Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nickky, a czy po prawej stronie jestes Ty lub inna atrakcje
? Najczesciej Coreczka lezy na pleckach, czasami na boku (po wiekszym jedzeniu) lub na brzuchu jesli mamy Ja na oku aby cwiczyc miesnie
Glowke tez szybko obracala z lewej na prawa i z prawej na lewa
Mysle, ze tylko cieszyc sie, ze obraca a ewentualnie przewracac na plecy i na lewa strone jesli czesciej jest na prawej stronie aby byla rownowaga
Coreczka 11.2019 -
Fakt, że po prawej ma więcej widoków, bo w dzień leży w gniazdku na kanapie i właśnie po prawej jest eidok na pokój. Zmieniłam ułożenie gniazdka i zobaczymy
Staram się też z nią ćwiczyć pozycję na brzuszku ale na razie nie za bardzo lubi. Za to uwielbia siedzieć podparta plecami i głową o mnie
Dzisiaj miałyśmy pierwsze werandowanie, zimno masakrycznie, ja tam wymarzłam ale dzieć miał potem ciepły karczekNie mogę się doczekać spacerów
-
A mi się udało umówić ze swoim lekarzem na 17.12
Strasznie się cieszę, bo jeśli do wtedy nie urodzę to może coś tam ruszy i uda się przed świętami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 15:26
Zanes, AdelaX, Limonka lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ale się tu dzieje 🙈 lekkich porodów wszystkim życzę ✊
Ja mam kryzys mała gniecie się okropnie dawałam jej delicol ale chyba nie tu problem nie jadłam nabiału też nic nie pomaga a wzdęcia są teraz włączyłam probiotyk to zobaczymy 🤔 w nocy dała mi popalić, ja swoją córkę układam raz na lewym raz na prawym boku bo ulewa strasznie nosem i buzia i boję się że się zakrztusi😣 mam specjalną poduszkę więc kładę ja na niej żeby główka się nie robiła strasznie płaska po bokachSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Dziękuję najmocniej za dobre słowa i kciuki (oraz grozenie paluszkiem 😉).
Hania od 13:50 jest już po drugiej stronie brzucha.Teraz zabrali ja na ważenie i mierzenie ale wygląda na kluskę. Udało się SN, już byłam zacewnikowana, wszystkie zgody podpisane, szła doktor kwalifikować do cesarki,bo mijala umówiona godzina, która dostałam na zmianę sytuacji a przy badaniu okazało się, że pełne rozwarcie (nie miałam klasycznych partych) i jak prę, to schodzi już w kanale. Zmiana pozycji, 5 skurczy i jak to powiedziała położna (cudowna kobieta) - uciekłam spod noża. 😊 Jestem przeszczesliwa. Hania dwie bite godziny wisiała na cycu. Jest kopia starszego brata, czyli jest najpiekniejsza. Nawet Mąż dotarł na ostatnią godzinę i ogromnie pomógł. Wstałam bez problemu, tylko siku się średnio robi przez cholerny cewnik. Poród, mimo dramatyzmu sytuacji, będę wspominać wspaniale, te pierwsze godziny to w ogóle bajka, po oksy, jak po oksy ale też nie było źle. Najgorsze chyba szycie, bo położne były przygotowane, że Mała idzie twarzą do góry i zdecydowały się na cięcie a okazało się, że się jednak obróciła nie wiedzieć kiedy. Jak jej główką wstawała jeszcze próbowała rotować. 😆 Już pokazuje charakterek!
Kciuki za pozostałe rodzące, oby Wam zostały tak dobre wspomnienia jak mi!anna23, nickky, kamciaelcia, pola89, AdelaX, Zanes, pawojoszka, PozMama, Limonka, Malgonia, AnitaK, Karolajnos, Miodunka, taka_mama, Norwegian_forest, aganieszkam, michaga82, Muki85, Martek&M, Ewe90, Mali84 lubią tę wiadomość
-
Zanes moja też ulewa, może nie często ale zdarza się 1-2 razy dziennie. I wzdęcia też nam dają popalić, pediatra zaleciła probiotyk, ale na razie bez efektów (4 dzień podaję). Trochę pomagają masaże brzuszka i podginanie nóżek do brzucha. Nocki dalej bezsenne, w dzień zazwyczaj nie śpi do 13-14 potem udaje się ją położyć na 2-3h, czasem jak mamy szczęście to po karmieniu jest jeszcze jedna dłuższa drzemka, ale od 20-21 znowu zaczyna się maraton niespania. Zastanawiam się nad podawaniem czegoś z symetykonem, typu espumisan, bobotic itd., tylko to wszystko jest po 28 dniu życia. Niby wszędzie (w necie) piszą że i tygodniowym dzieciom można podać bo nie przenika do krwi, ale boję się tak na własną rękę dać
Meggs, a jak u Ciebie? Masz najstarsze dzieciątko z nas wszystkich, jak wrażenia po zmianie noworodka w dumnego niemowlaka? 😊
Fermina gratulacje!!! I super, że udało się SNWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 16:16
Fermina lubi tę wiadomość
-
Fermina
Wielkie gratulacje! Super, że tak ostatecznie się skończyło ❤️
Zanes
Mój starszy synek bardzo ulewał i też kładłam go raz na prawym boczku, raz na lewym. Do tego miał poduszkę klin. Ze wzdęciami nie pomogę, bo u nas na to był niezawodny Espumisan.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 16:28
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
u nas nadal spiąca królewna
chwilo trwaj hihi
Chłopaki swiruja po mieszkaniu A królewna śpi w najlepsze na kanapie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2019, 09:50
AdelaX, Fermina, pola89, Meggs, Limonka, anna23, Malgonia, nickky, AnitaK, Miodunka, taka_mama, Ewe90 lubią tę wiadomość
-
Fermina gratuluje ☺️
Ja już w domku
Lekarz nie widział podstaw żeby mnie zostawić, dopytywał się czy dzisiaj mam temperaturę a ja rano wzięłam Apap i w sumie nie wiem czy temperatura by nie wróciła zrobili mi tylko ktg. I musiałam podpisać odmowę ze nie chce zostać w szpitalu. No ale nigdy tak nie miałam żeby mieć Sama goraczke dziwne to wszystko. Teraz jestem osłabiona mam 35,8
Może faktycznie jakaś infekcja tylko z gorączka.
Kamciaelcia słodkości ❤️kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Kamciaelcia
Cudowna jest ❤️
Adelax
Dobrze, że jest dobrzeTo najważniejsze
kamciaelcia, AdelaX lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
A ja byłam na wizycie dzisiaj, i dostałam skierowanie do szpitala na poniedziałek. Będą wywoływać ciążę że względu na cukrzyce.
Jestem przerażona...
Pocieszcie mnie proszę że to nie jest taka tragedia. Ogolnie prawie 2 cm rozwarcia jest czop odpadł ale młody nie wstawił się do końca w kanał -
Zanes, kamciaelcia, AdelaX, Limonka, pola89, anna23, delilah11, Malgonia, Flame, nickky, AnitaK, Karolajnos, Miodunka, taka_mama, Norwegian_forest, michaga82, aganieszkam, Muki85, Martek&M, Mali84 lubią tę wiadomość
-
No to tak , zaraz konczymy 7 tyg 😳 szok kiedy to zleciało! Mój mały wcześniaczek przykoksił już ponad 2 kg i zbliżamy się do wagi 5 kg 😳
Co do dziecka to trafił mi się łaskawy egzemplarz. Dużo śpi , sprawnie je , nie męczy go brzuszek. Wieczorami czasem marudzi i lubi zwiedzać mieszkanie na rączkach 😋 a w nocy zabawa jest najlepsza , ale to bardzo pogodny maluch 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 21:46
AdelaX, kamciaelcia, PozMama, Limonka, pola89, anna23, Malgonia, AnitaK, nickky, Karolajnos, Miodunka, taka_mama, magda sz, michaga82, Muki85, Ewe90, Mali84 lubią tę wiadomość