X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny czy słyszałeście o tym że często usg jest niebezpieczne dla malucha? Jak to z tym jest? Miałam wizytę serduszkowa 12 sierpnia i z racji tego że moje jajniki były jeszcze powiększone po punkcji mam kolejną kontrolna wizytę 21 sierpnia, potem 29 sierpnia u lekarza i którego będę chciała prowadzić ciąże. Póki co teraz mam miec i poprzednio miałam usg dopochwowo. Nie wiem czy oba usg tak szkodzą maluszkowi? Odmówić na któreś wizycie usg?
    Moj lekarz robi USG na kazdej wizycie i z tego co slysze u znajomych i po rodzinie to wszedzie tak samo :) nie wyobrażam sobie nie sprswdzic na wizycie co u maluszka

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meltern94 wrote:
    Oo, w 10 tc Cię dopadło, a więc mam jeszcze szanse 😁😂
    A pierwsze tygodnie w drugiej ciąży jak do tej pory znosisz?
    Mnie czas strasznie się ciągnie, szczególnie kiedy odliczam do kolejnej wizyty 😊
    Oprocz zmwczenia i jednorazowych wymiotow to totalnie nic :) a czas tak przy dziecku leci ze hoho . W pierwszej ciąży tez mi się tak dluzylo, do kolejnych wizyt to mało jajka nie zniosłam tak czekalam 😂

    Meltern94 lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • eMZetka Autorytet
    Postów: 302 240

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny czy słyszałeście o tym że często usg jest niebezpieczne dla malucha? Jak to z tym jest? Miałam wizytę serduszkowa 12 sierpnia i z racji tego że moje jajniki były jeszcze powiększone po punkcji mam kolejną kontrolna wizytę 21 sierpnia, potem 29 sierpnia u lekarza i którego będę chciała prowadzić ciąże. Póki co teraz mam miec i poprzednio miałam usg dopochwowo. Nie wiem czy oba usg tak szkodzą maluszkowi? Odmówić na któreś wizycie usg?


    Ja miałam poprzednio bardzo często usg. Pytałam lekarzy w szpitalu, ginekologa prowadzącego i genetyka o częste usg i wszyscy zgodnie twierdzili, że absolutnie w żaden sposób to nie może zaszkodzić. Wiec spokojnie :)

    Meltern94, Mmiśka lubią tę wiadomość

    Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g

    Aniołek 8tc 24.08.2016 r.
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meltern94 wrote:
    Ja Wam zazdroszczę tych mdłości... Brzmi to dość kontrowersyjnie, ale chciałabym poczuć, że jestem w ciąży nawet za cenę wymiotowania wszystkimi możliwymi otworami 😂
    Ja praktycznie w ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży, a przez to rodzą się czasem pytania czy aby na pewno wszystko jest okej. Może jest jeszcze za wcześnie i wszystko przyjdzie z opóźnieniem...

    Nie ma czego zazdrościć. Ja w pierwszej nie miałam w ogóle, a w tej mam takie delikatne, i już się czuję z tego powodu fatalnie. Nawet z jazdą komunikacją miejską ma problem, bo miewam mdłości. Wkurza mnie to. :-P
    W pierwszej ciąży zrobiliśmy przeprowadzkę, a teraz mam problem, żeby do lekarza autobusem pojechać. Miałam skręcać meble, a nawet do otwarcia kartonu się nie mogę zebrać...

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny czy słyszałeście o tym że często usg jest niebezpieczne dla malucha? Jak to z tym jest? Miałam wizytę serduszkowa 12 sierpnia i z racji tego że moje jajniki były jeszcze powiększone po punkcji mam kolejną kontrolna wizytę 21 sierpnia, potem 29 sierpnia u lekarza i którego będę chciała prowadzić ciąże. Póki co teraz mam miec i poprzednio miałam usg dopochwowo. Nie wiem czy oba usg tak szkodzą maluszkowi? Odmówić na któreś wizycie usg?

    Nie szkodzi, to bzdura. Musiałabyś robić USG codziennie ze dwa razy.
    A tak raz na tydzień, miesiąc, to nic.
    Nie ma co się stresować.

    Prowadzisz ciążę u kogoś z Novum?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 21:30

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Meltern94 Znajoma
    Postów: 26 10

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ka_tarzyna wrote:
    Nie ma czego zazdrościć. Ja w pierwszej nie miałam w ogóle, a w tej mam takie delikatne, i już się czuję z tego powodu fatalnie. Nawet z jazdą komunikacją miejską ma problem, bo miewam mdłości. Wkurza mnie to. :-P
    W pierwszej ciąży zrobiliśmy przeprowadzkę, a teraz mam problem, żeby do lekarza autobusem pojechać. Miałam skręcać meble, a nawet do otwarcia kartonu się nie mogę zebrać...

    Wiem, wiem, wiem... Ale mdłości ciążowe to mdłości ciążowe. One świadczą o tym wyjątkowym stanie, w którym jesteśmy i tylko my to możemy przeżywać (ja jeszcze nie -.-), to taki typowy ciążowy klasyk, to ta cała magia! To coś co później się wspomina 😁
    Ja przeżywam to pierwszy raz i naprawdę fascynuje się każdym choćby najmniejszym objawem, który świadczy o tym cudzie, który się we mnie rozwija 😁 Oczywiście jak dostanę w kość to pewnie mój entuzjazm trochę się przygasi, ale póki co jestem taka szczęśliwa, że nie jestem w stanie tego ukryć 🙈

    Przede mną też przeprowadzka, której trochę się obawiam. Najwyżej też skończę na otwieraniu kartonów, a resztę zostawię mężowi, niech się przyda do czegoś 😂Droga do mojego lekarza również znacznie się wydłuży, póki nie mam zawrotów głowy to odległość będę pokonywać samochodem, zbytnio nie przepadam za komunikacją miejską :/ Gdy już nie będę w stanie prowadzić samochodu to wtedy będę zmuszona do podróży miejskim, ciasnym, dusznym, przeludnionym, śmierdzącym autobusem... Bleee... Aż mnie zemdliło na same wspomnienie o tym, ale to raczej nie objaw ciąży 😁

    ka_tarzyna, Mmiśka lubią tę wiadomość

    w57v3e3kp3nnikxy.png
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meltern, ja w pierwszej ciąży czułam się na tyle fantastycznie, że sama do porodu pojechałam samochodem, zataszczyłam torbę na SOR. Mąż dojechał dopiero później, jak już mnie na oddział przyjmowali :-)
    W ogóle to do samego końca jeździłam samochodem długie trasy.
    Mam nadzieję, że i teraz będzie mi to dane.

    Dzisiaj pojechałam KM, bo się na prawdę słabo czułam i bałam się, że będę nieuważna na drodze samochodem.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Meltern94 Znajoma
    Postów: 26 10

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo, podziwiam że do samego końca mogłaś prowadzić 👏 Ja jestem uzależniona od samochodu i nie wyobrażam sobie żebym miała się z nim rozstać. Miejmy nadzieje, że uda nam się nie opuszczać miejsca zza kółka, aż do samego porodu! Ta dzisiejsza trasa komunikacją miejską była tylko drobnym urozmaiceniem, następnym razem trzymam kciuki, żeby udało się jechać autkiem 😉

    w57v3e3kp3nnikxy.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usg absolutnie nie stanowi zagrożenia. Słyszałam natomiast, że najnowsze wytyczne są takie, by na wczesnym etapie nie słuchać serduszka.

    1267e64ec8.png
  • inka Nowa
    Postów: 1 3

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maltern współczuję trochę przeprowadzki, ja w poprzedniej ciąży mialam przeprowadzkę co prawda było to w 6 miesiącu ale pamiętam doskonale chaos ze sprzątaniem, pakowaniem itd w zeszłym roku na szczęście zrobiliśmy remont sypialni, więc teraz czeka nas tylko kupno rzeczy dla dziecka :) nie cierpię remontów 🙄

    Co do usg to u nas prywatnie robią co wizytę i jest ok :)

    Meltern94 lubi tę wiadomość

    👦 2006r.
    👧 2008r.
    <a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
    19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy moge niesmialo sie dopisac?

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    Czy moge niesmialo sie dopisac?
    Witamy :) zapraszamy

    Toonney lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym usg to slyszalam ale raczej to dotyczy 30-40 lat wstecz. Wtedy tak nawet lekarze mówili. Prawda jest taka , że usg nie jest szkodliwe. :) tak,że spokojnie.

    Mmiśka lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Nisiaa Koleżanka
    Postów: 50 35

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ile wiadomości i nowych osób... trudno za Wami nadążyć 😜
    Jest i mała aktualizacja ode mnie: byłam wczoraj na usg, okazało się, że ciąża jest troszkę młodsza (mam długie cykle) i jest to 6 t 5 D. Widziałam serduszko a robak miał 8 mm :)

    Samopoczucie nadal rewelacja, żadnych mdłości tylko coraz więcej rzeczy mi brzydko pachnie. Poza tym jest ekstra.

    Dziewczyny, które chcą być dopisane do listy na pierwszej stronie: napiszcie mi to proszę jeszcze raz, najlepiej takie info gotowe do wklejenia np. ASIA, 1 ciąża, TP xx.xx.2020 itp - będzie mi łatwiej. Wiadomości szybko przybywa 😊

    Miłego dnia!

    Meltern94, inka lubią tę wiadomość

    oar83e3ku7dkvzlv.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nisiaa wrote:
    Cześć dziewczyny, ile wiadomości i nowych osób... trudno za Wami nadążyć 😜
    Jest i mała aktualizacja ode mnie: byłam wczoraj na usg, okazało się, że ciąża jest troszkę młodsza (mam długie cykle) i jest to 6 t 5 D. Widziałam serduszko a robak miał 8 mm :)

    Samopoczucie nadal rewelacja, żadnych mdłości tylko coraz więcej rzeczy mi brzydko pachnie. Poza tym jest ekstra.

    Dziewczyny, które chcą być dopisane do listy na pierwszej stronie: napiszcie mi to proszę jeszcze raz, najlepiej takie info gotowe do wklejenia np. ASIA, 1 ciąża, TP xx.xx.2020 itp - będzie mi łatwiej. Wiadomości szybko przybywa 😊

    Miłego dnia!


    Toonney(Paulina), 6 ciaza (5 [*]), TP 25.04.2020

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2019, 09:36

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Kasia1234 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny . Chodzą i rycze od wczoraj . Zastanawiam się dlaczego nie mogę jak normalne dziewczyny zajść w ciążę bez tony leków zastrzykow i głupich poronien. Co że mną nie tak ?

    Po usg wiem tyle że ciąża wychodzi na jakiś trzeci tydzień max .( A jestem w 5t5d) Widać tycienki pecherzyk i kropeczke w środku i nic więcej. Nawet ginekolog powiedziała żeby się nie nastawoac bo słabo to widzi .jeszcze ta nie przyrosnieta beta i progesteron lecący w dół. I super jak mówicie że po co robić betę ciągle i progesteron . Kochane super że nie musicie ale ja muszę żeby po ewentualnym poronieniuszybciej zareagować i nie dostać zakażenia organizmu.
    Już nawet nie będę mówiła który raz serce mi pęka .

    Przepraszam nie będę wam więcej smecila. Dbajcie o siebie Kochane . Teraz Wy i Wasze kropeczki są najważniejsze.

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1234 wrote:
    Hej dziewczyny . Chodzą i rycze od wczoraj . Zastanawiam się dlaczego nie mogę jak normalne dziewczyny zajść w ciążę bez tony leków zastrzykow i głupich poronien. Co że mną nie tak ?

    Po usg wiem tyle że ciąża wychodzi na jakiś trzeci tydzień max .( A jestem w 5t5d) Widać tycienki pecherzyk i kropeczke w środku i nic więcej. Nawet ginekolog powiedziała żeby się nie nastawoac bo słabo to widzi .jeszcze ta nie przyrosnieta beta i progesteron lecący w dół. I super jak mówicie że po co robić betę ciągle i progesteron . Kochane super że nie musicie ale ja muszę żeby po ewentualnym poronieniuszybciej zareagować i nie dostać zakażenia organizmu.
    Już nawet nie będę mówiła który raz serce mi pęka .

    Przepraszam nie będę wam więcej smecila. Dbajcie o siebie Kochane . Teraz Wy i Wasze kropeczki są najważniejsze.
    Kochana przykro mi bardzo :( ale moze jesczze nie wszystko stracone , kiedy następna wizyta?

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1234 wrote:
    Hej dziewczyny . Chodzą i rycze od wczoraj . Zastanawiam się dlaczego nie mogę jak normalne dziewczyny zajść w ciążę bez tony leków zastrzykow i głupich poronien. Co że mną nie tak ?

    Po usg wiem tyle że ciąża wychodzi na jakiś trzeci tydzień max .( A jestem w 5t5d) Widać tycienki pecherzyk i kropeczke w środku i nic więcej. Nawet ginekolog powiedziała żeby się nie nastawoac bo słabo to widzi .jeszcze ta nie przyrosnieta beta i progesteron lecący w dół. I super jak mówicie że po co robić betę ciągle i progesteron . Kochane super że nie musicie ale ja muszę żeby po ewentualnym poronieniuszybciej zareagować i nie dostać zakażenia organizmu.
    Już nawet nie będę mówiła który raz serce mi pęka .

    Przepraszam nie będę wam więcej smecila. Dbajcie o siebie Kochane . Teraz Wy i Wasze kropeczki są najważniejsze.


    Kochana wiem jak to jest jak dlugo sie starasz a potem jeszcze poronienia. Tak strasznie mi przykro :( ale nie trac nadzieji moze maluszek jest mlodszy, moze owu byla pozniej lub implantacja pozna

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Meltern94 Znajoma
    Postów: 26 10

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, zarodek jest słabszy, ale ciągle żyje. Może jeszcze jest szansa?
    Bardzo Ci współczuje, przykro mi 😞😞😞

    w57v3e3kp3nnikxy.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 sierpnia 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1234 wrote:
    Hej dziewczyny . Chodzą i rycze od wczoraj . Zastanawiam się dlaczego nie mogę jak normalne dziewczyny zajść w ciążę bez tony leków zastrzykow i głupich poronien. Co że mną nie tak ?

    Po usg wiem tyle że ciąża wychodzi na jakiś trzeci tydzień max .( A jestem w 5t5d) Widać tycienki pecherzyk i kropeczke w środku i nic więcej. Nawet ginekolog powiedziała żeby się nie nastawoac bo słabo to widzi .jeszcze ta nie przyrosnieta beta i progesteron lecący w dół. I super jak mówicie że po co robić betę ciągle i progesteron . Kochane super że nie musicie ale ja muszę żeby po ewentualnym poronieniuszybciej zareagować i nie dostać zakażenia organizmu.
    Już nawet nie będę mówiła który raz serce mi pęka .

    Przepraszam nie będę wam więcej smecila. Dbajcie o siebie Kochane . Teraz Wy i Wasze kropeczki są najważniejsze.
    Strasznie ci współczuję:(:(

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ