GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś pierwszy raz macica mi się stawiała. Nie wiem od jakiego tygodnia ciazy to normalne ale nic nie bolało i za chwilę ustało to chyba nie ma się co martwić. Powiem najwyżej lekarzowi za 2 tyg.
Starania od 09.2018
💗28 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪 -
BeataX wrote:U nas też słabo z seksem. Chociaż myślę, że jak po jutrzejszym usg bedzie wszystko ok, to coś podziałamy 🙂 W trzecim trymestrze seks całkiem odpadnie.
u mnie wręcz odwrotnie, cholernie boję się urodzić później niż w 37 tygodniu jeśli faktycznie miałoby coś nie tak pójść, to chyba będę męczyć męża, chociaż to pewnie i tak nic nie da
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Abilify05 wrote:Dziś pierwszy raz macica mi się stawiała. Nie wiem od jakiego tygodnia ciazy to normalne ale nic nie bolało i za chwilę ustało to chyba nie ma się co martwić. Powiem najwyżej lekarzowi za 2 tyg.
no co Ty, na tym etapie to całkiem normalne jeślui nie boli tym bardziej, mi się stawia od 14 tygodnia w tej ciąży.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Abilify 23 stopnie w domu? Przecież to zimno jak nie wiem co.. U mnie w zimie standard 25 haha a i tak czasem w bluzie wtedy chodzę, gdzie mąż w krótkim rękawku i spodenkach hahha w domu rodzinnym jak mieszkaliśmy mieliśmy mały pokój a grzejnik był na większej połowie ściany ale to stary dom,akurta parter był nie ocieplony i zdarzało się finalnie po 26 stopni w pokoju. Ideolo dla mnie 😅 a teraz będzie zima pierwszy raz w nowym domu nie wiem jaka tu temp będzie odpowiednia. Ważne, że tu mamy ogrzewanie podłogowe więc w stopy ciepło będzie a mi zawsze najbardziej zimno właśnie w nie.😁 A jeśli synek po mnie to przejmie to będzie trzeba chyba grzać do 30 stopni w domu 😅🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💙💔😭
🥰 Wymarzony 🥰
-
nick nieaktualnyU nas przy podlogowce na dole 22 stopnie w zimie. Dla mnie odpowiednio a dla męża za gorąco. Za to u góry w sypialni max 19.5 inaczej nie usnę. Zobaczymy jak to teraz w zimie będzie. 🙂
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi co do sexu. Myślałam że tylko z nami jest coś nie tak. 🤣Tyle się naczytalam że sex w ciąży taki super takie libido duże itd.. Ale teraz wide za indywidulana sprawa i wcale nie musi być tak kolorowo jak to jest opisane.
Ja chyba też odpuszczę. W sumie trochę odpocznę te kilka miesięcy xD 😄😄 -
Nie no wiadomo, że jak bedzie termin a Maluch nie będzie miał zamiaru wychodzić, to wtedy tak 🙂 Chodzi mi o wczesniejszy termin aby nie doprowadzić do przedwczesnego porodu. Moja znajoma tak zrobiła. Pojechała na urlop, seksiła się i wody odeszly jej 4 tyg przed terminem. Rodziła na sucho, bo dopiero po wlewach z oksytocyny, strasznych bólach dali jej znieczulenie i urodziła córę 2200 kg. 3 dni to trwało.sallvie wrote:no co Ty, na tym etapie to całkiem normalne jeślui nie boli tym bardziej, mi się stawia od 14 tygodnia w tej ciąży.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Na 15 mam połówkowe mam nadzieje ze wszystko będzie ok. Mam chyba jeszcze większy stres jak przed prenatalnym.
Marta..a lubi tę wiadomość
09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł
oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Sallvie a czemu tak boisz się urodzić po 37 tygodniu?
Co do macicy, wszędzie piszą że to się czuje od 20 tyg, ale chyba nie ma co tak zawierzać tym artykułom.
Sisska też bym chciała więcej ale moj źle to znosi, gorąco mu, poci się, jak są 24 stopnie i więcej to już źle się czuje, on się bardziej nie rozbierze, a ja mogę bluzę założyć, to poszliśmy na kompromis i nie jest źle
ale 20 na pewno bym nie zniosła.
Nooo seks w III trymestrze jest ryzykowny. Tylko czy chodzi o sam orgazm czy penetrację? Bo nie wyobrażam sobie 3 miesięcznej posuchy, chciałabym żeby chociaż innym sposobem było nam obojgu przyjemnie.
Starania od 09.2018
💗28 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪 -
W spermie znajdują się związki chemiczne, które rozpulchniają szyjkę macicy.Abilify05 wrote:Nooo seks w III trymestrze jest ryzykowny. Tylko czy chodzi o sam orgazm czy penetrację? Bo nie wyobrażam sobie 3 miesięcznej posuchy, chciałabym żeby chociaż innym sposobem było nam obojgu przyjemnie.
Sam orgazm może powodować lekkie skurcze macicy ale podobno nie są one groźne.
Trzeba też pamiętać, że penetracja może powodować różnego rodzaju infekcje, bo przecież ph pochwy jest zmienione. No ale seks to nie tylko penetracja 😁⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Abilify to współczuję 😜 mój się już przestawił, w zimie potrafił w bluzie chodzić bo mu ciepło było. Teraz mu wsyatrczy lekka kurtka na wierzch, ale w domu też się przyzwyczaił do ciepła i sam czasem mówił, że mu zimno hehe. A ja jak mi zimno to nie potrafię funkcjonować, leżę wtedy i na nic sił nie mam hehe. No cóż zobaczymy jak to będzie jak już przyjdzie zima i później pojawi się młody 😊🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💙💔😭
🥰 Wymarzony 🥰
-
Abilify05 wrote:Sallvie a czemu tak boisz się urodzić po 37 tygodniu?
Co do macicy, wszędzie piszą że to się czuje od 20 tyg, ale chyba nie ma co tak zawierzać tym artykułom.
Sisska też bym chciała więcej ale moj źle to znosi, gorąco mu, poci się, jak są 24 stopnie i więcej to już źle się czuje, on się bardziej nie rozbierze, a ja mogę bluzę założyć, to poszliśmy na kompromis i nie jest źle ale 20 na pewno bym nie zniosła.
Nooo seks w III trymestrze jest ryzykowny. Tylko czy chodzi o sam orgazm czy penetrację? Bo nie wyobrażam sobie 3 miesięcznej posuchy, chciałabym żeby chociaż innym sposobem było nam obojgu przyjemnie.
Ze wzgledu na niewydolność łożyska. Kiedyś lekarz mnie nastraszyl że teraz przy tych porodach moj organizm czul ze czas konczyc ciaze i dlatego zakonczylo sie to w odpowiednim czasie ( mimo, ze u syna i tak zaczelo sie cos juz dziac bo przez miesiac nie przytyl ani grama od 33 do 37 tygodnia ) ale ze moze byc tez tak ze nic sie nie zacznie dziac i pewnego dnia po prostu dziecko umrze we mnie bo to lozysko calkiem siadzie
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
U nas seks tak raz w tygodniu bo ja jestem wieczorem strasznie zmęczona wiec maz nie nalega, libido małe ale jestem bardzo wrażliwa wiec szybko idzie 🙈 maz spragniony ja nadwrażliwa i hop. Ale używamy żelu.. kupiłam z your kaya I jest super. W dzień biega mały a jakoś mnie nie kręci na szybko jak się zjamie zabawa, wiec nie ma okazji.. a wdzien tez juz od dawna nie spi.
Ja specjalnie na końcówce 1-2x dziennie próbowałam i jakoś to nie pomogło. Żadna kacja się nie zaczęła. A wiem ze jak dociągnę do terminu to nie będzie szans na sn przez wagę. Bo ponoć kolejne są cięższe to nie dziekuje za znowu ponad 4,5kg 😅6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
A tak coś tam słyszałam o tych związkach w spermie, ale ponoć zadziałają dopiero jak organizm kobiety jest gotowy do porodu 🙈 ale różnie to bywa.
A z tą waga dzieci, ciekawe czy to prawda, że są one takie duże przez suplementy jakie łykamy. Spotkałam się z takimi opiniami, np że po femibionie są duże dzieci. A ja zażywam Wit, z grupy B, magnez, wapń, cholinę.. żeby kluski z tego nie było :o No i druga sprawa, że to rodzinne, a z obu strony kluchy się zdarzały, w tym ja. A wy jakie wagi mialyscie?
Starania od 09.2018
💗28 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪 -
Ja byłam drobna, bo jakieś 2900 g, mój brat 3500 g, a moja córeczka 2650 g. Jeżeli będzie synek to myślę, że będzie takim delikatnym 3200 gramowym noworodkiem 🤗
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2021, 23:02
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
Ja łykałam mnóstwo witamin w poprzedniej ciąży i urodziłam synka w 39t0d 3340g, więc całkiem normalna waga. Na USG w dniu porodu szacowali go na 4000g 🙈.
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
Moje sie urodziły 2820 corka z 37+2 i syn 37+0 z waga 2600.
Syn sie zapowiadal na sporego chlopa, cala ciaze tydzien do przodu z wymiarami, ale no wlasnie w 33 tygodniu na wizycie 2600 i tyle tez sie urodzil nic nie przybral.
Teraz tez sie nie spodziewam nie wiadomo jak duzego dziecka. Mysle ze wlasnie w przedziale 2400-2900Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Z tą wagą to chyba zależy od cukrów. Wiadomo, że jak komuś skaczą, nie pilnuje ich, to ryzyko urodzenia duzego dziecka jest większe.
Moja siostra miała cukrzycę ciążową w trzech ciążach. W pierwszej mega się pilnowała - córa 2800 g. W drugiej cukrzyca była większa, bardzo broniła się przed insuliną na noc, mimo diety cukry skakały - syn 4200g. W trzeciej już brała insulinę na noc plus dieta jak zawsze - syn 3500 g. Mój diabetolog na pierwszej wizycie powiedział mi, że jak nie będę uważała, to mogę urodzić większe dziecko.
Abilify05 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Qrcze, tak Was czytam i zdecydowałam sobie z rana cukier zmierzyć. 113 to chyba jeszcze nie jest tragedia?
Zazdroszczę dziewczynom, które mogą się przytulać z chęcią i bez stresu. My kochaliśmy się tylko raz w 13tc i skończyło się krwawieniem. Mimo, że uważaliśmy i było delikatnie z mnóstwem lubrykantu.26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
18.12.2017- Endo scratch
12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️
08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
18.07.2018-Kriotransfer
13.11.2018- PICSI 8A
04.09.2020- Kriotransfer -
113 na czczo? To dużo.
Co do sensu, to mi akurat poród wywołał. Po jakichś 4 godzinach zaczęła się akcja. Teraz też ostatnio po orgazmie napięła mi się macica i trochę się przestraszyłam. Ale ona napina się też sama z siebie bezboleśnie czasem i to normalne przecież.
Czekam właśnie na połówkowe. Masakryczna kolejka
NieJa lubi tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
