KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Solemio wrote:Kometa... 😥 ciężko się to czyta. Że tak wygląda opieka nad ciężarną z cholestazą w szpitalu... Wychodzi na to, że lepiej byś o siebie zadbała w domu, na pewno pod kątem diety a i USG można umówić co parę dni i krew pobrać... Dramat. Trzymam kciuki, żeby się tam ogarnęli w końcu, bo zamiast pomagać to Ci szkodzą. A co do diety- poproś może rodzinę o zapasy, żebyś zawsze mogła sobie zrobić coś swojego i nie polegać całkiem na szpitalu.
Swoją drogą wymyślić cos co będzie pasowało do diety cukrzycowej i wątrobowej jednocześnie i pozwoli zapotrzebowanie na różne składniki zapewnić, to ciężko... jak ja dostawałam dietę na wątrobę, to tam wszystko miało wysoki IG... białe bułeczki, kaszki, kleiki, gotowane warzywa i owoce... mało mięsa, z tłuszczów tylko masło... ni jak to nie pasuje do diety cukrzycowej... pewnie trzeba iść na jakiś kompromis, ale ciężka sprawa znaleźć odpowiednie przekąski.2020
2023 -
Kometa czytałam z przerażeniem to co piszesz… nie pamietam skąd jesteś, ale czy nie ma możliwości wypisać się na własne żądanie i zgłosić się do innego szpitala nawet jeśli jest sporo oddalony? Nie wiem może to głupi pomysł, ale jak byłam w pierwszej ciąży wylądowałam w szpitalu ze skróconą szyjką gdzie kazali mi leżeć przez 6 tyg i wstawać tylo do toalety, po tyg musieli zrobić dezynfekcje oddziału i przewieźli mnie do innego szpitala gdzie tego samego dnia założyli mi pessar i po kilku dniach wypisali do domu. Mogłam normalnie funkcjonować i urodziłam w terminie. Chodzi mi o to, że oni niby mają wszędzie te same procedury, ale każdy je interpretuje we własny sposób….
-
Ja dzisiaj byłam na prenatalnych 30t5d. Wszystkie narządy w porządku i przepływy też. Mała nadal w ułożeniu główkowym, waga 1500g i plasuje się w 25 centylu więc jest z tych mniejszych bobasów na ten moment.
Mamamani, Ajka, MaggieMay, Solemio, Jaszczureczka, Nieśmiała lubią tę wiadomość
-
Kometa współczuję.porazka szpital.
Sigi my mamy 28 prenatalne i to też będzie jakos 30+3 więc zobaczymy jak u nas bo mój maluszek też raczej z tych mniejszych.
Dziewczyny co biorą to IPP pytanie mam .kupiłam polprazol i się zastanawiam czy mogę to wsiąść np wieczorem bo pan w aptece powiedział że to się bierze tylko rano na czczo.jak wy to bierzecie?
Sigi13 lubi tę wiadomość
-
Mancia wrote:Kometa czytałam z przerażeniem to co piszesz… nie pamietam skąd jesteś, ale czy nie ma możliwości wypisać się na własne żądanie i zgłosić się do innego szpitala nawet jeśli jest sporo oddalony? Nie wiem może to głupi pomysł, ale jak byłam w pierwszej ciąży wylądowałam w szpitalu ze skróconą szyjką gdzie kazali mi leżeć przez 6 tyg i wstawać tylo do toalety, po tyg musieli zrobić dezynfekcje oddziału i przewieźli mnie do innego szpitala gdzie tego samego dnia założyli mi pessar i po kilku dniach wypisali do domu. Mogłam normalnie funkcjonować i urodziłam w terminie. Chodzi mi o to, że oni niby mają wszędzie te same procedury, ale każdy je interpretuje we własny sposób….
Kometa zdaje się leży w matce polce w łodzi (chyba że mi się coś pomyliło), o ile widać tam trochę pierdolnik, o tyle w kwestii leczenia, to raczej dobry/znany szpital nie byłabym taka hop siup, żeby zmieniać...
2020
2023 -
MarBal wrote:Kometa współczuję.porazka szpital.
Sigi my mamy 28 prenatalne i to też będzie jakos 30+3 więc zobaczymy jak u nas bo mój maluszek też raczej z tych mniejszych.
Dziewczyny co biorą to IPP pytanie mam .kupiłam polprazol i się zastanawiam czy mogę to wsiąść np wieczorem bo pan w aptece powiedział że to się bierze tylko rano na czczo.jak wy to bierzecie?
Ja biorę tylko interwencyjnie i często nie przestrzegam zaleceń dotyczących pory brania i bycia na czczo- działa i tak, pewnie zgodnie z zaleceniami dziłałoby znacznie lepiej, no ale ja nie biore codziennie tego.
Wieczorem można brac np pół godziny przed kolacją... i tak na mniejwiecej pusty brzuch - to bedzie tak w miare zgodnie z zaleceniami...
2020
2023 -
No ja tez nie zamierzam tego brać codziennie.tylko przy takich zgagach nie do zniesienia.troche mnie kusi właśnie dziś na noc wsiąść bo wczorajsza noc to był jakiś dramat .nie umiałam spać ,ta zgaga mi aż w plecy idzie .piłam maślankę o 2 w nocy ,przed spaniem 2 rennie zjadłam ehh mam dość.ale postaram się do rana wytrzymaćAjka wrote:Ja biorę tylko interwencyjnie i często nie przestrzegam zaleceń dotyczących pory brania i bycia na czczo- działa i tak, pewnie zgodnie z zaleceniami dziłałoby znacznie lepiej, no ale ja nie biore codziennie tego.
Wieczorem można brac np pół godziny przed kolacją... i tak na mniejwiecej pusty brzuch - to bedzie tak w miare zgodnie z zaleceniami... -
Ajka ja tak nie wiem jakie mają umiejętności leczenia, ale co to znaczy ze zapomnieli zapisać na usg albo nie wpisali na badania albo lekceważą różne dolegliwości? To chyba nie ma nic wspólnego z poczuciem bezpieczeństwa…
Na takie nagle akcje zgagowe polecam sodę oczyszczoną rozpuszczoną w wodzie (pół łyżeczki na pół szklanki) 2 łyki i jak ręka odjął
Nati6 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny 🙂 w środę kończymy szkole rodzenia, bardzo polecam dla osób które wg nie miały styczności z niemowlakiem. W środę mamy sesje ciążowa - nie bardzo wiem jak pozować ale bardzo chce mieć pamiątkę, trochę się tym stresuje.w piątek wizyta u ginekologa i zobaczymy jak tam nasza malutka i pewnie też da skierowanie na 3 prenatalne.
MaggieMay lubi tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
Tego jeszcze nie próbowałam.a sodę mam to na drugi raz jak mnie w nocy wybudzi to spróbuję 😉Mancia wrote:Ajka ja tak nie wiem jakie mają umiejętności leczenia, ale co to znaczy ze zapomnieli zapisać na usg albo nie wpisali na badania albo lekceważą różne dolegliwości? To chyba nie ma nic wspólnego z poczuciem bezpieczeństwa…
Na takie nagle akcje zgagowe polecam sodę oczyszczoną rozpuszczoną w wodzie (pół łyżeczki na pół szklanki) 2 łyki i jak ręka odjął -
Ajka - moj tesc ma nadciśnienie, walnięte nerki (dializy 3x w tyg), cukrzyce, problemy ze stawami. W 1 kolejności kosztem innych narządów ratowali serce, teraz jak mają wybierać między nerkami a cukrzycą wybierają nerki, a dopiero na końcu w hierarchi jest cukrzuca. Tylko no on nie jest w ciąży, ale diete ma teraz trzymać nerkową, a nie cukrzykową.
Nie wiem co jest gorsze dla matki i plodu w przypadku problemow z wątrobą I z cukrami, ale pogodzić tych 2 diet nie jest proste.----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Kometa trzymamy wszystkie kciuki!
Niestety tak wygląda polska służba zdrowia ze o wszystko trzeba się prosić 😑
Czy któraś z was miała problem z rozejściem miesnia prostego brzucha ? Zauważyłam jakieś 2 tyg temu i czekam właśnie na poniedzialkowa wizytę u fizjo uro-gin . Nie ukrywam że trochę mnie to martwi szczególnie ze teraz pewnie brzuch będzie rósł najszybciej i może się to pogłębić 🙄13.04.2023 12:42 Wojtuś 💙
🙎♀️28
🧔29
Starania od 2019 roku.
Niedoczynność tarczycy, pcos.
Stymulacja owulacji.
Przygotowanie do IUI
27.07 badanie sono HSG
13.08 ll kreski 😲🥰
14.08 beta 109,1
16.08 beta 254,4
23.08 beta 5238
01.09 jest serduszko ❤️
14.10 65mm człowieka
-
Immunity - jest to zmiana patofizjologiczna. Jeśli będzie cośnsię "za mocno rozłazić", powodować ból to fizjo założy tejpy, ale generalnie to czeka chyba każdą z nas, bo tak po prostu przebiega ciąża.
Jak znajde grafike to wkleje jak trzymać kręgosłup zeby nieco spowolnic posted rozejściaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2023, 17:48
Immunity lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Immunity, Sigi13 lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
MarBal wrote:No ja tez nie zamierzam tego brać codziennie.tylko przy takich zgagach nie do zniesienia.troche mnie kusi właśnie dziś na noc wsiąść bo wczorajsza noc to był jakiś dramat .nie umiałam spać ,ta zgaga mi aż w plecy idzie .piłam maślankę o 2 w nocy ,przed spaniem 2 rennie zjadłam ehh mam dość.ale postaram się do rana wytrzymać
Eee tam ja bym brała na noc... czasem biorę jak mnie mocno męczy. To zawsze działa tylko rano na czczo lepiej.2020
2023 -
Tak, leżę w ICZMP w Łodzi. Szpital 3 referencyjnosci. Moja gin tam wcześniej pracowała, zanim wybyła do Warszawy, jestem z nią w stałym kontakcie. Co do leczenia, problem jest taki, że to tylko dieta, essentiale forte, sylimarol i ursofalk.
Co do pogodzenia dwóch diet, cukrzycowej i niskotluszczowej, to faktycznie skupiamy się na tej wątrobie, na cukier zawsze można podnieść insulinę, ale odpukać jak na to co jem (angielka, białe Pieczywo, pure ziemniaczane, kiśle, biały ryz itp) to glikemie mam nadzwyczaj dobrą - dużo lepsza niż jedząc rygorystycznie w domu 😅
Mąż mnie tylko zaopatrzył w jedzonko między posiłkami, bo przerwy w jedzeniu są masakryczne, śniadanie 9, obiad 13, kolacja 17, to do rana idzie wykitowac (zwłaszcza jak co drugi dzień muszę być bardzo ma czczo na te badania krwi...)
Dzisiaj ich przycisnęłam, zrobili mi usg, Młodej brzuszek w dolnej granicy normy, ale jednak w normie. Szyjka długa, zamknięta. W czwartek mnie zawiozą na echo serca plodu a jutro mam mieć konsultacje internisty w związku z tym kaszlem duszącym...
Trzymajcie kciuki za nas, Alt I Ast ładnie spadło, prawie o połowę, ale Kwasy nic nie drgnely...
Jaszczureczka, MaggieMay, Sigi13, Ajka, Taka_Sytuacja, Madzia35 lubią tę wiadomość
