Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lychee spokojnie nie przejmuj się. Chodzi tu głównie o zaświadczenia psychiatryczne- część szpitali sądzi, że to fanaberia i kaprys kobiet aby się nie męczyć. Tymczasem ja naprawdę próbowałam się przekonać…Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł
Nie wyszło
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków 🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Jeśli chodzi o przygotowanie ciała do porodu, to oczywiście warto poczytać co i jak ale mega ważne jest też to, żeby to po prostu ćwiczyć. Wiadomo że parcia na 100% się nie zrobi wcześniej ale oddechy rozluźniające, pozycje do porodu, napięcie brzucha etc można i trzeba ćwiczyć, żeby właśnie jak najbardziej automatycznie robić to w porodzie. Nigdy nie ma gwarancji jak zareagujemy w adrenalinie i stresie ale na pewno jest większa szansa, że nam się uda zrobić to co ćwiczyłyśmy dużo wcześniej niż to co raz zrobiłyśmy na zajęciach ze szkoły rodzenia np ..
Babsi lubi tę wiadomość
👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎
-
PoskromionaZłośnica wrote:Gilgotek - trzymam kciuki, żeby było dobrze.
Zgadzam sie. Lepiej mimo skierowania cc wiedzieć jak najwięcej o sn. Na szczęście moja lekarka pracuje w szpitalu, a w razie czego zrobię awanturę. Nie lubię tego, zwykle jestem bardzo ugodowa w instytucjach, ale jak ktos mnie wkurzy, to jestem bardzo asertywna. Zwłaszcza, ze mam żółte papiery do cc
, więc atak paniki bedxie jak najbardziej na miejscu.
Pamiętajcie, ze na prawie wszystko musicie się zgodzić. I możecie sie wypisać na własne żądanie, choćby żeby zmienić szpital.
Miałam fatalną noc. Starszak wymiotował, jakoś niezbyt wiele, ale zajęło to 2 h licząc od pierwszej. Potem spał z nami i ciągle się na mnie pakował. Dramat.
Miłego dnia. Mam nadzieję, że chociaż wy jesteście wyspane.
Chyba dziś taka nocka, u nas podobnie, ciągle młoda się rozbudzała i na mnie kładła...
Trochę mnie stresuje to nieplanowane rodzenie sn, ja już też nastawiłam się na cc i nie mam zadnych zaświadczeń, skoro lekarz tydzien przed terminem powiedział, ze zrobi mi cc, bo mam wskazania, to kurczę nie biorę innej opcji pod uwagę. Ale mieszkam daleko od szpitala... 1,5h drogi... może w październiku na wrazie W, poproszę go o takie zaświadczenie, ale ja chcę, zeby to on robił cięcie...
PoskromionaZłośnica lubi tę wiadomość
-
Gilgotek - i jak, udało się badanie czy zwróciłaś glukozę? 🙈
Złośnica - współczuję takiej nocki. Mam nadzieję, że w dzień może uda Ci się trochę odespać, a starszakowi nic nie będzie.
Malinka - super wiadomości ❤️
Moniczka - bardzo mi przykro, niepotrzebny stres.. dla mnie poród naturalny to też czarna magia i chcę spróbować, ale mam takie samo podejście do bólu jak Ty - próg zerowy, no i jestem ogromna panikarą. Taką serio, serio. Ja nigdy w życiu nie miałam nawet nic złamanego czy skręconego, taka księżniczka trochę jestem, jeśli chodzi o te skaleczenia 😅 Wczorsj rozcięłam sobie lekko palec jak kroiłam pieczywo i przeżywałam. Do porodu SN nie przygotowywałam się jeszcze w ogóle - żadnych ćwiczeń, nic. Musze się za to wziąć. Ale rozumiem całkowicie i popieram Twoją decyzję o wyborze CC, jeśli ma to pomóc Twojej głowie. Nie wyobrażam sobie stresu jaki teraz przechodzisz. Może warto porozmawiać jeszcze raz z tym ordynatorem i w razie w rozejrzeć się naprawdę w innym szpitalu? Przecież po to te zaświadczenia są i nie mogą tego olać… -
Za 2,5 tygodnia mam u niego wizytę. Zobaczymy jakie wtedy będzie miał nastawienie. Już będą musiały być konkrety bo to będą wtedy 4 tygodnie przed zaplanowaną cesarką.
W tym czasie tak czy siak poszerzę horyzonty i dużo poczytam o naturalnym porodzie.
Ogólnie jestem za prawem wyboru- to chore, że walczy się u nas aby rodziło się jak najwięcej dzieci a nie respektuje zdania kobiet w tak ważnym aspekcie jak poród.
Zwłaszcza, że pracuję do końca ciąży, nie idę na L4- tylko daje do budżetu państwa okropnie duże pieniądze. Więc odrobiłam już tą cesarkę i zapłaciłam za nią 10x 😒Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł Nie wyszło
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków 🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Dlatego ja tak bardzo liczę na ten prywatny szpital 😬
Ja od 3 dni zaczęłam sprzątać chatę i wychodzi mi generalka. Bardziej przeraża mnie fakt ile poupychanych śmieci i niepotrzebnych gratów miałam w tak niewielkiej ilości szafek 😬😬 ale muszę się wyrobić do wtorku, bo później wrócą rodzice i oczywiście połowę zostawią 🤣, ale do siebie nie wezmą. Zostały mi jeszcze 2 pomieszczenia na 2 dni
Edit
Moniczka ... za 6.5 tyg będziecie już się rozpakowywać ? Matulu.. to zleci jak z bicza 😵💫Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 13:03
1 dc - 27.02.2025
🥚pik - 24/25.03.
5.04.25 - ⏸️
-
Fakt, te 6,5 brzmi.. przerażająco 🙈 A potem kolej na nas.
Dziewczyny jeszcze pytanie o chusteczki Waterwipes, jeśli któraś z Was będzie się na nie decydować. Są trzy wersje - zielona (niepolecana), niebieskie z dzidzią na opakowaniu i niebieskie sensitive. Które polecacie? 😬 -
Moniczka38 wrote:Lychee spokojnie nie przejmuj się. Chodzi tu głównie o zaświadczenia psychiatryczne- część szpitali sądzi, że to fanaberia i kaprys kobiet aby się nie męczyć. Tymczasem ja naprawdę próbowałam się przekonać…
Tu wychodzi systemowa olewka dla stanu psychicznego 🙄 nadal nie rozumiem, że można ignorować czyjeś potrzeby czy blokady psychiczne. Liczę mocno na to, że na kolejnej wizycie Twój lekarz się poprawi i będzie dla Ciebie wsparciem w Twoim wyborze👩🏻💼37 🧔🏻♂️38
ICSI 03.25
6 🥚3 ❄️
22.03 ➡️ 4AA
14.04.25 - CRL 0.35 cm z ♥️
🔜
TP 10.12.2025
-
KasiaXXX wrote:Fakt, te 6,5 brzmi.. przerażająco 🙈 A potem kolej na nas.
Dziewczyny jeszcze pytanie o chusteczki Waterwipes, jeśli któraś z Was będzie się na nie decydować. Są trzy wersje - zielona (niepolecana), niebieskie z dzidzią na opakowaniu i niebieskie sensitive. Które polecacie? 😬
Z polecenia koleżanek mam zapas tych niebieskich sensitive
KasiaXXX lubi tę wiadomość
👩🏻💼37 🧔🏻♂️38
ICSI 03.25
6 🥚3 ❄️
22.03 ➡️ 4AA
14.04.25 - CRL 0.35 cm z ♥️
🔜
TP 10.12.2025
-
Coś źle wyliczyłam chyba ale 8 tygodni 🫢
Chyba, że mała będzie chciała wyjść szybciej. No ale przeraża mnie to, mojego narzeczonego też- że w każdej chwili akcja może się zacząć
Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł Nie wyszło
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków 🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Glukoza ok. 80/116/73
Z kolei w morfologii krwi mam poniżej normy erytrocyty, hemoglobinę, hematokryt 😬 Hemoglobina też mimo brania żelaza spadła♥️ 2020 - 👧🏼 córeczka
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼 córeczka
⏸️ 13.04
15.04 beta HCG 580,76
23.04 beta HCG 6303
⏩ 02.05 6+5tc 0,77cm zarodek z 💓🥹
⏩ Czekamy na córeczkę 💓
TERMIN: 18.12.2025 🤞🏼🩷
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150,
❌ Encorton 5mg, Duphaston, Luteina - wyłączone w II trymestrze
-
Bo lekarza to nie boli. Gdyby rodzącą była podpięta do lekarza, żeby przekazywać mu swój ból, to rodziłybyśmy zupełnie inaczej I w innych warunkach. Nie pakowaliby prawie każdej na wywołanie i sztuczną oksytocynę. Nie przedłuzaliby prob naturalnych i znieczulenie byłoby standardem na serio.Lychee wrote:Tu wychodzi systemowa olewka dla stanu psychicznego 🙄 nadal nie rozumiem, że można ignorować czyjeś potrzeby czy blokady psychiczne. Liczę mocno na to, że na kolejnej wizycie Twój lekarz się poprawi i będzie dla Ciebie wsparciem w Twoim wyborze
Dzięki za miłe słowa. Na razie to miałam ciśnienie 91 na 66. Wypiłam kawę, zjadłam ciastko, poszłam do biedry na zakupy i zobaczę, czy trochę podskoczyło, bo marnie się czułam.
Starszak oczywiście cały w skowronkach. Wyspany, zdrowy i radosny.
Wczoraj weszłam na strychu, żeby poszukać wiecej ubrań ciążowych na długi rękaw i wyszłam zdruzgotana. Mamy taki bałagan, ze nic nie byłam w stanie znaleźć. Ciezkie zadanie przede mną.
Lychee lubi tę wiadomość
2021 transfer 2 x 3dniowców
2022 zdrowy synek
Powrót do gry
II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820, 25 dpt - beta 22546 jest ❤️
11+5 tc Crl 5,8 cm
24+4 tc 818 g
29+5 tc 1495 g
-
Ja mimo sztucznej oxy, boli krzyżowych, przerażenia po prostu bólem i cała sytuacja bycia sama (głupia pandemia) powiem Wam, że dla mnie gorszy ból to był jak miałam ząb który trzeba leczyć kanałowo.
Ogólnie im więcej wiedzy zdobywam teraz tym bardziej widzę jak do dupy miałam opiekę wtedy.
Moniczka a skąd jesteś?👧🏼29 & 🧔30 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
⏩ Wizyta 3.11
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo
-
Ja dostałam dziś tyle ubranek; że nie mieszczą mi się do szaf 😆więc chyba od razu oddam część z powrotem.
A tak to większość z ubranek już chyba mam, komody i przewijaki rozstawione. Dostawki chyba nie będziemy jeszcze wystawiać bo będzie się kurzyć i zagracać nam pokój. Wystawimy pod koniec listopada, żeby pies się trochę przyzwyczaił 😬
W przyszłym tyg zabiorę się za wózek i potem sobie dam
Chwilę luzu do wyprawki aptecznej; ale do końca października planuje już mieć wszystko.
A czy któraś z Was bierze już część macierzyńskiego przed porodem?👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎
-
Nie biorę macierzyńskiego przed porodem. Ciągnę l4 do końca. Na macierzyńskim wolę posiedzieć z dzidziusiem.
Dzisiaj zaszalałam, zrobiłam dłuższy 2h spacer oczywiście tempem żółwia. Teraz wszystko boli, ale potrzebowałam takiego resetu bo to leżenie już mnie dobija.👩🧑
31 33
26.03.25 ⏸️
05.05 - 2,49 cm 😍
26.05 chłopiec 🩵
07.08 połówkowe (22+3) 511g
07.09 1006g (26+6)
13.10 1850g (32+0)
-
Sorbifer♥️ 2020 - 👧🏼 córeczka
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼 córeczka
⏸️ 13.04
15.04 beta HCG 580,76
23.04 beta HCG 6303
⏩ 02.05 6+5tc 0,77cm zarodek z 💓🥹
⏩ Czekamy na córeczkę 💓
TERMIN: 18.12.2025 🤞🏼🩷
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150,
❌ Encorton 5mg, Duphaston, Luteina - wyłączone w II trymestrze
-
Ja też chciałabym do końca L4, choć mi poprzednio lekarz wystawił L4 do terminu porodu, a poród miałam wywoływany 3 dni później. Ogólnie wtedy chodziłam do dwóch lekarzy, drugi wystawił mi tydzień dłużej L4, więc się udało, choć teraz obawiam się, że obecną prowadząca wystawi mi znów do terminu, a urodzę po 😅02.2024 synek 💙
02.2025 💔 (8/9 tydz.)
15.04. ⏸️
wciąż kp 🤱
-
Ja się chyba ze swoim ugadam że mu smska wyślę jakby trzeba przedłużać. Ja mogę urodzić i przed i po świętach 😂Delfi wrote:Ja też chciałabym do końca L4, choć mi poprzednio lekarz wystawił L4 do terminu porodu, a poród miałam wywoływany 3 dni później. Ogólnie wtedy chodziłam do dwóch lekarzy, drugi wystawił mi tydzień dłużej L4, więc się udało, choć teraz obawiam się, że obecną prowadząca wystawi mi znów do terminu, a urodzę po 😅👧🏼29 & 🧔30 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
⏩ Wizyta 3.11
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo
