X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam chyba ten kryzys laktacyjny😑 kamciaelcia szybko ten okres 🙈 dziś młoda nie spala od 4 do 6 i mega się gniotla już nie wiem czy to wina mleka choć na wieczór zjadła i spala od 22 do 4. Czy może to przez to że posmarowałam sutki clotrimazol 😑 ale tak mnie już bolały że musiałam, we wtorek idę bo nystatyne bo masakra z moimi skutkami i mała ma w buzi niby mniej już ale nadal jest

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plesniawki bola
    tez dziecko

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_sz dzięki będę kombinować. Mam wizytę 31 stycznia u urofizjoterapeuty więc zobaczymy. Też czytałam o tym zabiegu laserowym, brzmi nieźle 😉 My juz więcej dzieci nie planujemy więc będę walczyć o swoje podwozie 😂

    relg6iyem5hi69f7.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to był kryzys, na szczęście pierwszy i ostatni.

    Kamcia szybko się regenerujesz :D ja czekałam 3 lata ostatnio. Zapomnialam zupełnie jak to jest, jak już wrocil pół roku co miesiąc była powódź i takie bóle że brałam l4...a miało mniej boleć jak urodzę dziecko, fajne mity :D. Ciąża, kp, tabletki i jakbym nadal brała to pewnie nadal bym nie miała. Brałam te jednoskładnikowe dla kp, odstawiłam i po miesiącu dostałam okres. Teraz chyba póki karmię do nich wroce, później krazek. A jak będę pewna że już nie chce dzieci to poszukam czegoś na stałe albo mąż zrobi wazektomie. Spirali nie chce napewno po tym co przeszła koleżanka ostatnio (wpadka przy spirali hormonalnej i poród w 19 tyg)

    Mówiłam Wam że dostałam wyprawkę warszawiaka? Jest super! Jakościowo jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Jest super kosz Mojżesza, 3 pary bodów 74, spodenki, paczka chusteczek mokrych, kocyk minky, ręcznik kapielowy,skarpetki i bon na Fikolandie do 3 lat. Wszystko bardzo dobrej jakości bawełny. Składajcie papiery bo to do miesiąca po urodzeniu można składać.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poprzednio @ była o 2 tyg wczesniej ;)

    tym razem już się zabezpieczam XD
    regeneracja=płodność XD XD XD

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia faktycznie szybciutko ta@ ja liczę choć na 6 MSC spokoju . Co do antykoncepcji to jak nie cierpię hormonów tak chyba zaryzykuję implant.

    cf409fc7e7.png
  • juudi Autorytet
    Postów: 288 431

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    poprzednio @ była o 2 tyg wczesniej ;)

    tym razem już się zabezpieczam XD
    regeneracja=płodność XD XD XD

    Wow szybko! Karmisz piersią?

    ma6nky9zewfu5ea1.png
    atdchdge5fgohmhe.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie kp

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczyny jak to jest z tymi terminami jak zacznę brać to dostanę okres ? Czy jak? Ja chce brać przez policystyczne jajniki

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu Kamcia już okres? Mi się jeszcze pologowe krwawienie nie skończyło.
    Karmienie to u mnie też niekończąca się meczaca historia. Jakbym dała po prosru butle mm to byłabym o wiele bardziej wyluzowana. Nie mam sily powoli przystawiac do cyca bezpośrednio małego, potem tylko ból przy odciaganiu jeszcze większy. Chyba zostanę matka kpi. Troche to dolujace. Nawet mi się nie chce nigdzie wychodzić bo tylko myśl że gdzie ja będę siedzieć z latatorem .0

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • marian_the_baby Autorytet
    Postów: 356 399

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda dzięki za podzielenie się planem dnia :) Hm... Może i ja spróbuję poleżeć na golasa cały dzień z córą, tylko karmiąc kp... Ale muszę mieć pewność, że jej nie zagłodzę, bo nie dam rady :P Wczoraj wisiała mi na cycku od 14-17, pod koniec dokarmiłam ją i chyba ją tak wymęczyłam, że spała do 21... Świrowałam i akurat wtedy miałam pełno w cyckach :/

    Ta cała laktacja jest dziwna, raz odciągnę tyle, żeby Maja była tylko na moim mleku w 7 na 8 karmień, a innego dnia muszę dodać jej mm.

    Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu

    14.12 dwie kreseczki :) ciąża samoistna- my siami :D
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali mam to samo :( walczę o kp, ale ile nerwów mnie to kosztuje...wieczny stres, że za mało mleka i że głodzę dziecko. Wczoraj znowu młoda obudziła się o północy i zero spania do 3:30. Cały czas ciumkała cyca, jak zabierałam bo już sutki bolały i nic nawet nie przełykała to od razu płacz, smokiem pluła i za nic nie chciała wziąć. Po 3 godzinach poddałam się i zrobiłam 40ml mm. Wypiła mega łapczywie i od razu poszła spać na 3h...czyli była niedojedzona a cycki puste :/
    W dzień wisi cały czas na piersi. Dosłownie cały czas, jest nieodkładalna. Za 1,5 tygodnia mam kontrolę u gina i nie wiem jak pójdę. Nie jestem w stanie nigdzie wyjść, bo mleko odciągnięte laktatorem zje i dalej w ryk o pierś. Od 4 tygodni tylko na zmianę siedzę kanapa/łóżko, jedyne drzemki to te na mojej piersi. Nie jestem w stanie iść do wc, a jak męża nie ma to cały dzień prawie nic nie jem, tylko takie rzeczy na szybko jak banan czy batonik. O zrobieniu kanapki nie ma mowy, obiady musi robić mąż po pracy. Staram się przeczekac do tych 6-8 tygodni, ale jak po tym czasie laktacja się nie ureguluje i młoda nie zacznie spać chociaż po 2h to zacznę regularnie dokarmiac mm bo inaczej się wykończę 😞 Będę mieć wyrzuty sumienia, że się poddałam, ale kurde ja już nie daję rady 😞

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • marian_the_baby Autorytet
    Postów: 356 399

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak nickky podziwiam, że tak walczysz, też mam takie dni, łączę się w walce o kp. Szok, że przed porodem moje stanowisko do kp było, że jak nie wyjdzie to będzie butelka, a po porodzie coś mi się odwróciło w tym mózgu i tak strasznie mi zależy... Chodzę wykończona... Ale zobaczę co mi powiedzą w poradni, ta na Zaspie w szpitalu w Gdańsku to ponoć najlepsza taka poradnia na Pomorzu. Może tchną we mnie nowego ducha walki, bo jestem bliska butelki, ale z drugiej strony tak bardzo jest dla mnie ważne to kp...

    A mąż kończy urlop we wtorek i też będę chodzić głodna, na razie raz zrobiłam sobie kanapkę i Mała już mnie wołała, zjadłam podczas karmienia, dziecko w okruszkach XD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 15:17

    Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu

    14.12 dwie kreseczki :) ciąża samoistna- my siami :D
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali, ja też mam wizję kpi po raz drugi. Przystawianie to dla mnie potworny ból, i nie jest to kwestia że coś robię nie tak, potwierdziła położna. Taką mam wrażliwość i tyle. Laktatorem w 15 min ściągam i mam akurat na jedno karmienie. A tak to Mały wisi, potrafi ładnie jeść ale lubi przy tym przysnac, i za chwilę krótsza lub dłuższą chce znów, a mnie boliii. Laktatorem chyba trochę mniej.
    Z drugiej piersi mu kiepsko leci.
    Wczoraj próbowałam karmić z nakładkami i faktycznie bolalo znacznie mniej, ale też znacznie mniej leciało i Mały się wkurzal ☹️
    W ogóle powiem Wam że mam już dość tego karmienia, myślenia o tym na okrągło, bólu który nie ustaje nawet chwilę, a który jeszcze sobie intensyfikuję regularnie laktatorem lub dzieckiem. Dla mnie to absolutnie najgorsza część macierzyństwa.

  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delilah, Marian, Nicky jak ja was rozumiem 😥 Jeszcze sobie webinara obejrzałam 2 godziny o kpi. Myslalalam że jakieś praktyczne wskazówki itd, co z laktacja, a tam prawie cały filmik gada kobita i ile lepiej jest karmić bezpośrednio piersią i że trzeba walczyć o to bo kpi jest bardzo trudne. No kurde, szkoda że nie zniechecila od razu w opisie filmiku to bym w ogóle nie oglądała. A jakaś ekspertka ponoć.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpiszcie na FB Grupa mleczne wsparcie. Tam mi dziewczyny pomogły, ale tam mm to zuuuo więc podejdźcie z głową do tego co piszą aczkolwiek porady mają dobre. Jest tam sporo specjalistek od laktacji. Moze dowiecie się czegoś ciekawego?
    Kiedyś z nami na początku była Łyska ona jest doradcą laktacyjna szkoda że przestala się udzielac dawno temu.

    Bardzo współczuję że tak to u Was wygląda :( jak nie ma czasu na jedzenie to chociaż pijcie dużo

    marian_the_baby lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda że większość ludzi mi myśli że kp to Pikuś,mi też mega trudno z synem się poddalam po 3 miesiącach teraz bym chciała.choc pół roku karmić ale nie wiem czy się uda

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda Sz dzięki. Ja do wszelkich internetowych specjalistek podchodzę z ostrożnością, przy pierwszym dziecku przeczytałam chyba cały internet, poznałam wszelkie rady, i tylko wpędziło mnie to w stany depresyjne - bo na mnie to nie działało i już.
    Poza tym większość rad sprowadza się do tego żeby przystawiać , przystawiać, raz jeszcze przystawiać, dzień i noc bez przerwy. Nie wiem tylko kiedy ogarniać życie, starsze dziecko, dom.
    Zresztą ja po 2 sesjach z Małym wyję z bólu - i to frustruje mnie najbardziej, gdyby nie to myślę że kp udałoby mi się bo tym razem mam wystarczająco pokarmu - przynajmniej na obecne potrzeby Krzysia 😉

  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mali84 wrote:
    Delilah, Marian, Nicky jak ja was rozumiem 😥 Jeszcze sobie webinara obejrzałam 2 godziny o kpi. Myslalalam że jakieś praktyczne wskazówki itd, co z laktacja, a tam prawie cały filmik gada kobita i ile lepiej jest karmić bezpośrednio piersią i że trzeba walczyć o to bo kpi jest bardzo trudne. No kurde, szkoda że nie zniechecila od razu w opisie filmiku to bym w ogóle nie oglądała. A jakaś ekspertka ponoć.

    No odkrycie na miarę Ameryki że kp jest łatwiejsze niż kpi, całe życie myślałam że dziewczyny siedzące z laktatorem robią to dla własnej przyjemności 🤦

    Mali84 lubi tę wiadomość

  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 789 960

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ni wiem czy temat był ostatnio poruszany ale nawet nie mam czasu prześledzić poprzednich stron, ale ile Wasze maluchy przybierają? Mój ok 26g na dobę i martwię się bo niby norma ale totalne minimum :( ja już wymiękłam trochę z karmieniem, pokarm jest ale plecy i cyce już od karmienia bolą wiec daje sobie trochę luzu i 1-2 razy dziennie karmie butelka z mm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 19:03

    preg.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
‹‹ 764 765 766 767 768 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ