GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Reniferra wrote:Ja też już miałam jakieś 2 tygodnie temu taką akcję ze skurczami. I to właśnie po seksie, więc aktualnie do 37 tygodnia odpuszczamy (tymbardziej, że w pierwszej ciąży tak wywołaliśmy poród). Teraz właśnie miałam nawet co 5 minut 40- sekundowe twardnienia i niektóre z nich bolesne. Jak się położyłam były rzadziej- co ok. 15-20min. Trwało to dobre 6 godzin wszystko. Też miałam trochę stresu...
Kurcze z jednej strony to może być coś złego, a z drugiej może to działanie prostaglandyn z nasienia na szyjkę, które to ponoć przygotowują szyjke do porodu. Ten lekarz mówił, że nie ma takiej możliwości, by nieprzygotowany hormonalnie organizm dał sygnał o porodzie tylko poprzez nasienie. Ono tak jakby stopniowo, powoli przygotowuje szyjkę, może te skurcze to jej skracanie 🤔 mam wizytę we wtorek to się dowiem, czy się skróciła. A jeśli nie, to by znaczyło że po prostu pozycję lub tempo były nieodpowiednie.
Chociaż u ciebie 6 h skurczy to już długo, do tego bolesne. Może rzeczywiście lepiej odpuścić.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
nick nieaktualnyReniferra wrote:Ja też już miałam jakieś 2 tygodnie temu taką akcję ze skurczami. I to właśnie po seksie, więc aktualnie do 37 tygodnia odpuszczamy (tymbardziej, że w pierwszej ciąży tak wywołaliśmy poród). Teraz właśnie miałam nawet co 5 minut 40- sekundowe twardnienia i niektóre z nich bolesne. Jak się położyłam były rzadziej- co ok. 15-20min. Trwało to dobre 6 godzin wszystko. Też miałam trochę stresu...
No to widzę że u Cb też ciekawie. Ale pocieszające jest dla mnie to że nie tylko u mnie takie excesy 🤦♀️ ja się tylko bałam ze jak już się dostanie takie skurcze to już po ptakach i trzeba iść i rodzic. Wątpiłam w to że uda się je wyciszyć. Ale serio były już takie kurde bolesne ze chwilę pozostawałam bez najmniejszego ruchu bo tak nieprzyjemnie było. 🤦♀️ Przy kolejnej ciąży już będę wiedzieć a tutaj pierwszy raz taka akcja a ja zielona w temacie,sama w domu i w środku nocy. 👌🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 19:57
-
Abilify05 wrote:A w poprzedniej ciąży, w którym tygodniu udało wam się tak wywołać poród?
Kurcze z jednej strony to może być coś złego, a z drugiej może to działanie prostaglandyn z nasienia na szyjkę, które to ponoć przygotowują szyjke do porodu. Ten lekarz mówił, że nie ma takiej możliwości, by nieprzygotowany hormonalnie organizm dał sygnał o porodzie tylko poprzez nasienie. Ono tak jakby stopniowo, powoli przygotowuje szyjkę, może te skurcze to jej skracanie 🤔 mam wizytę we wtorek to się dowiem, czy się skróciła. A jeśli nie, to by znaczyło że po prostu pozycję lub tempo były nieodpowiednie.
Chociaż u ciebie 6 h skurczy to już długo, do tego bolesne. Może rzeczywiście lepiej odpuścić.
A co do wywołania seksem, to wtedy równo w terminie porodu urodziłam. Jednak na podobnym etapie co teraz tej szyjki miałam więcej i przygotowanie było gorsze. To tylko potwierdza, że każda ciąża inna. -
Just hope! wrote:No to widzę że u Cb też ciekawie. Ale pocieszające jest dla mnie to że nie tylko u mnie takie excesy 🤦♀️ ja się tylko bałam ze jak już się dostanie takie skurcze to już po ptakach i trzeba iść i rodzic. Wątpiłam w to że uda się je wyciszyć. Ale serio były już takie kurde bolesne ze chwilę pozostawałam bez najmniejszego ruchu bo tak nieprzyjemnie było. 🤦♀️ Przy kolejnej ciąży już będę wiedzieć a tutaj pierwszy raz taka akcja a ja zielona w temacie,sama w domu i w środku nocy. 👌🙄
Abilify05 lubi tę wiadomość
-
W nocy mnie olśniło ze spakować do szpitala trzeba jeszcze papier toaletowy i rolke ręczników papierowych 🙈 żadna o tym nie pisała a bez srajtasmy ani rusz 🤣6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Reniferra niesamowite, że jeszcze 2 tygodnie i możesz urodzić! Ależ ci zazdroszczę Też już bym chciała koniec, mimo że ciąża to piękny okres (dla mnie, bo nie wypowiadam się za inne kobiety), ale zbyt się martwię pępowiną i innymi rzeczami. Naprawdę zazdroszczę
Marta..a mokre chusteczki są też fajne do wszystkiego, szczególnie gdy łatwo się "brudzimy" po porodzie. Ale racja, papier toaletowy musi byćStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Reniferra niesamowite, że jeszcze 2 tygodnie i możesz urodzić! Ależ ci zazdroszczę Też już bym chciała koniec, mimo że ciąża to piękny okres (dla mnie, bo nie wypowiadam się za inne kobiety), ale zbyt się martwię pępowiną i innymi rzeczami. Naprawdę zazdroszczę
Marta..a mokre chusteczki są też fajne do wszystkiego, szczególnie gdy łatwo się "brudzimy" po porodzie. Ale racja, papier toaletowy musi być
Też muszę papier i ręczniki papierowe dopakować właśnie. Wodę dorzucę i torba już zapięta będzie czekać0na88 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o L4 w ciąży to jest to na pewno 100%. Różnica w wypłatach może wynikać z terminu przesłania zwolnienia z pracy do zus. No i na jaki czas masz zwolnienie. Jak 2 miesiące temu byłam u lekarza 1.09 a poprzednie zwolnienie było do 1.09 włącznie to dostałam na początku listopada pieniądze i liczone od 02.09 a 01.09 był razem z sierpniem. Zakładki na stronie zus z wypłatą zasiłku możesz mie mieć z automatu, ja dzwoniłam do nich i mi odblokowali tę opcję i teraz widzę kiedy i w kakiej wysokości będzie przelew.
-
Ja wlasnie dostalam 1 wyplate na L4 i dzwonilam do firmy bo jest 700 zl mniej! A kadrowa na to ze roznice wyplaci ZUS bo od ktoregos tam dnia przejal mnie zus. A wg mnie za 33 dni placi pracodawca a potem Zus. Poczekam na to roznice i zobaczyny. Sama jestem prawnikiem i cos mi sie tu nie podoba.
-
ChicChic wrote:Ja wlasnie dostalam 1 wyplate na L4 i dzwonilam do firmy bo jest 700 zl mniej! A kadrowa na to ze roznice wyplaci ZUS bo od ktoregos tam dnia przejal mnie zus. A wg mnie za 33 dni placi pracodawca a potem Zus. Poczekam na to roznice i zobaczyny. Sama jestem prawnikiem i cos mi sie tu nie podoba.
Duze firmy wyplacaja sami wyplate nawet jak na l4 poszlo sie w polowir miesiaca i pozniej rozliczają sie z zusem.
Podobno mniejsze firmy do ilus tam osob rozliczane sa wlasnie przez Zus. I jesli poszlo sie na l4 w polowie miesiaca to polowe daje pracodawca a reszte Zus.
Dziewczyny czy wy juz wszystkie jesteście spakowane ? Mi jeszcze brakuje sporo rzeczy a o torbie jeszcze nie myslalam 🙉
Musze koniecznie to ogarnąć ale nie wiem w co tym razem sie spakowac
Mam cicha nadzieję ze po 38tyg będę juz po porodzie
Dla podpowiedzi.. nie zawsze ale czesto przed porodem zaczyna odchodzic czop(taka galaretka) i sa brazowe plamienia. Mi zaczal odchodzić 2 dni przed porodem -
Ja mam rzeczy powrzucane byle jak. Ale planuje w przyszlym tygodniu to uporzadkowac.
Mi odszedl czop z krwia rano jak poszlam do lazienki. Potem zaczely sie bole brzucha jak na okres, w miare lekkie jeszcze. Urodzilam po 14.Abilify05 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj poszłam do parku na krótki spacer, potem do lidla też spacerkiem, bo mam blisko. Wzięłam plecak i nie kupiłam dużo. Ledwo wróciłam do domu Brzuch jak kamień, miednica obolała. Poleżałam godzinę na lewym boku i było ok dopóki nie wstałam. Jak tylko wstaje to brzuch znowu ciągnie i twardnieje. Wczoraj wzięłam połowę nospy max. Dzisiaj rano było lepiej ale twardnienie brzucha wróciło jak odkurzyłam mieszkanie.. Czy tak już będzie? Czy to jest normalne? Nie czuję skurczy. Wizytę u lekarza mam dopiero 12 listopada. Niby lekarz mówił, że jak brzuch nie twardnieje często i nie jest to bolesne to jest ok. Mi twardnieje jak coś robię, i potem za każdym razem jak wstaję i chodzę.... Ehhh⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Beata a ta miednica to może być rozejście spojnenja? Bo żeby tak bolało za każdym razem po zwykłym chodzeniu?
To twardnienie też dość często, chociaż nie chce gadać, bo się nie znam i nigdy nie byłam w ciąży. A siostra twoja coś mówi na ten temat? Ma za sobą 3 porody, może bardziej doświadczonaStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
ChicChic wrote:Ja wlasnie dostalam 1 wyplate na L4 i dzwonilam do firmy bo jest 700 zl mniej! A kadrowa na to ze roznice wyplaci ZUS bo od ktoregos tam dnia przejal mnie zus. A wg mnie za 33 dni placi pracodawca a potem Zus. Poczekam na to roznice i zobaczyny. Sama jestem prawnikiem i cos mi sie tu nie podoba.
33 dni w roku pracodawca to jest wynagrodzenie chorobowe a od 34 ZUS i to jest zasiłek. Wyn. Chorobowego płaci zawsze pracodawca, a zasikek jeżeli firma zatrudnia ponad 20 osób w przeliczeniu na pelne etaty pracodawca w imieniu ZUS, jak mnie to ZUS. A ze mniej hmm.. najlepiej sprawdz brutto co jest na pasku z wynagrodzeniem.
Beata może gorszy dzień masz? Ale ma prawo boleć już teraz 🤷♀️6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Cześć dziewczyny,
Dzisiaj przywitałam 34 tydzień ciąży z ogromnym kaszlem, utrzymuje się już od tygodnia, ale dzisiaj to przegięcie. Nie działa prenalen, miód z cytryną, inhalacje z soli nic zupełnie nic.
Czy można wziąć coś mocniejszego? Nie wiem jakiś nebbud do inhalacji czy nie ma szans? -
malwka08 wrote:Cześć dziewczyny,
Dzisiaj przywitałam 34 tydzień ciąży z ogromnym kaszlem, utrzymuje się już od tygodnia, ale dzisiaj to przegięcie. Nie działa prenalen, miód z cytryną, inhalacje z soli nic zupełnie nic.
Czy można wziąć coś mocniejszego? Nie wiem jakiś nebbud do inhalacji czy nie ma szans?
Proponowałabym jednak konsultacje lekarska.. może masz blisko szpital gdzie jest świąteczna pomoc medyczna? Tam przyjmuja jak w przychodni, tyle że może być kolejka. Chociaż ja synkiem jak byłam w piątek kolo 20 jak mial kleszcza to nie było kolejki 🤷♀️ ewentualnie wycieczka do apteki i zapytać farmacete czy cos by zalecił. Mi pomagało na gardło tamtum verde można w ciąży ale nie wiem czy zatrzyma kaszel. Możesz mieć ten wirus rsv on właśnie taki kaszel powoduje
Nebbud to steryd na receptę nie inhalowalabym się tym beż zgody lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2021, 16:21
malwka08 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Abilify05 wrote:Beata a ta miednica to może być rozejście spojnenja? Bo żeby tak bolało za każdym razem po zwykłym chodzeniu?
To twardnienie też dość często, chociaż nie chce gadać, bo się nie znam i nigdy nie byłam w ciąży. A siostra twoja coś mówi na ten temat? Ma za sobą 3 porody, może bardziej doświadczona
malwka08 wrote:Cześć dziewczyny,
Dzisiaj przywitałam 34 tydzień ciąży z ogromnym kaszlem, utrzymuje się już od tygodnia, ale dzisiaj to przegięcie. Nie działa prenalen, miód z cytryną, inhalacje z soli nic zupełnie nic.
Czy można wziąć coś mocniejszego? Nie wiem jakiś nebbud do inhalacji czy nie ma szans?
Podstawowe pytanie - czy masz gorączkę i czy kaszel jest mokry? Czy coś odrywa Ci się z oskrzeli i jest barwy zielonej/żółtej? I czy słyszysz charczenie w klatce piersiowej? Jeśli tak, to powinnaś iść do lekarza rodzinnego.
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.