Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs synek uroczy swietne ujecie taki zadowolony. Tak jak dziewczyny pisaly wogole nie wyglada na wczesniaka.
Meggi89 powoli szykuj się bo zaraz lista zapakowanych przemieni się w rozpakowane 🙈
Zagladnelam na naszą listę i magda sz, zenes i ty meggi to powinnyscie byc następne 😁
Magda sz jaki koszt poloznej? To z inflandzkiej wzielas? I bedziesz mieć ją od 15 listopada do rozwiazania?
Magda ja juz pisalam tu tez zdanie o laktatorze mi reczna grucha za 9 pln swietnie sie sprawdzila sciagalam nawał. A kupilam elektryczny bo zastój sie zrobil i jako swiezak w depresji wyslalam meza po canpol koszt 159 pln zaplacilam wiec jako elektryczny to nie duzo prawie nic mi z zastoju nie oddciagnelo ale przepchal ten zastój. Teraz juz jako doswiadczona mama uwazam ze nie potrzebny. Przydal mi się tylko gdy poszlam na operacje i postanowilam utrzymac laktacje. No nie wiem czy bardzo się przydal bo cycki produkowaly juz niewiele pokarmu tyle co potrzeby corki to byl 13 mc kiedy ja karmilam. I oddciagalam po 20 do 50 ml z 2 piersi i co dziwne mlego bylo doslownie zielone jak maz nie zlał tego do zlewu to pozniej nie mogl domyc laktatora. Potrzymywalam sztucznie laktacje 2 tyg corka nie chciala pozniej i tak cyca foch na calego zrobilam to dla niej te starania. Mleko w piersiach skonczylo się 6 miesiecy pozniej od operacji.
Mam ten laktator canpol ale znowu kupuje gruche za 9 zyla i tym będę sie wspomagac w razie co.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 14:20
Meggs lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
U mnie mały nie chciał pić z piersi więc 5 tygodni odciągałam. Na początku ręcznym ale ręce mnie już bardzo bolały to mąż kupił elektryczny i był luksus😏 ale niestety po 5 tygodniach mleko znikło i odpuściłam temat. Teraz mam zamiar bardziej nastawić się na kp ale jak się nie uda to trudno nie chce znów przechodzić załamania nerwowego...
-
Ewe90, ja polecam babysense 7,używałam przy synu około roku ze względu na chore serduszko i mój własny spokój. Teraz również będę uzywac,. Monitor zapiszczał mi raz jak syn miał około 2 miesięcy, nie wiem czy to był bezdech czy błąd sprzętu. Syna ciężko było dobudzić ale ostatecznie się udało
Ewe90 lubi tę wiadomość
-
Ewa dokładnie jednak tych wydatków jest a jest, niania elektroniczna, monitor oddechu własnie też chce to są ładne sumki.
Maxi kwestia indywidualnej położnej wygląda tak. Jezeli zacznę rodzić to dzwonię o każdej porze dnia i nocy do poloznej, ona już mnie przejmuje na IP, załatwia sale, jest ze mną przez cały poród, jest tylko dla mnie, jest ze mną po porodzie 2 h no i później odwiedza na sali poporodowej, pomaga z kp. Później spisuje umowę i płace 1500 zł- już po porodzie na spokojnie. To jest opcja A kiedy ona nie ma dyżuru, mieszka na Targowku więc będziemy razem wyjeżdżać do szpitala.
A to jest opcja B
Jeżeli zacznę rodzić a ona będzie miała dyżur to wtedy nie płacę nic, chyba że będzie ciężko i dużo pacjentek to wtedy ona dzwoni po koleżanke która nie ma dyżuru i wtedy ktoś inny mnie przejmuje. No i wtedy tak samo jak w pierwszej opcji płacę po porodzie.
Od 15 mam do niej przychodzić na dyżury to może coś się uda wcześniej, mówiła że fajnie jakbym się wbiła na dyżur kiedy będzie Sikora-kierownik oddzialu, ona ma z nią bardzo dobre relacje i wszystko miałabym na zawołanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 19:57
Maxi lubi tę wiadomość
-
Dokładnie, swoja położna to super sprawa, szczególnie jak jest dużo rodzących w danej chwili 😉 Z racji mojego terminu świątecznego pewnie grafik położnych będzie obstawiony minimalnie więc bardzo się cieszę, że w razie czego będę mieć kogoś przy sobie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 18:11
-
Ewe90 ja uzywalam przy corce Snooza Baby nakladany na pieluszke (nie pod materac). Fajna sprawa, malutki wygodny. Raz mi sie zalaczyl ale chyba dlatego ze za luzno zapielam pieluszke, ale nie moglam juz spac dalej wtedy z me stresu. Uzywalam chyba z 3-4 miesiace i lezal. Mialo go w miedzyczasie kilka moich kolezanek i wszystkie byly zadowolone.
Laktator tez kupuje Medele Swing ale nowa. Uzywane kosztuja 250-300zl a nowy 469zl na allegro z darmowa wysylka. Przy zakupie uzywanego trzeba dokupic nowa membrane i jeszcze jakies 2 elementy i to kiszt ok 100zl wiec kkszt zblizony do ceny nowego nie oplaca sie. Ponoc nie powinno sie kupowac uzywanych bo sa w nich grzyby i plesnie i obca flora bakteryjna. Juz chyba w sytuacji mniejszego budzetu lepiej kupic tanszy np Lovi Prolactis za 300zl ale nowy.Ewe90 lubi tę wiadomość
-
Meggs kurczę trochę mnie nie było, bo w końcu zajęłam się kompletowaniem wszystkiego i praniem, wchodzę, nadrabiam a tu TAKIE WIEŚCI !!! Brawo gratuluje !! 😍😍😍 Piękny dzidzius , najważniejsze ze zdrowy😍 Ale szok ! Toz to już chwila i wszystkie rodzimy 😇
Meggs lubi tę wiadomość
-
Hej
Meggs ogromne gratulacje. Zdrowia i siły dla Was!
Co do monitora to ja używałam monitora Angel Care i tylko dzięki temu się wysypialam. Mieliśmy nie kupować ale jeszcze w szpitalu siedzieliśmy z mężem i przygladalismy się czy oddycha i strasznie słabo to było widać. Pierwszą wspólną nocą w ogóle nie zmruzylam oka. Młody mimo że był donoszona miał cechy wcczesniaka tj długo mu się płuca rozprezały i był w cieplarce z tego powodu. Dopiero po lampach dostałam go na kontakt skóra do skóry.
Co do laktator to miałam wtedy pożyczony od koleżanki medela mini. I pomógł mi w rozkecaniu plantacji. Ale trochę mnie od niego piersi bolały. Teraz kupiłam Canpolu jakiś tani z dobrymi recenzjami bo wiem że w razie problemów z mam rację muszę to mieć. I to biorę już do szpitala żeby zacząć od razu po cc. Zobaczymy jak będzie działał na razie podoba mi się bardzo to że jest fajnie wyłożony silikonem więc może nie będą tak sutki bolały jak przy medali.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 19:22
Ewe90, Meggs lubią tę wiadomość
-
Ja sie ciagle waham ktory detektor kupic. Wydaje mi sie pewniejszy ten pid materac, ale ja jestem gapa i pewnie ciagle zapominalabym go wylaczac przed podniesieniem coreczki. I chyba jednak wezme ten pieluszkowy.
-
Mali miałam wyciek wod, infekcja mi spowodowała niewydolność szyjki. Wcześniej miałam więcej wydzieliny niż zwykle (wkładka mokra i majtki mokre) ale zero objawow typu swędzenie, pieczenie itp. raz chlusnelo że mnie wodami no to na gazie do szpitala i tam wyszło. Morfologia i crp to potwierdziły. Morfo tak rozjechana że można się przerazic, leukocyty, neutrofile dużo ponad normę. No a jak lekarz zajrzał do środka to było widać duże zlogi wydzieliny. To była infekcja bakteryjna, może dlatego nie było tak jak przy grzybiczej. Leczyłam to długo, dziadostwo nie chciało odpuścic mimo że ja czułam się ok to lekarz widział więcej w środku i morfo nadal wskazywała że jeszcze coś tam jest. Wlasnie jadę na badania, mam nadzieję że morfo trochę się poprawi
-
My mieliśmy monitor babynsense 5. Ma jakieś certyfikaty. Kupiliśmy używany, ale ma gwarancji. Nigdy mnie nie zawiódł, nie włączył się bez powodu. Na małe dziecko jest jeden sensor, potem dokłada się drugi, jak już się przemieszcza w łóżku. Mialam spokojne noce bo nie nasluchiwalam czy dziecko oddycha. Polecam zdecydowanie 😉
-
Taka mama ja miałam przy pierwszych dwóch porodach ,niby mi powiedziała położna że to niby nie tylko dla oczyszczenia jelit ale też dla wzmocnienia skórczy bo przy pierwszym rozwarcie wogole nie postępowało, efekt oczyszczenia był nieskuteczny bo owszem przeczyscilo jelita ale przy porodzie i tak dziecko było ubrudzone jak mi go podali. Trzecie rodziłam w UK i tam nie robią wogole . Teraz Ule jak rodziłam była opcja czy się zgadzam ale nie chciałam bo to przy skorczach to masakra jest . Pozatym organizm przed porodem sam się oczyszcza
-
Taka mama ja jestem za lewatywa. W pierwszej ciąży miałam robioną i czułam się bardziej komfortowo przy porodzie. Poza tym w ciąży mam wrażenie że ciągle zalega mi jedzenie w jelitach dlatego też dobrze by było oczyścić się przed porodem Ja jestem za ale jak wiadomo to indywidualna sprawa.
-
taka_mama wrote:A ja mam trochę inne pytanie? Dziewczyny które rodziły sn, miałyście robioną lewatywę przed porodem? Robiłyście same czy zrobili Wam w szpitalu?Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy