Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
kalade wrote:To super! Macie już imię wybrane?
A.pracujesz jeszcze? Może to czas na zwolnienie i odpoczynek?
Połowkowe mam 11 grudnia, więc praktycznie tak samo.
Czujesz już jakieś ruchy??
Tak, imię mamy wybrane 🙈 Marcysia ❤️ a wy ? kochana ze względu na wcześniejsze plamienia jestem na zwolnieniu lekarskim 🙈 teraz doszły te napięcia brzucha to w ogóle nie zdecydowałabym wrócić do pracy...zdrowie maluszka najważniejsze 😍
Jeśli chodzi o ruchy to tydzień temu czułam je częściej, od kilku dni są sporadyczne i zaczynam się martwić...a u Ciebie jak to wygląda ?Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Ja miałam sztywnienia brzucha tylko przez 2 dni na razie i wtedy tez mniej czułam ruchy, potem okazało się, ze on się zwyczajnie obracał i zaczął mi uciskać głową w dół, stad sztywnienie podbrzusza prawdopodobnie . Potem znowu zaczął harce, ale już puka mnie w inne miejsca bo np do boki już z tej pozycji tak nie sięga . Nie martw się
diversik89 lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Dziewczyny a czy któraś z Was przechodziła z wychowawczego na L4? Ja tak zrobiłam i ZUS ma do mnie ewidentnie jakiś problem - nie wypłacił mi jeszcze ani grosza, choć już dawno powinien. Kontaktował się z moją praca dodatkowo, choć wszystko miał na zwolnieniu. Księgowa złożyła dodatkowe wyjaśnienia a kasy jak nie było tak nie ma ja nie skracałam tego urlopu, choć mogłam, poczekałam aż sam się skończył i wtedy poszłam na zwolnienie. A oni i tak robią pod górkę i chyba ich hobby to utrudnianie ludziom życiaNasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
blue_eyed_girl - co do tsh to mi od początku ciąży co badania wychodzi coraz większe, więc co miesiąc endokrynolog zwiększa mi dawkę.
Co do pozycji dziecka w brzuchu, moja na piątkowej wizycie leżała z nogami zarzuconymi nad głowę, kolanami kopała się po czole a stópki poza głową - to dopiero akrobatka, ale czuje ją w różnych miejscach więc wiem, że zmienia pozycje, szaleje i fika - ma na to teraz najlepsze warunki.
A z innej beczki, wczoraj cały dzień siedziałam nad segregowaniem ubranek. Mąż przywiózł od kuzynki, więc zniosłam też po mojej córce, żeby było ładnie wszystko już posegregowane. Jak się z rana cieszyłam, że się zajmę czymś w tym temacie to wieczorem złapała mnie już załamka. Tyle tych ciuchów było, że głowa boli, cała podłoga w salonie zawalona, już sama nie wiedziałam, co jest mniejsze a co większe, pogubiłam się, ale w końcu udało się samym wieczorem to skończyć. Kręgosłupa nie czułam od tego siedzenia na podłodze i schylania się - masakra. Ale ubrań jest masa, samych body dł. rękaw na rozmiar 62 mam 44 sztuki - ja nie wiem gdzie to poukładam, muszę dokupić dwie szafy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 11:11
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Paulinye wrote:Zazdroszczę wam ja nadal nic nie czuję.
Widziałam na usg jak fika, ale by czuć te ruchy to nic zaczynam się martwić.09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Staram się pdczytywac was regularnie, ale nie mam czasu na bieżąco się udzielać - jestem w trakcie przeprowadzki, a remont nowego jeszcze nie skończony. Dziś robią nawet i mam nadzieję że się wyrobią. A jutro montaż kuchni, także dzieje się i jestem styrana.
Któraś z Was pytała dlaczego wybrałam mleko kozie Capri Care dla córki - ktoś mi polecił i jak czytałam skład to mi się bardzo spodobał. Ale generalnie te których używałam wcześniej i później te spoko. Generalnie odrzucałam wszystkie co mają w składzie syrop glukozowo-fruktozowy i olej palmowy i teraz to już sama nie pamiętam na co jeszcze patrzyłam - naczytałam się wtedy mądrości, ale już wyleciało z głowy.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt.
Emzetka - ja co prawda nie miałam takiej sytuacji, ale jak poszłam na zwolnienie w poprzedniej ciąży jakoś 30 tygodnia, tak pierwsze chorobowe dostałam jak już córka była na świecie 😂 Ciągle coś przesyłali, a to że coś księgowa źle wypełniła, jak poprawiła to co innego się czepili i tak czekałam i czekałam. Dobrze, że męża pensja spokojnie wystarczała, ale jak ktoś samotny, albo z jednej nie jest w stanie związać końca z końcem to masakra tyle czasu bez kasy.
Z tego co pamiętam Paatka przechodziła z wychowawczego na L4, więc może się odezwie jak to u niej było.
Zaczęłam w końcu czuć ruchy, Paulinye, Karolkowa - też się lada chwila doczekacie🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2019, 12:03
-
diversik89 wrote:Tak, imię mamy wybrane 🙈 Marcysia ❤️ a wy ? kochana ze względu na wcześniejsze plamienia jestem na zwolnieniu lekarskim 🙈 teraz doszły te napięcia brzucha to w ogóle nie zdecydowałabym wrócić do pracy...zdrowie maluszka najważniejsze 😍
Jeśli chodzi o ruchy to tydzień temu czułam je częściej, od kilku dni są sporadyczne i zaczynam się martwić...a u Ciebie jak to wygląda ?
To dobrze, że na zwolnieniu. Odpoczywaj duzo:)
Ja też czasami czuje mocniej i częściej A czasami nic. Męża siostra jest w 27tc i też tak ma, więc jakoś się tym nie martwię. Dzidzia jeszcze nie jest duża i ma sporo miejsca:)diversik89 lubi tę wiadomość
-
Jitka - tez sie zamierzam zabrac za ubranka po synku ale aż sie boje do tego metki powycinane to juz wgl utone w tym 😂🙈
Co do ruchow to u mnie szalenstwo na całego nie wiem co będzie później
Paulinye- a moze niech kazda napisze jaka płeć i data porodu wtedy ktoras z nas zrobi liste i tu wklei bo Nisi juz nie probuje wywolac nawet :p -
eMZetka wrote:Tutaj faktycznie zginie, ale może ktoś, kto się udziela, a ma swój post na pierwszej stronie? Im wyżej tym lepiej. A jak się uda wywołać Nisie to się przeklei
-
Chyba Pingwinkowa jest faktycznie najwyżej . No to jakby się komuś udało zebrać to podaje:
Chłopak, termin 6.042019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
eMZetka wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was przechodziła z wychowawczego na L4? Ja tak zrobiłam i ZUS ma do mnie ewidentnie jakiś problem - nie wypłacił mi jeszcze ani grosza, choć już dawno powinien. Kontaktował się z moją praca dodatkowo, choć wszystko miał na zwolnieniu. Księgowa złożyła dodatkowe wyjaśnienia a kasy jak nie było tak nie ma ja nie skracałam tego urlopu, choć mogłam, poczekałam aż sam się skończył i wtedy poszłam na zwolnienie. A oni i tak robią pod górkę i chyba ich hobby to utrudnianie ludziom życia
Ja przechodziłam z wychowawczego na L4. Ale u mnie kierowniczka sama kazała skrócić wychowawczy jak poszłam powiedzieć o ciąży żebym szybciej dostała pieniądze. Też nie chciałam skracać, tylko poczekać aż się skończy, ale skoro dostałam taką propozycję to skorzystałam. Ja dostaje normalnie pieniądze, ale mój zakład zatrudnia więcej niż 20 osób, więc wypłatę dostaje od pracodawcy, a później oni sami sobie odbierają od ZUSu. -
nick nieaktualny