Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne GRUDZIEŃ 2021
Odpowiedz

GRUDZIEŃ 2021

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi sie a przynajmniej tak bym robila ze po każdym przystawieniu gdzie się nie najada bo musisz dać mm leciałabym laktatorem to 7-5-3 zeby dać sygnał piersią ze trzeba produkować więcej 🤔 nawet jakby nic nie leciało.. ja widzę że mala ma dni ze je co 2h jak w zegarku i mam wrażenie pustych piersi a następnego dnia je co 3h i znowu są przepełnione aż za bardzo ze czekam az bedzie chciala jeść. Także takie maltretowanie ich intensywne 2-3dni powinno ruszuc produkcję.. I dużo pij. Ja czasami się boję pić bo picie = produkcja mleka prawie natychmiast. No i dotykanie piersi tez powoduje u mnie produkcję 🙈 jak myje się pod prysznicem to jak umyje piersi zawsze leci mleko.. No zawsze.

    U mnie karmienie jest z jednej piersi pelne. Wiec każda jest "w uzyciu" co 4-6h a w nocy nawet jeden sen ma 4h to nawet dłużej. Bo je kolo 23, 2 i potem kolo 6.. dzisiaj jadla o 3 i dopiero 7 rano :)

    Abilify ja dzisiaj pierwszy "trening" ciężko nazwać to ćwiczeniami bo to oddech + napinanie mięśni odpowiednie tylko. Ćwiczę teraz program połóg apfitness.pl nie jest darmowy, ja mam płytę i miesięczny dostęp do momsclub teraz. To są 3 zestawy, każdy sie robi ok. 3 tygodnie. Wiec po 1,5 msc wskoczę w te treningi "formą na start", a potem już jest "sexy mama" ale wtedy pewnie przerzucę się na stronę dds (dla dobrego samopoczucia) i będę robić program na rozejście się mięśni brzucha tylko to można po 3msc od cesarki zacząć najwcześniej bo już jest intensywne bardzo :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 7 stycznia 2022, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten słód mam w herbatkach laktacyjnych i Bavarkach. Piję tez dużo wody - 3 litry dziennie. Odciągam laktatorem systemem 753 ale nie mogę tego robić tak dużo razy, bo moje brodawki są w złym stanie i położna mówiła, aby trochę je oszczędzać, także około 5 razy odciągam, bo jak więcej to strasznie bolą.
    Zobaczymy co powie ta doradczyni laktacyjna. Podobno dobra babka jest. Myślę, że u mnie dużo zrobił zjazd psychiczny po szpitalu, cesarce....
    Tak czy inaczej nie poddaję się 🙂

    Jak Wasze brzuchy po cesarkach? Mnie dopiero dzisiaj nic nie bolało. 2 dni temu myślałam, że będę jechała do szpitala, bo miałam taki ból w srodku jakby ktoś mi żyletką rozcinał tkanki. Zewnątrz ładnie zagoiło się. Mam nadzieję, że w środku też.
    Czy jak dotykacie miejsca nacięcia to czujecie twarde w srodku?

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata, mnie ok 2tyg po zabiegu rwało okropnie z jednej strony, kucanie i wstawanie, myślałam też zeby do szpitala skontrolować. Ale ciepły prysznic pomagał, 3tyg po zabiegu już było ok, nic nie rwało. Mam również zgrubienie "wałeczek" i znów, po ciepłym prysznicu mam wrażenie że jest mniejszy. Na dniach będę mieć wizytę u fizjo żeby nauczyć się rehabilitacji blizny.

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuje tez to zgrubienie. Po pierwszym cc tez było. Ciągnęło mnie aż do odcięcia pętelek na końcach. Miałam szwy rozpuszczalne. Jak mi położna odcięła to z dnia na dzień bol byl słabszy i nawet nie wiem kiedy zupełnie przestało mnie boleć. Pomagało jak w miejscu gdzie boli jak wstawałam/chodziłam przytrzymywalam ręką :) szczególnie uciążliwe było w nocy zeby się podnieść i zabrać mała do karmienia.

    Trzymam kciuki żeby wam się ładnie w środku zagoiło a nie tak jak mi zeby pół ciąży kolejnej martwić sie czy się rozejdzie czy nie 🙈

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2223 912

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a dzięki, może coś będzie darmowego na YT z takich ciwczen :)
    BeataX mi puściło wszystko po ok 6 dniach od cięcia, już mogłam normalnie funkcjonować, a po wyjściu ze szpitala już nie brałam paracetamolu. Oby właśnie tam się wszystko ładnie nam zagoiło..
    Chociaż wam powiem, że z partnerem zrezygnowaliśmy póki co z planów 2 dziecka :p chyba na 1 poprzestaniemy.
    Czy poddajecie dzieciakom Wit D? Jak karmicie piersią jak to robicie? Miałam takie zalecenie na wypisie syna, żeby od 1 dnia mu dawać, więc kropilam do butelki. A jak tylko pierś dostanie, to rozumiem że prosto w usta?

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaje do ust.

    A dlaczego juz zrezygnowalas? Jeszcze Ci się odmieni:)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2223 912

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz widzimy ile jest przy nim obowiązków i jak mało czasu dla siebie 😆 i ta ogromna odpowiedzialność. Nie wiem jakbym dała radę z dwójką, chyba nie chce sprawdzać 😱

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify ja staram sie doceniać czyjaś pracę no i jak ktoś bierze za coś pieniądze to robi to porządniej. Z ta dziewczyna ćwiczyłam w 1 ciąży i w połogu.. później w domu te inne treningi i bardzo ja lubię dlatego chętnie place zeby jej się opłacało robić to dalej a szczególnie po porodzie gdzie trzeba mieć wiedzę co i jak to bym nie zaufała filmików na yt. Zresztą 30zl to nie majątek, wejściówka jedna na silownie jest droższa 😅

    Witam d daje do buzi mam juvit d3 i staram sie rano i popołudniu dawać bo mi tym pluje. Synkowi dawałam omegamed dha + d ale to śmierdzi tym dha więc do mleka dawało radę ale prosto do buzi nie ma opcji gorsze niż tran 🙈

    Ja chciałam po pierwszym na rok wrocic do pracy, trochę między ludzi. Dać małemu mieć te 2 lata zeby to właśnie była przyjemność mieć dwojke a nie walczyć o przetrwanie 🤣 no ale wyszło jak wyszło i mamy roczny poślizg w związku z jednym aniołkiem. Chciałabym mieć jeszcze jedno ale maz się nie zgodzi.. I rozumiem jego podejście. Trójka dzieci to już niezla logistyka. Mają przewagę liczebna wiec nie da sie zajac wszystkimi jednocześnie. Tak ja jedno maz drugie usypia. Wymiana auta zeby 3 foteliki weszły itp. Także pozostaniemy na dwojce. Chyba że trafi się wpadka. Juz ki się kilka razy śniła po tym porodzie 🙈

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • carola12 Autorytet
    Postów: 805 330

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,czy wasze dzieciaczki maja problem z ulewaniem?Jesli tak to jak sobie z tym radzicie?Moja mala na poczatku nie ulewala.Caly czas karmilam ja piersia.A teraz (ma 3 tyg)okazalo sie ze slabo przybiera na wadze.Troche wczesniej zaczela ulewac a teraz robi sie to juz coraz wiekszy problem(dzisiaj ulala po kazdym psilku).Polozna polecila dokarmiac ja mm ze wzgledu na za niski przyrost wagi (ok 90ml dziennie-3×30 po kp ).Ale samo ulewanie jakby sie nasililo.Nie wiem-moze jest przejedzona-ale z drugiej strony skoro nie przybiera prawidlowo to ciezko jej ograniczac jedzenie.Znacie jakies sposoby by ograniczyc to ulewanie albo jego skutki?Jak ukladacie dziecko po karmieniu(nie zawsze mi odbija)?

    carola12
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2223 912

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a rozumiem twoje podejście, jak coś jest porządnie zrobione warto za to zapłacić. Ja po prostu nie jestem systematyczna, dlatego nie inwestuje w takie rzeczy, bo od czasu do czasu włączam jakiś filmik żeby mieć odmianę. Zwykle ćwiczenia robię z głowy, już tyle tego przerobiłam że pamiętam. 30 zł to rzeczywiście nie majątek.
    Trójka dzieci to już hardcore :D rzeczywiście wymaga to zmiany nawet samochodu i inwestycji mnóstwa pieniędzy. Ale miałabyś emeryturę bez pracy 😂
    Kurcze, niektóre kobiety rodzą się matkami, są stworzone do tego, nie przeszkadza im że cały boży dzień jest poświęcany dziecku i mogą ich mieć 10. Ja się tak w tym nie odnajduje, raczej jedno starczy, odchowa się troszkę, pójdzie do przedszkola czy szkoły a my powrócimy do swojej rutyny :D

    Carola12 mój też zaczął nieco ulewac, tata go zawsze tak wytrzącha, że odbeknie porządnie i jest ok. Ja tak nie umiem, dłużej go wtedy noszę w pionie. Albo się uda albo nie. I karmienie na wpół leżąco.

    carola12 lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • carola12 Autorytet
    Postów: 805 330

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeataX wrote:
    Ten słód mam w herbatkach laktacyjnych i Bavarkach. Piję tez dużo wody - 3 litry dziennie. Odciągam laktatorem systemem 753 ale nie mogę tego robić tak dużo razy, bo moje brodawki są w złym stanie i położna mówiła, aby trochę je oszczędzać, także około 5 razy odciągam, bo jak więcej to strasznie bolą.
    Zobaczymy co powie ta doradczyni laktacyjna. Podobno dobra babka jest. Myślę, że u mnie dużo zrobił zjazd psychiczny po szpitalu, cesarce....
    Tak czy inaczej nie poddaję się 🙂

    Jak Wasze brzuchy po cesarkach? Mnie dopiero dzisiaj nic nie bolało. 2 dni temu myślałam, że będę jechała do szpitala, bo miałam taki ból w srodku jakby ktoś mi żyletką rozcinał tkanki. Zewnątrz ładnie zagoiło się. Mam nadzieję, że w środku też.
    Czy jak dotykacie miejsca nacięcia to czujecie twarde w srodku?
    No mnie praktycznie po 3 dniach juz nie bolalo miejsce ciecia.Ale waleczek mam:(

    carola12
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carola moje drugie dziecko ulewa. Ale chyba z przybieraniem nie ma problemu. Nie pamiętam jak długo synek ulewal.. ale w wieku 5msc mial juz 8,5kg także śmiałam się że miałam mleka jak dla blizniakow. Mała tez ulewa ale trzaska milion kup i sika jak strażak wiec się nie martwię.

    Wiem ze mojej kuzynki synek słabo przybierał i musiała zejść z KP na jakieś mleko specjalne dla ulewajacych dzieci. Nie wiem czy nie to z rozwinięciem ar. Może kup to jak masz dokarmiać?

    Moja mała dzisiaj 9x je.. gdzie tak było 6-7 karmien.. coś czuje jutro kamienie zamiast piersi i może skok juz leci? 🤔 każde karmienie ok. 15min wiec mam wrażenie że dzisiaj wisi tylko na piersi nic więcej 🙈 a do 24 jeszcze czas wiec z tą częstotliwością to jeszcze ze 2 karminienia mnie dzisiaj czekaja.

    carola12 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify mam tak samo. Chciałam mieć troje dzieci, ale chyba pozostaniemy przy jednym. Chociaż chciałabym żeby mały miał rodzeństwo, może za jakiś czas się nam odmieni.. Wielka odpowiedzialność, strasznie ograniczone życie. Wszystko ustawione pod małego. Niestety, przez problemy z zajściem w ciążę, nauczyliśmy się przez te kilka lat życia we dwójkę, wygodnego życia, kiedy chcieliśmy można było wyjść z domu, jechać gdzieś na kilka dni na spontanie, spać w dzień, buszować w nocy. A teraz? Masakra. Może przy kolejnym wynajmiemy nianie, przynajmniej na nocki, żeby spać normalnie 😂 już teraz bym chętnie kogoś zatrudniła 😂😅 i nie mogę się doczekać, aż skończę kpi - mam plan do końca lutego odciągać mleko, a mąż obiecał, że pojedziemy na jakieś spa albo termy jak skończę produkcję i rana się lepiej zagoi 😁


    Marta mój dziś to samo. Je co 2h.. Nie chcę spać tylko ciągle wrzeszczy, usnie na rękach a odłożony rzuca się i jeczy i albo zaśnie na 10 min albo płacz nie do opanowania.. Ledwo na styk wyrabiam z mlekiem dla niego dzisiaj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 21:07

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odmieni sie Wam. Ja tez jak urodzilam Ewe to mowilam ze więcej dzieci nie. Po roku zmienilam zdanie a po 2 mialam taki instynkt ze musialam byc w ciazy jak najszybciej. Chcialam nawet bardziej niz za 1 razem. Normalnie mi odbilo na tym punkcie. Dobrze ze szybko sie udalo bo bym zbzilowala:) ale my z mężem raczej domatorzy, oboje rodzinni i malo spontaniczni. Kazdy wyjazd mozna zorganizowac z dzieckiem.

    Moja Iga tez ulewa ale zmienilam mleko na comfort i jest o niebo lepiej. I mam klin pod materacem. W ciągu dnia na nim spi, w nocy nie bo sie stacza po kolderke. Nie wiem jak ona to robi ale wedruje po calym łóżku. U nas juz glownie MM. Budzi sie co 3h z zegarkiem w reku a reszte czasu spi. Chyba ze robi kupe to sie budzi. U nas juz 2 razy kupa az po pachy :)

    carola12 lubi tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska ja wymiękam a ściągać mleka bie musze 🙈

    Zazdroszczę wam tego podejścia, niania, wyjazdy itp. Ja mam wyrzuty sumienia ze idę pod prysznic i dziecko zostawiam. O wyjściu z domu nie ma mowy. Ale to moja psychika tak działa.. mojego 3 latka jak zostawiłam pierwszy raz u dziadków dziadków 2 noce a mial 1,5 roku prawie to w aucie ryczałam prawie 😅

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo kolek i nie przespanych nocy już wiem, że jeśli tylko będzie nam dane to chce żeby mała miała rodzeństwo. Żeby kiedyś jak nas zabraknie miała kogoś z rodziny. Chociaz 2 tyg temu jeszcze co innego mówiłam. Już mi się zmieniło. Ta mała rozwrzeszczana istotka wywróciła nasze życie do góry nogami, musieliśmy podporządkować się jej w 100 %,to ona decyduje o planie dnia ale jak myślę że jeszcze nie dawno kopałanie w brzuchu a już miesiąc minął to czasem łapie się na tym że masuje brzuch/skórę a tu brzucha nie ma. 😂🙈

    Dla mam które walczą z kolką polecam butelkę dr brown anty kolkową u nas jest lepiej mała mniej powietrza łapie.

    A teraz pytanie. Jak u Was z sexem? My dziś spróbowaliśmy i kurde powiem Wam ze jestem w szoku bo niby po cc jestem ale odczucia jak za "pierwszym" razem 🙈🙈sucho i cisno albo zapomieliismy jak było po tylu mcach. 🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 22:41

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope ja czekam na wizytę u lekarza czy się tam "zroslo" w środku, a poza tym dalej coś tam ze mnie leci codziennie, więc czekam aż się oczyszcze do końca. Wizytę mam 21.01 umówiona :)
    Pp pierwszym cc tez czekałam az będę po wizycie u lekarza I wtedy on mnie ostrzegł ze będzie bolało 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 01:13

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2223 912

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy mi się odmieni akurat, zawsze lubiłam uporządkowane i w miarę wygodne życie :D przyszedł czas na dziecko, wiadomo, poświęcimy się wychowaniu ale nie wiem czy dam radę wyjść z pieluch i za jakiś czas do nich wrócić. Może teraz wydaje się to dość ciężkie, bo karmienie piersią, uwiązanie do laktatora, może kiedy będzie lepiej jak młody nie będzie nas tak do wszystkiego potrzebować, ale nie przewiduje 😆
    Co do seksu to już spróbowaliśmy, potrzebowałam tej bliskości. Odczucia bez zmian, wszystko jak sprzed ciazy, nic nie bolało, nic złego się nie działo co bardzo mnie cieszy.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 03:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cały czas planuję drugie, tylko rodzić nie chce :p młody ma drugi wieczór kolki, Espumisan wjechał i noszenie brzuszkiem do dołu.

    Dziecięce piosenki weszły nam tak do głowy, że robimy coś w kuchni i pod nosem "jadą jadą misie, śmieją im się pysie ha-ha-ha", nie idzie się tego z głowy pozbyć :D

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 9 stycznia 2022, 04:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja caly czas mam jeszcze plamienia. To normalne ze tak dlugo?

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

‹‹ 306 307 308 309 310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ