♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie1981 wrote:belldandy. Bardzo się cieszę, że w końcu ból dał Ci odpocząć. Mocno zaciskam kciuki za jutrzejsze USG.
Ja za Twoje badania także
Annie1981 lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Witam się w 12 tyg
Miałam dzisiaj głupie sny. Jakiś strach mnie bierze przed tym USG a byłam taka spokojna. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Belldandy mam nadzieję że Twoje USG też wyjdzie ok.
belldandy, Jaszczureczka, zokeia lubią tę wiadomość
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Używany kupiliśmy. Z nowym bym się tak nie spieszyla. Pani sprzedała za grosze wózek wyglądający jak nowy to wzięliśmy.belldandy wrote:Szybciutko nie szkoda Ci gwarancji, która już leci ? Czy to od kogos ?
Annie1981 lubi tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Lucy91 wrote:Używany kupiliśmy. Z nowym bym się tak nie spieszyla. Pani sprzedała za grosze wózek wyglądający jak nowy to wzięliśmy.
Chyba ze tak, w sumie wczoraj niehandlowa wiec mój kalafior mógł się domyślić ze pd kogos
Lucy91 lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyWitajcie juz 2 dzień jak nie wymiotuje sukces . Biore tez leki przeciwwymiotne może zaczęły działać uwielbiam taka pogodę jak się w domu siedzi w ogole ja nawet lubie ostatnio jesień . Mnie jeszcze czeka przeprowadzka za 2 tyg nawet nie chce mi sie za to zabierać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 08:10
belldandy, Jaszczureczka, Iga90, Mojanadzieja, Desperatka_87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie bedzie głównie to mąż ogarniał rzeczy pewnie duzo jest do przewiezienia ale juz kilka przeprowadzek mamy za sobą z szafa juz kiedys robilam porzadki i male rzeczy popakowałam i wywiozlam jeszcze przed szpitalem. W tym tygodniu musze tez badania zrobic planuje isc w środę
-
nick nieaktualny
-
My skończyliśmy dopiero remont. I miałam go serdecznie dość. Myślę że to przez złe samopoczucie. Ciągłe mdłości i senność. Gdyby nie mąż pewnie jeszcze bym tego nie ogarnęła. Mamy jeszcze gdzieś w planach dom. Ale zobaczymy jak życie się potoczy.❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Ja lubię remonty, potem taka świeżość, efekt... chociaz fakt, lepiej się bez dzieci na spokojnie ogarnia ten syf
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Dziewczyny trzymajcie proszę dzisiaj za mnie kciuki. Udało mi się w końcu znaleźć chirurga, który podejmie się wyrwania tej ósemki bez rtg, a uwierzcie w czasie padnemii to nie było łatwe.
Tysia89, Iga90, zokeia, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
Beti97, ale masz już gotowe mieszkanie, pewnie zdecydowanie gorzej by było jeszcze z noworodkiem. My budujemy dom, a teraz mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu żeby było bliżej do budowy, nasze mieszkanie wynajmujemy. Nie umiem poczuć się tu jak u siebie bo zmian było ostatnio sporo. W małej miejscowości też z pracą ciężej niż w dużej, ale w końcu udało mi się znaleźć w miarę zgodną z moimi kwalifikacjami, ale popracowałam raptem 6 miesięcy.
zokeia lubi tę wiadomość
-
Desperatka kciuki! Oby było szybko po wszystkim i ogromna ulga od bólu ✊
U nas dalej brak obchodu, czekamy ... miał być lekarz po operacjach, ale pewnie wszystko się opóźni, kobietę obok zabrali na porodówkę. 20 tydzień...
Mnie już ze stresu boli żołądek..Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Dziewczyny, ja kocham remonty! Niejedne już za mną. Nawet mamy taki układ z męzem, że ja jestem od planowania i nadzorowania ekip budowlanych, załatwiania pozwoleń itd, a mój mąż od ciężkich fizycznych rzeczy. Śmiejemy się, że ponieważ on na co dzień dowodzi, to w domu, przy remontach, prym wiodę ja i oboje jesteśmy zadowoleni. Ale spakowanie się mnie przerasta haha
Gdybym miała jeszcze przeprowadzkę z jednego miejsca do drugiego to ok, ale musimy rozlokować rzeczy w wynajętym magazynie i wynajętym na krótko mieszkaniu, żeby zwolnić poprzednie lokum, bo już się sprzedało i doczekać do zakończenia remontu w nowym domu. Ze względu na to, że jestem w ciąży, to się nie spieszymy. Niech kurz bitewny opadnie
-
No to będę mieć podobnie. Właśnie zależy mi, żeby wszystko zakończyło się przed narodzinami, żeby nasi starsi chłopcy przyzwyczaili się do zmiany miejsca zamieszkania, zanim pojawi się nowe dziecko - kolejna rewolucja.m85t wrote:Beti97, ale masz już gotowe mieszkanie, pewnie zdecydowanie gorzej by było jeszcze z noworodkiem. My budujemy dom, a teraz mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu żeby było bliżej do budowy, nasze mieszkanie wynajmujemy.
