X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • Koku Ekspertka
    Postów: 182 185

    Wysłany: 8 listopada, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta19 wrote:
    Hej dziewczyny, nie odzywałam się bo przeszłam ciężki, depresyjny czas.
    Okazało się, że jednak będziemy mieć synka (pojawiły się jąderka w worku mosznowym), ale widoczny jest za mały penis (doktorka,
    Która mnie przyjmowała w zastępstwie za mojego prowadzącego, bo był na urlopie, nazwała to mikropenisem), czemu też może towarzyszyć spodziectwo. Jestem przerażona, bo jak się wpisze taką frazę w necie to nie wygląda to kolorowo.
    Te rozterki trwały miesiąc, zanim poszłam do swojego lekarza. Miałam już najczarniejsze myśli w głowie, że dziecko może być ciężko chore, że jest to wszystko związane może z jakąś wadą genetyczną.
    Mój ginekolog potwierdził że też widzi jąderka, z tym za małym penisem to skwitował że w okresie dojrzewania to może dojść do normy, mam wrażenie, że lekceważąco do tego podszedł. Na pewno będziemy musieli skorzystać z pomocy neurologa, endokrynologa itd, ale to po porodzie. Póki co nie wiem w jakim to wszystko jest stopniu i wychodzi na to, że się nie dowiem aż do porodu.
    Do tego przez miesiąc tak się stresowałam że chyba mniej jadłam i nie przybrałam w ogóle na wadze. Okazało się, że dziecko ma w pomiarze o jakieś 2 tygodnie mniejszy brzuszek i lekarz wysłał mnie do szpitala na zastrzyk sterydowy, by w razie konieczności wcześniejszego rozwiązania dziecko miało ułatwione oddychanie. Raczej takiego zagrożenia nie widzi, ale woli dmuchać na zimne. Jak byłam u niego w 33+5 to dziecko ważyło ok. 2kg, więc tragedii jakiejś nie ma. Powiedział, że to najprawdopodobniej ze stresu mojego.
    Ogólnie lekarz stwierdził, że ilość płynu owodniowego jest w normie, wszystkie narządy funkcjonują prawidłowo, przepływy są dobre - w związku z tym stwierdził, że ryzyko choroby genetycznej jest bardzo bardzo niewielkie i on by w ogóle w ten sposób nie myślał.
    Mam mętlik w głowie, już się nieco uspokoiłam, ale ostatnie tygodnie myślę że miałam epizod depresyjny. Ciężko mi z myślą że z dzidziusiem coś jest nie tak i że będzie trzeba go ciągać po lekarzach i zabiegach. Mam tylko nadzieję, że nic więcej się już nie okaże i że to, co faktycznie zostanie stwierdzone po porodzie będzie uleczalne, żeby mały miał komfortowe życie.
    Przytulam wirtualnie❤️każda normalna mama by się martwiła i to jest normalne. Pojawiły się jąderka więc to jest duży plus. Może być tak jak lekarz mówił że potem jak synuś będzie rósł to wszystko zacznie się normować. Pochodzicue trochę po lekarzach ale będzie okej. Bądź dobrej myśli. Jeszcze trochę i zobaczycie się z synkiem. Trzymam mooocno kciuki 🙂

    Skryta19 lubi tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Koku Ekspertka
    Postów: 182 185

    Wysłany: 8 listopada, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zostaję w szpitalu na 5-7 dni... 😓 tyle trwa antybiotykoterapia. Jestem załamana i chce mi się płakać chociaż wiem że to dla dobra malenstwa to już tęsknię za starszą córka..
    Plus jest tego tylko taki że podali mi wagę i mała podrosła +/-1900 gram waży. (33+5)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada, 15:19

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Sandrix Ekspertka
    Postów: 134 300

    Wysłany: 8 listopada, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Ja też w szpitalu na patologii, od wczorajszego wieczora przez noc bardzo dziwnie czułam ruchy mlodego, strasznie się szarpał jakby był w panice więc się przestraszyłam, że cos mu się dzieje 😟 przyjechałam rano na IP, zrobili mi ktg i usg, wyszło dobrze ale chcieli mnie zostawić na weekend na obserwacje żeby mieć pewność 😣
    Masakra, nigdy nie leżałam w szpitalu, jestem w 3 osobowej sali i ciężko ogólnie.

    13.03 wyjęcie implantu anty
    17.04 ⏸
    17.04 beta 6,56
    19.04 beta 42,87
    26.04 beta 1585,24
    29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
    10.05 🩺USG, jest ❤️
    22.05 2 cm bobasa
    Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
    17.06 prenatalne
    28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
    02.10 kolejna wizyta
    16.10 & 22.10 III prenatalne

    💊
    Euthyrox N50





    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 424 588

    Wysłany: 8 listopada, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta19 wrote:
    Hej dziewczyny, nie odzywałam się bo przeszłam ciężki, depresyjny czas.
    Okazało się, że jednak będziemy mieć synka (pojawiły się jąderka w worku mosznowym), ale widoczny jest za mały penis (doktorka,
    Która mnie przyjmowała w zastępstwie za mojego prowadzącego, bo był na urlopie, nazwała to mikropenisem), czemu też może towarzyszyć spodziectwo. Jestem przerażona, bo jak się wpisze taką frazę w necie to nie wygląda to kolorowo.
    Te rozterki trwały miesiąc, zanim poszłam do swojego lekarza. Miałam już najczarniejsze myśli w głowie, że dziecko może być ciężko chore, że jest to wszystko związane może z jakąś wadą genetyczną.
    Mój ginekolog potwierdził że też widzi jąderka, z tym za małym penisem to skwitował że w okresie dojrzewania to może dojść do normy, mam wrażenie, że lekceważąco do tego podszedł. Na pewno będziemy musieli skorzystać z pomocy neurologa, endokrynologa itd, ale to po porodzie. Póki co nie wiem w jakim to wszystko jest stopniu i wychodzi na to, że się nie dowiem aż do porodu.
    Do tego przez miesiąc tak się stresowałam że chyba mniej jadłam i nie przybrałam w ogóle na wadze. Okazało się, że dziecko ma w pomiarze o jakieś 2 tygodnie mniejszy brzuszek i lekarz wysłał mnie do szpitala na zastrzyk sterydowy, by w razie konieczności wcześniejszego rozwiązania dziecko miało ułatwione oddychanie. Raczej takiego zagrożenia nie widzi, ale woli dmuchać na zimne. Jak byłam u niego w 33+5 to dziecko ważyło ok. 2kg, więc tragedii jakiejś nie ma. Powiedział, że to najprawdopodobniej ze stresu mojego.
    Ogólnie lekarz stwierdził, że ilość płynu owodniowego jest w normie, wszystkie narządy funkcjonują prawidłowo, przepływy są dobre - w związku z tym stwierdził, że ryzyko choroby genetycznej jest bardzo bardzo niewielkie i on by w ogóle w ten sposób nie myślał.
    Mam mętlik w głowie, już się nieco uspokoiłam, ale ostatnie tygodnie myślę że miałam epizod depresyjny. Ciężko mi z myślą że z dzidziusiem coś jest nie tak i że będzie trzeba go ciągać po lekarzach i zabiegach. Mam tylko nadzieję, że nic więcej się już nie okaże i że to, co faktycznie zostanie stwierdzone po porodzie będzie uleczalne, żeby mały miał komfortowe życie.
    Jesteś mega silna 💪 wiadomo, że to ogromny stres ale przy obecnej medycynie nawet prywatnie myślę, że problem będzie rozwiązany jak młody przyjdzie na świat ! A weź pod uwagę, że może się tak skończyć, że to wcale nic złego i będzie wszystko git 👌 to co oni czasami widzą a co się okazuje później to dwie inne sprawy..

    Skryta19 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 424 588

    Wysłany: 8 listopada, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koku wrote:
    Ja zostaję w szpitalu na 5-7 dni... 😓 tyle trwa antybiotykoterapia. Jestem załamana i chce mi się płakać chociaż wiem że to dla dobra malenstwa to już tęsknię za starszą córka..
    Plus jest tego tylko taki że podali mi wagę i mała podrosła +/-1900 gram waży. (33+5)

    Szybko zleci 💪 duży plus że mają antybiotyk który mogą Ci podać.. na leżałam bez sensu bo i tak nie mieli mnie czym leczyć.✊

    preg.png
  • Rita 💋 Przyjaciółka
    Postów: 82 220

    Wysłany: 8 listopada, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta, przytulam, na pewno wszystko się unormuje. 🫂

    Dziewczyny, które jesteście na oddziałach, trzymam mocno za Was kciuki, na pewno nie jest to łatwa sytuacja, ale robicie co najlepsze dla bobasków 😉 jesteście wspaniałymi Mamami!

    Sandrix, Skryta19 lubią tę wiadomość

    ♀️27 ♂️ 39
    💒razem 7 lat, 4 po Ślubie
    ❌ IUI 09/2023 ❌ IVF 02/2024

    II podejście IVF 03/2024: 🍀
    13.03 ET 4.1.1 + EmbryoGlue (transfer zarodka świeżego), 6 maluchów na zimowisku❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    10 dpt 23.03.2024 ⏸️ beta 246 🫣12 dpt beta 715 🥰 14 dpt beta 1781 😊 22 dpt beta 19903 😍 23 dpt 05.04.2024 mamy ❤️! (6t1d)
    13.05 5 cm 🐧 + NIFTY (niskie ryzyka, chłopiec!)
    21.05 I prenatalne 🩵 7 cm Synka 👶🏻
    16.07 II prenatalne: 381 g, zdrowy maluszek
    16.09 III prenatalne: 1440 g pięknego kawalera
    08.11 2988 g 🐻
    18.11 🩺

    preg.png
  • businesscare Autorytet
    Postów: 277 493

    Wysłany: 8 listopada, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koku i Sandrix, jesteście dzielnie! Wirtualnie przytulam!

    Sandrix lubi tę wiadomość

    PCOS od 2015
    10.2023 odstawienie anty
    28.03.2024 ⏸️❤️
    16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
    22.05.2024 NIFTY
    28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
    Termin 09.12.2024
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2177 1821

    Wysłany: 8 listopada, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Jestem na Borowskiej Kochana..tamten plan zszedł na dno razem z wysokim ciśnieniem:(
    Rozumiem 🥺🥺 ale szpital kliniczny jesteś w dobrych rękach 🙏🙏

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Amra Autorytet
    Postów: 332 582

    Wysłany: 8 listopada, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix przytulam mocno, trzymaj się ! Najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko ok ♥️♥️

    Sandrix lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2177 1821

    Wysłany: 8 listopada, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix, Koku trzymajcie się w szpitalach dzielnie 🙏

    Skryta bardzo Ci współczuję tego przez co przechodzisz 🥺🥺 ale wierzę, że po urodzeniu badania potwierdzą że wszystko jest w porządku 🙏

    Sandrix, Skryta19 lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2177 1821

    Wysłany: 8 listopada, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po wizycie, niestety moja wygodnicka księżniczka dalej ułożona miednicowo. Mam wizytę wyznaczoną za 2 tyg. Jeśli nie zmieni do tego czasu pozycji to dostanę skierowanie na obrót zewnętrzny i będę się miała zgłosić do szpitala. Także 2 tyg zamierzam ćwiczyć i zachęcać córkę by jednak obróciła się sama 😃

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 737 992

    Wysłany: 8 listopada, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    U mnie dziewczyny bez zmian, mogę nazwać to fałszywym alarmem(?)

    Nadal zostaję w szpitalu, nadal pod obserwacja tego ciśnienia. I nie wiadomo kiedy wyjdę...może cesarka w następnym tygodniu a może nie..

    Pod względem tego, że siedzę w szpitalu jestem załamana strasznie :( nie na moją głowę siedzieć tu

    Ale z drugiej strony cieszę się, że u Boryska wszystko okej..po tych badaniach wszystkich wiem, że rośnie mi silny i zdrowy chłopiec

    Przykro mi, że musisz być tyle czasu w szpitalu i w dodatku niewiadomo kiedy zobaczysz się z synkiem🫂 trzymaj się Kochana i dawaj znać jak sytuacja❤️ dobrze, że z Boryskiem wszystko w porządku🩵

    30.03.24 ⏸️ 5cs
    02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
    18.04🩺 2,8mm🥰
    29.04🩺 jest ❤️
    13.05🩺 3,22cm😍
    28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
    06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
    24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
    22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
    05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
    26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
    23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
    30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
    21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
    18.11🩺

    preg.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 737 992

    Wysłany: 8 listopada, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta19 wrote:
    Hej dziewczyny, nie odzywałam się bo przeszłam ciężki, depresyjny czas.
    Okazało się, że jednak będziemy mieć synka (pojawiły się jąderka w worku mosznowym), ale widoczny jest za mały penis (doktorka,
    Która mnie przyjmowała w zastępstwie za mojego prowadzącego, bo był na urlopie, nazwała to mikropenisem), czemu też może towarzyszyć spodziectwo. Jestem przerażona, bo jak się wpisze taką frazę w necie to nie wygląda to kolorowo.
    Te rozterki trwały miesiąc, zanim poszłam do swojego lekarza. Miałam już najczarniejsze myśli w głowie, że dziecko może być ciężko chore, że jest to wszystko związane może z jakąś wadą genetyczną.
    Mój ginekolog potwierdził że też widzi jąderka, z tym za małym penisem to skwitował że w okresie dojrzewania to może dojść do normy, mam wrażenie, że lekceważąco do tego podszedł. Na pewno będziemy musieli skorzystać z pomocy neurologa, endokrynologa itd, ale to po porodzie. Póki co nie wiem w jakim to wszystko jest stopniu i wychodzi na to, że się nie dowiem aż do porodu.
    Do tego przez miesiąc tak się stresowałam że chyba mniej jadłam i nie przybrałam w ogóle na wadze. Okazało się, że dziecko ma w pomiarze o jakieś 2 tygodnie mniejszy brzuszek i lekarz wysłał mnie do szpitala na zastrzyk sterydowy, by w razie konieczności wcześniejszego rozwiązania dziecko miało ułatwione oddychanie. Raczej takiego zagrożenia nie widzi, ale woli dmuchać na zimne. Jak byłam u niego w 33+5 to dziecko ważyło ok. 2kg, więc tragedii jakiejś nie ma. Powiedział, że to najprawdopodobniej ze stresu mojego.
    Ogólnie lekarz stwierdził, że ilość płynu owodniowego jest w normie, wszystkie narządy funkcjonują prawidłowo, przepływy są dobre - w związku z tym stwierdził, że ryzyko choroby genetycznej jest bardzo bardzo niewielkie i on by w ogóle w ten sposób nie myślał.
    Mam mętlik w głowie, już się nieco uspokoiłam, ale ostatnie tygodnie myślę że miałam epizod depresyjny. Ciężko mi z myślą że z dzidziusiem coś jest nie tak i że będzie trzeba go ciągać po lekarzach i zabiegach. Mam tylko nadzieję, że nic więcej się już nie okaże i że to, co faktycznie zostanie stwierdzone po porodzie będzie uleczalne, żeby mały miał komfortowe życie.

    Bardzo Ci współczuję tych wszystkich stresów🫂 postaraj się być dobrej myśli❤️ na pewno wszystko się unormuje u maluszka, albo właśnie wcale nie musi być tak jak widzą na usg i będzie dobrze🤞🏻🤞🏻🍀

    Skryta19 lubi tę wiadomość

    30.03.24 ⏸️ 5cs
    02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
    18.04🩺 2,8mm🥰
    29.04🩺 jest ❤️
    13.05🩺 3,22cm😍
    28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
    06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
    24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
    22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
    05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
    26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
    23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
    30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
    21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
    18.11🩺

    preg.png
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 737 992

    Wysłany: 8 listopada, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrix wrote:
    Hej,
    Ja też w szpitalu na patologii, od wczorajszego wieczora przez noc bardzo dziwnie czułam ruchy mlodego, strasznie się szarpał jakby był w panice więc się przestraszyłam, że cos mu się dzieje 😟 przyjechałam rano na IP, zrobili mi ktg i usg, wyszło dobrze ale chcieli mnie zostawić na weekend na obserwacje żeby mieć pewność 😣
    Masakra, nigdy nie leżałam w szpitalu, jestem w 3 osobowej sali i ciężko ogólnie.

    Oby pobyt w szpitalu szybko zleciał i było wszystko w porządku🤞🏻🤞🏻🍀❤️

    Sandrix lubi tę wiadomość

    30.03.24 ⏸️ 5cs
    02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
    18.04🩺 2,8mm🥰
    29.04🩺 jest ❤️
    13.05🩺 3,22cm😍
    28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
    06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
    24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
    22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
    05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
    26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
    23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
    30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
    21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
    18.11🩺

    preg.png
  • Elewina Autorytet
    Postów: 711 2054

    Wysłany: 8 listopada, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta19 trzymam kciuki, aby to były tylko błędy pomiaru usg 🤞🤞🤞 po porodzie aby się okazało, że wszystko jest dobrze 🙏🙏🙏

    Dziewczyny w szpitalach - trzymajcie się dzielnie, to nie jest fajne, ale mega bezpieczne (!!!) jeszcze chwila i wszystkie będziemy w ramionach trzymać nasze kruszynki 😍

    Sandrix, Skryta19 lubią tę wiadomość

    ona 38 on 48 + piesek

    Invimed - Wrocław
    02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
    2020 - 03,06
    2021 - 03,07,10

    Gynecentrum - Katowice
    02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
    05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4

    VI- 31.07.2023 😔

    VII - 12.03.2024- 5AA
    23 dpt - 0,23 FHR 99
    28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
    mocne krwawienie
    (7+3) 1,28
    (8+2) 1,77
    (10+3) 4,06
    11/05- NIFTY -ok
    20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
    (13+3) FHR 153
    (17+4) FHR146, 240g
    17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
    18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
    krwotok z nosa - szpital
    26/07 - (22+1) 496g
    13/08 - (24+4) 800g
    09/09 - (28+3) 1340g
    17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
    02/10 - (31+5) 2100g
    malo ruchow- szpital
    12/10 - (33+1) 2350g
    29/10 - (35+4) 2650g
    06/11 - (36+5) 2800g
    13/11 - (37+5) 3035g
    szpital- indukcja

    preg.png
  • mar.1 Ekspertka
    Postów: 172 310

    Wysłany: 8 listopada, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina Anastazja, dużo sił i dobrych myśli dla Ciebie ❤️ tak jak piszesz, najważniejszego że z Synkiem wszystko dobrze

    Skryta19, współczuję Ci tych wszystkich nerwów i stresu. Trzymam kciuki, żeby ten pozytywny scenariusz się zrealizował i małemu nic poważnego nie było 🍀

    Koku, tydzień wydaje się długo, ale zleci szybko. Rozumiem tęsknotę za córą, ale jeszcze chwila i będziecie w komplecie w domu ❤️

    Sandrix, oby szybko Was wypuścili do domu. Jak sama obserwacja to jeszcze chwila i Cię puszczą 🙂

    Zagadka919, ale mała upraciuszek. Oby ćwiczenia w domu pomogły i obrót zewnętrzny był zbędny 🙂

    Sandrix, Mami_35, Skryta19 lubią tę wiadomość

    06.04 ⏸️ 💕

    24.02.2022 17:50 53 cm 3020 g 👶T💙

    preg.png
  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 275 505

    Wysłany: 8 listopada, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Ojej i on tak idzie na uszy?
    Bo ogolnie to kataru jako takiego nie mam. Śluzówka w nosie obrzęknięta, gdzieś tam czuję gęstą wydzielinę ale przy wydmuchiwania jest bardzo skąpo, okresliłabym to bardziej jak te " kozy dziecięce" 🫣 nie bardzo da się to wydmuchać, a przy dmuchaniu czuję jak uszy się zatykają.

    Jej, proszę mi wybaczyć za takie dokładne, dziwne określenie. 🥴🥺



    Zagadka trzymam kciuki. 🍀
    U mnie to samo dzieje się z nosem od jakiś 2 miesięcy… ciągła suchość w nosie, że aż czasem boli przy oddychaniu, śluzówki obrzęknięte, jak próbuje coś wydmuchać to nie ma prawie nic albo trochę kataru z krwią 🙄 w nocy jak się budzę to często oddycham przez usta. Staram się nawilżać nos solą fizjologiczną i stosuję taki spray rinopanteina, trochę pomaga, ale i tak jest ciężko

    preg.png
  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 275 505

    Wysłany: 8 listopada, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta bardzo współczuje Ci tego stresu … trzymam za Was kciuki i wierzę, że wszystko będzie w porządku!

    Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się, oby pobyty szybko Wam minęły!

    Sandrix, Skryta19 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2177 1821

    Wysłany: 8 listopada, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny temat już był, ale zgubiłam gdzieś screena 🙈 Podpowiecie co kupiłyście dla siebie w związku z porodem i karmieniem? Jest tego tyle, że nie wiem co warto. Jakaś wkładka chłodząca poporodowa, czy chłodzące na piersi okłady? Czym się kierujecie leży wyborze laktatora?

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1275 1084

    Wysłany: 8 listopada, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skryta, mam nadzieję, że po porodzie okaże się,że wszystko dobrze mimo wszystko.🥰

    Dziewczyny w szpitalach, trzymajcie sie tam! I dawajcie znać jak u Was🥰

    Zagadka, ja poza kolektorem,woreczkami na mleko i laktatorem i wkładkami laktacyjnymi nie mam nic więcej jeśli chodzi o kp.
    Laktator mam pożyczony od siostry, taki sam jak poprzednim razem miałam i mi sie sprawdził. Choć pewnie tylko sporadycznie będzie potrzebny (oby).

    O okłady chodzi Ci przy nawale? Ewentualnym zastoju? Jeśli tak to dla mnie nie ma nic lepszego nuż liście kapusty. Przeszłam 3 razy kp,przy każdym trafił się zastoj i na prawdę, kapusta jest rewelacyjna w tym temacie. Ja trzymałam ją w lodówce a pojedyncze liście lądowały w zamrażarce, po wyciągnięciu dziubalam je widelcem tak żeby sok puściły trochę i takie zimne do piersi przykładałam po karmieniu.

    Aune, spineczka, Mandoriana, Skryta19 lubią tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 434 435 436 437 438 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ