Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w poniedziałek przed porodem miałam jakby infekcje, posmarowalam się clotrimazolum na zewnątrz i wzięłam kwas mlekowy, we wtorek na wizycie ani już nie czułam że coś nie tak tylko czop mi wypływał cały dzień.
Mi połóg chyba jakoś się kończy, jestem już na wkładkach, poszło mi 2 i pół opakowania bella mama w 4 dni. Później przeszłam na zwykłe podpaski a od wczoraj wkładki. Pierwsze kilka dni ciekło jak w rzeźni i bolało jak niunio ssal. Brzuch mam jak taki 2-3 mc ciąży ale tez jestem wzdęta bo przez pierdzielone hemoroidy nie mogę się wypróżnić. Tak to może też brzuch byłyby prawie płaski choć galareta. Z resztą jestem jedna wielka galaretą10 kg mniej już od porodu. Zdecydowanie lepszy połóg niż po pierwszej ciąży.
marian_the_baby, AnitaK lubią tę wiadomość
-
Magda, Dziewczyny, a jak to wygląda jak czop odchodzi? Bo dopiero co narzekałam na pustynną suchość, a dzisiaj pojawiło się bardzo dużo białej kremowej wydzieliny (ale nie serkowej jak przy infekcji, bardziej taki sos beszamelowy 😂😂😂) i zastanawiam się czy to może być to czy czop, jak nazwa wskazuje, to jednak coś bardziej zwartego 😉
-
W ogóle tęsknię za seksem ale kiedy będzie można spróbować to nie wiem, mam ten szew dziewiczy, ma sam się rozpuścic więc myślę że jeszcze 3 tyg minimum.
Jutro 14 doba po porodzie.
Dziewczyny trzymam kciuki żebyście nie przenosiły, doskonale Was rozumiem bo mialam tak z Mają, nic kuźwa na nią nie działało. Córka do tej pory osioł uparty... Jak nic nie działa to masazyk albo może seks i nasienie coś da? Ginekolozka mówiła mi w dzien porodu że jak mi się nie zacznie w ciagu dnia to wieczorem mam wykorzystać męża to wtedy na bank ruszy bo jest bardzo blisko akcji porodowej patrząc na prawie zgładzona szyjkę i rozwarcie na dwa palce. -
Nicky na początku beszamel heheha ale myslalam że to po globulce kwasu mlekowego tyle że globulkę wzięłam rano w poniedziałek a we wtorek rano sporo było tego beszamelu, a globulka raczej rozpuszcza się w kilka godz, tym bardziej że chodziłam cały dzień. Po nocy był kremowy beszamel, przed tym jak poszłam się myć przed ginekologiem był już śluz taki podbarwiony krwią a później u gina to już taki glucik z krwią. No i poznjej takie brązowo różowe coś się ciągnelo i to właściwie ciągle do porodu tak się ciągnelo.
A może nie wiem kwas mlekowy coś pobudzil? Nie wiem ale może spróbujcie, nie zaszkodziWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 17:19
-
Ja mam beszamel od 2 tygodni, dopiero od wczoraj trochę takiej galaretki, bardziej jak w dni płodne. W poprzedniej ciąży czop też miał taką konsystencję, tylko był caly i z krwią, ale ogólnie wydaje mi się, że bardziej galaretka, niż krem. 😉
Jakoś mi lepiej, że nie tylko ja narzekam na drugą ciąże.. W porównaniu z nią, pierwsza była jak spacerek latem po plazy. -
Czesc dziewczyny weszlam tu do was na chwile, zebyscie 3maly za mnie kciuki. Dopiero od poronienia ujrzalam blada krese oby w koncu zdarzyl sie cud 🙏🏻 Jejku juz zobaczcie grudzien niedlugo bylby termin... zycze wam szczesliwego rozwiazania i tym co juz sa z babelkami duzo zdrowia mam nadzieje i ze mi w koncu sie udalo
pola89, Malamia, Maxi, Ewe90, Muki85, kamciaelcia, Kindziukowa, marian_the_baby, taka_mama, Kasik, anna23, Mali84, nickky, Limonka, Fermina, Madera2000, Malgonia, Karolajnos, PozMama, olka_sz, Ewk@ lubią tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Ja się dziś pozbylam szwów 😁 dr zrobił usg przez brzuch żeby sprawdzić macice ale jest ok jeszcze sporo ciemnej krwi ale ładnie schodzi. Używam tylko podpasek bo raz leci raz nie wkurzam mnie tylko ten zapach 😑 byliśmy z mała u neonatologa i stwierdził że faktycznie jest hipotroficzna po badaniach z krwi i wadze na razie nie osiągnęła 3 kg ale się staramy dopiero w styczniu udało mi się ja zapisać na usg głowy i brzucha prywatnie oczywiście paranoja z tymi terminami 😡 będę dzwonić i tak czy się nic wcześniej nie zwolnilo. I morfologie w 2 miesiącu mamy zrobić bo hematokryt mała ma na granicy. I moja anemia też daje w kość ciągle mam mroczki przed oczami 😑
Fermina lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Zozo
Fajnie, że się odezwałaś ☺️ Ale super, że się udało 😍 Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku , a cała ciąża i tak zleci ekspresowo 🙂Zozo lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja w pierwszej ciąży też do samego końca byłam bardzo aktywna, żadnych bóli, skurczy przepowiadajacych, tylko brzuch wystający przypominał mi k ciąży
A tak swoją drogą, dzisiaj tak sobie pomyślałam, że najpierw tak wyczekiwałyśmy dwóch kresek na teście, szukalysmy oznak ciąży a teraz szukamy oznak porodu 😁marian_the_baby, Karolajnos lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
6 cs po poronieniu chybionym ( w sumie 19 cs) 🍀🍀🍀 -
Zanes
Czyli jednak mimo wszystko szpital dobrze ją ocenił. Pewnie też inne cechy oprócz wagi bierze się pod uwagę. Adam dobił do 3 kg dopiero chyba po miesiącu (może niecałym), bo 10 dni zajęło mu odrobienie straconej wagi po porodzie. Niech malutka sobie teraz ładnie rośnieNa pewno wszystko jest w porządku, ale dobrze sprawdzić. A terminy... No szkoda gadać...
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 14:36
pola89, AnitaK, Muki85, marian_the_baby, anna23, nickky, Zozo, Limonka, pawojoszka, Flame, taka_mama, Maxi, Madera2000, juudi, Malgonia, PozMama lubią tę wiadomość
29 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
mmalibu wrote:Zauważyłam na papierze niteczke krwi, jakby śluz. Dobry znak? Jutro mam wizytę.
Ale to chyba może być znak, że szyjka zaczyna się rozwierać, a to może potrwać. Co nie znaczy, że możesz dzisiaj nie jechać na porodówkę 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 18:46
AnitaK lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
A jeszcze co do czopu to nie zauważyłam żeby mi odszedł. Jedyne plamienie jakie miałam w ciąży to to różowe w nocy przed porodem, także nawet nie wiem jak wygląda ten czop29 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93