Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Miłego dnia .
Chyba już większość już była na wizytach . Ja jestem zapisana dopiero na 3.09 bo mój ginekolog jest na urlopie ale w czwartek pójdę do innego chociaż obejrzeć serduszko . Bo będzie to 6t4d.
Dzisiaj już byłam na 3 becie -
Nie wszyscyKasia1234 wrote:Hej dziewczyny. Miłego dnia .
Chyba już większość już była na wizytach . Ja jestem zapisana dopiero na 3.09 bo mój ginekolog jest na urlopie ale w czwartek pójdę do innego chociaż obejrzeć serduszko . Bo będzie to 6t4d.
Dzisiaj już byłam na 3 becie
ja mam na wtorek wizytę
-
Ja dopiero za tydzień ale nawet nie mam siły o tym myśleć
mam refluks żółciowy i w pierwszej ciąży do 18 tygodnia leżałam prawie nie przytomna w domu lub szpitalu pod kroplówkami i teraz jest już też coraz gorzej.. synkiem zajmuje się mąż bo ma teraz urlop a potem pozostaje teściowa czego sobie jeszcze nie wyobrażam a ja znów popadam w depresję bo mdłości dzień i noc, staram się jeszcze powstrzymywać wymioty zolciowe bo to wyniszcza i wtedy szpital w ciągu kilku dni murowany.. świadomie chyba nie zdecydowałabym się na drugą ciążę.. teraz koszmar będzie trwał krócej bo wtedy bardzo późno lekarze odkryli przyczynę bo wcześniej bagatelizowali jako standardowe ciążowe wymioty, teraz od 13tyg będę mogła brać lek ale niestety wcześniej może on powodować uszkodzenia więc mam ratunek w zasięgu ręki a nie mogę go wziąć.. coś strasznego naprawdę. Jeszcze 5 tygodni koszmaru.. tak więc pewnie nie będę się zbytnio udzielać przez ten czas. Dam znać czy jest serduszko za tydzień
-
Hej, odebrałam wynik hcg i jest poniżej normy - przyrost 59%
Dziś mam 43.485 a wcześniej przyrastał super👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Inka 43 tys masz?Przy takiej becie kochana juz sie nie bada 😊Nie sprawdza przyrostu. Tylko umawia na usg .Beta juz zwalnia i to calkiem normalne.Wszystko jest okInka wrote:Hej, odebrałam wynik hcg i jest poniżej normy - przyrost 59%
Dziś mam 43.485 a wcześniej przyrastał super
Alunis, inka lubią tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Dziewczyny chcialabym sie z Wami przywitac ale troche sie boje.
Moja beta narazie 72 niby przyrasta prawidlowo ale jest jeszcze malutka wiec boje sie cieszyc.
Termin wychodzi mi na 24 kwietnia
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Nie wszyscyKasia1234 wrote:Hej dziewczyny. Miłego dnia .
Chyba już większość już była na wizytach . Ja jestem zapisana dopiero na 3.09 bo mój ginekolog jest na urlopie ale w czwartek pójdę do innego chociaż obejrzeć serduszko . Bo będzie to 6t4d.
Dzisiaj już byłam na 3 becie
Ja idę na pierwszą wizytę dopiero 28.08, to będzie 7t3d.
-
Dzięki dziewczyny, myślicie że jest nadzieja jeszcze?
Zbadalam przy okazji innych badań i takie zaskoczenie... Wcześniej przyrost ponad normę a teraz... Nawet kalkulator ovufriend pokazał że to niepokojący niski przyrost... Usg we wtorek, ehh
Witaj Beti.👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Inka wrote:Hej, odebrałam wynik hcg i jest poniżej normy - przyrost 59%
Dziś mam 43.485 a wcześniej przyrastał super
Przy takich wartościach przyrost jest super! Tylko na początku się podwaja. Potem się już nie mierzy, bo przy takiej wartości na pewno jest juz serducho
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 11:47
inka lubi tę wiadomość
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja przyjmuję acard. Raz dziennie w minimalnej dawce.
Krwiaczek u mnie siedzi bardzo cicho Nie mam plamień ani bóli. Generalnie nie mam już żadnych objawów. No może poza tym, że zawsze byłam wielką fanką wszelkiego mięsa, a wczoraj upiekliśmy sobie kaczkę i po pierwszym gryzie myślałam, że zwymiotuję
