Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zanes i Meggi gratuluję!
Dzis właśnie myślałam o tym, że muszę was zapytać co sądzicie o kapuscie w ciąży. Oczywiście z tego powodu, że idą święta i zastanawiałam się czy będę mogla pozwolić sobie na pierogi czy krokiety karmiąc piersią
Co do więzi z dzieckiem to do pewnego momemtu tez miałam wręcz wyrzuty sumienia, że nie czuję zbyt wiele do tego małego czlowieczka, że niby się cieszę, bo bardzo go chciałam, ale nie tak to sobie wyobrażałam. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego, Mimo że jeszcze go nie poznałam osobiście to czuję ogromną więź i takie zakochanie, że wzruszam się na samą myśl o tym, że za niedługo go zobaczę❤️28cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Zenes i Meggi gratulacje!! Fajnie, ze Wynjuz z maluszkami.
Kurcze jak to jeden zabieg ,one się różnic.
Zdrówka dla maluszków i siły dla Was))
16.03 blastka 5AA =Ignaś| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Malamia ja zamierzam jeść pierogi z kapusta, i inne. Rozsądne ilości, jedynie to wiem, ze czekoladę odstawić...
A jak to jest z kawa? Ktoś mi mówił, ze 2-3 h przed karmieniem można wypić.... czyli kiedy? Jak karmi się co 2-3h...
16.03 blastka 5AA =Ignaś| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Ja jadłam kapustę, grzyby i co tylko na stole wigilijnym stało i w ciąży i karmiac. Czekoladę zezarlam w ilościach hurtowych zaraz po porodzie bo czułam, że muszę, taki miałam spadek energii i do tej pory uważam, że życie mi to uratowalo. Niczego nie należy odstawić, bo tak, trzeba sprawdzić, czy dziecko na to reaguje w jakiś negatywny sposób i tyle.
Kawę można wypić w dowolnym momencie, przed i po karmieniu, inna sprawa, że dzieci reaguja na kofeinę albo nie. Mój miał wszystkie kawy wypite przeze mnie gdzieś, kuzynka mówi, że jak wypila słaba rano to przez cały dzień był kosmos. Trzeba obserwować, ile dzieci, tyle reakcji. -
Ja chyba odstawię kawę do momentu aż złapiemy rytm z karmieniem i będę mogła faktycznie 2h przed następnym karmieniem napić się kawy
Pierogi z kapustą i bigos(jak zrobię) mam zamiar jeść
Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu
14.12 dwie kreseczkiciąża samoistna- my siami
-
No każdy ma inne doświadczenia ,dzieci są różne i inaczej reagują wszystko wyjdzie w praniu ,ja w pierwszych tygodniach staram się być ostrożna dopiero jak poznam dziecię trochę i to co mu służy a co nie pozwalam sobie jeść spokojnie co chcę. Z kawą też bywa różnie jedno dziecko wymiotowało po kawie ,drugie nie spali cały dzień mimo zmęczenia i marudzenia zobaczymy jak będzie tym razem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2019, 20:08
-
Też zawsze piłam ciepłą kawę 😀 Przy dwójce może być trudniej, ale może się dogramy 😀
Andziax88 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Z innej beczki - Mąż mi się rozłożył, Syn ma gila i stan podgoraczkowy, gdybym (teoretycznie) zaczęła rodzic, to Meza wpuszcza na porodówkę z gorączką i kaszlem? Chyba nie, co? A jak z powrotem do domu z noworodkiem, gdzie reszta rodziny jest chora? Nie mamy za bardzo jak się rozdzielić..
-
kamciaelcia wrote:ja budzik nastawiam co dzień o 5:30 by zrobic i choc troche łyknac kawy zanim chlopaki wstana
a z moim spiaco-jedzacym starszym tez nie miałam problemu z kawa hihiAndziax88 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja przez całą ciążę 0 kawy chociaż bardzo lubię, ale u mnie to tylko wszystko albo nic, znaczy mocna czarna z ekspresu albo kawiarki
Nie chciałam aż takich konkretów fundować dzieciątku, a wersje rozpuszczalne albo rozwodnione czy z mlekiem zupełnie mi nie podchodzą. Ale po urodzeniu zamierzam spróbować po którymś porannym karmieniu
Na Święta też raczej będę jeść wszystko, myślę, że można w miarę wyczuć czy jakiś posilek dziecku szkodzi, a przynajmniej taką mam nadziejęW ciąży jadłam wszystko, nawet pizzę i burgery, tylko chipsy mi wyraźnie źle robiły - nudności i zgaga stulecia.
Niestety codziennie trafiało się coś słodkiego i za to jedno jestem trochę na siebie zła, ale przynajmniej utrzymałam postanowienie że tylko domowo robione ciasta i ciasteczka, nic sklepowego. Może dziecię nie będzie uzależnione od cukru jak mama -
Ja pije kawę normalnie, karmiąc syna też piłam, jadłam wszystko na co miałam ochotę. Wysypało go raz po tuńczyku
Teraz też nie zamierzam rezygnować z niczego, o ile nie będzie oznak na dziecku 😂
Kawy nigdy zimnej nie piłam a jestem mamą "hajnida" na 300% -
No właśnie, ciekawe jak to będzie z tą kawą 🤔 ja zimnej nie lubię także jak nie będę miała czasu pić to sobie odpuszczę.
W święta pewnie będę w małych ilościach też jadła bigos czy pierogi, jeśli zauważ że coś jest nie tak to zaprzestanę
W ciąży tez jem wszystko. Co gorsze, jak ogólnie nie lubię coli, tak w ciąży miewalam dni gdzie musiałam napić sie chociaż łyk. No i do słodkiego ciaglo mnie okropnie. Mam z tego powodu wyrzuty bo jadłam dużo czekolady. O wiele więcej niż przed ciążą. Tu akurat powalam zabobon że słodycze to na dziewczynkę. Nigdy mnie tak nie ciaglo do słodkiego, a będzie synuśEwe90 lubi tę wiadomość
28cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93