Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pawojoszka
Ja byłam "sensacją "że 4.cc😉
Ale to w malym szpitalu
A ty w takim dużym 🤭
A pytam o wrażenia bo jednak to ciekawe
Na mojej ostatniej wizycie u gin w poczekalni byla kobieta która mówiła że urodziła troje dzieci...każde inaczej. Jedno sn, drugie drogami rodnymi ale że wspomagaczami oraz przez cc
Najgorzej wspomina ciecie
I mówiła że nie ma porownania poród dosłownie naturalny A ten z oksytocyna itp -
No chyba ruszymy jednak dzisiaj na porodówkę 😀 Wrócił śluz z krwią i ból podbrzusza. Nic się nie chciało rozchulać, więc zastosowaliśmy "bezuczuciowy" seks i zaraz po nim, wydaje mi się, że zaczęły się sączyć wody i ból brzucha jest wyraźniejszy. W każdym razie jedziemy to sprawdzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 18:01
magda sz, delilah11, taka_mama, Ewka 111111, Miodunka, Limonka, pawojoszka, AdelaX, anna23, Zanes, mmalibu, PozMama lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Pola powodzenia!
U nas przeprawy z karmieniem, Młody oczywiście spalby ciągle, u mnie pokarmu zaledwie krople, sutki bolą już diabelnie przy przystawianiu bądź odciąganiu. I zaczynam łapać doła patrząc na inne laski, że one po prostu przystawiają i karmią, a u mnie dupa blada 😢 -
Pawojoszka mój odrobinkę mniejszy niż Twoje dziecko, i SN to było coś
, żeby go urodzić, wiec chyba rozumiem Twoja radość z cc
Karolajnos oby Was wypuścici przed świetami!)))
Dziewczyny czy to możliwe, ze jedna puszka coca coli i kawa tak wpłynie na dziecko, ze spać nie będzie chciało?
Wczoraj o 15 miałam ogromna ochotę na colę,.... jedna puszka. O 17 kawę jeszcze wypiłam. O 19 kąpiel i spanie.... taaaa młody do północy oczy szeroko otwarte, i 2x 60 ml mm wciągnął, nie wiem czy mi si epokach skończył czy co, czy po prostu kofeina... czy może fakt, ze cały dzień jednak przespał...
Nauczka, żeby coli jednak mie pic
16.03 blastka 5AA =Ignaś| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Norwegian są dzieci wrażliwe na kofeinę ,moja Asia taka była po jednej kawie rano ona cały dzień nie spała mimo że widać było że dziecko zmęczone. Ale ona tak miała od początku jak u ciebie nie była
wcześniej problemu z kofeiną to może zbieg okoliczności
Pola kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 20:16
Szczęśliwa Mamusia, Norwegian_forest lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych!!!
Pawojoszka, super, ze juz po i tulisz Synka
Maxi, mam nadzieje, ze Synek wszystko wynagradza
Delilah, najwiekszy nawal przychodzi zazwyczaj w trzecim dniu wiec jeszcze chwilaRozkrecenie laktatorem pomaga i na poczatek niewiele mleka potrzeba. Mysle tez, ze znacznie latwiej bedzie w domu
Anna, super, ze wychodzicie!
Pola, powodzeniapawojoszka lubi tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
Alicja jest juz ze mna. Przyszla na swiat dzis o 14. Samo przygotowanie do porodu bylo dosyc ciekawe, ale to juz napisze jak dojde do siebie.
Nie da sie opisac co poczulam gdy mala zaplakala. Serio ten pierwszy krzyk jest najpiekniejszym dzwiekiem swiata. To zupelni inny placz niz kazdy inny.
Mala jest sliczna, ma 52 cm i wazy 3250. Taki slodki maly aniolek.
Sam porod byl dosc przyjemny choc z wkuciem byl problem, ale w koncu sie udalo. Nie bylo juz dla mnie miejsca na poloznictwie wiec leze na ginekllogii i mam polozne na wylacznosc niemal. W sali tez jestem sama. Ogolnie wszyscy tu sa bardzo mili. Kontakt skora do skory mialysmy ponad 3h i tylko ze wzgledu na kupe przewinelismy i ubralismy mala.
Z karmieniem slabo. Cos tam siary mam ale mala nie umie zlapac piersi a mi przez to ze leze i jestem okablowana bo a to puls a to cisnieniomierz a ti welfrom i ciezko sie z tym ruszyc i wygodnie przystawic.
Malutka glownie spi z czego od porodu moze godzine w mydelniczce.
Brzuch mnie boli mimo morfiny, przy dotyku jest bardzo zle, no ale musze wytrzymac.
Pionizacja kolo polnocy, zobaczymy jak to bedzie.michaga82, aganieszkam, Martek&M, Ewe90, Muki85, pola89, Zanes, anna23, Madera2000, delilah11, pawojoszka, Miodunka, magda sz, PozMama, Flame, Karolajnos, Limonka, Norwegian_forest, taka_mama, Fermina lubią tę wiadomość
-
Przyjęta do rodzenia 😀 Ale i tak opornie idzie. Jestem po lewatywce, kroplówka na Gbs idzie i pisze się ktg. Jeśli dalej skurcze będą marne, to albo będzie przebity pęcherz, albo oksytocyna... W każdym razie 20.12 urodzę 😀
AdelaX, Zanes, anna23, Madera2000, mmalibu, Miodunka, magda sz, Ewe90, Muki85, PozMama, Limonka, taka_mama, AnitaK lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
pola89 wrote:Przyjęta do rodzenia 😀 Ale i tak opornie idzie. Jestem po lewatywce, kroplówka na Gbs idzie i pisze się ktg. Jeśli dalej skurcze będą marne, to albo będzie przebity pęcherz, albo oksytocyna... W każdym razie 20.12 urodzę 😀
Aaaa super, bóle znośne? -
Malgonia
Gratulacje ❤️ bo z tego wszystkiego nawet Ci nie napisałam 😀
Adelax
Jeszcze znośneAle rozwarcie też marne, bo na 4-5 cm. Oczywiście te, które nie bolą się piszą, a krzyżowe bolą jak diabli i wcale ich nie widać na ktg...
Malgonia lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
kamciaelcia wrote:Pawojoszka
Ja byłam "sensacją "że 4.cc😉
Ale to w malym szpitalu
A ty w takim dużym 🤭
A pytam o wrażenia bo jednak to ciekawe
Na mojej ostatniej wizycie u gin w poczekalni byla kobieta która mówiła że urodziła troje dzieci...każde inaczej. Jedno sn, drugie drogami rodnymi ale że wspomagaczami oraz przez cc
Najgorzej wspomina ciecie
I mówiła że nie ma porownania poród dosłownie naturalny A ten z oksytocyna itp
Ja tez tak uwazam, po oksy chodzilam po scianach i myslalam ze mnie rozerwie, blagalam o zzo. Teraz odeszly wody, polozna zrobila masaz szyjki i wywolala skurcze i po 3,5h miala pelne rozwarcie. Te skurcze bolaly ale bez porowniania, moglam je przeoddychac i bylo ok. Tylko ta ostatnia faza trwala dlugo bo az 99min maly mial „szelki” z pepowiny
. No i rodzilam z ochrona krocza i mam tylko 2 male szewki. Z corka mnie nacieli i mialam na pewno ponad 10.
Ja sie nie odzywam bo musialam sie ogarnac w domu po wyjsciu. Starsza zostawilismy w domu i bedzie do nowego roku, w szkole i tak chodzilaby do pt.
Maly w dzuen aniol je i spi za to w nocy wola o jedzenie tak co 45-60min. Moze to sie bedzie wydluzac
-
Malgonia gratulacje!
Pola, powodzenia!
Limonka dzięki za dobre słowo, póki co mam wrażenie że wczoraj miałam więcej mleka niż dziś 🤦 przy pierwszym dziecku w ogóle nie doświadczyłam czegoś takiego jak nawał, szczerze to mam myślenie że do karmienia się w ogóle nie nadaję choć bardzo mi zależy.
Dziś decyzje odnośnie wypisów... Oby Mały nie spadł za bardzo z wagi...Malgonia lubi tę wiadomość
-
Malgonia gratulacje!
To prawda ten pierwszy krzyk to najpiękniejszy dźwięk światawyobraź sobie że położne codziennie tego słuchają
przy jednym i drugim porodzie skupiałam się tylko na tym żeby usłyszeć dzidzie i nic się wiecej nie liczyło
Pola mam nadzieję że już tulisz maleństwo!
Deliah ja drugi raz karmie a i tak to inaczej wygląda.. oststnio młody je z jednej piersi i się najada a druga robi się bulwa. Z kolei jak zacznę odciągać to jeszcze zwiększe laktację.
Dziś karmienia byly tak 22,2,7 tak więc jest super.
Dziś mam wigilie firmowa, nie wiem czy kurcze brać małego i najwyżej będzie sobie spał czy zostawić mężowi tyle że wtedy będę myślała czy płacze czy nie...Malgonia lubi tę wiadomość