Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne GRUDZIEŃ 2021
Odpowiedz

GRUDZIEŃ 2021

Oceń ten wątek:
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska, jak masz np. duży salon, to nie najdzie. Ja suszyłam w malym pokoju i nie naszła. Za to tam zawsze było fajniejsze powietrze - w sensie nie suche 🙂 Trzeba będzie testować.
    U mnie w garażu myszy latają 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 19:55

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No salon jest duży więc skoro mówisz, że można to pewnie tak będę czasem robić 😁 Oj, u mnie jeszcze nie ma myszy haha i mam nadzieję, że nie będzie 😂

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska ja No Nowego Sącza mam 40 km 🤣 to może się kiedyś miniemy 🙂

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może na porodówce, jeśli będziesz tutaj rodzić 😅

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Może na porodówce, jeśli będziesz tutaj rodzić 😅

    No właśnie myślę o medicoverze. 🙂Wszystkie znajome z mojej strony jadą specjalnie te 40 km rodzic do Sącza.. Także kto wie kto wie 🙂

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz ponoć jest o niebo lepiej, więc też tam chcę rodzić. W szpitalu nie dość, że jedzenie ochydne to nawet tv w pokoju nie ma, a umówmy się, że jak się leży cały dzień to takie nawet patrzenie w tv dużo daje bo zajmuje myśli i leci czas..

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Teraz ponoć jest o niebo lepiej, więc też tam chcę rodzić. W szpitalu nie dość, że jedzenie ochydne to nawet tv w pokoju nie ma, a umówmy się, że jak się leży cały dzień to takie nawet patrzenie w tv dużo daje bo zajmuje myśli i leci czas..

    No ostatnio 2 koleżanki rodziły w kwietniu i maju. Z czego jedna pierwsze dziecko. Zajechała do szpitala o 7 rano a o 9 mała już była na świecie. Od razu kroplówka a nie tak jak po innych szpitalach w mojej okolicy leżysz 3 dni i czekasz aż się akcja zacznie. Do tego znam 2 położne które tam pracują 🙂także jakoś od początku za Sączem jestem.

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to w ogóle bym chciała gdzieś prywatnie rodzić, opłacić wszystko, mieć pokój jednoosobowy, i żeby mąż mógł być ale to są koszta i tutaj nic w pobliżu nie ma takiego.. Także zostaje medikor 😅

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2217 905

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do swoich wybranych dwóch szpitali też mam 30-40 km tylko boje się że będę miała plan ustalony, szpital umówiony, obejrzany, a jak zacznie się akcja niespodziewanie to i tak wyląduje w tym najbliższym :( bo albo nie będzie miał kto zawieźć albo ryzyko jechać z silnymi skurczami tyle km. Szkoda, że tego nie da się tak zaplanować.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do szpitala mam 5min autem. Rewelacji nie ma ale cesarkę szybko zrobili mi w środku nocy. Drugi szpital 10mjn autem.. ale tam byłam na poronieniu wiec nie chce jechać. Ja kierowałam się zeby miał ten 3 stopień referencyjnisci czy jakoś tak a nie ze coś się wydarzy podczas porodu i karetka zabierze malucha iles km dalej, a one mają oddział neonatologii chyba też w razie czego :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam blisko do szpitala - 10 -15 min z buta. Mój prowadzący ginekolog w nim pracuje. Moja sis rodziła w nim 3 razy, szwagierka 2 i sąsiadki. Wszystkie chwaliły, mimo, że jedzenie takie se. No ale po to jest rodzinka, mąż aby dostarczać codziennie obiady, szczególnie jak tak blisko 🙂
    Dla mnie najważniejsze, że opieka jest dobra. Plusem jest to, że oddział położniczy jest wyremontowany.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 21:21

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify05 wrote:
    Ja do swoich wybranych dwóch szpitali też mam 30-40 km tylko boje się że będę miała plan ustalony, szpital umówiony, obejrzany, a jak zacznie się akcja niespodziewanie to i tak wyląduje w tym najbliższym :( bo albo nie będzie miał kto zawieźć albo ryzyko jechać z silnymi skurczami tyle km. Szkoda, że tego nie da się tak zaplanować.

    Też się trochę obawiam tego, ale mam nadzieję że dalej będzie wszystko dobrze i nie będę mieć żadnego zlecenia na cesarkę. 🤦‍♀️ A Wy jak chciałybyście rodzic.? Ja mimo ze moja pierwsza ciąża strasznie chciałabym naturalnie. A boję się właśnie tego,że sie nastawię a przed samym końcem coś wyskoczy nie tak..

  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 5 sierpnia 2021, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Też się trochę obawiam tego, ale mam nadzieję że dalej będzie wszystko dobrze i nie będę mieć żadnego zlecenia na cesarkę. 🤦‍♀️ A Wy jak chciałybyście rodzic.? Ja mimo ze moja pierwsza ciąża strasznie chciałabym naturalnie. A boję się właśnie tego,że sie nastawię a przed samym końcem coś wyskoczy nie tak..
    Ja też chcę rodzić siłami natury 🙂 Mam nadzieję, że tak sie stanie. Chociaż jeśli okaże sie, że dla bezpieczeństwa dziecka trzeba będzie robić cesaeke, to nie mam nic przeciwko. Bezpieczeństwo Małej najważniejsze.

    Będziecie robić USG przezciemiączkowe? Żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. Mnie szwagierka na nie namawia. Jest totalnie bezpieczne i podobno lepiej je zrobić zanim kości czaszki zrosną się.

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzilam naturalnie i mam nadzieje ze teraz tez sie uda. Mialam fajny porod. Mowie ze moglabym pominac ciaze i isc tylko na poród :)
    Ja mieszkam kolo miasteczka uniwersyteckiego Slaskiej Akademii Medycznej w Kato wiec mam bliziutko klinike i centrum zdrowia dziecka zaraz obok.. Plus to jest ale minusem ze zwykle sa studenci. Mialam to szczęście ze rodzilam w sobote i mieli wolne ale w tygodniu chodzą co chwile i Cie badaja.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Też się trochę obawiam tego, ale mam nadzieję że dalej będzie wszystko dobrze i nie będę mieć żadnego zlecenia na cesarkę. 🤦‍♀️ A Wy jak chciałybyście rodzic.? Ja mimo ze moja pierwsza ciąża strasznie chciałabym naturalnie. A boję się właśnie tego,że sie nastawię a przed samym końcem coś wyskoczy nie tak..

    Jeśli nie bedzie ku temu jakichś medycznych wskazań nie wiem typu totalnie nie postepujacy porod i spadajace tetno dziecka to jak najbardziej naturalnie.
    Dwoje mam urodzone sn
    Bardzo dobrze wspominam swoje porody i tym razem tez na taki porod licze.
    Dodatkowo mam troche porownanie do cc. Bo 8 lat temu mialam operacje usuniecia torbieli na wzor cc i okropnie pierwsze dni sie czulam. A co dopiero prawdziwe cc z dzieckiem na pokladzie

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również chciałabym rodzic naturalnie, ale nie wiem czy będzie to możliwe i bezpieczne. Pierwszy poród w sumie trwał około 10 h, ale po urodzeniu dziecka nie mogłam urodzić łożyska i miałem ręczne wydobycie łożyska z łyżeczkowaniem, krwawienie.

    Ten etap porodu powoduje u mnie pewnego rodzaju strach, żeby sytuacja się nie powtórzyła i mam zamiar teraz tak rozmawiać z ginekologiem, aby na tyle na ile może ustalił czy łożysko jest prawidłowo usadowione w macicy czy jednak ponownie przyrasta? 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2021, 08:46


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska - nie wiem jak teraz , ale mi zalecano przy pierwszym porodzie abym brała pod uwage w zwiazku z cukrzyca ciazowa tylko szpitale o 3 stopniu referencyjnosci - może sie coś pozmienialo , bo to co prawda było dawno.


    Dziewczyny witam sie wg Bellybestfriend w 6 miesiącu - ale że to już ? coś za szybko... :)



    Abilify05, malwka08 lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2217 905

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś chciałam tylko cesarkę ale po przeczytaniu opinii różnych kobiet zmieniłam zdanie na sn. Wiadomo, że w każdym wariancie mogą być powikłania, skutki uboczne itp. jednak najlepiej chyba jak wszystko odbywa się naturalnie, dziecko nabiera odporności po przejściu przez pochwę, nie ma takiego problemu z produkcją pokarmu, bo organizm wie co właśnie się stało i co należy robić. Boję się tylko rzeczy typu nietrzymanie moczu albo bardzo rozciągnięta pochwa i zero przyjemności z seksu. Ale pocieszam się, że są zabiegi medycyny estetycznej, jedno przypalenie i wszystko na swoim miejscu.
    Pamiętam jak się czułam po laparoskopii jak szukali przyczyn niepłodności, to były tylko 3 malutkie dziurki, a tydzień nie mogłam wyprostować kręgosłupa i wszystko bolało. A co dopiero mieć kilku cm szramę i rozciętą każdą warstwę skóry i macicy.
    Zresztą możemy sobie gdybać, a poród zweryfikuje.
    Co do szpitala, też mam do swojego 10 min drogi i pracuje tam mój lekarz ale opinie oddział ma marne przez położne. Bardzo niemiłe, zresztą miałam z nimi styczność w pracy i przekonałam się o ich fochach i niezadowoleniu, a skoro są takie dla innych pracowników szpitala, gdzie zwykle trzymamy ze sobą sztamę, to co dopiero mówić o pacjentkach.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify, nietrzymanie moczu lub uczucie kulki w pochwie czyli obniżone narządy mogą spotkać kobiety, które rodziły i naturalnie i miały cesarkę. Za te stany odpowiadają osłabione mięśnie dna macicy, które mega rozciągają się podczas ciąży. Naturalny poród absolutnie nie ma na to wpływu. Dlatego należy o nie dbać i ćwiczyć. Dużo rozmawiałam na ten temat z fizjoterapeutką.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2021, 10:34

    Abilify05 lubi tę wiadomość

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 sierpnia 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chciałam bardzo cesarkę jednak nie miałam wskazań medycznych a na CC na życzenie sie nie zdecydowałam. Rodziłam SN ze znieczuleniem - wspominam dobrze i wyjątkowo szybko mi poszło o 22 odeszły mi wody a o 24 juz mała była na świecie, choć wiadomo każdy poród jest inny , mam nadzieje ze i teraz pojdzie mi gładko i bez komplikacji - tego sobie i Wam życze :)

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ