♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
W kwestiach infekcji(różnorakich) na szczęście moje badania moczu wychodzą bez zarzutu, ale na początku tego roku miałam okropna infekcje (grzybica) i postanowiłam za namowa mamyginekolog zrezygnować całkowicie z wkładek i spać możliwie w koszulach, żeby robić „narodowe wietrzenie”
i od tego czasu NIC, spokój! Polecam z całego serca, na początku dziwnie, ale da się przyzwyczaić. A wcześniej leki, chwila spokoju i znowu to samo
Desperatka_87, zokeia lubią tę wiadomość
-
Gemma19 wrote:W kwestiach infekcji(różnorakich) na szczęście moje badania moczu wychodzą bez zarzutu, ale na początku tego roku miałam okropna infekcje (grzybica) i postanowiłam za namowa mamyginekolog zrezygnować całkowicie z wkładek i spać możliwie w koszulach, żeby robić „narodowe wietrzenie”
i od tego czasu NIC, spokój! Polecam z całego serca, na początku dziwnie, ale da się przyzwyczaić. A wcześniej leki, chwila spokoju i znowu to samo
też już właśnie przyłączyłam się do narodowego wietrzenia 😂 dziwnie i zimno póki co 🤪Gemma19 lubi tę wiadomość
Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
nick nieaktualnyJa to mam w ogóle na opak chodzę spać kolo2/ 3 w nocy to wstaje dopiero koło 7 / 8 i tak codziennie.
Wczaraj chrześnicy mojego męża a córka mojej siostry tak się cieszyła kazała brzuch pokazać i pyta cię kiedy dziecko wyjdzie z brzuszka:D a mi tam.do radości nie było bo wczoraj miałam jeden z najgorszych dni i pod wieczór zjadłam dwie mandarynki kiwi i 2 wafle ryżowe i dopiero zasnęłam . -
Na początku też nękały mnie infekcje dróg moczowych, ale odkąd zaczęłam codziennie pić 2 litry wody z odrobiną miodu i 1-2 cytrynami to mocz wychodzi mi już ok. Dodatkowo u mnie też pomoga prysznic wieczorem, czasem jak z lenistwa idę spać i biorę prysznic rano to czuję dyskomfort. Jak czuję że coś może być nie tak to wyciskam sok z cytryny dodaję szklankę wody i piję taki skondensowany napój ze 2 czy 3 razy w ciągu dnia i mi przechodzi.
Ja przed pierwszą ciążą miałam tendencję do infekcji dróg moczowych i furaginę nosiłam w torebce, po ciąży przeszło.
-
Desperatka_87 wrote:Dzięki, żurawinę i płyn do higieny stosuję od lat bo przed ciążą też miałam tendencje do infekcji.
Teraz mam luteinę i lactovaginal,a i tak infekcja się przyczepiła 😓 może to wina wkładek higienicznych
Jedyny płyn do higieny intymnej, który jeszcze nie spowodował u mnie infekcji to z serii dla przyszłych mam z Janette Kalytą na opakowaniu. Każdy inny, lactacyd i inne powodowały upławy i infekcje.
Do tego podmywanie po skorzystaniu z toalety (choćby samą wodą), odpowiedni kierunek podmywania, dużo soku z żurawiny, spanie bez bielizny, rezygnacja ze stringów, a zamiast tego bawełniane majciochy
Póki co u mnie działa.
O tym już pisałam, ale dodam - żadnych spontanicznych akcji łózkowych. Najpierw dokładne mycie mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 08:59
-
m85t wrote:Na początku też nękały mnie infekcje dróg moczowych, ale odkąd zaczęłam codziennie pić 2 litry wody z odrobiną miodu i 1-2 cytrynami to mocz wychodzi mi już ok. Dodatkowo u mnie też pomoga prysznic wieczorem, czasem jak z lenistwa idę spać i biorę prysznic rano to czuję dyskomfort. Jak czuję że coś może być nie tak to wyciskam sok z cytryny dodaję szklankę wody i piję taki skondensowany napój ze 2 czy 3 razy w ciągu dnia i mi przechodzi.
Ja przed pierwszą ciążą miałam tendencję do infekcji dróg moczowych i furaginę nosiłam w torebce, po ciąży przeszło.
Ja od początku ciąży nie leżę w wannie, biorę tylko prysznic. Herbata z miodem i cytryną na porządku dziennym. Stosuję się do wszystkich zaleceń, a jak widać i tak infekcja się co chwilę przypląta. Ręce opadająSzymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
Ja od wielu lat używam tylko płynu do higieny intymnej z biedronki. Nieraz jak kupiłam jakiś inny, "lepszy", to szybko wracałam do tego biedronkowego. Nie miałam infekcji już z 10 lat, więc nie pomogę w tej kwestii.
Budzę się w środku nocy i jestem strasznie głodna, walczę ze sobą, żeby nie jeść, mąż się śmieje, że głodzę małego. I nie mogę znów zasnąć z tego głodu. -
Powiem wam, że wczoraj wieczorem Nikoś dał się poczuć 😍 czułam takie stukanie, najpierw olałam, myślałam, że to jelita, ale to było ciągle w jednym miejscu... Jak w jelitach jeździ, to raczej w jakimś kierunku 😂 no i później jak się rozfikał to już było czuć, że to dziecko, a nie układ pokarmowy 😂 bardzo delikatne ruchy, ale poprawiły mi humor. Ostatnio trochę się martwię wizją przyszłości, a ten sobie fika jak gdyby nigdy nic - muszę brać z kiego przykład
zokeia, m85t, Olciak, Annie1981 lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Ja też od kliku dni czuję wieczorem kopniaki, piękne uczucie, wzrusza mnie to 🥰
m85t, JJJ, Dorciax, Olciak, Annie1981 lubią tę wiadomość
Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
Desperatka_87 ja przed ciążami też na głowie stawałam, a przychodziła jesień/zima i co chwilę infekcja. Może tak być że niestety taki urok Twojej ciąży niestety.
Jeśli chodzi o wkładki to w rossmannie jest seria wkładek nieperfumowanych z bio bawełny, one mnie akurat nie podrażniają. Chociaż na codzień już się przyzwyczaiłam, do chodzenia bez wkładek, myślę że pierwszych kilka dni jest dziwnych a później już jest ok
Ja cudownie zaczęłam tydzień, wczoraj wysiadła mi lodówka więc masa rzeczy do śmieci poszła, cieszyłam się że chociaż zamrażarka działa, ale dziś przy zgłaszaniu awarii okazało się że muszę wyłączyć lodówkę na 24h i ją włączyć jeśli nie zadziała to dopiero ktoś przyjedzie. Kolejne jedzenie w śmietnik. Lodówka ma rok, jestem załamana jakością sprzętów które teraz są produkowane.
-
KORRALIKK wrote:Ja od wielu lat używam tylko płynu do higieny intymnej z biedronki. Nieraz jak kupiłam jakiś inny, "lepszy", to szybko wracałam do tego biedronkowego. Nie miałam infekcji już z 10 lat, więc nie pomogę w tej kwestii.
Budzę się w środku nocy i jestem strasznie głodna, walczę ze sobą, żeby nie jeść, mąż się śmieje, że głodzę małego. I nie mogę znów zasnąć z tego głodu.Jaszczureczka lubi tę wiadomość
-
W nocy moja dzidzia też się wczoraj dała wyczuć pod rękoma
nareszcie! U mnie początek 20tc, łożysko z przodu i dopiero pierwszy raz wyraźnie czułam, jak zmienia położenie w brzuchu. Pierwszy raz jestem pewna, że to było to. I moje pulsowanie na brzuchu "wędrowało" mniej więcej tak jak dzidzia - czyli moja hipoteza z tamtego tygodnia ma jakieś podstawy
Desperatka_87, zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Korralikk - ja raz nie usnęłam dopóki nie zjadłam śniadania o 5.30 rano...
Dorciax moim zdaniem ma dobry sposób, który mógłby Ci pomóc----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
U nas dzisiaj zabiegany dzień. Chłopcy wracają z przedszkola 12:30-13, na 15;30 starszy do Barbera, potem jedzie prosto do dentysty, a na końcu o 20 ja mam wizyte🙄
Żeby było zabawniej to barber i mój gin są w tym samym miescie 20 km od Nas, wiec trzeba jechac dwa razy...
Ja nie wstaje z łóżka tak się czuje koszmarnie, mam nadzieje ze syn pojedzie z samym mężemWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 11:28
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Ja w pierwszej ciąży miałam infekcje intymne jedna za drugą
Teraz tfu tfu jakoś lepiej. Do mycia używam szarego mydła, a czasem samej wody.
To też mamaginekolog chyba poruszała.
Moja starsza daje mi tak popalić, że jestem psychicznym wrakiem...
jestem przerażona, że do tego dojdzie jeszcze noworodek...
wstaje rano już w złym humorze i zaczyna marudzenie....teraz poszła z ojcem na spacer, chwilo trwaj😂