GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Pan tabletka robi kurs darmowy o odporności ości, może któraś chce się zapisać? ja zawsze jak mamnkupic jakiś lek/suplement to sprawdzam u niego 🤣
https://pantabletka.pl/wyprawka-odpornosc-przed-zlobkiem-przedszkolem/
Justhope moja Iga masa taka sama a wylad jak ludzik Michelin a Milena taka szczupła sie wydaje 🙈 ale nasze dziewczyny startowały tez z zacna waga 😜 ja już rozglądam się za ubrankami rozm 80 po wakacjach zeby miała.
Beata ta dieta polega na tym że 2 tygodnie je się wszystko co ma ig poniżej 30. Żadnej skrobi i owoców. Nawet marchewka odpada. Ale je się q ilościach dowolnych można zjeść jajecznicę z 12 jaj jak Maćko z krzyżaków 🤣 wiec ilościowych ograniczeń nie ma. Jest chude mięso, chudy nabiał, jajka, większość warzyw, ryby.. pp tych 14 dniach wprowadza się 1 owoc dziennie, jeden produkt skrobiowy itp. A później już je się jak dla mnie normalnie ale ma się "nawyk" zeby jednak te rzeczy wcześniej zakazane ograniczać i mija chcica na cukier 🙈 a ja po tej ciąży mialam jak cholera.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Też lubię Pana Tabletkę 😁 i na srokao często sprawdzam składy kosmetyków, dzięki temu kupiłam świetny krem na odparzenia bo bephanten nie pomagał jak mały miał ostatnio ten czas że kupa była co chwila, a tym kremem idealnie od razu zeszło.
-
Marta ja ubieram body 80 bo 74 już na maxa opiete(już wszystkie na vinted wystawione). 😂. Spodnie ostatnio nawet 86 były spoko. A tak to 80. Ona jest długa pieronica i 0rzez to nie widać. Ale nogi ma okrutnie długie i duże stopy. 😂 Jak mi się uda to wrzucę Ci zdjęcie jak wyprostowana leży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2022, 13:12
-
Moja też już nosi rozmiar 80 😊 Chociaż niektóre 74 pasują jeszcze.
Ile dajecie posiłków w rd dzieciom? I co na kolację? Oprócz mleka.
Zamówiłam dużo owoców suszonych niesiarkowych i będę kombinowała z kaszką rano 😊⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Moja wchodzi w 74 😜 teraz zmieniłam lidloqe ubrań na rozm 74/80 i dopiero wypralam te 62/68 ale one wypadaja większe.
Moja śniadania nie je bo zazwyczaj o 7 jeszcze jest opita mlekiem ale trochę jajecznicy czy chlebka do zabawy dostaje. Później mleko na drzemke. Później obiadek, znowu drzemka i mleko. Później owocki na deserek i na kolację to co my wiec jakiś chlebek, jajko.. podrzucam jej warzywka papryka, ogórek i sobie je ssie my z mężem jemy sałatkę albo pieczywo z jajkiem, parówki.. u nas schodzi duuuuzo jajek 🤣
Moja gwiazda zaczęła robić wysoki podpor tak że cały brzuszek idzie do góry, a dzisiaj nawet raz dupke dźwignęła ❤ może doczekam się raczkowania na 9 msc 🥰 i wogole jak jest taka juz zła i jej źle na macie to turla się do mnie i proboje wejs mi na nogę tak mi daje znać żebym ja na rączki zabrała 🥰6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Wczoraj byłam na spotkaniu w żłobku. Szczerze to nie wiem czy w prywatnym jest lepiej 😉 grupa co prawda liczy 20 dzieci ale są 4 panie czyli wychodzi po 5 na głowę. Super program mają. Do tego kładą nacisk na odpieluchowywanie. 95% dzieci, które kończy u nich żłobek jest bez pieluchy na dzień 🙂 Oczywiście rodzice też muszą współpracować.
W każdej sali kamery są, klima, wszystko nowe 🙂 Na początku można przyprowadzić dziecko raz na miesiąc aby zachować jego miejsce.
Jestem dobrej myśli 😊😊😊⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Kurde ja Was podziwiam. Ja bym się chyba zapłakała jakbym miała dziecko oddać chociaż wiem, że sytuacja czasem tego wymaga... Ale serce by ki pęklo.
Dzisiaj stałam pod zlobkiem/apteką. Czekałam 10 minut i Panie na placu zabaw odprowadziły bobasa pod płotek ze smoczkiem w buzi i to dziecko stało tam i płakało cały czas a one zajęte rozmową. Normalnie miałam ochotę wyjść i zwrócić uwagę. Ten maluch cały czas płakał....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:01
-
Ja dam najwcześniej jak zacznie chodzić 🙈 wcześniej nawet na 1 dzień bym nie dala bo dla dziecka to stres ogromny.. ono nie rozumie zr mama zostawia na 1h czy na cały dzień. O dla mnie takie zaprowadzenie na troche dla miejsca to nie do ogarnięcia 🙈 ale każdy wiadomo robi jak musi i uważa. Synek poszedł jak mial 13msc i potrzebował miesiąca bez przerwy zeby zostać na 8h, tak to pierwsze przyjścia nie jadl i plakal. Pp 2 tygodniach udało mu się zostać na drzenke.. ale jeść zaczął po 3 😨 a znajomej córką potrzebowała 3 msc aż, chociaż tez jej choroby przeszkadzały wiec co już miały sukces to pach choroba.. I tak 3msc aż została 8h zeby mogła normalnie wrócić do pracy..6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Moja w 1 dzien tylko nie zjadla nic, a na 2 juz jadla. Po 3 dniach zero placzu i zostala od 8 do 14. Bo tak wtedy pracowalam. Kazde dziecko jest inne. Akurat moja się szybko przestawila. Po roku chodzenia juz nie chciala isc do domu. Ale sie czasami wstydu najadlam ale takie dziekco. Teraz marudzi ze wakacje i nie ma przedszkola...
A Iga od wczoraj swietnie pelza, radzi sobie. Najperw na czworakach sie troche pobuja, potem plask dupka i do przodu. Oczywiście najlepsza motywacja to to co akurat ma starsza. I zaraz krzyk, ze mamo ona mi zabiera. Dzis sie dorwala do jej kapci i obslinila, katastrofa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:07
-
Rozumiem, że jesli ktoś jest na macierzyńskim to kie ma trochę wyjścia czy coś... Jeśli chce wrócić do pracy... No może jestem staroświecka, ale cieszę się że nic mnie nie "pili" żeby zostawić dziecko w żlobku.. I mam przerypane trochę bo mąż w rozjazdach co chwilę w delegacji ale dzięki temu ja mogę się zająć dzieckiem bynajmniej jak nie pójdzie do przedszkola na te 4 lata.. Wcześniej na pewno nie puszczę. A mam cichaą nadzieję, że wtedy uda się z kolejną ciążą i również będę mogła na spokojnie siedzieć z dziećmi w domu.
I broń Boże żeby któraś nie odebrała mnie ze żłobek to fe be itd. Ludzie tak żyją i to nie koniec świata. Tym bardziej w mieście. Dzieci na pewno się super rozwijają. Ale ja nie chodziłam ani do przedszkola ani do żłobka i nie wydaje mi się,zebym coś straciła na tym. Raczej zyskałam zajebiste wspomnienia z kuzynostwem i dzieciakami sąsiadów. Dzień zaczynaliśmy o 8 rano i kończyliśmy o 20-21 w wakacje jak mama z hukiem wolała do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:09
-
Chichic to Twoja chyba wyjątek bo większość dzieci raczej płacze.
Justhope ja jakoś teraz też nie chce dawać małej ale najpóźniej w przyszłego września na ten 1 rok pójdzie bo znowu ja psychicznie tyle w domu nie wysiedzę
Mój mąż ki nawet bie pozwoli bo jego mama przestała pracować jak go urodzila i jak ja poznałam miala 50 lat to już wyglądała jak babcia, a ma starsza siostrę która pracowała normalnie i są prawie jak bliźniaczki tylko jedna wyprostowana, opalona, wymalowana, a druga jak babcinka wiec Mój mąż mi nie da tak się zasiedzieć 🙈
A ja to bym 3 dziecko chciała a on nie chcę i jak tu go namówić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:33
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Żłobek to świetna rzecz. Jak ktoś ma opcję zostać w domu to po co dawać dziecko tak wcześnie? Jakbym nie pracowała, to bym puściła dopiero do przedszkola. Ale muszę i chcę wrócić do pracy, więc żłobek to konieczność. Cieszę się, że Mała będzie miała super opiekę 😊 Poza tym dostać się za rok do tego żłobka będzie cudem.
Dzisiaj mieliśmy gości w domu. Najpierw teście potem moja sis z dzieciakami. Młoda praktycznie od 13:00 była na czyiś rękach z kim się bawiła. Mnie prawie nie widziała 😁 Brałam ją tylko na cyca/słoiczka. Super zachowywała się z dzieciakami. Zero płaczu i szukania mnie. Także myślę, że ze żłobkiem nie będzie źle, bo nie jest moją małą przylepą. Jak dam ją we wrześniu 2 razy na godzinę, to nie będzie dla niej takim stresem jak piszesz Marta 🙂
Just hope, ja też nie chodziłam ani do żłobka ani do przedszkola. Mama nie pracowała wtedy. Mało pamiętam z tego okresu 😉 Ale każde wakacje u babci na wsi były od rana do nocy na dworze.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Marta Weź go z zaskoczenia 😂😂😂
Beata Ja się po prostu obawiam, że musieli by mnie razem z Mileną do tego żłobka przyjąć.🥰❤️
Od razu zasiedzieć. Ja tam twierdzę, że kilka lat odpoczynku mi nie zaszkodzi. Mam 27 lat z czego 7 spędziłam za granicą, ciężko pracując. Zrobiliśmy wesele, kupiliśmy działkę, wybudowaliśmy dom. Bez kredytu bez stresu.. Nic mnie nie goni że braknie mi do pierwszego czy coś... A rozwijać mogę się też w inny sposób. W sumie zastanawiam się ostatnio czy nie wrócić do studiów które kiedyś tam przerwałam po 1 semestrze. Właśnie przez to ze planuje kilka lat w domu mogłabym weekendowo studiować. Tylko musiałabym ogarnąć teściową do opieki nad małą pewno czasem. Prawie te 5 lat pewno tyle posiedzę w domu jeśli będziemy się starać o koleją ciąże o ile się uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:56
-
Just Hope już nie masz dylematu co do drugiego dziecka? 😁 Bo ja nadal mam różne myśli.. chciałabym móc znów przeżywać to wszystko, czas ciąży, czas opieki nad takim maleństwem, patrzeć jak się uczy życia.. te bezzębne poranne uśmiechy 🥰 no jest to cudowne, ale jednak też się boję, że znów będzie cukrzyca ciążowa a już z dzieckiem będzie ciężko dietę trzymać.. mąż nie chce drugiego.. i na razie zdania nie zmienia, może za jakiś czas zmieni bo i tak jeśli kolejne dziecko to za 2-3 lata.
-
Mam dylemat... 🙂 Też tak mówię, że za 2 lata. Ja mam dylemat tylko dlatego że wiesz boję się że nie wyjdzie.... Do tego nie mamy słomek i musielibyśmy wszystko od nowa... A boję się trochę tego. Fajnie jednak żeby dzieci geny miały podobne. I tu mma dylemat. Ze fajnie ze się udało za 1 razem. Ale co jeśli teraz nie wypali? Ty masz jakieś ❄️?
-
Nie pamiętam, jesteś po iui czy ivf ? Jeśli iui to czy nie powinni Wam zostawić nasienia dawcy, żeby właśnie rodzeństwo było z tego samego ? Czy po prostu wykorzystaliście wszystko? Ja miałam iui trzy razy i za każdym razem innego dawne wybierałam, nie udało się i podeszliśmy do ivf. Udało się 6 zarodków uzyskać, zostało nam jeszcze 5. Miałam na początku nadzieję na zabranie do domu wszystkich, ale jednak źle zaniosłam ciążę i jak dla nas za dużo niestety poświęcenia dla dziecka 🙈
-
Ja bym chciała rodzeństwo dla Aurelki ale niestety wiek już nie ten. 5 lat staraliśmy się. Potem 4 iui. Do iui na pewno nie będziemy podchodzić. Za dużo nerwów. Ceny teraz w klinikach w kosmos poszybowały. Wątpię, żeby naturalnie udało się. Możemy zacząć za pół roku starać się. Jak nie uda się w ciągu kilku miesięcy to odpuścimy.
Druga sprawa. Cukrzyca ciążowa. W życiu nie zgodzę się na oksytocynę. Czyli czeka mnie cesarka. Za cesarkę podziękuję.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
W żłobku dzieci sie duzo ucza bo obserwuja sie nawzajem. U mnie były 3 panie dla 10 dzieci. Takie mieli zabawy ze ja bym nigdy tak czasu nie zorganizowala. Ale jak miala isc to bylam załamana, po prostu nie wiedzialam ze teraz zlobki tsk wygladaja. Człowieka takie wyobrazenie starodawne, masa dzieci placzacych ze smoczkami i mokrymi pieluchami
Ja wracam do pracy, mam uprawnienia rady prawnego, 34 lata i musze zacząć myśleć o sobir. Tesciowa tez miala 3 synpw i zdecydowala zeby byc z nimi w domu i najbardziej tego zaluje.. Tetaz sama jal palec, zero zainteresowan, leczy sie bo bardzo przezyla wyjście dzievi z domu. A i z mężem zerro tematow bo o czym ma gadac lekarz wykształcony z babką ktora nosa z domu nie wysciubi. A nie robi nawet zakupow, nic, bo cale zycie mąż robil, ona tylko dzieci. Mowoe wam, dramat z nia. Szkoda mi jej czasami.BeataX lubi tę wiadomość