Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pierwszy okres po porodzie mialam ok.miesiąc po skończonym połogu mimo wyłącznego karmienia piersią. Pierwsze dwa na pewno były bezowulacyjne dopiero trzeci był już normalny.małżowinka wrote:Dziewczyny jakim cudem mając takie maluchy zaszłyście w ciążę 😅 ja dostałam pierwszy okres jak moja malutką miała prawie 16 miesięcy 🙄😉
-
AgaRydz - test robiłam 9 dni po owulacji i była bardzo bladziudka kreska (aż się zastnawiałam czy jej sobie nie wmawiam:)
EmZetka i Róża - gratuluję udanych wizyt.
Mi udało się córkę odstawić jakoś pod koniec poprzedniego cyklu, ale karmiłam ją już tylko w nocy. W sumie to nawet ciężko było nazwać karmieniem - przystawiałam, chwilkę pociągnęła i zasypiała. Jakoś tak nawet bezboleśnie poszło, nawet nie musiałam robić jej w nocy butli jak się budziła, ale smoczek obowiązkowy.
Małżowinka - z tym okresem to różnie bywa, ja dostałam jak córka miała 4 miesiące, mimo że była tylko na piersi. Trochę byłam zawiedziona, że tak szybko, no ale przynajmniej nie było problemu z zajściem w ciążę, a chciałam zajść zanim skończy mi się macierzyński, albo od razu po w trakcie wykorzystywania urlopu (tak żeby nie wracać do pracy)/
AgaRydz lubi tę wiadomość
-
kjt91 wrote:Hej, mogę dołączyć? To moja trzecia ciąża mam już dwie córeczki z czego młodsza ma nie całe 7 miesięcy, starsza 4 latka
1000 - długo rekordzistką nie byłaś. Witam nową rekordzistkę Fajnie, że sporo nas jest z maluszkami w domu. Będzie raźniej
kjt91 lubi tę wiadomość
-
małżowinka wrote:Dziewczyny jakim cudem mając takie maluchy zaszłyście w ciążę 😅 ja dostałam pierwszy okres jak moja malutką miała prawie 16 miesięcy 🙄😉
Ja dostałam pierwsza @ po pół roku od porodu, no prawie pół. Ale i tak w życiu bym nie pomyślała, ze przydarzy nam się taka „wpadka” tak szybko
o pierwsze dziecko staraliśmy się z pół roku, a tym razem złoty strzał
pingwinkowa wrote:1000 - długo rekordzistką nie byłaś. Witam nową rekordzistkę Fajnie, że sporo nas jest z maluszkami w domu. Będzie raźniej
Ogromnie się cieszę, ze jest nas tyle
. Dobrze wiedzieć, ze nie tylko mnie czeka szaleństwo od kwietnia
-
Ja też kujawsko pomorskie za godzinę mam wizytę i już mam mega stresa, zwolniła, się z pracy i na, szybko obiad odgrzewam.👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia -
Ja jestem z mazowieckiego.
Kjt91 a Ty od zawsze chciałaś mieć tak liczną rodzinę? Przepraszam za to pytanie, ale masz takie maluchy w domu, nie przeraża Cię ilość pracy przy nich? Pytam, bo z tego co pamiętam z poprzednich wpisów, Twoja trzecia ciąża jest planowana. Moja nie i prawdę mówiąc, boję się nawalu obowiązków, które mnie czekają, a mam już trochę starsze dzieci niż Ty
Malzowinka ja po pierwszym porodzie nie mialam okresu i zaszłam w ciążę niecałe trzy miesiące po. Na wizytach podawałam ostatni okres sprzed ponad roku hehe za to córka urodziła się idealnie w terminie
Wiecie co spodziewałam się, że teraz miałam pozna owulację, no ale ten 6 tydzień mnie trochę zaskoczył. Jak to możliwe w takim razie, że mdłości mnie szarpią od 4 tygodnia ciąży?? I to tak silne mdłości
Róża
-
Hej nowe mamuśki. Ja po kolejnym USG, które znowu strasznie przeżywałam (wykończę się nerwowo w tej ciąży, oby mi te nerwy minęły po pierwszym trymestrze bo dramat )
Maluch ma prawie 1 cm, więc jednak chyba mam rację, że miałam wcześniej owu i jestem nieco później niż termin z OM, czyli w 7 tygodniu. Wszystko ok, serduszko puka, rośnie, uff
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 16:11
Mmiśka, Róża lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Czy tylko ja na tym forum przeżywam pierwszą ciążę? 😂
Ja się boję, że z jednym dzieckiem sobie nie poradzę i wydaje mi się, że to ogromne wyzwanie i wielka zmiana. Wy już tutaj takie doświadczone, tyle problemów z wychowaniem pokonanych, tyle problemów ze zdrowiem maluszka rozwiązanych, tyle innych problemów z macierzyństwem macie opanowane w jednym paluszku, niektóre z Was nawet nie jeden poród mają za sobą... Mnie póki co wszystko przeraża. Oczywiście jestem przeszczęśliwa, ale jednocześnie przerażona tym, że nie dam rady. Naprawdę podziwiam Was 😉
Witam wszystkie nowe mamusie i gratuluje pozytywnych testów
Róża, EmZetka, Nowa na dzielni - cieszę się razem z Wami pozytywną wizytą 😊❤️
Inka - trzymam kciuki, pewnie wszystko będzie w jak najlepszym porządku 👍
Województwo Śląskie pozdrawia
AgaRydz lubi tę wiadomość
-
Meltern94 wrote:Czy tylko ja na tym forum przeżywam pierwszą ciążę? 😂
Ja się boję, że z jednym dzieckiem sobie nie poradzę i wydaje mi się, że to ogromne wyzwanie i wielka zmiana. Wy już tutaj takie doświadczone, tyle problemów z wychowaniem pokonanych, tyle problemów ze zdrowiem maluszka rozwiązanych, tyle innych problemów z macierzyństwem macie opanowane w jednym paluszku, niektóre z Was nawet nie jeden poród mają za sobą... Mnie póki co wszystko przeraża. Oczywiście jestem przeszczęśliwa, ale jednocześnie przerażona tym, że nie dam rady. Naprawdę podziwiam Was 😉
Witam wszystkie nowe mamusie i gratuluje pozytywnych testów
Róża, EmZetka, Nowa na dzielni - cieszę się razem z Wami pozytywną wizytą 😊❤️
Inka - trzymam kciuki, pewnie wszystko będzie w jak najlepszym porządku 👍
Województwo Śląskie pozdrawia
Prawdopodobnie jesteśmy w tym samym wieku Tez spodziewam się pierwszego dziecka i zastanawiam się jak ja mam trzymać dziecko, jak karmić itd i wydaje się to dla mnie takie abstrakcyjne 😁
Meltern94 lubi tę wiadomość
Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Kochana przed Toba najpiekniejsze chwile w życiu:) zapewniam.Cie ze dasz sobie rade i będziesz super mamą jak kazda z nasMeltern94 wrote:Czy tylko ja na tym forum przeżywam pierwszą ciążę? 😂
Ja się boję, że z jednym dzieckiem sobie nie poradzę i wydaje mi się, że to ogromne wyzwanie i wielka zmiana. Wy już tutaj takie doświadczone, tyle problemów z wychowaniem pokonanych, tyle problemów ze zdrowiem maluszka rozwiązanych, tyle innych problemów z macierzyństwem macie opanowane w jednym paluszku, niektóre z Was nawet nie jeden poród mają za sobą... Mnie póki co wszystko przeraża. Oczywiście jestem przeszczęśliwa, ale jednocześnie przerażona tym, że nie dam rady. Naprawdę podziwiam Was 😉
Witam wszystkie nowe mamusie i gratuluje pozytywnych testów
Róża, EmZetka, Nowa na dzielni - cieszę się razem z Wami pozytywną wizytą 😊❤️
Inka - trzymam kciuki, pewnie wszystko będzie w jak najlepszym porządku 👍
Województwo Śląskie pozdrawia
Alunis, Meltern94 lubią tę wiadomość
Michałek
-
Nowa na dzielni - gratulacje
Meltern94 - z tego co pamiętam to Alunis i Nisiaa są w pierwszej ciąży. Może jeszcze jakieś dziewczyny? Nagle tyle się Was pojawiło, że nie nadążam z rejestrowaniem faktów. Na pewno dasz sobie radę. Też w pierwszej ciąży miałam wątpliwości jak i czy sobie poradzę. To normalne, bo to faktycznie duża zmiana. I to też nie jest tak, że po pierwszym dziecku wszystko ma się opanowane, bo drugie czy kolejne może być zupełnie inne i to co sprawdziło się z pierwszym może nie mieć racji bytu przy drugim...
W każdym razie myślę, że przerażonych tym jak to będzie jest nas tu więcej. Czy to w pierwszej, czy w kolejnej ciąży Ja się do nich zaliczam.
Meltern94 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj pierwsza wizyta u ginekologa. Według usg zarodek ma 2 mm, ok. 5 Tc, a według miesiączki 6/7 Tc. Serduszko biło. Dopiero za 3 tygodnie mam przyjść i poda mi termin porodu. Którym tc się sugerować? 5 czy 7? Jeśli 7 Tc to wydaje mi się za mały 2 mm. Wszędzie pisze ze powinien mieć 7 mm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 16:41
kjt91 lubi tę wiadomość
-
Jestem po usg, dziecko ma 1 cm i widziałam bijące serce 😍 tp 12.04
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 17:02
Róża, 1000, kjt91, Toonney lubią tę wiadomość
👦 2006r.
👧 2008r.
<a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia
