Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynesairah wrote:Mój też tam dokładnie wbija stopy, ewentualnie pod prawe żebro
Mnie to boli prawie cały czas, a w szczególności kiedy siedzę albo położę się tak, że nie jestem maksymalnie wyprostowana w tym miejscu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 10:44
-
nesairah wrote:Mój też tam dokładnie wbija stopy, ewentualnie pod prawe żebro
Mnie to boli prawie cały czas, a w szczególności kiedy siedzę albo położę się tak, że nie jestem maksymalnie wyprostowana w tym miejscu.
O tak jak sie siedzi to jest ból. Ostatnio u mamy tak sie krzywilam yo smiala sie, ze wytrzymam ale mam sposob na te giry 10 lykow zimnej coli haha i zaraz zmienia pozycje: p05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNesirah też tak mam. Moim zdaniem to bardzo newralgiczne miejsce jeśli chodzi o napięcie i rozciąganie skóry. Jest już mocno nadwyrężona. To na bank nic złego.
Jeśli chodzi o wózki to mi spędzał sen z powiek. Jak jakaś najważniejsza rzecz w życiu Opcji było milion ale ostateczny wybór padł po teście z bagażnikiem. Kupiliśmy go juz ponad miesiąc temu i cieszę się że mam go z głowy. oczywiście został od razu rozpakowany, sfotografowany i wrócił do pudełka
https://zapodaj.net/a241c824fb3c0.jpg.html
https://zapodaj.net/aa7d2278d253e.jpg.html
Łóżeczko dzisiaj będzie skręcaneWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 10:58
Lady Savage, Iruletka, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
omii wrote:Ja to nie wiem po co Wy robicie tyle tych badań i usg ja mam 3 w ciągu całej ciąży i nie mam jak się przejmować czy w ciągu jakiegoś czasu przyrosl tyle i czy to dobrze bo nie mam co chwila usg. Wg mnie jak lekarz powiedział na usg 3 trym że jest dobrze wszystko to jest dobrze a po co się ciągle przejmować i wynajdowac wszystko czy aby jest dobrze. Skoro lekarz powiedział że jest to mu zaufajcie. U nas też są odchylenia że coś jest w innym tyg a coś w innym ale lekarz powiedział że jest prawidłowe więc nie rozumiem po co mam wymyślać... Czemu nie prowadzicie ciąży u zaufanego lekarza a u takich którym nie ufacie?..
Omii jakbyś dobrze przeczytała posty to byś wiedziała ja prowadzę ciążę prywatnie u zaufanego lekarza, który odszedł w zeszłym roku z NFZ, i prowadzi właśną prywatną praktykę, a żeby badania mieć na NZF, bo to nie jest tania sprawa, samo GPS kosztuje 45-60 zł w różnych laboratoriach, to się chodzi do ginekologa na NFZ. Są tutaj dziewczyny, których ginekolog zaufany odszedł w trakcie pracy, dlatego zmieniają i szukają innego. Różne są sytuacje, żadna nie idze to niezaufanego ginekologa bo ma takie widzi misie, tylko taka a nie inna sytuacja. -
nick nieaktualnyA co do sudocremu jeszcze to powiem wam moja mama (pielęgniarka) miała ciekawie. Jedna starsza Pani w szpitalu miała odparzenia no i miał jej ktoś z rodziny kupić sudocrem i miała w tym miejscu się posmarować. No i akcja dym starsza Pani nagle ma duszności, na szczęście ją uratowały, kroplówki i te sprawy, mojej mamie coś za mocno zajeżdżało sudocremem i pyta się babki z jej pokoju czy ona z nim nie przesadziła a ona mówi, że ta starsza Pani posmarowała się sudocremem cała jak balsamem nawet na twarzy a ona jej nawet pomogła i plecy nasmarowała! A biedna Pani do tego miała astmę, mogło się skończyć nie ciekawie..
No i inna sprawa położna mi kiedyś opowiadała, że mamuśka synkowi za grubą warstwę sudocremu nakładała i biednemu skóra z jąderek zaczęła się łuszczyć i wyglądał jak po oparzeniu dlatego nawilżać np bephantenem, suszyć pupę a sudocrem w ostateczności na odparzenia cienka warstwa bo to silny lek -
Minionkowa wrote:Ale sudocrem jest na zmiany skórne i odparzenia a nesairah pisze, że nie ma nic
-
Minionkowa wrote:A co do sudocremu jeszcze to powiem wam moja mama (pielęgniarka) miała ciekawie. Jedna starsza Pani w szpitalu miała odparzenia no i miał jej ktoś z rodziny kupić sudocrem i miała w tym miejscu się posmarować. No i akcja dym starsza Pani nagle ma duszności, na szczęście ją uratowały, kroplówki i te sprawy, mojej mamie coś za mocno zajeżdżało sudocremem i pyta się babki z jej pokoju czy ona z nim nie przesadziła a ona mówi, że ta starsza Pani posmarowała się sudocremem cała jak balsamem nawet na twarzy a ona jej nawet pomogła i plecy nasmarowała! A biedna Pani do tego miała astmę, mogło się skończyć nie ciekawie..
No i inna sprawa położna mi kiedyś opowiadała, że mamuśka synkowi za grubą warstwę sudocremu nakładała i biednemu skóra z jąderek zaczęła się łuszczyć i wyglądał jak po oparzeniu dlatego nawilżać np bephantenem, suszyć pupę a sudocrem w ostateczności na odparzenia cienka warstwa bo to silny lek
hahaha xD ludzie to nie myślą w ogóle, ja uważam że każdy lek w takiej ilości zaszkodzi nawet ten bephantenem. Nawet marchewka w dużej ilości może zaszkodzić. Ja sobie dałam bardzo cienką warstwę tego sudocremu, i mi pomógł, ale oczywiście każda zrobi jak uważa, ja tylko mogę doradzić, zasugerować, ale nikomu na siłę do rąk nie wpycham -
omii wrote:Ja to nie wiem po co Wy robicie tyle tych badań i usg ja mam 3 w ciągu całej ciąży i nie mam jak się przejmować czy w ciągu jakiegoś czasu przyrosl tyle i czy to dobrze bo nie mam co chwila usg. Wg mnie jak lekarz powiedział na usg 3 trym że jest dobrze wszystko to jest dobrze a po co się ciągle przejmować i wynajdowac wszystko czy aby jest dobrze. Skoro lekarz powiedział że jest to mu zaufajcie. U nas też są odchylenia że coś jest w innym tyg a coś w innym ale lekarz powiedział że jest prawidłowe więc nie rozumiem po co mam wymyślać... Czemu nie prowadzicie ciąży u zaufanego lekarza a u takich którym nie ufacie?..
też tak uważałam, dopóki sie nie okazało, że mam trochę mało wód płodowych;
do tego każdy lekarz mi powiedział, że z uwagi na cukrzycę i nadkrzepliwość mam podwyższone ryzyko szybko starzejącego się łożyska; póki co wszystko jest OK, ale to się może popsuć w każdym momencie... tyle, że dla nich to nie jest wskazanie do częstszego monitorowania oprócz KTG od 36 tc.
lekarz, nawet najlepszy i najbardziej zaufany, działa bazując na statystykach i wytycznych; a to jest moje dziecko i tym bardziej teraz na końcówce mam wrażenie, że trzeba uważać 10 razy bardziejAmus87, editchen, Nola lubią tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Lunk_a wrote:Dziewczyny któraś z Was pisała że dr na wizycie wyjął trochę tego czopa ?
On może odejść zarówno tuż przed porodem jak i odchodzić na raty np przez 2tyg ?
Tak może odejść na kilka tygodni przed porodem cały, albo stopniowo, ginekolog jak maca może też pobudzić szyjkę do wypadnięcia czopu, a równie dobrze czop może odejść z wodami płodowymi w trakcie porodu. -
Eli wrote:Dzis mialam usg wieczorem, Maly wazy 1907 g, wiec przybral 100 g (ogolnie wszystkie wymiary ok,poza brzuszkiem (4 tyg do tylu) i kosc udowa troche mniejsza, wody spadly z 12 do 7 afi, lekarka mowila, ze chca czekac do nastepnego tygodnia, to bedzie wtedy juz 36 tc. Zobaczymy co jutro na obchodzie powiedza.
Eli, nie znam od początku Twojej historii, możesz powiedzieć jak to się stało że wyszła u Was hipotrofia? Kiedy poszłaś do szpitala?
Ja jestem właśnie po usg 3 trymestru i wyniki wyszły podobne do Twoich. Brzuszek 3 tygodnie do tyłu, reszta ok. Lekarz niby mnie uspokajał, ale i tak się denerwuję.
Wody, przepływy i ktg ok. Ponowne usg we wtorek. -
Lunk_a wrote:Dziewczyny któraś z Was pisała że dr na wizycie wyjął trochę tego czopa ?
On może odejść zarówno tuż przed porodem jak i odchodzić na raty np przez 2tyg ?
U mnie na wizycie podczas badania ręcznego trochę wyleciało. Nawet sporo, bo aż po nogach pociekło. Taka rzadka wydzielina z dużą ilością śluzu (z grudkami) i jeszcze do tego rozpuszczoną luteiną. Przed wizytą raz coś takiego ze mnie wyleciało, powiedziałam lekarzowi i zobaczył na własne oczy o co mi chodzi. Powiedział, że czop po trochu u mnie odchodzi, ale to jeszcze nie poród od czasu wizyty jeszcze ze 2 razy miałam taką akcję, ale się tym już nie przejmuję. Najbardziej boję się, że zaraz za czopem polecą wody. Jak już czuję, że coś się ze mnie wydobywa, to zawsze się zastanawiam, czy zaraz nie będę stała w ogromnej kałuży wód płodowych. -
nick nieaktualnyAqu wrote:Eli, nie znam od początku Twojej historii, możesz powiedzieć jak to się stało że wyszła u Was hipotrofia? Kiedy poszłaś do szpitala?
Ja jestem właśnie po usg 3 trymestru i wyniki wyszły podobne do Twoich. Brzuszek 3 tygodnie do tyłu, reszta ok. Lekarz niby mnie uspokajał, ale i tak się denerwuję.
Wody, przepływy i ktg ok. Ponowne usg we wtorek. -
Jakim cudem tym się cała wysmarowała? Przecież tego się nie da dobrze wetrzeć.
"zaufany lekarz" a co jak ktoś żadnemu lekarzowi nie ufa? Ja zwiedziłam kilkudziesięciu przed ciążą i kilku w ciąży. Jednych lubię bardziej, innych mniej ale każdego zdanie neguje. Albo w Poznaniu nie ma dobrego lekarza albo to ja mam wymagania z kosmosu. Może jak ktoś nie miał problemów z płodnością i nie był "królikiem doświadczalnym" to się nie zraził i wierzy, że jak lekarz tak powiedział to tak ma być. Mnie już próbowali na takie sposoby leczyć, które nie miały w ogóle szans na powodzenie, tylko mogłam świecić od nadmiaru hormonów, zastrzyków i innych nieskutecznych gówien. Ważne, że wyciągneli mi z kieszeni niemałe pieniądze. A niepłodna babka to żyła złotaOpolanka 85, editchen, Lady Savage, k878, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny. A kiedy miałaś te wizytę ? Ten czop to nie taka śluzowa wydzielina podbarwiona na różowo ?
Ja miałam ze 2 razy taki ślad na papierze w ostatnim tyg. Jakby kapka sluzu lekko różowa. Ale szyjka od wewnątrz zamknięta.
Wizytę mam w nast tyg
Jakby było więcej zadzwonię do gina Ale tak to chyba nie ma co panikowac -
belly_boom_boom wrote:Nesirah też tak mam. Moim zdaniem to bardzo newralgiczne miejsce jeśli chodzi o napięcie i rozciąganie skóry. Jest już mocno nadwyrężona. To na bank nic złego.
Jeśli chodzi o wózki to mi spędzał sen z powiek. Jak jakaś najważniejsza rzecz w życiu Opcji było milion ale ostateczny wybór padł po teście z bagażnikiem. Kupiliśmy go juz ponad miesiąc temu i cieszę się że mam go z głowy. oczywiście został od razu rozpakowany, sfotografowany i wrócił do pudełka
https://zapodaj.net/a241c824fb3c0.jpg.html
https://zapodaj.net/aa7d2278d253e.jpg.html
Łóżeczko dzisiaj będzie skręcane -
belly_boom_boom wrote:Nesirah też tak mam. Moim zdaniem to bardzo newralgiczne miejsce jeśli chodzi o napięcie i rozciąganie skóry. Jest już mocno nadwyrężona. To na bank nic złego.
Jeśli chodzi o wózki to mi spędzał sen z powiek. Jak jakaś najważniejsza rzecz w życiu Opcji było milion ale ostateczny wybór padł po teście z bagażnikiem. Kupiliśmy go juz ponad miesiąc temu i cieszę się że mam go z głowy. oczywiście został od razu rozpakowany, sfotografowany i wrócił do pudełka
https://zapodaj.net/a241c824fb3c0.jpg.html
https://zapodaj.net/aa7d2278d253e.jpg.html
Łóżeczko dzisiaj będzie skręcane
A co tam za umięśnione laski w tle? -
Lunk_a wrote:Dzięki Dziewczyny. A kiedy miałaś te wizytę ? Ten czop to nie taka śluzowa wydzielina podbarwiona na różowo ?
Ja miałam ze 2 razy taki ślad na papierze w ostatnim tyg. Jakby kapka sluzu lekko różowa. Ale szyjka od wewnątrz zamknięta.
Wizytę mam w nast tyg
Jakby było więcej zadzwonię do gina Ale tak to chyba nie ma co panikowac
Wizytę miałam w poniedziałek. U mnie akurat nie było nic podbarwione na różowo, ale słyszałam, ze czop może bardzo różnie wyglądać. -
omii wrote:Ja to nie wiem po co Wy robicie tyle tych badań i usg ja mam 3 w ciągu całej ciąży i nie mam jak się przejmować czy w ciągu jakiegoś czasu przyrosl tyle i czy to dobrze bo nie mam co chwila usg. Wg mnie jak lekarz powiedział na usg 3 trym że jest dobrze wszystko to jest dobrze a po co się ciągle przejmować i wynajdowac wszystko czy aby jest dobrze. Skoro lekarz powiedział że jest to mu zaufajcie. U nas też są odchylenia że coś jest w innym tyg a coś w innym ale lekarz powiedział że jest prawidłowe więc nie rozumiem po co mam wymyślać... Czemu nie prowadzicie ciąży u zaufanego lekarza a u takich którym nie ufacie?..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 11:24
Amus87, editchen, Lady Savage, k878, Sunshine_111, Nola lubią tę wiadomość
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(