Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Krwawienie nie jest duze , taka czerwona jasna krew . Ale nie mam dobrego przeczucia . Przed synem dwa razy poroniłam co prawda wtedy odrazu były skrzepy i to tydzien po spodziewanej miesiaczce . No nic odezwe sie dziewczyny jak cos będę wiedziec . Dobrego dnia dla was :*
Meltern94 lubi tę wiadomość
Michałek
-
Mmiska kurcze , w takim razie musisz czekać.
czekamy na dalszw wieści, a nóż się ułoży i ciąża przetrwa. Trzymam kciuki.
Mam do was pytanie, czy wstrzymujecie sie od sexu na tym etapie ciazy? Ja jednak troche sie boje i wole czekac do pierwszej wizyty
-
Szpilkka wrote:Mmiska kurcze , w takim razie musisz czekać. czekamy na dalszw wieści, a nóż się ułoży i ciąża przetrwa. Trzymam kciuki.
Mam do was pytanie, czy wstrzymujecie sie od sexu na tym etapie ciazy? Ja jednak troche sie boje i wole czekac do pierwszej wizyty
Moja ciaza jest po ivf I po 5ciu poronieniach wiec na razie Mamy zakaz do min konca 1go trymestru
-
Ja się do tej pory nie wstrzymywalam, chociaż mam po tym delikatne plamienia. Pewnie zbyt mocno ukrwiona szyjka daje o sobie znać.
Jednak od kilku dni jestem tak wypompowana, że padam wieczorami i naturalnie żadnego seksu nie ma.
Dla zdrowej ciąży seks raczej nie jest niebezpieczny.
W pierwszej ciąży też się bałam i chyba też czekałam do 2 trymestru. Jednak potem też po seksie, czy po większym wysiłku miałam plamienia. Ginekolodzy twierdzili, że to nic poważnego i pewnie jakieś naczynka pękają.Róża
-
Róża no wlasnie w tym problem ze ja jeszcze nie wiem czy wszystko jest dobrze bo nie bylam u gina. Stąd moje obawy, za to moj mąż strzelił focha jak powiedzialam ze na razie mie bo sie obawiam. Ehh dlatego stwierdzilam ze może jestem nienormalna i pytam was
Dodatkowo od wczoraj mam bóle jak na miesiaczke co dodatkowo mnie stresuje
-
Ja u ginekologa też jeszcze nie byłam, nawet nie jestem zapisana tzn jestem do docelowego, ale dopiero na koniec września (takie terminy ) Wcześniej muszę iść do innego potwierdzić w ogóle te ciążę. Jednak ona daje mi tak ostre objawy (mdłości, wrażliwość na zapachy, senność) , że nawet nie zakładam, że ona mogłaby się nieprawidłowo rozwijać
Chyba, że jestem w błędzie i przy tak oczywistych objawach też może być coś nie tak...Róża
-
Nisiaa wrote:Cześć dziewczyny, ile wiadomości i nowych osób... trudno za Wami nadążyć 😜
Jest i mała aktualizacja ode mnie: byłam wczoraj na usg, okazało się, że ciąża jest troszkę młodsza (mam długie cykle) i jest to 6 t 5 D. Widziałam serduszko a robak miał 8 mm
Samopoczucie nadal rewelacja, żadnych mdłości tylko coraz więcej rzeczy mi brzydko pachnie. Poza tym jest ekstra.
Dziewczyny, które chcą być dopisane do listy na pierwszej stronie: napiszcie mi to proszę jeszcze raz, najlepiej takie info gotowe do wklejenia np. ASIA, 1 ciąża, TP xx.xx.2020 itp - będzie mi łatwiej. Wiadomości szybko przybywa 😊
Miłego dnia!
Nisiaa, gratuluję zdrowego serduszka i dobrego samopoczucia! Oby tak dalej 😘
Podaje swoje dane na pierwszą stronę:
Meltern94, 1 ciąża, TP 14.04.2020 ❤️
-
Szpilka ja nie współczuję bo męża nie ma 🙄 przyjedzie dopiero za 4 tygodnie.👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Mmiśka wrote:Wypuscili mnie , hcg ponad 10 tys krwawienie uustalo . W srode nastepne USG . Dzięki dziewczyny za wsparcie
Mmiśka, to dobra wiadomość 😊🤗
Teraz musisz się zrelaksować i starać się nie przejmować, żeby zrekompensować sobie dzisiejsze stresy.
Powiedzieli Ci coś z jakiej przyczyny zaczęło Ci się te krwawienie? Najważniejsze, że ustało 😉
-
Świetne wiadomości ❤️Mmiśka wrote:Wypuscili mnie , hcg ponad 10 tys krwawienie uustalo . W srode nastepne USG . Dzięki dziewczyny za wsparcie👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Chwile przed tym krwawieniem nioslam wozek na pierwsze piętro ale nie wiadomo czy od tegoMeltern94 wrote:Mmiśka, to dobra wiadomość 😊🤗
Teraz musisz się zrelaksować i starać się nie przejmować, żeby zrekompensować sobie dzisiejsze stresy.
Powiedzieli Ci coś z jakiej przyczyny zaczęło Ci się te krwawienie? Najważniejsze, że ustało 😉 zobaczymy co na usg ale do srody zwariuje chyba
Michałek
-
Niby mówią, że ciąża to nie choroba ale ja jednak wole w tych pierwszych tygodniach się oszczędzać.Mmiśka wrote:Chwile przed tym krwawieniem nioslam wozek na pierwsze piętro ale nie wiadomo czy od tego zobaczymy co na usg ale do srody zwariuje chyba
Meltern94 lubi tę wiadomość
-
Mmiśka wrote:Chwile przed tym krwawieniem nioslam wozek na pierwsze piętro ale nie wiadomo czy od tego zobaczymy co na usg ale do srody zwariuje chyba
Oj, Kochana uważaj na siebie, szczególnie teraz, gdy już jesteś po takiej sytuacji
Wiem doskonale jak czas potrafi się dłużyć, ale mam nadzieje, że jednak tego jajka, o którym pisałaś wczoraj nie zniesiesz 😁
Wierze, że będzie dobrze, być może to było tylko ostrzeżenie typu „mamusiu, uważaj na mnie” 😘
Mmiśka lubi tę wiadomość
-
Kiedyś też to usłyszałam i w ogóle się z tym nie zgadzam. Dla mnie ciąża to choroba. W pierwszej ciąży miałam takie mdłości, w sumie teraz też mi blisko do tego stanu, że pomyślałam sobie, że tak się muszą czuć ciężko chorzy ludzie bez szans na wyleczenie i że ja im współczuję..Szpilkka wrote:Niby mówią, że ciąża to nie choroba ale ja jednak wole w tych pierwszych tygodniach się oszczędzać.
Drugi trymestr zawsze miałam lekki, to nie narzekam, ale trzeci...
Bóle spojenia łonowego, że wstać nie można, opuchnięcia, zadyszka, bóle żołądka (akurat to wynika z mojej przypadłości) i inne...
U mnie ciąża to niestety jak choroba
Co nie znaczy, że każda tak to odczuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 18:42
Róża
-
Nie było mmnie 2 dni, a tu tyle wiadomści.
Po pierwsze witam wszystkie nowe kwietniówki.
Po 2 trzymam kciuki za wszystkie, które mają jakieś problemy.
Segregator od mamyginekolog miałam w 1 ciąży mam i teraz bo zamawiałam sobie koszule, więc odrazu kupiłam i jego. Dla mnie to jest rzecz niezbedna bo miałam porządeczek w papierach.
USG nie jest szkodliwe,to bzdury.
Bete robiłam 2 razy, zobaczyłam, że przyrasta i tyle. Nic więcej na ten moment mi to nie powie, a tylko stresu napędzi.
Dziewczyny - więcej spokoju. Ja wiem, że to nie takie hop siup, ale stres szkodzi. Ja w pierwszej ciazy bardzo sie stresowalam i skonczylo sie to twardnieniami brzucha, dupastonem i luteiną. Teraz zupełnie inaczej do tego podchodzę. Wiem, że nie zawsze sie da, ale postarajcie sie okielznac nerwy.
Meltern94, summer.86, Mmiśka lubią tę wiadomość
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
