♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
zOsIa88 wrote:Teraz w ogóle mam wrażenie że wszyscy zachwycają się tymi suszarkami a ja uwielbiam ciuszki szczególnie latem wysuszone na powietrzu
Też się zastanawiałam czy te ręczniki z kapturkiem to taki must have ale raczej nie tym bardziej że pewnie sa droższe kiedyś tego nie było.
Ja tez miałam ubranka po dzieciach od siostr i wszystko wywalilam bo juz bylam przekonana że dzieci nie będziemy mieć teraz by się przydaly pewnie dużo wydatków by nam odpadło.
My, już zwłaszcza przy trzecim dziecku traktujemy wiele rzeczy wspólnie. Zwykłe ręczniki, które potem się razem pierze, ubranka to co na kogo pasuje. Wszystko jest prane w proszku dla dzieci (bo lubimy), suszone w suszarce (nie znoszę zapachu prania suszonego na dworze - mdli mnie haha
). Po prostu teraz kupię całej rodzinie nowe ręczniki, bo stare są już jakieś nie takie, i już. Do tego parę ubranek dla młodego, kołyska, pieluchy. Nic więcej mi nie trzeba.
-
Z tymi ciemnymi kolorami to się zgodzę mają więcej barwników i ponoć często bardziej szkodliwych, ale substancje chemiczne są też używane w transporcie odzieży, aby nie zalęgły się w niej żadne robaczki/grzyby/pleśnie
I tutaj już kolor nie ma znaczenia.
Myślę, że warto o tym pisać, a każdy zdecyduje jak uważa. Prawda jest taka, że otacza nas mnóstwo syfu.
Ja kupiłam jeden ręcznik z kapturem, taki ładny co mi się podoba i większy, żeby starczył też na kilka lat. Przyda się np. na plaży Dokupię pewnie jeszcze z jedną/dwie sztuki zwykłych dużych z Ikea. My w sumie mamy tylko 6 ręczników, jak dojdą jeszcze te małego to może zmniejszę liczbę do dwóch na głowę, bo pralka szybciej będzie się zapełniać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 13:26
-
Sporo o tym czytałam i różnice są pomijalne zwłaszcza w przypadku ubranek do produkcji których wykorzystywane są certyfikowane barwniki, ale na pewno jasne są troszkę mniej barwione. Chemia przemysłowa zostaje jednak dokładnie ta sama
Ja nawet swoje ubrania piore zanim zacznę nosić i dlatego zastanawiam się czy dla dziecka ubrać dwa czy trzy razy 🤔 wszyscy znajomi piora po 3 i w książkach też tak pisze. Pieluchy tetrowe to 4-5 razy zeby zwiększyła się ich chłonności, to wiem.
Wogole strasznie dużo tego prania.. pokrowce na materace, wszystkie koce itd.. masakra.. podziwiam jak ktoś się jeszcze na pieluchy wielorazowe pisze
-
Ach i upolowalam dziś za 25 złoty przewijak wolnostojący z Ikei z tymi takimi plastikowymi koszyczkami. Nie wiem jeszcze czy zostawię go u nas, przerobie czy zawiozę do rodziców ale za 25 zł żal było nie kupić zwłaszcza że stan igła
zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie no ocet to już dla mnie przesada
W sensie raz, że by mi się nie chciało, a dwa że takie moczenie wiąże się z zapaszkiem.
Ja czasem dodaję ocet do pralki w przypadku sportowej odzieży, ale z tym trzeba uważać, bo lubi niszczyć uszczelki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 13:32
koffy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ale niektóre rzeczy piore ręcznie na przyklad skarpetki albo staniki jak czasami mi się chce to sweter tez przepiore ręcznie bo się tak nie niszczą te rzeczy kiedyś kupiłam sobie super skarpetki w calzedonii i jedna parę zniszczyłam piorac w pralce
pomimo programu ręcznego.
-
Wg mnie to nawet z pięć razy możecie prać, ja po prostu nie widzę sensu. A w proces produkcyjny kompletnie nie wnikam, bo nigdy nie będziemy mieli pewności czy dany barwnik jest faktycznie certyfikowany. Ale naprawdę to każda sama zdecyduje. Ja marze o suszarce, w bloku suszenie to tragedia szczególnie zima, a pranie suszone na zewnątrz to super sprawa ale szkoda, ze tyle tu spalin.
Koralik super wiesci .
Ja ręczników typowo dziecięcych mam z 3 i wszystkie maja kapturek, przydatne jak główkę chcemy wytrzeć.
zOsIa88 lubi tę wiadomość
-
My się niedługo przeprowadzamy i będziemy musieli kupić suszarkę, bo nie wyobrażam sobie suszenia pościeli na małym metrażu. Ale boję się tego specyficznego zapachu z suszarki, dla mnie wszystkie rzeczy po pralni śmierdzą i obawiam się, że będę miała to samo z ubraniami suszonymi w suszarce...
-
Ja żyłam 2 lata z suszarką, a potem się wyprowadziłam od rodziców i się bimbam z wieszaniem prania 😆 dla mnie suszarka może nie jest niezbędna, ale komfort jest niesamowity. Po pierwsze tradycyjne stojące suszarki nie zajmują miejsca, po drugie i najważniejsze, o ile mniej wilgoci idzie w ściany. Nad tym najbardziej ubolewam, bo mieszkamy w średnio ocieplonym domu i czasem lubi coś na ścianie wyskoczyć 😒
Miękkie puchate ręczniki to też coś, za czym tęsknię 😂
KiziaMizia, po suszarce nic nie śmierdzi ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 13:47
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Suszarka to coś czego żałuję że nie zaplanowałam przy remoncie łazienki. Czasem się zastanawiam czy jej nie wstawić do szafy na przedpokoju.. weszła by ale zdania są tak podzielone że nie wiem czy warto.. na połowie moich ubrań jest zaznaczone zeby nie suszyć w suszarce więc z tradycyjną rozstawiana i tak się nie rozstane. A dziecięce rzeczy się nie kurcza?
-
Dokładnie takie dziś dostałam:) 12 białych i 4 kolorowe. Wydają się dużo lepsze niż te które oglądałam kiedyś w sklepach i są chyba takie jak te które pokazywała mi polozna.KiziaMizia wrote:JJJ, mam nadzieję Ale będę musiała się sama przekonać.
Czy któraś z Was kupowała te pieluchy z allegro?
https://allegro.pl/uzytkownik/magmed24_pl?bmatch=cl-dict210105-ctx-uni-1-3-0112 -
nick nieaktualnyPrzyszła mi paczka z Gemini a w zasadzie 2 ale musiałam się walnąć i chciałam wybrać bephanten 100 + 30 a wzięłam 30 teraz będę musiała w Rosmanie kupić kurcze szkoda oraz nie dodałam sobie tych podkladow poporodowych a bylam pewna ze dalam je do koszyka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 14:12
-
W aptece Gemini da także pieluchy tetrowe, gramatura 140, ale nie są tak pozwijane i są trochę tańsze 🙂
Ja octu dodaje do prania ręczników i czasem pościeli. Nie moczę, ale dodaje zamiast płynu do płukania. Nic nie ma zapachu octu.
Suszarkę może i bym chciała, tylko nie mam miejsca i mam podobne obawy do Koffy. Prawie na każdej metce ( tych dziecięcych też) jest zakaz suszenia, bałabym się,że za chwilę po kilku suszeniach zniszczę ubrania. Ale do ręczników, pościeli czy innych gabarytów myślę,że luksus.
Jakie pieluchy typu pampers kupujecie? Jakieś Eco, z wycięciem na pępek, czy pampers (też słyszałam o chlorze w pampersach).Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 14:16
-
O super, że o tym piszecie! To te z Gemini dorzucę sobie białe do koszyka, a z allegro kupię kilka kolorowych, bo w Gemini kolorowe są chyba tylko cieńsze.
Linka, ja na pierwszy miesiąc wstępnie rozważam Bamboo Nature albo Bambiboo, te drugie są w Rossmanie. Pewnie kupię obie marki i zobaczę, które bardziej mi się sprawdzą. Potem chciałabym przejść na wielorazowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 14:24
