☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, oj powiem wam, że mimo wszystko zazdroszczę tego kręcenia w głowie... To znaczy że coraz to dalej jesteście, ja jeszcze do 5tc nie doszłam. Zrobiłam dziś betę i z czekam na wynik. Tak bardzo się boję, że nie urosła, że spada.. Straszne..
Pojutrze ginekolog..
Także ten dzień i jutro jest stresujący.Syn z 3 cyklu. - 07.21
2021 rok:
10.21- bezskuteczne Starania o rodzeństwo
2022 rok:
07.22 PCOS⛔-leczenie clo, ovitrelle - są piękne owulacje ✅
2023 rok:
02.23 koncentracja plemnikow 0.7mln 😭
03.23 Drożność jajowodów, ok✅
20.04.23 upragnione 2‼️ kreski - CUD naturalny!
22.04 beta 160
24.04 beta 327 (przyrost 104%)
27.04 - koncentracja 1.4mln
06.05 - 6t3d jest bicie ❤️
24.06- 13+5tc prawdopodobnie dziewczynka 🩷
25+5 wylądowałam w szpitalu ze względu na nadciśnienie. Strach i nadzieja, że jeszcze wytrzymamy....
15.10.2024 Anielka 29+4tc
Nagle cięcie, nie znamy powodu. 🙏🙏🙏
-
Ja za to nadal walczę z przeziębieniem 🙄 To już tydzień, jak coś się dzieje - najpierw gardło, później ból kości, później katar i kaszel, jak to minęło, to e sobotę zaczęło mnie boleć ucho. W niedzielę przeszło, poniedziałek było lepiej, a od wczoraj bolą mnie zatoki...
Stresuje mnie to, że ta infekcja tak długo trwa i boję się, żeby nie odbiło się to na maluszku. Dzwoniłam dziś do internisty, niestety nie było konkretnej lekarki, ja której mi zależało. Dostałam steryd, który ma działanie miejscowe, więc nie powinien zaszkodzić, ale w ulotce jest napisane, że stosować w ciąży po uprzedniej konsultacji z lekarzem, o czym internistka mnie uprzedziła.
Zadzwoniłam do swojego gina, to mówił, że teoretycznie nie powinien zaszkodzić, ale zasugerował, żeby na razie leczyć objawowo. Ogólnie to nie jest jakoś mocny ból, a że sterydy nie działają ani na bakterie, ani ja wirusy, tylko bardziej żeby zmniejszyć objawy, to zrezygnowałam, nie chcę ryzykować. W piątek mam się pokazać u internistki i pewnie, jeśli nie będzie poprawy, to wjedzie antybiotyk... Na szczęście są takie w miarę bezpieczne w ciąży.
-
MummyYummy wrote:Przykro mi, że musisz się z tym mierzyć 🫂
Uważam, że nikt, absolutnie nikt, nawet mama, nie powinien komentować takich rzeczy. To jest sprawa małżeńska i nikomu nic do tego.
Moja mama to złota kobieta. Ona po prostu myśli że ją niszczę sobie życie i karierę. Że nie użyłam za młody - poznałam swojego męża mając 13 lat. I teraz też nie mogę pożyć bo mam dzieci. Ale ja właśnie tego chciałam. Odchować młodo dzieci a później żyć dla siebie.
Pomaga mi przy dzieciach i kocha ich nad życie ale widzę jej wzrok na wieść od 3 dziecku. Strasznie mnie to boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 14:32
mar.1 lubi tę wiadomość
26.09.2019 - Franio 💙
06.12.2023 - Staś 💙
28.03.2024 - ⏸️
11.04.2024 - b-hcg 3474
13.04.2024 - b-hcg 5397
15.04.2024 - pęcherzyk żółtkowy 0,34 brak zarodka
23.04.2024 - 6+5 jest ❤️ -
Noheart93 wrote:Hej, oj powiem wam, że mimo wszystko zazdroszczę tego kręcenia w głowie... To znaczy że coraz to dalej jesteście, ja jeszcze do 5tc nie doszłam. Zrobiłam dziś betę i z czekam na wynik. Tak bardzo się boję, że nie urosła, że spada.. Straszne..
Pojutrze ginekolog..
Także ten dzień i jutro jest stresujący.
U mnie w tej ciąży od początku coś się dzieje jak zobaczyłam 2 kreski akurat zaczęłam brać antybiotyk na anginę, ale beta mimo wszystko pięknie przyrastała, więc nie ma co się na zapas przejmować ♥️♥️ -
MummyYummy wrote:Ja za to nadal walczę z przeziębieniem 🙄 To już tydzień, jak coś się dzieje - najpierw gardło, później ból kości, później katar i kaszel, jak to minęło, to e sobotę zaczęło mnie boleć ucho. W niedzielę przeszło, poniedziałek było lepiej, a od wczoraj bolą mnie zatoki...
Stresuje mnie to, że ta infekcja tak długo trwa i boję się, żeby nie odbiło się to na maluszku. Dzwoniłam dziś do internisty, niestety nie było konkretnej lekarki, ja której mi zależało. Dostałam steryd, który ma działanie miejscowe, więc nie powinien zaszkodzić, ale w ulotce jest napisane, że stosować w ciąży po uprzedniej konsultacji z lekarzem, o czym internistka mnie uprzedziła.
Zadzwoniłam do swojego gina, to mówił, że teoretycznie nie powinien zaszkodzić, ale zasugerował, żeby na razie leczyć objawowo. Ogólnie to nie jest jakoś mocny ból, a że sterydy nie działają ani na bakterie, ani ja wirusy, tylko bardziej żeby zmniejszyć objawy, to zrezygnowałam, nie chcę ryzykować. W piątek mam się pokazać u internistki i pewnie, jeśli nie będzie poprawy, to wjedzie antybiotyk... Na szczęście są takie w miarę bezpieczne w ciąży.
Ja już po wizycie. Jest dzidzius, jest serduszko:)
Dzidź ma 15mm. Bardzo sie cieszę i odetchnęłam z ulgą. Wczoraj i dziś zjadał mnie stres, już pod gabinetem miałam same czarne myśli, że wyjdę z płaczem. Tak będzie pewnie za każdym razem przed usg.
Następna wizyta 15 maja. Ja się czuje fatalnie, zmęczenie, mdlosci I sennosc wyciągają ze mnie siły życiowe. Jak u Was? Ja już nie wiem co tu jesc na te dolegliwościRudylisek, Megipta, meowne, aambrozjaa93, Merida Waleczna, Elewina, MummyYummy, Mag_len, hakorośl, KoKos lubią tę wiadomość
🧬Pai-1, MTHFR
08.23r 💔 19 tc, synek
24.03.24r ⏸ -
U mnie dzisiaj powtórka z bólu głowy, mdłości i ogólnie jakieś osłabienie. Wracam z pracy do domu i idę chyba spać 😴Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
21.05 wizyta u lekarza prowadzącego 🥼
💉 Luteina, Duphaston, Acard, Clexane
Rośnij kruszynko 🍀
-
Malina1111 wrote:Nie przejmuj się i spróbuj leczyć jeśli lekarz zaleci- lepiej przeleczyc porządnie niż by infekcja miała zaszkodzić dziecku. Mi w ciazy lekarz pozwolił plikach do gardła uniben. Pomagało na ból.
Ja już po wizycie. Jest dzidzius, jest serduszko:)
Dzidź ma 15mm. Bardzo sie cieszę i odetchnęłam z ulgą. Wczoraj i dziś zjadał mnie stres, już pod gabinetem miałam same czarne myśli, że wyjdę z płaczem. Tak będzie pewnie za każdym razem przed usg.
Następna wizyta 15 maja. Ja się czuje fatalnie, zmęczenie, mdlosci I sennosc wyciągają ze mnie siły życiowe. Jak u Was? Ja już nie wiem co tu jesc na te dolegliwości
U mnie z objawów jedynie delikatne zawroty głowy od czasu do czasu i takie ćmienie w podbrzuszu, czasami jajnik zakłuje. I to wszystko. Poza tym czuję się jak gdyby nigdy nic 😆Malina1111 lubi tę wiadomość
-
Ja id dwóch dni miałam mocniejszy bol brzucha ale ratowałam się magnezem i godzinnymi spacerami
Dziś na szczęście bez boli ale strasznie dużo mam śluzu 🙈
Czytałam, że w tym tc to normalne 😅
Jak wszystko w ciąży z moich objawów jest NORMALNE 😂
Co do dzieci, to ja uważam, że każdego z małżeństw jest to indywidualna sprawa. Czy chce, kiedy i ile. Nikomu do tego
U mnie wszyscy bardzo cieszyli się i się cieszą na maleństwo, pytają jak się czyje, czy coś pomóc. Mam na maksa wsparcie w rodzinie 😊 Jestem im za to wdzięczna 😊hakorośl, mar.1 lubią tę wiadomość
-
Malina1111 wrote:Nie przejmuj się i spróbuj leczyć jeśli lekarz zaleci- lepiej przeleczyc porządnie niż by infekcja miała zaszkodzić dziecku. Mi w ciazy lekarz pozwolił plikach do gardła uniben. Pomagało na ból.
Ja już po wizycie. Jest dzidzius, jest serduszko:)
Dzidź ma 15mm. Bardzo sie cieszę i odetchnęłam z ulgą. Wczoraj i dziś zjadał mnie stres, już pod gabinetem miałam same czarne myśli, że wyjdę z płaczem. Tak będzie pewnie za każdym razem przed usg.
Następna wizyta 15 maja. Ja się czuje fatalnie, zmęczenie, mdlosci I sennosc wyciągają ze mnie siły życiowe. Jak u Was? Ja już nie wiem co tu jesc na te dolegliwości
Piękne wieści! ❣️
Ja sobie zrobiłam pierwszy raz w życiu kapuśniak 😅 Ochota na kwaśne rzeczy jest u mnie szalona od tygodni 😅 Ale tez pierwotnie pomagało mi to na mdłości. Podobno, żeby sobie pomoc trzeba spełniać zachcianki co do jednej 🤭 Fakt, że u mnie to się całkiem nieźle sprawdzałoMalina1111, mar.1 lubią tę wiadomość
-
Co do dużej rodziny to ja chciałabym móc pozwolić sobie na trójkę, co aktualnie już jest uważane za coś ponad standard. Sama mam dwoje rodzeństwa i uważam, że to idealny układ. Zauważyłam też, że jednocześnie postrzeganie rodzin, gdzie dzieci jest 3+ trochę się zmienia na plus, bo samo rodzicielstwo jest co raz bardziej świadome i znam wiele obrazów fajnych normalnych rodzin z 3 i więcej dzieci. Nie chce żeby zabrzmiało to jakbym mówiła o czymś dziwacznym. Dla mnie to totalnie normalna sytuacja 🥰
Ja też mam swoje lęki w podobnych sferach, bo pracuje z 4 kobietami, które nie planują dzieci i otwarcie o tym mówią, co oczywiście szanuję. Zbliżają się do 40, a jednocześnie jestem tam ja 10 lat młodsza, która nagle wyskoczy za chwile z info o ciąży w wieku, w którym one by sobie tego w życiu nie zrobiły. Jedna z tych moich koleżanek otwarcie za każdym razem mówi, że dzieci innych osób w firmie są „fuj”, „ble” co akurat ja uważam za niedojrzałość, ale mimo tego musiałam przejść jakąś wewnętrzna terapie przed zajściem w ciąże, żeby czuć się z tym dobrze. Na pewno łatwiej byłoby mi w środowisku, gdzie jest więcej mam. I wiecie, niby to tylko praca i ludzie, którzy nic nie mają do mojego życia, a jednak z takimi decyzjami człowiek czuje się jak alien. Z uwagi na to i nie tylko staram się w stu procentach szanować decyzje innych ludzi w sferze rodziny/dzieci/bezdzietności. Mam wrażenie, że żyjemy w świecie, gdzie każdą decyzja uważana jest za złą i nie w porę. Mam nadzieję, że to sie zmieni i każdy będzie mógł żyć tak jak chce bez zbednych ocen, bo będzie silna wiara w to, że tak właśnie chciałyśmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 16:18
hakorośl lubi tę wiadomość
-
meowne wrote:Piękne wieści! ❣️
Ja sobie zrobiłam pierwszy raz w życiu kapuśniak 😅 Ochota na kwaśne rzeczy jest u mnie szalona od tygodni 😅 Ale tez pierwotnie pomagało mi to na mdłości. Podobno, żeby sobie pomoc trzeba spełniać zachcianki co do jednej 🤭 Fakt, że u mnie to się całkiem nieźle sprawdzało
Ale mi narobiłaś smaku na ten kapuśniak😍😂 aż tak, że mąż mi poszedł kupić do knajpy gdzie jest dobry i sprawdzony, bo chcę już a zanim bym kupiła wszystko i zrobiła to za długo czekania😅meowne, mar.1 lubią tę wiadomość
30.03.24 ⏸️ 5cs
02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
18.04🩺 2,8mm🥰
29.04🩺 jest ❤️
13.05🩺 3,22cm😍
28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
18.11🩺
-
Haha ja też gotowałam ostatnio kapuśniak 🤣 nie to żebym miała zachcianki na kwaśne, ale kiszone i kwaśne rzeczy bardzo mi smakują 🤣
Z objawów u nnie totalny zjazd energiczny, nie jestem w stanie robić nic, miałam w planach wielkie porządki na chacie, a wstawienie jednej pralki pochłania całą moją energię do życia 🤣
Najgorzej że nie chce mi się totalnie gotować ☹️☹️☹️
Ktoś tu pytał jak odpowiedzieć na kilka widaomości jednocześnie. Ja robiłam to tak że cytowałam jedną wypowiedź, kopiowałam to co wyskoczyło w okienku na odpowiedź, cytowałam następną, wklejałam poprzednią itd potem sobie odpowiadałam i wysyłałam 🤪 tak to można obejść 😅Elewina, meowne, mar.1 lubią tę wiadomość
-
Nina_02 wrote:Haha ja też gotowałam ostatnio kapuśniak 🤣 nie to żebym miała zachcianki na kwaśne, ale kiszone i kwaśne rzeczy bardzo mi smakują 🤣
Z objawów u nnie totalny zjazd energiczny, nie jestem w stanie robić nic, miałam w planach wielkie porządki na chacie, a wstawienie jednej pralki pochłania całą moją energię do życia 🤣
Najgorzej że nie chce mi się totalnie gotować ☹️☹️☹️
Ktoś tu pytał jak odpowiedzieć na kilka widaomości jednocześnie. Ja robiłam to tak że cytowałam jedną wypowiedź, kopiowałam to co wyskoczyło w okienku na odpowiedź, cytowałam następną, wklejałam poprzednią itd potem sobie odpowiadałam i wysyłałam 🤪 tak to można obejść 😅
A ja właśnie od lat nie jadłam kapuśniaku i ogólnie kwaśne rzeczy sporadycznie a tu jak to przeczytałam to poczułam, że właśnie to muszę zjeść😂meowne lubi tę wiadomość
30.03.24 ⏸️ 5cs
02.04💉beta 261🥳/04.04💉beta 539💪🏻
18.04🩺 2,8mm🥰
29.04🩺 jest ❤️
13.05🩺 3,22cm😍
28.05🩺 1.prenatalne - pomiary prawidłowe🥹 termin porodu z OM-10.12/z usg 13.12.😁
06.06💉wynik testu podwójnego PAPP-A i czynnika PLGF - niskie ryzyka🎉
24.06🩺chłopczyk(70%)🩵
22.07🩺 jednak dziewczynka🩷
05.08🩺 2.prenatalne - pomiary prawidłowe, na 100% chłopczyk🩵
26.08🩺 już ponad 800g Henia😃
23.09🩺 około 1500g kawalera🤩
30.09🩺 3.prenatalne - wszystko prawidłowo i 1783g Henia💙
21.10🩺 około 2450g mojego Szczęścia🍀
18.11🩺
-
Amra, podczytuje różne wątki więc postanowiłam coś dodać od siebie a propos infekcji intymnych w czasie ciąży. Ja miałam co chwilę infekcje grzybiczą w drugim trymestrze zwłaszcza, mój ginekolog zawsze zlecał mi wymaz ale zawsze wychodziło to samo- grzyby candida albicans. Są gęste serowate w konsystencji upławy (bez zapachu) i okropny świąd. Nie pomagało mi nic oprócz cudownego leku o nazwie gynazol (z aplikatorem) który stosuje się jednorazowo i on działa po kilkunastu godzinach już przynosząc ulgę i działa przez kilka dni niszcząc wroga. Jest to jednak lek na receptę i nie ma zamienników. Dla mnie ten lek to mistrzostwo świata. Co najważniejsze można go stosować w ciąży w przeciwieństwie do innych wielu leków. Dodatkowo polecam tobie i wam dziewczyny brać probiotyki doustne i dopochwowe, bo w ciąży niestety zmienia się pH pochwy i jesteśmy podatne na infekcje. Kończąc życzę wam dużo zdrowia i szczęśliwych zakończeń.
Amra, Elewina, meowne lubią tę wiadomość
-
Vilka wrote:Amra, podczytuje różne wątki więc postanowiłam coś dodać od siebie a propos infekcji intymnych w czasie ciąży. Ja miałam co chwilę infekcje grzybiczą w drugim trymestrze zwłaszcza, mój ginekolog zawsze zlecał mi wymaz ale zawsze wychodziło to samo- grzyby candida albicans. Są gęste serowate w konsystencji upławy (bez zapachu) i okropny świąd. Nie pomagało mi nic oprócz cudownego leku o nazwie gynazol (z aplikatorem) który stosuje się jednorazowo i on działa po kilkunastu godzinach już przynosząc ulgę i działa przez kilka dni niszcząc wroga. Jest to jednak lek na receptę i nie ma zamienników. Dla mnie ten lek to mistrzostwo świata. Co najważniejsze można go stosować w ciąży w przeciwieństwie do innych wielu leków. Dodatkowo polecam tobie i wam dziewczyny brać probiotyki doustne i dopochwowe, bo w ciąży niestety zmienia się pH pochwy i jesteśmy podatne na infekcje. Kończąc życzę wam dużo zdrowia i szczęśliwych zakończeń.
Dostałam od lekarza probiotyk doustny, jak będę w poniedziałek na wizycie to podpytam jeszcze co robić w takich sytuacjach. A nazwę leku który podałaś znalazłam i zrobiłam sobie screena 😊Vilka lubi tę wiadomość
-
Noheart93 wrote:Hej, oj powiem wam, że mimo wszystko zazdroszczę tego kręcenia w głowie... To znaczy że coraz to dalej jesteście, ja jeszcze do 5tc nie doszłam. Zrobiłam dziś betę i z czekam na wynik. Tak bardzo się boję, że nie urosła, że spada.. Straszne..
Pojutrze ginekolog..
Także ten dzień i jutro jest stresujący.
@Amra Ty też ładna beta z wczoraj
Dziewczyny czy ktoś Tu mówił kapuśniak ?! O widzę co wjedzie jutro na obiadek. Wyobraźcie sobie w czasie staranek miałam taką ochotę na ryby. Sniadanie tortila z tunczykiem , obiad ryba, kolacja sledzie 🤣 nie wiem nigdy tak nie miałam. A teraz nie mogę się na rybę patrzeć. Zjem ale po to żeby coś zjeść..
Ale faktycznie energia życiowa że mnie spłynęła. Powiesiłam pranie, zrobiłam jakiś prosty obiad i kręci mi siw w głowie, sil nie mam. A Dzisiaj dodatkowo 1 dzien zastrzyku. Oczywiście siniaczka mam i bolało. Ale oby do przodu. Mega mam stres przed wtorkiem żeby to nie było puste jajo 😪😪😪😪😪
Amra, meowne lubią tę wiadomość
-
Amra, infekcja grzybiczą właśnie nie musi swędzieć cały czas. Najlepiej jak na wizycie poprosisz o zrobienie wymazu do laboratorium i wtedy zobaczysz co wyjdzie. Czasem ginekolog też na oko potrafi poznać czy coś jest na rzeczy. Zdrówka🌷
Amra lubi tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Hej, fajnie że dołączyłaś 🙂 W jakim wieku masz już dzieci?
Mam dzieci w wieku rocznikowo 10 lat, 8 lat i 5 lat. Z Listopada 2014, grudnia 2016 i grudnia 2019 więc będzie to moje trzecie dziecko z grudnia i czwarte z końca roku.Mag_len, mar.1 lubią tę wiadomość
-
Vilka wrote:Amra, infekcja grzybiczą właśnie nie musi swędzieć cały czas. Najlepiej jak na wizycie poprosisz o zrobienie wymazu do laboratorium i wtedy zobaczysz co wyjdzie. Czasem ginekolog też na oko potrafi poznać czy coś jest na rzeczy. Zdrówka🌷
Vilka lubi tę wiadomość