X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne GRUDZIEŃ 2021
Odpowiedz

GRUDZIEŃ 2021

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betelgeza ogromne gratulacje!

    Moje dziecko dzisiaj skakało, przeciągało się.. na pewno nie jest ustawione do porodu bo wypina dupke na górze okropnie. Także ja grzecznie czekam na moje cc.

    Czy wam się dzieci wbijaja w pachwinę? Przecież ja mam wrażenie że ona głowę w tym miejscu ma i sie siadać boje czasami zeby nogi nie zginać 😪

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • MonikaAnna Przyjaciółka
    Postów: 106 75

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem od czego ale mam straszne bole po nerwie w pachwinach, takie nagle aż mnie zginą i nie wiem jak stanąć, usiąść albo ułożyć nogę żeby ni bolało.

    oar8wa1izr1cobah.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaAnna wrote:
    Nie wiem od czego ale mam straszne bole po nerwie w pachwinach, takie nagle aż mnie zginą i nie wiem jak stanąć, usiąść albo ułożyć nogę żeby ni bolało.

    Mam to samo , czasem idę i jakbym porażenia piorunem w pachwinę dostała - zazwyczaj w prawej nodze . Mąż się boi ze kiedys upadnę przez to .

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego nie da się przewidzieć, ale mimo wszystko nastawienie jest ważne. Uważam, że jak najbardziej należy sobie wizualizować swój poród w pozytywny sposób.
    Co do tych krzyków, to ja też krzyczałam ;) i też badania miałam na skurczach, wiłam się na tej kozetce jak wąż... ale kiedy mogłam już wstawać lub choć siedzieć na piłce, to naprawdę oddech przeponowy przynosił ulgę. Wiadomo, że nie znosił całego bólu, ale chodzi tu też o to, że na nim się skupiasz myślisz o oddechu, że ma pomóc tobie i dziecku a nie o bólu samym w sobie w pełni. Ja nie miałam też tych bóli krzyżowych, które są podobno gorsze, więc nie wiem jak by oddech na nie działał.
    Też pamiętam kazali mi robić te przysiady w fazie przejscia (po 8cm). Bez męża w życiu bym ich nie zrobiła, on mnie właściwie dźwigał spowrotem za każdym razem :p

    Swoją drogą! Chcę być już po!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 22:26

    0na88 lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój poród z kolei i też nie należał do najprzyjemnieszych, ale wciągałam gaz rozweselający i chyba wciągnęłam całą butlę, bo czułam się jak po jakiś naprawdę ciężkich narkotykach. Nie wiedziałam w zasadzie co do końca się dzieje i gdzie jestem, przez to parte trwały aż 2 godziny, bo pomimo tego, że położna mówiła, ze mam przeć to moje ciało zupełnie było bezwiedne i nie reagowało chyba. Wydawało mi się, że drę się na pół szpitala i przy skurczach tych końcowych uczucie gorącej obręczy na brzuchu. A potem relacja męża z porodu i powiedział, że ani razu nie podniosłam głosu i nie krzyknęłam... Moje ogromne zdziwienie jak to możliwe? Mówi no taka jest prawda, byłem obok. Także naprawdę chyba niczego nie pamiętam 🤔

    Dzisiaj pękła rura w domu mojej babci i trochę ją zalało, nie było komu jechać to ja musiałam jej pomóc, nic aż tak strasznego, ale babcia była roztrzęsiona i mnie chyba też ciśnienie skoczyło. Bałam się chyba najbardziej o nią. Teraz jestem już w domu i liczę, że jednak byłam na tyle spokojna, że nic nie zacznie się dziać 😉


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renifera sama marze żeby być już po , a Ty jeszcze z dwa tygodnie starsza ciąża ..,

    Reniferra lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • MonikaAnna Przyjaciółka
    Postów: 106 75

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    Mam to samo , czasem idę i jakbym porażenia piorunem w pachwinę dostała - zazwyczaj w prawej nodze . Mąż się boi ze kiedys upadnę przez to .
    No to identyko, az mnie zatyka i musze się czegoś łapać bo oni w te ani we wte a bol przeszywający.

    Malwka08 tez rodziłam na gazie, niezły odlot mialam.
    Potem się śmiałam bo wdychałam i mówiłam, że nic nie pomaga a jak chcieli zabrać to nie chciałam oddać 🙂

    oar8wa1izr1cobah.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja się tak znowu rusza że mam wrażenie ze mi gmera tam po szyjce i za chwilę rękę mi wystawi między nogami 🙈🤦‍♀️
    Już nie wiem czy chodzić czy leżeć w WC byłam już 3 razy ale siku nie da rady nawet bo tak dociska.

    Coraz mniej mi się to podoba. Liczyłam że szybko się uspokoi a tu juz chyba z 1.5h walczy.

  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 27 listopada 2021, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie jak dziewczyny mowia. Ja co prawda tez dobrze wspominam porod ale wiem ze sie darlam i jak przychodzil lekqrz to krzyczałam blagam potnijcie mnie 😅
    Tym razrm nawet nie mam planu porodu. Prawda jest taka ze przy tych meczarniach zgodzisz sie a wszystko zeby tylko to sie juz skonczylo a dziecko bylo zdrowe i bezpieczne. Wiec tak na prawde niech robia co trzeba.
    Ja rodzilam synka z barkiem więc nacieta bylam ale lekko. Po tygodniu nie bylo sladu.

    Ja tez mam taki nagly przeszywajacy tepy bol.

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • MonikaAnna Przyjaciółka
    Postów: 106 75

    Wysłany: 27 listopada 2021, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to chyba i tak czeka cc bo mala caly czas nie jest wstawiona. Raz poprzecznie, raz glowa u gory. Na porod tez raz się zapowiada raz nie. Ale mogłaby się wstrzymać do poniedziałku bo mam jak nic zapalenie okostnej i właśnie w poniedziałek dentystę. Jak nie zdążę to nie wiem jak potem z tym bólem wytrzymam po porodzie.
    To ten bol w pachwinie to chyba z ucisku jest.

    oar8wa1izr1cobah.png
  • carola12 Autorytet
    Postów: 805 330

    Wysłany: 27 listopada 2021, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,ogromne gratulacje!

    carola12
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 28 listopada 2021, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nastawiam się na poród SN dokładnie tak, jak dziewczyny go opisujecie. Jestem świadoma, że może być różnie, że lekarze/położne działają zgodnie z aktualną sytuacją. Bólu nie boję się. Dla mnie najważniejsze jest dobro dziecka. Też chyba naiwna jestem, bo mam zamiar zaufać w 100% osobom odbierającym mój poród, że zrobią wszystko jak należy i w miarę możliwości ochronią krocze jak tylko potrafią.

    A właśnie. Czy któraś z Was używała takiego żelu położniczego? Znajoma bardzo go poleca.

    https://www.biomed24.pl/natalis-1-zel.html?gclid=EAIaIQobChMI7qm46sm59AIVCMgYCh1OgQFhEAQYASABEgKs2vD_BwE&fbclid=IwAR1o5qzpg-6gtiCrnWZvLNCz2Muppkj71KUNRPcANlIz5XOZodtiaEDXKr4

    Cały czas wierzę, że Mała obróci się abym mogła rodzić SN :) W poniedziałek będę wiedziała czy coś się zmieniło.



    Reniferra, 0na88 lubią tę wiadomość

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 28 listopada 2021, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, których Maluchy były źle ułożone. Czy nie miałyście usg przed porodem, że lekarz tego nie wychwycił? Czy dziecko po prostu źle przekręciło się już na początku porodu? Wydaje mi się, że informacja o złej pozycji dziecka chyba by trochę ułatwiła podejmowanie dalszych decyzji, aby kobieta nie męczyła się za bardzo...

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 28 listopada 2021, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2022, 10:28

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 28 listopada 2021, 01:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2022, 10:28

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 28 listopada 2021, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz każdej ciało podpowiada inaczej. Ja nie byłam wstanie wyleżeć nawet chwili. Błagałam by nie musieć tego robić w trakcie ktg.
    Co do usg, to mi nie robili przy porodzie. Chyba właśnie nie robią, bo to dynamiczna sytuacja jest z tym wstawianiem.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • MonikaAnna Przyjaciółka
    Postów: 106 75

    Wysłany: 28 listopada 2021, 03:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mialam robionego usg przy porodzie ani przy córce ani przy synu, czyli odpowiednio 13 i 8 lat temu. Teraz od progu szpitala będę się domagać usg ale tylko z tego względu, że wiem ze mala się regularnie obraca.
    Statystycznie większość dzieci jak już ułoży się prawidlowo do porodu to tak zostaje.
    Jakiś odsetek przekręcą się w trakcie jakoś nie fortunnie.

    O ile mi wiadomo ułożenie potylica do kręgosłupa mamy nie jest jakimś szczególnym problemem o ile dziecko przygnie głowę do klatki. A właśnie odgieciowe często wychodzi dopiero podczas wchodzenia bezpośrednio w kanał rodny. Można to wyłapać przy badaniu ręcznie przez pochwe.

    O ile przy córce spokojnie mogli by mnie zbadać 500razy o tyle przy synu na dobrą sprawę nawet nie było kiedy. Na izbie przy przyjęciu badanie ręczne i zero rozwarcia a na porodowym to już darłam się że muszę przeć wiec położna wpadła zdumiona, szybkie badanie z niedowierzaniem i resztę energii skupiła na przytrzymywaniu młodego bo nie byłam w stanie powstrzymać parcia a reszta załogi wszystko na biegu szykowała. 3 czy 4 parcia i po krzyku.

    Babcia lubi tę wiadomość

    oar8wa1izr1cobah.png
  • MonikaAnna Przyjaciółka
    Postów: 106 75

    Wysłany: 28 listopada 2021, 03:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betelgeza wrote:
    Czytam że w trakcie porodu dzieci się odwracają, niby ok 12% nie przekręci się z takiej pozycji do łatwiejszej czyli plecy do brzucha mamy. U mnie ułożenie niby potylicowe tylne plus ułożenie odgieciowe (tego chyba nie ma na USG, to wychodzi w akcji tak mi się zdaje). Zobaczę co na wypisie będzie
    O ile ci wpiszą wszystko w wypis. Mi po córce nic nie wpisali o ułożeniu. A po synu mimo dość poważnych powikłań po wpisali ze wczesnym okres połogu niepowiklany🤦‍♀️

    oar8wa1izr1cobah.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 28 listopada 2021, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma to jak wejść rano na forum i poczytać o miłych i przyjemnych sorawach takich jak bóle porodowe, skurcze i krzyki na caly szpital :)

    Ja dzisiaj śpię z córką bo miala w nocy koszmar ze dziadek ukradl jej różowa torebkę. Straszna tragedia, nie mogla sie uspokoic. A my z mężem smiech... Ale trzeb audawac ze to powazna sprawa :)

    A potem juz dopadly mnie bole miesiaczkowe i wlasnie trzymają caly czas, takie delikatne. Dzięki Wam sie z nich cieszę, bo moze rozwarcie postepuje a ja sie nie namecze ..

    Reniferra, Babcia lubią tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 28 listopada 2021, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chicchic hihi znam te problemy.... U nas dzisiaj panika w nocy. Maja się budzi.i krzyczy:"Koteeek, koteeek!" Dramat, bo przytulanka spadła z łóżka.
    Mnie też właśnie rozbudził lekki ból <3 <3. Good luck dla nas :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 07:49

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ