GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
0na88 wrote:Ja mam nadzieje ze z kg przystopuje - ale ciagle głodna chodze. Pierwsza ciąże zakończyłam z waga +6kg , a w tej juz mam +7 kg i praktycznie co godzine robie wycieczki do lodówki ..
Ja w pierwszej ciazy mialam +7, +8 na tym etapie. Finalnie +25 🙈🙈
Obecnie mam +2,7kg dzisiaj akurat sie wazylam 😅 mam nadzieje w 10 sie zmiescic 😂
0na88 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Jakie piękne brzuszki macie ❤
Ja mam nieco ponad 1,5 kg na plusie.
Mój jest taki https://zapodaj.net/86857d2f3c93d.jpg.html 🙂
Malutki, prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 13:22
0na88, Babcia, malwka08, Dita lubią tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
0na88 wrote:a zeszłaś chociaż potem z tych 25 kg czy mam nie mieć nadziei
Powiem Ci tak. Ja bylam chuda bardzo przed ciaza. Przy 165cm mialam 50kg czasem nawet przy dobrych wiatrach do 48 potrafilo zjechac.
Po porodzie zgubilam szybko 19kg ale niestety ni to wrocilo. Jak cora miala 9 miesiecy ja wazylam 71,5 kg czyli mialam tylko 4,5 mniej niz jak szlam do porodu.
Potem zaczelam gubic udalo mi sie zjechac do 63,3 i zaszlam w druga ciaze. Zgubilam na poczatku ciazy jeszcze 2kg a do porodu szlam 67,7kg. Ale po porodzie zaraz zeszlo i mialam te 61,5 co na poczatku ciazy. I dlugo mi sie to trzymalo a w tym roku zlecialo mi jeszcze do 58kg. No i zaszlam w kolejna ciaze 😅
Moral z tej opowiesci jest taki ze idzie to jak najbardziej zgubic0na88, Dita lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Jestem w mojej 4 ciąży (3 poprzednie straciłam-nie rozwijały się prawidłowo). Teraz też miałam "atrakcje" na początku - plamienia, krwiak, krwawienia, spadająca beta. Ale potem po braniu mnóstwa leków jest już ok, jestem w 19 tygodniu. Ale non stop się denerwuję. A to, że nie czuję codziennie intensywnych ruchów, a to, ze na zdjęciu z USG nos dziwnie wygląda, a to, że coś mnie zabolało...
Wszystkie wymiary są ok, dziecko rośnie idealnie jak należy, lekarz mówi, że już mogę się cieszyć, a ja nie umiem. W ogóle to już 5 miesiąc, a u mnie w rodzinie mało kto wie, bo się strasznie kryję z tą ciążą, nie chcę żeby ktokolwiek wiedział o ciąży.
Czy któraś z Was też tak ma?Ewelina..nowa lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po wizycie. Potwierdzam, że też jestem #teamboy 💙. Także 19.12 będzie Aleksy 😁 jeśli któraś zapisuje to można dać na pierwszej stronie 😊
Co do wagi bałam się, że przytyłam, ale nie. Póki co jestem +2kg. Trochę się boję co będzie w drugiej połowie ciąży.
A tu mój bębenek:
https://zapodaj.net/3a5d256bffcdf.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 14:42
BeataX, malwka08, 0na88, Lil.ja, sallvie, Just hope! , Babcia, blackkkwhisky, Dita, Abilify05, Marta..a lubią tę wiadomość
-
Alle macie piekne te brzuszki 🥰
U mnie poki co prawie w ogole nie widac, a na wadze juz +4.5 kg 🤔
Tez jestem dzis po wizycie i u malego wszystko dobrze💙sallvie, BeataX, Marta..a, Abilify05, malwka08, 0na88 lubią tę wiadomość
XII 2019 iui 😥
II 2020 iui 😥
IV 2020 iui 😥
VIII 2020 ivf start
IX 2020 pick up
X 2020 ❄️4AB 😥
XII 2020 ❄️4AB 😥
Badania immuno
IV 2021 ❄️3AB
7dpt beta 15.59; 9dpt 29.86; 11dpt 60.38; 14dpt 172.90; 16dpt 462.40; 18dpt 1086; 21dpt 2282; 24dpt 4462; 27dpt mamy💓
XII 2021 wymarzony, wyczekany synek 💙 -
Mysz_86 wrote:Jestem w mojej 4 ciąży (3 poprzednie straciłam-nie rozwijały się prawidłowo). Teraz też miałam "atrakcje" na początku - plamienia, krwiak, krwawienia, spadająca beta. Ale potem po braniu mnóstwa leków jest już ok, jestem w 19 tygodniu. Ale non stop się denerwuję. A to, że nie czuję codziennie intensywnych ruchów, a to, ze na zdjęciu z USG nos dziwnie wygląda, a to, że coś mnie zabolało...
Wszystkie wymiary są ok, dziecko rośnie idealnie jak należy, lekarz mówi, że już mogę się cieszyć, a ja nie umiem. W ogóle to już 5 miesiąc, a u mnie w rodzinie mało kto wie, bo się strasznie kryję z tą ciążą, nie chcę żeby ktokolwiek wiedział o ciąży.
Czy któraś z Was też tak ma?
Tez jestem w czwartej ciazy tylko u mnie szczesliwie poprzednie 2/3 zakonczyly sie dobrze. Ale jestem obecnie swiezo po poronieniu i panikuje tak samo jak Ty. Wsyzstko dobrze, a ja nie potrafie sie cieszyc i wmawiam sobie same zle rzeczy, ze cos pojdzie nie tak.
Na szczescie juz jutro wizyta. Obym po niej wyszla pelna lez szczesciaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Piękne macie brzuszki. Ja mam już 1,5 kg na plusie 🙂.
Zrobiłam sobie dziś porównanie zdjęć - z lewej strony 5 tygodni temu, a z prawej zdjęcie z dzisiaj.
https://zapodaj.net/2dd50ac87e1b8.jpg.html
Jakoś szybko mi w tej ciąży brzuch wyszedł . W poprzedniej ciąży przybrałam 15kg, ale startowałam wtedy ze sporą nadwagą.
Za tydzień wizyta. A później za kolejne 2 tygodnie połówkowe. Mam nadzieję, że płeć już się nie zmieni bo ostatnio obkupiłam się na wyprzedażach 🙈. Powoli zaczyna do mnie docierać, że w domu pojawi się drugi maluch i jestem już trochę spokojniejsza. Detektor przynosi mi ukojenie 🙂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 18:14
sallvie, Abilify05, malwka08, 0na88 lubią tę wiadomość
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
To ja się do was nie umywam 😂 macie już ładne brzuszki, że się tego z niczym nie pomyli.
https://zapodaj.net/567bc099c2309.jpg.html
Szybko wam się macica obkurczyla po porodzie? Ile to powinno trwać?
Mysz_86 myślę, że po tylu stratach masz prawo się bać. Koleżanka z 3 poronieniach latała z byle czym na sor do ginekologa, ciągle się bała. Do tego stopnia, że więcej dzieci nie chce mieć, bo mówi że psychicznie było ciężko. Także twój strach to nic dziwnego, że tak napisze. Ale musisz być dobrej myśli, dopuścić do siebie po troszkę szczęścia może z tygodnia na tydzień będzie lepiej.
Gratulacje udanych wizyt i kolejnego chłopaka 🙀😻Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Ja jestem w 3 ciąży, 1 zakończona sukcesem który właśnie ogląda psi patrol, druga poronienie w 9tc wady genetyczne bard duże.. wiec teraz też panikuje. Ale z każdym miesiącem mniej. Do 9tc było najgorzej
Co do wagi, w 1 ciąży 19kg które samo spadło w 19 tygodni ale powrót sprawności trwal dłużej. Generalnie ja uważam że jak waga nie spada tzn ze trzeba się przebadac, hashimoto, insulioopornisc.. oczywiście nie mówię że każdy ma wrócić do swojej wagi a jak słyszę że ktoś przytył w ciąży 20kg i to 20kg mu zostało to coś jest nie tak i organizm woła o pomoc. I to jest chodzi czy to 20kg jest ladne czy nie bo sama nie jestem hiper szczupła tylko na starość te problemy wyjdą w postaci cukrzycy itp i już nie będzie tak łatwo 🙄 absolutnie nikogo nie zmuszam i nie kreauje jakieś nierealistycznej wizji macierzyństwa i kobiety. Zwracam uwagę na ukryty problemu zdrowotne których nie powinno się bagatelizować 🙂malwka08, 0na88 lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Ja jestem w 3 ciąży, 1 zakończona sukcesem który właśnie ogląda psi patrol, druga poronienie w 9tc wady genetyczne bard duże.. wiec teraz też panikuje. Ale z każdym miesiącem mniej. Do 9tc było najgorzej
Co do wagi, w 1 ciąży 19kg które samo spadło w 19 tygodni ale powrót sprawności trwal dłużej. Generalnie ja uważam że jak waga nie spada tzn ze trzeba się przebadac, hashimoto, insulioopornisc.. oczywiście nie mówię że każdy ma wrócić do swojej wagi a jak słyszę że ktoś przytył w ciąży 20kg i to 20kg mu zostało to coś jest nie tak i organizm woła o pomoc. I to jest chodzi czy to 20kg jest ladne czy nie bo sama nie jestem hiper szczupła tylko na starość te problemy wyjdą w postaci cukrzycy itp i już nie będzie tak łatwo 🙄 absolutnie nikogo nie zmuszam i nie kreauje jakieś nierealistycznej wizji macierzyństwa i kobiety. Zwracam uwagę na ukryty problemu zdrowotne których nie powinno się bagatelizować 🙂
Zgadzam sie z Toba u mnie wlasnie problem wagi tkwil w mojej tarczycy i to przez to glownie nie schodzila mi waga. Mysle ze do tych 50kg po prostu nie wricilam bo to byla niedowaga. Teraz mam tyle ile powinnam miec z czego przeogromnie sie ciesze bo zawsze chcialam wazyc blizej 60kgKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Dużo też ponoć zależy od karmienia piersią chyba? Ponoć jak się karmi, tyle dodatkowych kalorii na to potrzeba, że szybko się chudnie zachowując normalna dietę. Nie wiem jak jest po cesarce.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Dużo też ponoć zależy od karmienia piersią chyba? Ponoć jak się karmi, tyle dodatkowych kalorii na to potrzeba, że szybko się chudnie zachowując normalna dietę. Nie wiem jak jest po cesarce.
Wiesz co ja synka karmiłam prawie 2,5 roku a wcale mi ta waga tak nie leciala, dopiero teraz jak juz konczylismy przygode z kp to spadlo mi pare kgKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Może bywa tak, czego nie dopowiadają, że przez braku czasu i zaaferowane dzieckiem kobiety niedojadaja i dodatkowo karmiąc tracą wagę 🤷 a zresztą co organizm to różnie.
Muszę się pochwalić że 1 raz poczułam kopniaki leżę z książką na brzuchu i czuję jakby coś ją podkopywalo od dołu. To przyłożyłam ręce do brzucha i czuje pod nimi wyraźnie. Ale jak tylko patrzę czy brzuch się podnosi, nic nie widać. Widocznie muszę lekko go nacisnąć i wtedy młody ma bliżej niesamowite uczucie. Ogólnie nie cierpię na huśtawki emocjonalne i nie płacze bez powodu ale tu aż się oczy mokre zrobiłyMarta..a, Sisska, Betelgeza lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Dużo też ponoć zależy od karmienia piersią chyba? Ponoć jak się karmi, tyle dodatkowych kalorii na to potrzeba, że szybko się chudnie zachowując normalna dietę. Nie wiem jak jest po cesarce.
Moim zdaniem mało ma karmienie piersią wspólnego z waga. Bo organizm domaga się tych kalorii. Okropne suszy jak się karmi 🙈
Chyba ze ktoś wkręci sobie dietę matki karmiącej to chudnie ale z powodu restrykcyjnej diety dla KP6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja jak przytyłam 15kg, to 10 kg zeszło ze mnie w 2 tygodnie. Zostało 5 kg + moja nadwaga sprzed ciąży. Karmiłam synka 2 lata i 9 miesięcy. Dopiero po tym czasie udało mi się zacząć zrzucać zbędne kilogramy . Wyszła mi wtedy insulinooporność. Przeszłam na dietę i w pół roku zrzuciłam 15kg. Karmiąc ciągle byłam głodna i bardzo wahał mi się cukier, często miałam hipoglikemie 🤷♀️.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 21:04
0na88 lubi tę wiadomość
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
Betelgeza
Ja po swojej osobie jestem w szoku jak jedna kobieta a w kazdej ciazy moze miec zupelnie inne tempo przybierania 🙈🙈
Ja wlasnie czekam na wizyte na 10. Cholernie sie stresuje ale mam nadzieje, że u malucha wszystko dobrze i wyjde z ulga z gabinetuKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.