☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dariaa29 wrote:Ja dzisiaj też pobudka o 3:30 i ból głowy … u mnie niestety często się to zdarza, mam problemy ze snem od samego początku ciąży 😢Starania od 05/2022💃28l🕴️34l
2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
Tarczyca = Letrox ✅ Nasienie ✅ Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów ✅ 08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌ 09.10/23 - cb 💔 ->11.2023 klinika: 16-18cs stymulacje ✖️
🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
6+1🥚4,4mm
8+4 🐥 1,87cm
12+3🐓 6,44cm - I USG jest OK !
15+4 🐔 około 10cm
20+4 jest 🩷 - 395g połówkowe OK!
26+3 🐡 1045g 29+4 🦐 1300g
30+4 🦑 1447g - III USG jest OK!
35+1 🐠 2343g 37+0 🐟 2770g
39+1 🦈 3200g ---> indukcja 🤞🍀
39+3 (CC) Franka - 52cm, 3340g 🥰
-
Dzień dobry dziewczyny ja na sen nie narzekam . Za to poranne pobudki mnie już denerwują bo jestem ogromnym śpiochem i lubie pospać aż do budzika a tak codziennie 5 po 5 do toalety i już po śnie 🙈
Dziś przyjdzie moje zamówienie z hm dla dzidziutka 🙈
Dobrze już weekend bo meczy mnie praca , jeszcze jak pracuje do 6 h to spoko ale tak jak wczoraj 8 h i to same takie cięższe koloryzacje to pod koniec dnia moje plecy wysiadły totalnieMama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Heja dziewczyny 👋
My z moim przyszłym mężem byliśmy na objeździe po rodzinie w Lublinie, a w Polsce stacjonujemy na Kaszubach więc całkiem spora ta wyprawa była, zwłaszcza dla mnie i jakoś nie było czasu tu z wami pogadać 🥲
Co do brzucha, to u mnie jak najbardziej już się pojawił i to nie tylko na dole tylko można powiedzieć że po całości jest okrągło 😅 no i o wciąganiu też mogę zapomnieć 😂
Imię dla dziecka to jest ogólnie ciężki wybor, bo tak naprawdę też od dawna miałam już wybraną "Marianne" dla dziewczynki, po mojej zmarłej cioci która była położną i opiekowała się całą ciążę moją mamą, ponieważ ciąża była zagrożona i wciąż uważam, że to świetne imię, ale mimo to cały czas myślę " a może jest jakieś jeszcze lepsze?" Ale podejrzewam że pewnie zostanie mała Marianna 😊
U nas kolejna wizyta 18.06, 3 dni przed ślubem, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze 🤞 Ja też trzymam za Was wszystkie kciuki podczas najbliższych badań 🤞rybka8, Skryta19, Paula9463 lubią tę wiadomość
-
Ja też ostatnio jakaś znowu bardziej zmęczona jestem. Niby śpię a nie mogę się wyspać, rano ciężko mi wstać do pracy, śnią mi się ostatnio jakieś dziwne rzeczy. Raz w nocy co prawda mój synek obudził się po 1 i poszedł spać o 5, więc wiadomo, że się nie wyspałam i byłam padnięta, ale w te noce co śpię jakoś nie jest dużo lepiej🫣 w dodatku weekend mnie nie cieszy, bo mam uczelnie i w niedzielę rano ustny egzamin, na który na razie mało umiem, bo przez niewyspanie i zmęczenie oraz pracę trudno było mi się uczyć w tym tygodniu a w poprzedni weekend też miałam inne zaliczenia i egzamin na uczelni, więc tylko teraz mogłam się pouczyć na to. Także tak. Do tego na koniec czerwca kolejny egzamin i zaliczenie a po drodze impreza urodzinowa synka, więc trzeba wszystko ogarnąć. Męczy mnie ten czerwiec strasznie😅
-
Ja od kilku dni też chodzę nieprzytomna, śpię w nocy ale w ciągu dnia leżę i nie mam siły, zmuszam się do jakichkolwiek aktywności domowych 😬
Wczoraj przyszła moja poducha ciążowa z motherhood i ogólnie to jest bardzo spoko, pół dnia w niej leżałam ale mam wrażenie że ona jest za wysoka, za dużo ma tego wypełnienia, i mnie w nocy połamało boli mnie szyja i pół pleców 🤣 fajnie, zrzuciłam ją na podłogę może jak brzuch będzie większy to do niej wrócę 🤣
-
nick nieaktualnyaambrozjaa93 wrote:Ja też ostatnio jakaś znowu bardziej zmęczona jestem. Niby śpię a nie mogę się wyspać, rano ciężko mi wstać do pracy, śnią mi się ostatnio jakieś dziwne rzeczy. Raz w nocy co prawda mój synek obudził się po 1 i poszedł spać o 5, więc wiadomo, że się nie wyspałam i byłam padnięta, ale w te noce co śpię jakoś nie jest dużo lepiej🫣 w dodatku weekend mnie nie cieszy, bo mam uczelnie i w niedzielę rano ustny egzamin, na który na razie mało umiem, bo przez niewyspanie i zmęczenie oraz pracę trudno było mi się uczyć w tym tygodniu a w poprzedni weekend też miałam inne zaliczenia i egzamin na uczelni, więc tylko teraz mogłam się pouczyć na to. Także tak. Do tego na koniec czerwca kolejny egzamin i zaliczenie a po drodze impreza urodzinowa synka, więc trzeba wszystko ogarnąć. Męczy mnie ten czerwiec strasznie😅
O matko, ale masz kombo w tym czerwcu! Trzymam kciuki zatem za dobre samopoczucie, żeby się to udało jakoś ogarnąć 😁 i powodzenia na egzaminach! Podziwiam naprawdę godzić to wszystko.
Dziewczyny czytam Was na bieżąco, ale nie nadążam z odpisywaniem.. fajnie że już macie wybrane imiona, że brzuszki Wam rosną 🤩 u mnie na szczęście waga stoi, ale brzuszek się zaokrąglił i też mi się podoba ❤️ dzisiaj odebrałam pierwszą paczkę z Zalando z ciążowymi spodniami i są spoko, więc w końcu będę miała długie spodnie, w których mogę wyjść - niestety ale wszystkie moje jeansy już mnie cisną i nie ma opcji żeby np. Cały dzień w nich wytrzymać 😳czekam jeszcze na przesyłkę z Lidla z ubraniami 😄
Powiedziałam dzisiaj mojej przełożonej o ciąży, nie spodziewałam się takiej reakcji - ucieszyła się, pogratulowała mi i powiedziała, że mam się niczym nie przejmować, także kamień z serca 🥰 w dodatku powiedziała, że coś przeczuwała, bo jak się widziałyśmy w biurze (raz, jakoś na początku maja, gdzie byłam może w 8 tygodniu ciąży) to widziała w moich oczach, że coś jest na rzeczy - także taka chyba z niej czarownica, skoro coś takiego wyczuła, w moim mniemaniu zachowywałam się tak jak zawsze i miałam luźną bluzkę 🤪
Dziewczyny, a jak sobie radzicie teraz ze stresem? Bo ja strasznie się stresowałam tym pierwszym usg prenatalnym, tak samo dzisiaj powiedzeniem o ciąży w pracy… że aż dostałam takich bólów brzucha 😞 i jak tylko stres puszcza to i te skurcze brzucha mijają.aambrozjaa93, meowne lubią tę wiadomość
-
@aambrozjaa93, wow ale masz intensywny miesiąc, powodzenia ze wszystkim! Podziwiam Cię, że dajesz radę! 👏i w ogóle wszystkie pracujące i podróżujące dziewczyny! wymiatacie!🦸♀️
ja dopiero od kilku dni zaczynam czuć trochę więcej energii, ale i tak nie jestem zbyt produktywna, poza drobnymi zakupami, ogarnięciem domu i zrobieniem obiadu, więcej odpoczywam niż działam, ale też nie mogę się obciążać przez krwiaka (liczę, że na następnej wizycie już go nie będzie )
też niestety się budzę ostatnio często o 5 i potem nie mogę zasnąć, ale wtedy zwykle po pierwszym śniadaniu o 7 jeszcze się kładę na drzemkę godzinę, półtorej i jest lepiej.
Nina_02 wrote:Wczoraj przyszła moja poducha ciążowa z motherhood i ogólnie to jest bardzo spoko, pół dnia w niej leżałam ale mam wrażenie że ona jest za wysoka, za dużo ma tego wypełnienia, i mnie w nocy połamało boli mnie szyja i pół pleców 🤣 fajnie, zrzuciłam ją na podłogę może jak brzuch będzie większy to do niej wrócę 🤣
Też mam od około 3 tygodni tą poduchę i faktycznie trochę twarda/wysoka, po pierwszej nocy mnie też bolała szyja, teraz bardziej jej używam np. do drzemki w ciągu dnia, czytałam, że trochę się wyrobi z czasem.
W łóżku jednak zostawiłam zwykłą poduszkę ciążową z Ikea, ona jest podłużna i dość miękka, zwykle kładę ją pod nogę
@Skryta19 też niestety tak mam, że jak się stresuje to gorzej się czuję i ciężko ten stres zwalczyć, ale staram się jakoś relaksować, posłuchać muzyki albo podcastu, próbować myśleć o czymś innym, herbatkę z melisy wypić
dwie stresujące sytuacje masz za sobą , a ostatecznie wyszło wszystko dobrze z badaniami i z pracą, więc następnym razem jak się będziesz czymś stresować to pomyśl, że nie warto się denerwować, bo wszystko będzie dobrze tak jak dotychczas, a nie ma co niepotrzebnie siebie i dzidzi stresowaćaambrozjaa93, Skryta19 lubią tę wiadomość
-
Cześć w ten piękny piąteczek 😊
Możecie napisać jakie miałyście wyniki wolnego estriolu i AFP w badaniach Pappa? Wiem że nie powinno się samemu weryfikować wyniku, ale martwi mnie że mój jest za niski 😥 -
nick nieaktualnyAune wrote:@aambrozjaa93, wow ale masz intensywny miesiąc, powodzenia ze wszystkim! Podziwiam Cię, że dajesz radę! 👏i w ogóle wszystkie pracujące i podróżujące dziewczyny! wymiatacie!🦸♀️
ja dopiero od kilku dni zaczynam czuć trochę więcej energii, ale i tak nie jestem zbyt produktywna, poza drobnymi zakupami, ogarnięciem domu i zrobieniem obiadu, więcej odpoczywam niż działam, ale też nie mogę się obciążać przez krwiaka (liczę, że na następnej wizycie już go nie będzie )
też niestety się budzę ostatnio często o 5 i potem nie mogę zasnąć, ale wtedy zwykle po pierwszym śniadaniu o 7 jeszcze się kładę na drzemkę godzinę, półtorej i jest lepiej.
Też mam od około 3 tygodni tą poduchę i faktycznie trochę twarda/wysoka, po pierwszej nocy mnie też bolała szyja, teraz bardziej jej używam np. do drzemki w ciągu dnia, czytałam, że trochę się wyrobi z czasem.
W łóżku jednak zostawiłam zwykłą poduszkę ciążową z Ikea, ona jest podłużna i dość miękka, zwykle kładę ją pod nogę
@Skryta19 też niestety tak mam, że jak się stresuje to gorzej się czuję i ciężko ten stres zwalczyć, ale staram się jakoś relaksować, posłuchać muzyki albo podcastu, próbować myśleć o czymś innym, herbatkę z melisy wypić
dwie stresujące sytuacje masz za sobą , a ostatecznie wyszło wszystko dobrze z badaniami i z pracą, więc następnym razem jak się będziesz czymś stresować to pomyśl, że nie warto się denerwować, bo wszystko będzie dobrze tak jak dotychczas, a nie ma co niepotrzebnie siebie i dzidzi stresować
Dzięki za wsparcie, postaram się trochę uspokajać jak się znowu nerwy pojawią 😌
A co do poduszek ciążowych, jeśli macie to jakie i czy polecacie? Zaczynam się zastanawiać nad zakupem, ale kurde droga rzecz z tego co patrzę, a nie chce kupić czegoś co rzucę w kąt 😳 -
Likela wrote:Cześć w ten piękny piąteczek 😊
Możecie napisać jakie miałyście wyniki wolnego estriolu i AFP w badaniach Pappa? Wiem że nie powinno się samemu weryfikować wyniku, ale martwi mnie że mój jest za niski 😥💙🩷 -
Skryta19 wrote:Dzięki za wsparcie, postaram się trochę uspokajać jak się znowu nerwy pojawią 😌
A co do poduszek ciążowych, jeśli macie to jakie i czy polecacie? Zaczynam się zastanawiać nad zakupem, ale kurde droga rzecz z tego co patrzę, a nie chce kupić czegoś co rzucę w kąt 😳
Były tu polecane właśnie z motherhood i z poofi, ja zdecydowałam się na tą tańszą wersję właśnie z motherhood. I takie pierwsze położenie się w niej to było coś bardzo przyjemnego, wczoraj cały dzień w niej leżałam i oglądałam seriale 🤣 a w nocy mnie połamało 🙈 a może to kwestia przypadku nie wiem 😆 można wyłapać te poduchy na vinted a nawet alegro używane, a można zdjąć poszewkę i wyprać lub kupić nową na stronie 😊 -
Likela wrote:Cześć w ten piękny piąteczek 😊
Możecie napisać jakie miałyście wyniki wolnego estriolu i AFP w badaniach Pappa? Wiem że nie powinno się samemu weryfikować wyniku, ale martwi mnie że mój jest za niski 😥 -
Hej. My już po wizycie. Mocz i morfologia ok. Fotki nie dostałam oczywiście, ale widzieliśmy się z bobasem. Dziecko było głową w dół, a tam na NFZ na wizytach to sprzęt jest słaby i USG tylko doraźnie, więc płeć się nie objawiła, ale dowiedziałam się, że bez nóg ma około 10cm 😮☺️ Serducho bije 144/min, widziałam kręgosłup i ruchy. Dowiedziałam się, że szyjka ma 3,5cm i jest prawidłowa i łożysko na tylnej ścianie, więc niebawem mam wypatrywać ruchów 🥰 lekarka powiedziała, że wg wytycznych nie mam wysokiego ryzyka preklampsji, bo duże jest > 1/150, ja mam 1/170, więc na granicy, ale i tak zleciła Acard 150 na noc, bo powiedziała, że nie zaszkodzi, a może pomóc w razie czego i to ostatni dzwonek żeby włączyć. Ryzyko zahamowania wzrostu płodu mam 1/140 i powiedziała, że nie jest źle. Ktoś ma o tym jakieś pojęcie? Przy jakich wynikach lekarze włączyli wam Acard?
Dodam do dopisania na pierwszą stronę, że następna wizytę mam 12.07, a USG połówkowe 16.07Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 12:53
aambrozjaa93, Nina_02, Sandrix, Wanda_89 lubią tę wiadomość
Starania od 05/2022💃28l🕴️34l
2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
Tarczyca = Letrox ✅ Nasienie ✅ Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów ✅ 08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌ 09.10/23 - cb 💔 ->11.2023 klinika: 16-18cs stymulacje ✖️
🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
6+1🥚4,4mm
8+4 🐥 1,87cm
12+3🐓 6,44cm - I USG jest OK !
15+4 🐔 około 10cm
20+4 jest 🩷 - 395g połówkowe OK!
26+3 🐡 1045g 29+4 🦐 1300g
30+4 🦑 1447g - III USG jest OK!
35+1 🐠 2343g 37+0 🐟 2770g
39+1 🦈 3200g ---> indukcja 🤞🍀
39+3 (CC) Franka - 52cm, 3340g 🥰
-
Skryta19 wrote:Dzięki za wsparcie, postaram się trochę uspokajać jak się znowu nerwy pojawią 😌
A co do poduszek ciążowych, jeśli macie to jakie i czy polecacie? Zaczynam się zastanawiać nad zakupem, ale kurde droga rzecz z tego co patrzę, a nie chce kupić czegoś co rzucę w kąt 😳
Ja kupilam ta z poofi i spie w niej codziennie. Głównie się na nią decydowałam, by nauczyć się spać na lewym boku, bo zawsze spalam na prawym. A jak się wcisnę w poduszkę, to nie ma opcji, że przez sen się obrócę na prawy bok, ani na plecy jedynie taka pół pozycja na plecach, co już jest w ciąży bezpieczne. Pokrowiec zdejmowany do prania, jedyny minus to chyba ugniatanie tej poduszki, niby można odpiąć suwaczek i to wypełnienie poszturchać by byla pulchna, ale leniwa jestem.😅Skryta19 lubi tę wiadomość
💙🩷 -
A do tych z Was, które już biorą Acard
Widziałam gdzieś opinie, że po Acardzie pojawiają się mdłości :o
Miałyście tak?
Za tydzień lecę na wakacje i myślę czy zacząć już brać czy może się wstrzymać do powrotu -
Hej dziewczyny!!
Mam nadzieje, że u Was wszystko w porządku i trzymacie się dzielnie ☺️
Ja dalej walczę z upałami na wakacjach. Mamy tutaj falę upałów, więc najlepiej mi w morzu czy basenie. Za to odkryłam jak zbawiennie działa na mnie pływanie. Znikają obrzęki stóp, czuję się bezpiecznie aktywna fizycznie i na żołądku też lepiej. Chyba zacznę po powrocie chodzić na basen regularnie. Podobno w trzecim trymestrze dobrze wpływa to na ułożenie dziecka ☺️
Co do USG w 3D to miałam dwa razy takie zdjęcia. Mój lekarz ma taki sprzęt akurat u siebie, ale do tego momentu nie miało to większego sensu, bo dopiero na tym drugim z prenatalnych widać zarys postury bobaska i rozbawiło mnie to, bo dziewczynka bardzo przypomina mi mojego męża, gdy był chłopcem, ale to przypadek, że wszystko sie tak ułożyło, choć jakby nie patrzeć to gen się zgadza 😅
A brzuszek już mam całkiem okrąglutki, co pomaga mi się czuc tutaj komfortowo, bo w stroju kąpielowym wyglada jak ciążowy, także dobrze mi z tym bardzo 😊
Przyznam, że po tych wszystkich atrakcjach chciałabym zobaczyć, czy u maluszka wszystko w porządku. Mam to poczucie, że mimo wszystko trochę się przetyraliśmy momentami, bo po prostu takie bywaly czasem warunki. Żałuję, że nie mam ze sobą detektora 😔
Sorrki za litanie 🙈rybka8, Skryta19 lubią tę wiadomość
-
Nina_02 wrote:Ja od kilku dni też chodzę nieprzytomna, śpię w nocy ale w ciągu dnia leżę i nie mam siły, zmuszam się do jakichkolwiek aktywności domowych 😬
Wczoraj przyszła moja poducha ciążowa z motherhood i ogólnie to jest bardzo spoko, pół dnia w niej leżałam ale mam wrażenie że ona jest za wysoka, za dużo ma tego wypełnienia, i mnie w nocy połamało boli mnie szyja i pół pleców 🤣 fajnie, zrzuciłam ją na podłogę może jak brzuch będzie większy to do niej wrócę 🤣
Mi partner wczoraj dał w prezencie poduche ciążową w literce C i tak dobrze to chyba nigdy nie spałam
Może jakoś źle ją dopasowałaś pod siebie albo nie jesteś przyzwyczajona do spania z poduszką? -
A w temacie poduszki to bardzo tęsknie za swoją 😅
-
Hej dziewczyny przykro słyszeć że niektóre źle się czują, ja na szczęście nie narzekam choć przez jakiś czas też miałam mdłości nie bardzo duże ale irytujące ale już od ponad tygodnia jest spokój, nie musiałam brać żadnego zwolnienia mam nadzieję że najgorsze już za mną bo wolałabym do urlopu nie tracić żadnego dnia. Urlopu mamy z moim miesiąc czasu także odpoczniemy choć w kilku miejscach będziemy go spędzać.
Z badań zrobiłam tylko wymaz na witaminy i minerały i wyszło bardzo świetnie wszystko w granicach górnej normy. Jeśli chodzi o suplementację to biorę folian, koenzym Q10, selen, jod, DHA i D3 wg zaleceń dr Tomasza Dangela z książki o prowadzeniu zdrowej ciąży.
Byłam już u położnej bo w Holandii się chodzi do położnej nie do gina i bardzo mi się spodobała ze swoim podejsciem, nie robila żadnych komentarzy odnośnie tego że z partnerem nie wyrażamy zgody na USG ani inne dopplery. W Holandii często kobiety nie chcą tego typu badań a nawet jak chcą to robi się tylko 2 USG w 13 tyg i 20tyg. Poinformowała nas że możemy zrobić NIPTY za darmo i to drugie chyba o PAPPa chodziło ale nie jesteśmy zainteresowani zwłaszcza że jak ona sama przyznała jest 10% szansy na fałszywy wynik i potem stresy niepotrzebne. Ogólnie Holandia kładzie nacisk na minimalna ingerencję co wielu się nie podoba ale osobom z naturalnym podejściem do sprawy jak najbardziej. Poród wybrałam jednak nie domowy a w szpitalu ale będę miała prywatny apartament z wanną lub basenem dmuchanym z przyciemnionym światłem łóżkiem dla mnie i partnera z wyżywieniem i możliwiscia włączenia takiej muzyki jaka będę chciała, ogólnie zrobienie klimatu jaki mi się zamarzy (robimy HIPNOBIRTHING)
Z badań chce robić tylko kolejna wymaz na witaminy i minerały za tydzień lub dwa oraz cukier nie będę miała standardowego testu z glukoza bo też nie chciałam (na Low carb wychodza zafałszowane wyniki więc nie ma sensu robić) tylko pobiorą mi krew 3 razy w ciągu jednego dnia i mam jeść to co zwykle.
Przy którymś kolejnym spotkaniu będziemy pisać plan porodu który będzie zależał tylko ode mnie i po podpisaniu ani położna ani szpital nie mogą żadnego punktu złamać co się przyda bo chcemy zakazać kilku procedur których nie uznajemy gdy maluszek już się pojawi. Ogólnie jestem spokojniejsza bo wiem już co i jak będzie jak to tutaj wygląda.
Życzę wszystkim dużo spokoju i zero zmartwień bo to najważniejsze w ciąży żeby się nie denerwować☺️👍 -
I gdzie ta magia drugiego trymestru? 😅
Co do acard, ja bralam we wszystkich ciążach i mdłości nie mialam z tym związanych.
Likela, ja mialam badane AFP, ale bede sie mogla wypowiedzieć w przyszłym tygodniu.
PS. Witam dziewczyny. 😊aambrozjaa93, Nina_02, Elewina lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1)