Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze pisałam posta i mi to wcięło.
Kamcia podziel się wiedzą od laborantow i dlaczego robiłaś testy odpornościowy? To te na przeciwciał na covid?
A u mnie sytuacja przedstawia się następująco. W niedzielę po południu gorzej się poczułam miałam tzw poczucie rozbicia i "łamanie w kosciach" temp. 37.2. Pomyślałam że coś mnie przewialo bo w pt i sobotę malowalismy dół domu i były duże przeciągi. Potem w nocy miałam dreszcze i temp 38. Rano bylo 37.7 i ciag dalszy "rozbicia" wzielam apap i zadzwonilam na teleporade do przychodni. Lekarz z racji kp zalecił tylko paracetamol żeby temp nie przekraczała 38 st. No i mówi pewnie to nie covid ale dla świętego spokoju polecił pojechać na wymaz. Pojechałam do szpitala uniwersyteckiego w Krakowie i byłam miło zaskoczona profesjonalną i sympatyczna obsługą. Obsluchano mnie sprawdzono temp i saturację i wszystko było w porządku. Zrobiono wymaz i poinformowano co i jak co jak będzie pozytyw co jak negatyw. No i dziś Pani która mnie obsługiwał zadzwoniła że zła informacją. Mąż w trybie natychmiastowym zwolnił się z pracy i pojechał na wymaz. Potem jeszcze sanepid mnie przepytal - A raczej to ja Pani mówiłam co powinna jeszcze wiedzieć bo jakaś skolowana była. Dziś już bez gorączki ale za to z chwilowym kaszlem żeby odkasznac wydzielone w tchawicy w tym momencie już nawet nie kaszle.
Skąd to mam? Najbardziej prawdopodobny jest mąż i jego praca. Co prawda 1.5 tyg temu spotkałam się z 2 koleżankami ale myślę że to nie to. U męża w biurze na małej przestrzeni siedzi 10 chłopa z czegonwiekszosc to młode cwaniaczki co za nic mają zalecenia. Na początku izolacji mąż powiedział że z powodu korona nie będzie podawał ręki na powitanie to jeden się obraził i wzywał od miękkich faj. Wczoraj jeden z tych chłopaków też się słabo poczuł i poszedł do domu, dziś to nie było więc zakładam że tez może to mieć. W firmie mojego męża że wspólnej kuchni i toalety korzysta 25-30 chłopa a płyn do dezynfekcji skończył się już jakiś czas temu. Miesiąc temu 2 pracowników z biura była na delegacji w Szwecji i potem bez kwarantanny (bo pracownicy nie muszą przechodzić kwarantanny)siedzieli normalnie w biurze a pojechali na inną delegację. Mąż zresztą też był 2 tyg temu na delegacji, co prawda twierdzi że spotkał tam 2 osoby i to było w maseczkach ale za to na śniadaniu w hotelu w którym byli sami obsługa nie miała maseczek.
Ech długo by jeszcze pisać martwię się o dzieci o ile zakładam że Łucja wydaje przeciwciał z mlekiem o tyle starszy syn już nie jest chroniony a wypił moja wodę w nocy więc pewnie już koronawirus krąży po jego ciele ważne żeby organizm wiedział jak to bez większych szaleństw zwalczyć.
Plusem całej sytuacji jest to że w najbliższą niedzielę mieliśmy jechać do moich rodziców na 1 tydz i gdyby nie te moje objawy moglibyśmy im sprzedać śmierć nawet o tym nie wiedząc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 21:59
-
michaga
myslę ze skoro masz w sobie wirusa to twoje dzieci tez i to juz od dawna-nie od tej wody dzis w nocy a od wszelkich buziaczków i przytulasków
wiec mozesz byc tylko dobrej mysli
staram sie w ogóle na forum nie pisac o tym tescie
robiłam ten na przeciwciała jako reprezentantka naszej rodziny ...dlaczego???bardzo chorowalismy w lutym, w moim województwie rekordowo niska zachorowalnośc
czyli tez na forum nie pisze o wynikach
z perspektywy czasu-opierajac sie na tym co w mediach (nawet w zagranicznych szybko znikaja wszelkie informacje inne niz na co dzien czytamy, ogladamy, słuchamy) to nie wierze do konca w testy genetyczne
ale niejeden niezle na tym wszystkim zarobi
jak wczesniej napisałam-najbardziej boje sie inetncji po co i dlaczego???
zdrowka dla was wszystkich
a tak na marginesie-szybko wam zrobili badania i to w sumie bez konkretnych podstaw(np powrót z zagranicy)
moja sasiadka zachorowała od Małgosi(pilnowała jej jak chłopaków prowadziłam do przedszkola), miała zap. płuc, wylądowała w szpitalu, położyli w izolatce, testu nie wykonali bo nie bylo w wywiadzie nic takiego
-
Michaga mam nadzieję że będzie u Ciebie tylko lepiej. Przyznam jednak że trochę mnie zmroziła Twoja historia bo myślałam że jednak ten wirus to zarażenie od kogoś objawowego a nie tak niewiadomo zupełnie skąd ☹️
Na pocieszenie. Znajomy mojej siostry nie zaraził się od chorej żony (pielęgniarki). Ich dziecko również nie. Oby w Waszym przypadku też tak było. -
Michaga, mam nadzieję że żadnych innych dolegliwości już nie będziecie mieć i szybko pokonacie dziadostwo. Dobrze że Was szybko zbadali. U mnie w mieście jest cyrk z testami, próbki źle pobrane, rozszczelnione itp.
Ewelina, przeczytałam że trzeba nalać soli do uszu i się zastanawiałam co to ma wspólnego z myciem zębów 😂 chyba czas spać...08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Kurczę Michaga zdrówka dla Was. Czasem tak jest ze człowiek ma jakieś przeciwciała w sobie i nie choruje na covid tylko go przenosi. Oby tak było z dziećmi i mężem. Czy te objawy przypominały grypę?
Kamcia dzieki za cenne rady ☺️3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Oj ale tu dziś się dzieje ledwo was nadganiam.
Michaga dużo zdrówka. Bardzo szybko wam zrobili test znam ludzi którzy muszą czekać na wykonanie testu, a później jeszcze czeka się na wynik 🤦♀️🤪
Dziś było chłodniej w namyśli pogoda zauważyłam że ani na drzemce ani teraz synek się nie spocił. To dobry sygnał dla mnie. Może tylko tamte upały dały mu do wiwatu. Ale z Wit D wzięłam sobie do serca, wyciągnęłam na wierzch i podałam dzieciakom.
Mój syn słaby smakosz, jestem cierpliwa, śpiewam, klaszczę, skacze i inne cudawianki wykonuje by syn nie skupiał się na lądującej w paszczy łyzecce. Słoiczki nie nasza bajka. Ja gotuję najbardziej jemu zasmakowała botwinkowa i marchewkowa z kurczakiem. Kalafiorowa nie bardzo. Woli truskawkę z ręki niż mus owocowy ze sloiczka. Je małe ilości, ale przyjmuje to pozytywnie myślę że takie są początki. Daje też chrupka by zachęcić do trzymania jedzenia, próbowania przez niego, zawsze wyliże tego chrupka a to co w dłoni to się przyklei i macha ręka by wypadło😅. Piję wodę, soków nie chce.
Jezeli chodzi o mycie zębow. To dziecko długo nie wypluje samo pasty.ilosc pasty na szczotecce to tyle by włosiem szczotki lekko dotknąć pasty.
Czas na mnie spać... 💤💤🥱😴
Malgonia lubi tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Co do szybkosci testu to tu musze podziekowac mojemu lekarzowi rodzinnemu bo on swierdzil ze w szpitalu uniwersyteckim zrobią test bez problemu bo mają duże wydajne laboratorium a gdyby nie chcieli mi zrobić to miałam się powoływać na niego tj. Nie imiennie na niego tylko że kieruje mnie rodzinny. Babka w szpitalu od razu stwierdziła że test należy się każdemu kto ma objawy albo jest z bliskiego kontaktu z zarazonym. Jak pisałam w szpitalu potraktowali mnie bardzo profesjonalnie i z empatią aż byłam zdziwiona bo ostatnio służba zdrowia raczej u mnie plusów nie zbierała.
Co do oczekiwania na test to też się trochę naczytalam o tym ale to było zwykle wtedy gdy ktoś był na kwarantannie i testujacy musieli do niego przyjechać. Zobaczymy jak będzie z dziećmi bo Pani z sanepidu stwierdziła że pewnie je przebadają ale wtedy będą musieli wysłać karetkę no chyba że pozwolą nam samym pojechać ale dla dzieci to inny szpital i boję się jak tam byśmy byli potraktowani.
A propos objawów to moje jak do tej pory są nawet łagodniejsze od grypy bo przy grypie to mnie gorączka bardziej rozkłada a tu w dużej mierze to był stan podgoraczkowy utrzymywany jedną tabletką apap co 6-7 h.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 23:35
-
Michaga to dobrze ze dobrze się czujesz i oby tak już zostało.Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Michaga, to nieźle. Mój mąż pracuje w Niemczech i albo przeszliśmy bezobjawowo, albo jeszcze się nie zaraziliśmy.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dziewczyny, czy to jest w końcu ten wysoki podpór i mogę się cieszyć? 😉
Właśnie zauważyłam, że w tle ubranka, które poskladałam chwilę wcześniej 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 22:45
pola89, Zanes, nickky, Ewelina85, Maxi, Limonka, Muki85 lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agnieszka mój robi tak samo, jeszcze czasem dupke podnosi do gory. Ale jaki to jest podpór to nie wiem😁
PS słodka niunia
Dziewczyny mówicie żebym sama gotowała ale młody nie chce nawet buzi otworzyc.. trochę poczuje smak jak wcisnę. Nie wiem czy chce mi się gotować jak ma takie akcje robic. Dzis odrzucił jabłko z brzoskwinia i jabłko z marchewka 🙈 trudno będzie tylko na cycku. Jedynie je mus jabłko banany truskawka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 17:45
aganieszkam lubi tę wiadomość
3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Agnieszka
To wysoki podpór 😉
aganieszkam, AdelaX lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
To super, bo już myślałam, ze się nie doczekam 🤗 może te ćwiczenia jednak coś dały albo sama do tego doszła
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Mali, mnie podobnie wylogowuje i nie wiem dlaczego tak dzieje sie
Michaga, dobrze, ze lekki przebieg i super, ze szybko test plus wynik. Kiedys czytalam, ze dobrze karmic w maseczce w takiej sytuacji. Wiesz moze juz kiedy przyjedzie wymazobus do dzieci? Zycze duzo zdrowka!
Agnieszka, super podpor!
Maxi, wspolczuje. Czy bylo jednorazowo czy bedzie nawracac?
Lece do Corki, ktora ostatnio bardzo uruchomila sie, malo spania i ciezko nadazyc
aganieszkam lubi tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
Adelax nic na siłę nie ma sensu wciskac dziecku ale jak gotujesz zupe możesz mu odebrać troche i spróbować dac czy ziemniaka z obiadu albo miesko z rosołu moze akurat cos zalapie. Ja nie gotuje tylko dla córki nie mam czasu na to. Jedynie odbieram jej bez soli i cos tam zje nie wszystko jej smakuje 😆
AdelaX lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Agnieszka to jest wysoki podpór 😊 Śliczna czupryna 🥰 Moja dalej jest łysolek i blondynka chociaż my z mężem ciemni 😂
Dzisiaj Ania oprotestowała łososia z dynią Hipp, którego z 2 tygodnie temu jadła...więc ja już nie wiem, może przez zęby nie ma apetytu. Chociaż mam wrażenie, że od 3 miesięcy co złego, to mówię zęby, a zębów nie widać nawet zarysu, nic.
Trochę mnie martwią niedobory żelaza przy niejadku, a lekarka nie chciała zlecić mi badań. Nie wiem czy nie pójdę prywatnie do punktu pobrań jakiegoś Alabu czy Diagnostyki. Chociaż to trochę paranoja kiedy płacę abonament za prywatny pakiet medicover z pracy.
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Nickky tez zwalam wszystko na zeby ale ich nie ma 🤣🤣
nickky lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Hej, mąż też pozytywny no i całą jego firma na kwarantannę. Trochę to kiepsko wygląda bo szef mimo że tego nie powiedział to myśli że to Michał przyniósł to do roboty a moim zdaniem to już tam u nich krąży od kawałka tylko młode byczki przechodzą to bezobjawowo. Prawda jest taka że gdyby nie moje wyniki to mąż zapomnialby o jednodniowym spadku formy w zeszłym tygodniu i można by uznać że on też bezobjawowy.
Co do używania maseczki podczas karmienia to przy takim dziecku musiałabym mieć ja na sobie cały czas. Małą trzeba nosić i zamawiać na macie bo inaczej szybko ryk. Próbowałam wczoraj przez kilka h mieć miseczkę ale było mi zbyt duszno a młoda i tak co chwilę próbowała po nią sięgnąć więc i tak wirus się roznosi. Najgorsze że skoro oboje z M to mamy to nie ma możliwości odizolowac choć trochę dzieci. Starszaka tylko wysłałam do swojego pokoju ale po chwili schodzi z zabawkami bo nie chciał być sam. Gdyby jeszcze była lepsza pogoda nie deszcz to byśmy na polu siedzieli a tak jest do bani.
Z dobrych wieści mała wczoraj nauczyła się czolgac do przodu bo dzień wcześniej do tyłu się przesuwala. -
ależ dziś obkupiłam Małgosie (np od 86) u kolezanki-ma lumpeks ale wzięła towar nowy ometkowany, dla "eksperymentu" dzieciowy
wyszłam z dwoma torbami
miłałam pierwszeństwo zobaczenia i wybrania towaru
nowe to i ceny dla nowych, pomogłam w pracy wiec i mnejszy rachuneczek
george, boboli(ta to ma ceny)...ależ jestem zadowolona
oczywiscie chłopcy tez maja
ot tak sie pochwaliłam z tej radosci
zakupy robie 2x w roku
wyprzedaze
mam dzieci obkupione nawet 2 lata w przód
i co wazne-mało rózu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 20:38
michaga82, Maxi, nickky, Kasik lubią tę wiadomość
[
