jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak sie wychodzi mama mnie odpiela
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dee476795760.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b59b64555500.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/60527608b9cd.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/63feca6a590f.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c51030c92dd7.jpgDomi IRL, Limerikowo, juska19 lubią tę wiadomość
-
Ubranka bedziemy niesc za pare tyg jak sasiadka dojdzie do siebie po pologu i z baby
to taki sezon na kaszle i katary, teraz leczy sie moj maz, Loli zanika katar, juz coraz mniej w aspiratorze go
dzis byla kilku h wizyta dziadkow w drodze do sanatorium w Kołobrzegu wpadli do Szczecina zobaczyc wnusie, pare giftow dostala
ja wykorzystalam czas i bylam w 2 hurtowniach na zdrojach, ogladnelam lekko z 40 spacerowek, maz myslal ze extra bagaz nadamy, niestety jestem wybredna i w kazdej cos nie pasowalo
napalilam sie po necie na britaxa a tu figa bo w realu po rozlozeniu jest wentylacja glowy-niepelna budka, wiekszosc spacerowek ma hamulec nozny, niszczacy czubek buta, tu zaczynam doceniac jane z hamulcem recznym
jak spodobala mi sie praktyczna mutsy choc piekielnie droga to rączka ze skory wiec zero praktycznosci na irl deszcz
jedynie x lander w miare okazal sie, ale musze poczytać jeszcze reviewsy
za to kupilam szelki i bedziem wiazac he he Lole do spacerowki by nie wypadla niz meczyc sie na regulacje calosci 1 klamra, nawiasem mowiac kto to wymyslil? Ehhh, osiol -
Jedyne co dobre w ucieczce z bujaczka to ze schodzi Nikole tylem, to super nie musicie uczyc i przyda sie na zas na schodzenie z kanapy czy wozka
nasza glowa probowala schodzic z kojca i pokazywalam tylem jej, ale jeszcze nie ma utrwalone wiec trzeba pilnowacEwelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Dzis w Szczecinie w Galaxy mini jarmark przedświąteczny, kaciki zabaw dla dzieci w ukladanie palm i koszczyczkow z jajkami etc plussprzedaja super chleby rozne wiejskie, robione recznie koszyki i zabawki-zajace, kurczaki, nawet oscypki z zurawina sie pojawily i mialy wziecie
a ja tylko raz dwa wskoczylam do kuchni polskiej tam kupic nam obiad bo juz bylam jak wilk glodna po tych spacerowkach -
Zdrowka dla Veroniki, oby szybko jej przeszlo
, nasza az charczala 1sze dni taki miala niezyt nosa, spala na klinie i bylo lepiej bo do gardla w nocy juz jej nie splywal, dziennie 4x odciagalismy a to i tak malo ale nie chcielismy ja, denerwowac bo i tak koncert na sam widok zblizajacego sie odkurzacza, pomogl tez mentol baby w masci na noc na klate , tez byl ok apetyt i humor mimo kataru
Dorosly umeczy sie z takim katarem a co dopiero maluchWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 17:39
Domi IRL lubi tę wiadomość
-
No tak tez zrobbilismy- kkin pod materac, vaporub dla dzieci na klate, odciaganie grucha z koncertem za kazdym razem- newet nie na samo odciaganie ale na wycieranie noska. Temp nie ma ale dalam calpol na noc tak czy tak. recznik na kaloryfer zeby wilgotnosc podniesc i dzis w domku 18 stopni max zeby sie latwiej oddychalo.
Oby zaraz przeszlo i sie nie rozwinolo w cos wiekszeg- sie ostatnio chwalilam ze nie chorujemy i nas pokaralo hehehe. -
Ja tez odciagam aspirator . grucha w polowie nie sciaga tyle co to
https://www.google.com/search?client=ms-android-google&source=android-home&site=webhp&source=hp&ei=6QgXVcOhAYS17gaMpoDwCA&q=aspirator+do+noska+&oq=aspirator+do+noska+&gs_l=mobile-gws-hp.3..0l5.3570.8329.0.9255.20.11.0.9.9.0.95.790.11.11.0.msedr...0...1c.1.64.mobile-gws-hp..0.20.972.3.DasguYBAg0U#imgrc=S1w29WiUkp6GoM%253A%3Bundefined%3Bhttps%253A%252F%252Fwww.medansklep.pl%252Fimages%252Fproducts%252Fzoom%252FAspirator-do-nosa-Nosalek.865.jpg%3Bhttps%253A%252F%252Fwww.medansklep.pl%252FAspirator-do-nosa-Nosalek%252F420%252F%3B800%3B600Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 21:03
-
dzieki dziewczyny.
Katar na zabki- raczej nie bo jeden jej juz wyszedl i bez kataru pozatym my bylsimy chorzy to miala skad zlapac- za duzy zbieg okolicznosci:)
tego asiratora do odkurzacza to sie boje ze mozg jej wciagnie, a takiego tradycyjnego co sie buzia odciaga nie bardzo nam idzie uzywanie wiec zostala nam grucha.
ten katar nie duzy- juz dzis lepiej spala po wczorajszych zabiegach i teraz nie leci z nosa tylko zgestnialo troche.
Mala dalej w dobrym humorze- zwlaszcza jak w pionie:) -
Zetaaa witamy na watku i gratulacje, juz koncowka 1go trymestru, super
Domi raczej nie da sie nic oprocz kataru i babokow wyciagnac , aspirator ma patent plus w instrukcji jasno napisane ze nastawia sie hoover na najmniejsza moc, my tam wpierw regulacje efektywnego ciagu na sobie wyprobowalismy, jak sciagniemy malej to i sobie i koncowki do sterylizacji , jest OK
Moj brat tez sciaga ustami i zawsze bylo dobrze, do czasu az niezyt nosa niesciagniety porzadnie spowodowal zapalenie uszu całkiem niedawno, niestety u dzieci droga przewodow z nosa do uszu jest krotsza niz u dorosłego i wg szacunkow 60%dzieci do lat 3 przechodzi zapalenie uszu
teraz wioze im ten katarek do hoovera
ja tam polecam ten katarek z naszych doswiadczen, u Eweliny tez sie raczej sprawdzil
czy katar czy babok to raz dwa wyciagnie -
Zetaaa to juz 2gie dzieciatko?
Tak patrze po awatarze
z jakiej dzielnicy jestes w Limerick?
My jutro wracamy do Irl, po ost wydarzeniach z umyslnego crashu w Alpach podchodzi mi troche serce do gardla............
spakowani juz na sicher, Lola slodko spi, wojowala na koniec a okazalo sie ze pamper z niespodzianka he he
dzis byl walk w parku Kasprowicza, niestety nic specjalnego, szaro, buro i ponuro, kwiaty nie zasadzone jeszcze, brak krzewów, lyso i smutno, pod pomnikiem orlow 3- czynu Polakow troche ludzi z dziecmi to tu teren byl ok na zjazdy rolkami, udalo nam sie zjesc gofry z owocami plus kawka kolo teatru letniego w parku, potem ewakuacja bo byl koncert na drzemke -
I kolejna wariatka samobojczyni, tym razem na pokladzie pl busa zaatakowala drivera przy speedzie 110km na h...
no coz pilot z Alp juz doczekal sie nastepcow, o czym niestety wczor mowilam mezowi
wlos na glowie sie jezy a trzeba sie przetransportowac, uhhh juz nic nie czytam bo sie czl nakreca na 1 na milion przypadkow
badz co badz Pl- Irl 1:1, nikt nie wygralWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 22:46
-
Hej dziewczyny- katar troche odposil- mala dalej w dobrym humorze je ladnie, emp nie ma. Tyle ze wcozraj chcalam ja troszke przestawic widzac okazje w zmanie czasu no i na drzemki nie bylo problemu pozniej jej klasc ale na nocne spanie histeria byla do 23ej!!!!
masakra- jeszcze nigdy sie tak nie zdarzylo.
Co ja ja do lozka to chwile polezala i placz- musialam ja pare razy wyciagac uspokajac, przytulac sie do niej wiszac rzez barierke lozeczka. Maskra- jeszcze czegos takiego nie bylo.
Ciekawe jak dzis bedzie:/