☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, a ja mam takie techniczne pytanie - czy będziecie traktować dostawkę jako łóżeczko "główne", w którym dzidzia będzie spała w nocy i jako łóżeczko mobilne jednocześnie, czy w sypialni macie klasyczne łóżeczko, # dostawka bardziej jako dodatek, na dzień?
-
MummyYummy wrote:Dziewczyny, a ja mam takie techniczne pytanie - czy będziecie traktować dostawkę jako łóżeczko "główne", w którym dzidzia będzie spała w nocy i jako łóżeczko mobilne jednocześnie, czy w sypialni macie klasyczne łóżeczko, # dostawka bardziej jako dodatek, na dzień?
Ja przyznaje, że mam podobną rozterkę. Z jednej strony dodatkowe łóżeczko może okazać się zbędne, a z drugiej to nie jest to jakiś duży wydatek, a może być dobrze mieć gdzie odłożyć dziecko w ciągu dnia. Pewnie poza tym będę mieć inne przestrzenie w tym kokon, który można przenosić i położyć na kanapie, czy łóżku. Aktualnie nie traktuję łóżeczka jako must have, ale chyba się zdecydujemy
MummyYummy lubi tę wiadomość
24.03.2024 - II kreski ✨❤️
25.03 beta-hcg: 203
27.03 beta-hcg: 464
2.04 beta-hcg: 4795
09.04 🩺 (6+1) ❤️
24.04 CRL: 1,70 cm
20.05 NIFTY
22.05 usg prenatalne crl: 6cm ☺️
25.05 niskie ryzyka u dziewczynki 💗
-
Ja już po połówkowych, wszystko jest dobrze, synek waży 405 g 🥰
Jedyna rzecz, do której można byłoby się doczepić to śladowa niedomykalność zastawki trójdzielnej serca, ale lekarz powiedział, że w takim stopniu jest kompletnie nieistotna więc nie będę się tym martwić
Fania017, KarolinaAnastazja, MummyYummy, Zagadka919, meowne, Wanda_89, Aune, Mag_len, TęczowaJa, aambrozjaa93, Amra, Elewina, Rita 💋, Skryta19, businesscare, spineczka, Merida Waleczna, Kam.ila, mar.1, Paula9463, Wikta06 lubią tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Frysio 😍😍😍 Absolutnie cudownie! Fryderyk to piękne imię.
Co do detektora, to u nas Mąż musi się porządnie nalatać oo brzuchu za łobuzem 🤭 Ostatnio miałam pierwsze wizytę u położnej - dotknęła brzucha, przyłożyła detektor i od razu tętno...
Miałam w klasie w szkole Fryderyka, wszyscy mówiliśmy na niego Frycuu. Chłopak z potężnym potencjałem lekarskim i mega mega pozytywnym charakterem 😊
MummyYummy, meowne, Aune, Malina1111 lubią tę wiadomość
1️⃣8️⃣☘️
👱♀️ 27lat
🩹IO'24 = - 10kg
▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 29lat
❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1
12.2023 IUI ❌️
03.2024 IUI ⏸️🍀
Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447
12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵
-
MummyYummy wrote:Dziewczyny, a ja mam takie techniczne pytanie - czy będziecie traktować dostawkę jako łóżeczko "główne", w którym dzidzia będzie spała w nocy i jako łóżeczko mobilne jednocześnie, czy w sypialni macie klasyczne łóżeczko, # dostawka bardziej jako dodatek, na dzień?
U nas będzie dostawka w sypialni na noc w ciągu dnia też będzie Bunio w niej spać ale też w domu chce go dawać do wozka, żeby później historii nie było, że nie lubi jeździć 😅
Miałam w planach kupić lozeczko 7w1 bo te co mamy to jest na 8miesiecy maks dostawka
I bym w sunie od początku miała przewijak do łazienki po kąpieli
Ale kompletnie nienwien co robić. Bo watpie, że od małego będzie leżał w tym łóżeczku, chociażby na dziennych drzemkach ...
1️⃣8️⃣☘️
👱♀️ 27lat
🩹IO'24 = - 10kg
▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 29lat
❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1
12.2023 IUI ❌️
03.2024 IUI ⏸️🍀
Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447
12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵
-
KarolinaAnastazja wrote:U nas będzie dostawka w sypialni na noc w ciągu dnia też będzie Bunio w niej spać ale też w domu chce go dawać do wozka, żeby później historii nie było, że nie lubi jeździć 😅
Miałam w planach kupić lozeczko 7w1 bo te co mamy to jest na 8miesiecy maks dostawka
I bym w sunie od początku miała przewijak do łazienki po kąpieli
Ale kompletnie nienwien co robić. Bo watpie, że od małego będzie leżał w tym łóżeczku, chociażby na dziennych drzemkach ...
U mnie patent z wózkiem po domu sprawdził się świetnie, także z czystym sumieniem mogę polecić 🥰
Natomiast w kontekście dostawki to zastanawia mnie bardziej ta higiena snu. Dostawka przez kilka miesięcy będzie naszym jedynym łóżeczkiem - mamy taki rozkład sypialni, że klasyczne łóżeczko będzie stało na styk z naszym łóżkiem i wiem, że będzie wygodniej wyciągać malucha, jak już będzie bardziej stabilny. Poza tym dostawka to wygodna opcja w nocy. To, co mnie zastanawia, to czy jeżdżenie dostawką po całym domu, jeśli będzie to nasze jedyne łóżeczko, jest dobrym pomysłem, czy to nie będzie dla malucha jakieś dezorientujące albo męczące, że zmienia miejsce w domu, ale jednocześnie jednak nie zmienia miejsca 😅
Przy córkach nie miałam takich dylematów, więc albo robię się stara, albo za bardzo analizuję 😂 Z drugiej strony przy Dziewczynach to wózek był na dzień, a łóżeczko na noc, czasem też na zasadzie ciągu dnia, ale zawsze stało w tym samym miejscu. -
meowne wrote:Ja przyznaje, że mam podobną rozterkę. Z jednej strony dodatkowe łóżeczko może okazać się zbędne, a z drugiej to nie jest to jakiś duży wydatek, a może być dobrze mieć gdzie odłożyć dziecko w ciągu dnia. Pewnie poza tym będę mieć inne przestrzenie w tym kokon, który można przenosić i położyć na kanapie, czy łóżku. Aktualnie nie traktuję łóżeczka jako must have, ale chyba się zdecydujemy
U nas kokon odpada, bo mamy w domu jeszcze pięciolatkę i ona naprawdę jest ostrożna, ale dla własnego komfortu psychicznego i jej swobody w zabawie zrezygnowaliśmy 🤭 Chociaż wiem, że to jest super wygodny patent!
meowne lubi tę wiadomość
-
Moja przyjaciółka używa w ciągu dnia kokonu i jest zadowolona, nie używają żadnego łóżeczka ani dostawki w ciągu dnia. U nas kokon niestety odpada ze względu na psa 😀meowne wrote:Ja przyznaje, że mam podobną rozterkę. Z jednej strony dodatkowe łóżeczko może okazać się zbędne, a z drugiej to nie jest to jakiś duży wydatek, a może być dobrze mieć gdzie odłożyć dziecko w ciągu dnia. Pewnie poza tym będę mieć inne przestrzenie w tym kokon, który można przenosić i położyć na kanapie, czy łóżku. Aktualnie nie traktuję łóżeczka jako must have, ale chyba się zdecydujemy
meowne lubi tę wiadomość
-
U nas łóżeczko standardowe będzie w sypialni, a że mamy dom z poddaszem gdzie właśnie jest sypialnia, na dole będę miała jakieś małe mobilne łóżeczko właśnie. Przy córce miałam kokon, ale ona strasznie ulewala tym co zjadala nawet po wielokrotnym odbiciu to ciągle się jej cofalo mimo otwartej powierzchcni na parterze , nie miałam jej ciągle na oku, np będąc w kuchni i biegałam sprawdzając co chwilę czy wszystko ok. Więc dlatego teraz zaopatrse się w jakąś małą dostawke, kokon będzie pewnie ruchomo między parterem a poddaszem, i na jakieś odwiedziny,bo przy córeczce czułam komfort że leży w swoim prywatnym miejscu...😊
-
Ja też się zastanawiam nad kupieniem kokonu i u nas pewnie będzie dostawka na początku bo nie mamy miejsca w sypialni na łóżko.
Podzielcie się jakiej firmy kupujecie kokony? Ja widziałam na amazon ale takie raczej w kształcie miękkiej poduszkistarania o pierwszego maluszka od 01/ 2023
👩🏻 32
AMH 2,53 ng/ml
FSH 5,9
Prolactin 10,4
TSH 3,62
ESTRADIOL 36
10/2023 sonohysterogram wyniki ok
👨🏻33
Volume 3 ml
Concentration 13 mln
Motility 53%
Progressive motility score 3
Motile sperm total count 20,67
Morphology 2% - Subfertile
oligoteratoospermia
NIPT - low risks 🫶🏻 -
My w sypialni mamy zwykle łóżeczko ze szczebelkami. Na dole chcemy właśnie chico do salonu.MummyYummy wrote:Dziewczyny, a ja mam takie techniczne pytanie - czy będziecie traktować dostawkę jako łóżeczko "główne", w którym dzidzia będzie spała w nocy i jako łóżeczko mobilne jednocześnie, czy w sypialni macie klasyczne łóżeczko, # dostawka bardziej jako dodatek, na dzień?
Łóżeczko mamy obok naszego łóżka i zdejmiemy bok żeby był dostęp. Tak robiliśmy przy starszych. Choć co prawda mój tyłek tam zawsze lądował a dziecko między nami😅😅😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2024, 18:39
-
Ja będe mieć dostawkę do sypialni bo nam się nie zmieści standardowe i tak miałam właśnie przy synku, ale ono nie starcza na wiele miesięcy, więc większe i docelowe łóżeczko na dłużej będzie w pokoju małej i też tak samo mieliśmy z synkiem. Wcześniej przy synku w salonie miałam kokon i pewnie teraz też go będę używać jakoś, ale tym razem stawiam raczej na taki leżaczek-bujaczek co najpierw jest jako małe łóżeczko w salonie na wszelki wypadek a potem się przestawia już na leżaczek. Przy 6-letnim synku też wolałabym za często nie ryzykować z kokonem na kanapie, ale też na pewno się przyda, bo przy synku to było super rozwiązanie. Nam się to wszystko bardzo sprawdziło dlatego prawie tak samo zrobimy i tym razem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2024, 22:35
Henio🩵 4065g i 57cm💙
Staś🩵 3980g i 58cm💙
-
aambrozjaa93 wrote:Ja będe mieć dostawkę do sypialni bo nam się do sypialni nie zmieści standardowe i tak miałam właśnie przy synku, ale ono nie starcza na wiele miesięcy, więc większe i docelowe łóżeczko na dłużej będzie w pokoju małej i też tak samo mieliśmy z synkiem. Wcześniej przy synku w salonie miałam kokon i pewnie teraz też go będę używać jakoś, ale tym razem stawiam raczej na taki leżaczek-bujaczek co najpierw jest jako małe łóżeczko w salonie na wszelki wypadek a potem się przestawia już na leżaczek. Przy 6-letnim synku też wolałabym za często nie ryzykować z kokonem na kanapie, ale też na pewno się przyda, bo przy synku to było super rozwiązanie. Nam się to wszystko bardzo sprawdziło dlatego prawie tak samo zrobimy i tym razem.
A pamiętasz, na ile mniej więcej wystarczyła Wam dostawka? Ta, która mamy, wygląda na dość sporą, ale jednak niemowlę miałam w domu ponad 4 lata temu, więc to może być tylko moje wrażenie 🤭 -
Elewina wrote:Dziewczyny czy któraś będąc na heparynie boryka się z krwawieniem z nosa?
Od kilku dni około południa leci mi z josa krew jak z kranu.
Umówiłam się do laryngologa, ale za 2 tygodnie 🙈 ginekolog dopiero 12.08
To raczej nie skutek heparyny, a ciazy. Ja tak mialam w każdej z ciąż, zawsze wtedy krwawie z nosa, ale ilekroć konsultowałam z ginem czy hematologiem to słyszałam, ze po prostu naczynka sa w ciazy wrazliwsze i o ile zatanowanie nie stanowi problemu to jest to "akceptowalne".
Wiadomo, przy heparyne moze byc nieco trudniej zatamować, ale tak jak mówię, w ciazy łatwiej o wszelkiego rodzaju urazy. Nie martwiłabym sie.
Fania017 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:To raczej nie skutek heparyny, a ciazy. Ja tak mialam w każdej z ciąż, zawsze wtedy krwawie z nosa, ale ilekroć konsultowałam z ginem czy hematologiem to słyszałam, ze po prostu naczynka sa w ciazy wrazliwsze i o ile zatanowanie nie stanowi problemu to jest to "akceptowalne".
Wiadomo, przy heparyne moze byc nieco trudniej zatamować, ale tak jak mówię, w ciazy łatwiej o wszelkiego rodzaju urazy. Nie martwiłabym sie.
Dziękuję że mi odpisałaś.
Ale niestety po 15 trafiłam na sor, nie dało się zatamować na sygnale mnie przewieźli do innego miasta na laryngologie. Mam zatamponowane obie dziurki (bol straszny) zostaje do poniedziałku.ona 38 on 48 + piesek
Invimed - Wrocław
02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
2020 - 03,06
2021 - 03,07,10
Gynecentrum - Katowice
02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4
VI- 31.07.2023 😔
VII - 12.03.2024- 5AA
23 dpt - 0,23 FHR 99
28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
mocne krwawienie
(7+3) 1,28
(8+2) 1,77
(10+3) 4,06
11/05- NIFTY -ok
20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
(13+3) FHR 153
(17+4) FHR146, 240g
17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
krwotok z nosa - szpital
26/07 - (22+1) 496g
13/08 - (24+4) 800g
09/09 - (28+3) 1340g
17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
02/10 - (31+5) 2100g
malo ruchow- szpital
12/10 - (33+1) 2350g
29/10 - (35+4) 2650g
06/11 - (36+5) 2800g
13/11 - (37+5) 3035g
szpital- indukcja
15/11/2024 - Księżniczka z nami!!! 🩷🩷🩷 2860g, 52cm, 22.13 cc -
O kurcze! Trzymaj się tam i niech ten czas szybko minieElewina wrote:Dziękuję że mi odpisałaś.
Ale niestety po 15 trafiłam na sor, nie dało się zatamować na sygnale mnie przewieźli do innego miasta na laryngologie. Mam zatamponowane obie dziurki (bol straszny) zostaje do poniedziałku.
PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
nick nieaktualnyElewina wrote:Dziękuję że mi odpisałaś.
Ale niestety po 15 trafiłam na sor, nie dało się zatamować na sygnale mnie przewieźli do innego miasta na laryngologie. Mam zatamponowane obie dziurki (bol straszny) zostaje do poniedziałku.
Ojej a powiedzieli co jest przyczyną krwawienia?
Trzymaj się! -
Elewina wrote:Dziękuję że mi odpisałaś.
Ale niestety po 15 trafiłam na sor, nie dało się zatamować na sygnale mnie przewieźli do innego miasta na laryngologie. Mam zatamponowane obie dziurki (bol straszny) zostaje do poniedziałku.
Nooo to nie jest normalne, bardzo dobrze, ze pojechałaś!
Co innego jak sie krwawi chwile, a co innego jak sie nie da zatamować. Obys nie została dlugo i co najważniejsze, niech znajda przyczynę.
Duzo zdrowka!Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1)
