Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie ze szpitala 😩 mjalam robione usg i mała wazy pomiedzy 3800 a 4000 😱 rozwarcie nadal 1.5 cm, ale mala juz ulozona w kanale . Mam bole miesiączkowe, i czuje jak mala naciska na krocze. Mam nadzieję, ze niedlugo zacznie sie samo i nie bede musiała czekac do 17 grudnia na wywołanie... Rycze non stop za córka 😭😭😭
Miodunka, anna23, Zanes lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
2cs po poronieniu chybionym ( w sumie 15 cs) 🍀🍀🍀 -
Hej dziewczyny, zazdroszczę że u Was się coś dzieje.
U mnie szyjka skrócona do 2 cm, ale wszystko pozamykane na 4 spusty co mnie strasznie frustruje, nie widać żadnych oznak porodu.
Mam wyznaczony termin cc na 18, chciałam żeby się coś zaczęło dziać wcześniej ale chyba nic z tego ☹️ -
Tez sie witam juz popoludniem. Noc mialam niezla wiec tym bardziej zdziwilo mnie, ze jak tylko udiadlam z telefonem kolo 11 to poczulam, ze musze, ale to MUSZE sie przespac. Jak sie polozylam zaczelo mnie mdlic.. mysle sobie - zaczyna sie. Zmusilam sie do wymiotow bo nie vardzo mialam czym i poszlam spac na godzinke. Obudzilam sie jak mlody Bog.
To tyle z porodu u mnie
Co do poloznych to chcialam rodzivlc w praskim wlasnie dlatego, ze tam nie ma oplacania poloznych. Wszystkie rodzace sa rowne. No alw ze bedzie Karowa i cc to zastanawiam sie czy na pierwsza nocke nie wezme poloznej zeby mi mala do cyca przystawiala itd. Co prawda uwazam ze te 350 zl za cos co powinno byc standardem to chore troche, ale moze poczuje sie lepiej. -
Ja właśnie wróciłam i zaglądam, co u Was.
Dziś specjalnie pogrzebałam w dokumentach i znalazłam "Standard opieki okoloporodowej", który wszedł w życie w tym roku. I tam jest napisane tak: "Standard wskazuje na konieczność zakończenia ciąży przed końcem 42 tyg. bez wcześniejszej hospitalizacji, jeżeli nie występują niepokojące objawy zagrażające zdrowiu i życiu matki i dziecka".
No ale standard sobie, a lekarze sobie. Wczoraj lekarka nie widziała problemu w tym, że jeszcze chodzę na wolności, a dziś lekarz najechał na mnie, że od kilku dni powinnam leżeć w szpitalu, bo coś się może stać.
Ja już jestem zmęczona i postanowiłam, że jutro się zgłoszę. Młody ma być duży, a tu jeszcze tyle dni po terminie, może być tak, że i tak nie dam rady urodzić sn. Wróciłam do domu, chodzę po schodach według przepisu położnej, czyli 8 razy z 8 piętra, a do góry windą, tulę synka i chce mi się ryczeć. -
AdelaX wrote:Anita czy bóle miesiączkowe to zapowiedź? Bo ja mam od rana, wzięłam nospe i leżę bo ledwo co się ruszamStyczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
2cs po poronieniu chybionym ( w sumie 15 cs) 🍀🍀🍀 -
Madera2000 wrote:Olza tak, Polna to jedyny szpital gdzie to jest w Poznaniu na legalu. Jak chcesz to napisz do mnie na priv
Ja tez nie znosze takiego wchodzenia w tylek, ale ta moja miala kolezanka i polecila ze ma podejscie zadaniowe. I to jest super ja potrzebuje kopa z tylek, zmotywowania zeby szybko poszlo.
Napisalam pri -
AnitaK wrote:To chyba zalezy od kobiety, moja ciocia miala bole miesiączkowe przy porodzie, ja mam od jakiegos 1.5 miesiąca i nic 😩
-
W nocy skurcze 3h, bóle miesiączkowe i nic, jestem obolała, niewyspana i bierze mnie przeziębienie... Ech
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Kurcze, widzę, że nie tylko ja cierpię. Bóle się pojawiają i znikają...
Adelax nie rodzę 😂 ale fajnie, że tu zajrzałaś
Może u Ciebie te bóle coś znaczą?
Jeżeli nospa nie daje rady, to może być znak, choć na nic Cię nie nastawiam
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
No wlasnie póki co nospa dała rade ale strasznie mnie ciągnie teraz... no zobaczymy czy coś się rozwinie. Widzę ze każda z nas inaczej.
Pola ja tu zaglądałam codziennie tylko się nie udzielałam, ale w zasadzie wiem o Was wszystko 🤣
A jak dzisiaj ? Ostatnio jadłaś ananasy rozumiem, ze one mogą coś przyspieszyć? ☺️ Mi siostra kazała masować sutki 🙈 -
Adelax
Sutki chyba są dobrym "przyspieszaczem", ale w moim przypadku, to jakaś tragedia, tak mnie drażni ich dotykanie 🤦 Ale może zacznę, jak tak dobrze działa 😅 Zobaczysz czy nic się jednak nie rozwinieA z tym czytaniem, to masz tak, jak ja na naszym drugim wątku. Cały czas zaglądam i czytam, ale piszę coś bardzo rzadko. Tu zresztą też nie jestem najaktywniejsza 😅
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Maxi, trzymam kciuki za rozkrecenie akcji! Nie ma tam moze innej poloznej dyzurujacej?
Magda, mega slodki TadzioFajna opcja z fotograf szpitalna.
Anita, a Ty wolisz poczekac czy nie zastanawiali sie aby zaczac dzialac wczesniej?
Adela, bardzo mozliwe, ze juz dzieje sie
Miodunka i Fermina, powodzenia aby Wam ruszylo
Olza, mam nadzieje, ze tym razem bedzie lepiej na IP.
Na pepek stosowalismy octanisept i waciki jalowe oraz tak jak wspominala Pawojoszka odwijalismy pampers aby nie zakrywal pepka. Odpadl po kilku dniach od pobytu w szpitalu mimo, ze pepowina byla gruba. Uwazalismy tez aby nie zmoczyc tych okolic.
Z butelek sprawdzila nam sie bardzo z Tommee Tippee. Smoczek mamy awaryjnie, niemniej kiedys sprobowalismy dac na chwile aby sprawdzic jak dziala i zostal od razu wyplutyCoreczka zdecydowanie wie czego chec i na pewno nie jest to smoczek
Dziewczyny mam nadzieje, ze Wam rozkreci sie szybko i w pelnie bedzie kolejny wysyp Maluszkow!!!
magda sz, Fermina, Miodunka lubią tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
W ostatnich dniach przed porodem robiłam sobie ciepłe a nawet gorące kąpiele i siedziałam w tej wannie i masowałam sutki, jakby to mąż zobaczyć to by pomyślał że chyba sama się zadowalam
mleko mi nie raz ciekło od tej stymulacji, no może to coś dało choć czułam się jak debil wtedy
spróbujcie co Wam szkodzi
-
No może zacznij bo potem maluszek i tak będzie dotykał to się przyzwyczaisz ☺️
Mnie tez bola jak cholera wiec jakoś często tego nie robię ale czasem z 5 minutek tak
No wlasnie za bardzo się przyzwyczaiłam do tamtego naszego wątku ze nie mogłam się tu do Was wbić. Ale już nie odchodzę ☺️