Meggs lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Malamia a może dzidzia tak sie ułożyła? Ja bym wzięła taxi i pojechała dziś i ta sprawdzić czy to ułózenie czy coś z szyjka
Meggs no to fakt została chwila moment, zleci to bardzo szybko, zanim się obejrzysz bedziesz mama
Mi w 1 ciąży ostatnie dwa mc tak się dłużyły że masakra teraz jakos ten czas tak pędzi że wskakują na konto kolejne tygodnie a ja nie wiem nawet kiedy.
Jutro wizyta ciekawe jak szyja czy coś zaczyna się skracać czy jak, w sumie to moglaby zacząć juz po parę mm tygodniowo.
Przespałam prawie całą noc, jednak leżenie w łóżku wypocenie się plus 8 herbat z gozdzikami,miodem, żurawiną i cytryną i kanapki z czosnkiem coś dają. Mimo wszystko czuję się słabiutka. Jak tak sobie pomyślę że czasem się komuś tak przed samym porodem zdarza to jak mieć siły na poród zaraz po chorobie... -
mmalibu wrote:Dziś mam dopiero 30+5,waży ok 1550gram. Co do porodu to wciąż mam dylemat... Tyle samo plusów co minusów. Zobaczymy co z tą wagą dalej będzie..
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Co z tymi suwakami? Mój odkąd go zrobiłam stoi w miejscu 😜
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
wczoraj przyszedł ochraniacz (plus posciel-bo tu nie mogłam sie z nową różowa pościela powstrzymac), kilka drobiazgów, dzis będa kolejne drobiazgi-a więc powoli torbe spakuję
za łózeczko tez sie wezme, byleby patrzec
cały widok psuje suszarka na pranie
trza pranie złożyc , nie ma komu
ja jeszcze nie wiem, ktory wózek (a dokładnie gondola-bo wszystkie wózki spacerówki na wierzchu i w uzyciu) szykowac
ale to i inne jeszcze w piwnicy -
Meggs, rzeczywiście to już ostatnia prosta u Ciebie.
Ja od wczoraj ma stresa bo Młody coś słabiej się rusza. W nocy prawie w ogóle co jak na niego to jest dziwne, jak się obudziłam to trochę pokopał a teraz cisza. Jak nadal będzie tak słabo to chyba podjadę gdzieś na ktg. W ogóle przez te dwa poronienia to się panikara zrobiłam.
Brała z Was któraś globulki Macmiror? Kto wymyślił taki jebitnie żółty barwnik?!08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Meggs chyba pierwsza zdasz relacje z porodowki 😁
Jak patrzę na wagę waszych dzieci co martwię się o swoją, ciągle taka mała dr mówi że jak przestanie rosnąć to zrobi cc wcześniej a tak to muszę żyć w niepewności do 39 tyg 😏 martwię się jak cholera... Byle do poniedziałku bo kolejne usg mamSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
taka_mama wrote:Meggs, rzeczywiście to już ostatnia prosta u Ciebie.
Ja od wczoraj ma stresa bo Młody coś słabiej się rusza. W nocy prawie w ogóle co jak na niego to jest dziwne, jak się obudziłam to trochę pokopał a teraz cisza. Jak nadal będzie tak słabo to chyba podjadę gdzieś na ktg. W ogóle przez te dwa poronienia to się panikara zrobiłam.
Brała z Was któraś globulki Macmiror? Kto wymyślił taki jebitnie żółty barwnik?! -
Taka mama ja brałam ok 18 tc te globulki i pamiętam że to jakiś horror z nimi był. nie nadążam wkładek wymieniać tak brudziły A o jasnych spodenkach musiałam zapomnieć bo potrafiły być całe żółte w kroku jak bym się sikałam... szczerze Ci współczuję.
-
A jeszcze Wam się wyżale... właśnie moja siostra zadzwoniła i powiedziała że chce robić święta u mojej mamy którą mieszka w tym samym domu ale na parterze (my na piętrze). Powiedziałam jej że lepiej jakby święta zrobiła u siebie i zaprosiła mamę bo chciałabym w tym roku mieć spokój A ona na to że nie ma warunków. No ręce mi opadły moja siostra ma 40 lat i duży dom w którym mieszka z mężem córką i 10 kotami. Nigdy jeszcze nie wyprawiła u siebie żadnych świąt i całe życie chodzi raz do mojej mamy raz do tesciowych na gotowe. Zawsze mówi że większość potraw przygotuje po czym na koniec wychodzi że przyrządza jedną potrawę typu kompot z suszu.
-
Oczywiście siedzi jak księżniczka i wszyscy ja i jej męża obsługują. Po imprezie wyciera buzie i wychodzi nigdy nie myśląc żeby chodźby zaproponować pomoc w sprzątaniu... Ja skoro mieszkam z mama mam wszytko na głowie (mama ma 66 lat i nie ma tyle siły i pieniędzy żeby wszystko ogarnąć, więc kończy się tak że z mężem praktycznie wszystko sponsorujemy i gotujemy, pieczemy i pomagamy mamie). Skończyła mi się cierpliwość... jak mama pozwoli jej znowu na takie wpraszanie postanowiłam że albo pójdę do taty lub teściów (już mnie zapraszali) albo jakby się złożyło że dzidzia już się urodzi to zrobię osobno u siebie na piętrze dla naszej 4. Już mnie nie będzie interesować czy się obrazi czy nie no k...wa ile my mamy lat żeby tak się dawać wykorzystywać...
-
pozmama
ale ty wiesz, że wasza mama jej nic nie powie...
są takie osoby i tyle-albo jest ppo ich mysli, albo trzeba sie postawic...czasem się ulega dla swietego spokoju
tez bym tak chciała-na gotowe do kogoś...
ale to nawet nie jest zgodne z naszym charakterem
ale i tak mamy dobrze-my sami, bez przejmowania sie porządkami, gotowaniem...choinka musi byc...i Mikołaj
coś na białym obrusku tez-ale to co lubimy i na co czekamy cały rok, nieważne, że niekoniecznie tradycyjneWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 09:47