X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne jakies ciezarowki w Irlandii??
Odpowiedz

jakies ciezarowki w Irlandii??

Oceń ten wątek:
  • juska19 Autorytet
    Postów: 853 1015

    Wysłany: 21 listopada 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba tez jest mysz :/ mam psa ale zachowuje sie jak kot :D wiec moze zlapie ostatnio na ogrodku zlapal szczuta fffuuuuu :/ myslalam ze oszaleje
    Ewelina juz sie doczekac wszyscy nie mozemy jak przyjedzie i zostaniecie na weekend :D
    Dzis mam ciezki dzien bo maz ma urodzinki wiec troszkie ogarniania w kuchni mnie czeka plus to nasza 13 rocznica,fakt ze po slubie dopiero pol roku :D

    Domi IRL, Ewelina.Irl, Limerikowo lubią tę wiadomość

    relge6yd0kju1g7d.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 21 listopada 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No od czasu jak mysz zlapala sie ciza- a specjalnie w nocy nasluchiwalam.
    Mozliwe ze jedna malutka myszka tyle halasu narobi???


    Zobaczymy dzis w nocy.


    Jak tam dziewczyny wasze organizowanie prezentow na swieta? zaczelo sie juz??

    Ewelina.Irl, Limerikowo lubią tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no 1na mysz z mego doswiadczenia moze narobic halasu bo skrobie i skrobie a po nocy jak jest cicho to all slychac plus czl nakreca sie i nasluchuje jedna czy wiecej buszuje

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas noc dobra bez niankowych alarmow ufff

    brat pisal ze nie mamy sie co nakrecac bo oni falszywe alarmy tez mieli, no ale oni maja monitor do pieluchy przypinany a my ten plytkowy
    oba na pewno ok, moze nasz czulszy jak baby zawedrowalo w rog, nie wiem
    badz co badz oby sie nie powtorzylo

    teraz jak lecimy to przeciez nie bede angelcare ciagac z all kablami wiec kupilam wczor z amazona snuza hero, moze troche obsesja ale strach jest
    przypomnialo mi sie od razu jak mala miala goraczke, lezala kolo mnie i wsluchiwalam sie w jej oddechy i 2x byla panika jednak

    wow ale dzis pogoda, dobrze ze doszedl mi plaszczyk wodo i wiatroodporny z storm artic uk

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 12:00

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a propos christmas prezentow to ja w polowie Mikolaja jestem
    jak co roku musze sie naglowic i namartwic by upolowac i wymyslec, moj maz to jak kazdy man nie przejmuje sie zbytnio

    w Lck juz goraczka swiateczna trwa do crescent shopping center, wczoraj korek o 11am jak my na basen

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 12:04

    Domi IRL lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny w 37 tygodniu :)
    Udało mi się donosić małą do wymaganego tygodnia. Teraz już spokojnie czekam aż Hayley zechce wyjść. :)

    Ja nie planuję żadnych prezentów na Mikołaja ani na Święta. Za dużo się działo i teraz krucho z kasą ale nawet nie miałabym komu robić prezentów. Tylko moi rodzice i brat będą z nami na Święta i umowa jest że nic nie kupujemy w tym roku.

    Domi IRL, Limerikowo, juska19 lubią tę wiadomość

  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 21 listopada 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas ciezko z prezentami jak co roku. Ja zawsze mowilam mezowi co chce- ale w tym roku kazalam mu sie wysilic.

    I odziwo juz cos kupil i jest mega zadowolony.
    Ja mam pare drobiazgow ale glownego prezentu nie. Dla odmiany moj maz powiedzial co chce w tym roku, cale szczescie bo leb mam jak sklep.

    U mnie ciezka noc mala srednio spala- budzila sie 3 razy. Mi juz wychodzi chyba skumulowane zmeczenie glownie z przerywanego snu i wstawania do malej i wstawania o 7ej codziennie.
    teraz maz bedzie mial wolne 4 dni to moze odespie troche bo powiedzial ze mala bedzie rano zabieral.
    Jejku ale tak fajnie bedzie chociaz do tej 9tej.

    Troche strace bo mala od rana jest najfajniejsza- tzn w najlepszym humorze, gada i bawi sie i smieje.


    Pogoda koszmarna nie wiem czy ryzykowac wyjscie z domu na spacer:/



    U was tez tak okropnie?

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boze dziewczyny ale mi ciezko,mala marudzi nocami tak kolo 2 na karmieniu juz nie spi i marudzi,w ogole ma katar,dzisiaj do lekarza ide moze cos pomoze nam,ja juz nienwyrabiam,chyba mam jakas depresje,caly czas placze,boje sie jak ona zaczyna plakac bo nie wiem czemu,strasznie sie czuje z tego powodu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez wam tak bylo ciezko na poczatku? to normalne ze ja tak placze,ja juz czasami wpdama w panike jak mala placze bo nie wiem jak ja uspokoic.

  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 21 listopada 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataP wrote:
    boze dziewczyny ale mi ciezko,mala marudzi nocami tak kolo 2 na karmieniu juz nie spi i marudzi,w ogole ma katar,dzisiaj do lekarza ide moze cos pomoze nam,ja juz nienwyrabiam,chyba mam jakas depresje,caly czas placze,boje sie jak ona zaczyna plakac bo nie wiem czemu,strasznie sie czuje z tego powodu.




    Kurcze Agata- koniecznie wpomnij lekarzowi o swoim samopoczuciu!!!
    Z tym nie ma zartow.


    ja mialam baby blusa- ale to bylo 2 czy 3 wybuchy placzu bez powodu i to na samym poczatku.


    Sprobuj ja moze wyciagac chwile przed ta 2 ga moze sie na spiocha uda wtedy ja nakarmic?? A tylko raz w nocy wstaje??


    Ktos z rodzinki przylatuje Wam Agatko pomoc??

    Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 21 listopada 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do uspokajania- to tak jak mi radzono wczesniej-
    1. sprawdz czy nie glodna
    2. czy ma mokro
    3. czy twardy brzuzek
    4. czy ubranko albo pielucha nie uwiera
    5. czy nie za zimno lub za cieplo
    6. moze za jasno lub za ciemno
    7. sprobuj smoka dac
    8. pobujac
    9. pospiewac

    Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Domi IRL Autorytet
    Postów: 1038 1680

    Wysłany: 21 listopada 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie podlamuj sie Agata- zawsze ciezko na poczatku:) Do nowej roli trzeba sie przyzwyczaic a to nie tak latwo:)

    Bedzie ok:*

    Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość

    t60z7qg.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my ok po walku i puree owocowe zjedzone - jablko/banan, udalo sie okienko pogodowe, w sumie cieplo, ale wiadomo plaszcz, szalik i czapka na wiatr by ucha nie przewial, gondola pod budka by nie nalapac wiatru, mialysmy toWArzystwo 2 dogow sasiadow i dostaly kotlecik na pol po spacerku :--))

    Domi IRL lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi ma racje, my z mezem bylismy we 2 i baby daje szkole zycia, do 5tyg jest ciezko,potem byle do 3 i 4mca koniec kolek a poczatek zebow, tez wesolo..
    wieczorem mielismy piwko na pol na uspokojenie nerwow

    AgataP lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja plakaalm jak mala miala caly dzien kolek az w koncu w szpitalu wyladowalismy wieczorem po 8 a o polnocy zwalila sie ze hej i po kolce plus jak ta straszna goraczka byla juz tu

    to normalne ze kobieta ma momenty zalamki i nie ma co grac bohaterki

    i tak kazda mama po ciazy, porodzie i dla baby jest HERO
    dobrze by bylo by Twoja mama Agata lub tesciowa byla na np tydz odciazyc Cie, ponosic,odbic, pobawic bys na 2h wyszla z domu do city, sklepow lub na plotki to pomaga wierz mi , ja tak robilam: zalatwialam kregarza i zakupy

    AgataP, Domi IRL lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak myslam Agata ze masz bizi bo Cie nie bylo na belly, wcale sie nie dziwie
    "I can only imagine" jak mowi moja sasiadka :--))

    mysle ze jak Ninja skonczy 5tyg to taki w miare bezpieczny okres to mozemy sie umowic i wpadne z Lola do Ciebie

    w ogole to wszyskie powinnysmy sie spotkac gdzies posrodku Irl moze na wiosne jak cieplo bedzie z dzieciaczkami

    AgataP lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola w 1ych rajstopkach

    2r53n.jpg

    probne foto z kamerki, zdecydowalismy sie na razie na probe rogala by ograniczyc wedrowki naszej malej Pyzy

    k4xovl.jpg

    temp jest 29 stop przeklamana oczywiscie ;--))))))))))) maz pracuje nad ustawieniami

    AgataP, Domi IRL, juska19 lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki dziewczyny za wsparcie,no nikt z rodziny nie przyleci bo nie maja jak ;( ciezko jest,moj mi pomaga bardzo ale wiadomo w pracy jest w dzien a ja sama w domu,no teraz ja ten katar meczy w nocy,a w nocy je o 20. 24. 2. i 6.

    kurcze limerikowo fajnie by bylo sie spotkac bo samej to oszaleje.

    Domi IRL, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a kiedy dzieci zaczely wam przesypiac noce spokojniej i dluzej?

    jak dawalyscie rade ze zmeczeniem i niewyspaniem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 19:07

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 listopada 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na zmeczenie to kawa lub pepsi lub red bull
    plus drzemki regeneracyjne kiedy baby spi anada odlozyc roboty domowe
    zrobic liste robot dom. i malymi kroczkami powoli co dzien cos innego

    wymaga to new zycie innej org, w domu juz nei muzeum, ok miec na zapas sloiki typu marchew gotowana, fasolka, gnochi, paier toalet lub kuchenny bo zakupy tez zajmuja i czas i powera, raz a porzadnie na tydz nakupic jest dobrze
    wiadomo mleko i chleb/bulki, owoce/warzywa na biezaco

    AgataP lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
‹‹ 158 159 160 161 162 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ