KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy któraś z was miała lub ma dodatni wynik GBS ? Jakie było postępowanie? Tylko antybiotyk ? Wszystsko z dzieckiem było ok ?13.04.2023 12:42 Wojtuś 💙
🙎♀️28
🧔29
Starania od 2019 roku.
Niedoczynność tarczycy, pcos.
Stymulacja owulacji.
Przygotowanie do IUI
27.07 badanie sono HSG
13.08 ll kreski 😲🥰
14.08 beta 109,1
16.08 beta 254,4
23.08 beta 5238
01.09 jest serduszko ❤️
14.10 65mm człowieka
-
Koleżanka miala dodatni gbs i szybki poród wiec nie zdążyła dostać antybiotyku to wtedy dziecko miało sprawdzane i dostało antybiotyk. Przy dodatnim gbs trzeba szybciej jechać do szpitala,bo bodajże trzeba dostać antybiotyk 4 godziny przed urodzeniem
Mvada lubi tę wiadomość
-
Immunity wrote:Czy któraś z was miała lub ma dodatni wynik GBS ? Jakie było postępowanie? Tylko antybiotyk ? Wszystsko z dzieckiem było ok ?
-
Córka w tym roku będzie miała 10 lat i jest zdrowiutka.teraz będę mieć pobierany wymaz za 2 tyg i liczę się z tym że mogę mieć znowu aczkolwiek dr mówi że niekoniecznie.ale to naprawdę nic strasznego,nie ma powodów do niepokoju.podobno co 5 kobieta ma dodatni
-
Kometa90 wrote:A to nie tak, że dopiero będzie donoszona? Ja mam termin na 12.04, a Widze ze Wy na 11.04, i u mnie donoszona będzie w środę, w 37+0
A indukować będziemy w piątek, w 37+2, w moje urodziny -
Dzięki, uspokoiłam się trochę bo właśnie dziś dostalam wyniki i totalnie nie spodziewałam się dodatniego. Oby wszytsko było ok 🙂
13.04.2023 12:42 Wojtuś 💙
🙎♀️28
🧔29
Starania od 2019 roku.
Niedoczynność tarczycy, pcos.
Stymulacja owulacji.
Przygotowanie do IUI
27.07 badanie sono HSG
13.08 ll kreski 😲🥰
14.08 beta 109,1
16.08 beta 254,4
23.08 beta 5238
01.09 jest serduszko ❤️
14.10 65mm człowieka
-
Hej , a u mnie jakies zmiany chyba tez , juz nie mam siły na nic a dzis chce mi sie spac ,jak nigdy taka spiąca nie jestem a nic nie robilam tylko po chleb poszlam rano .Wiecej sluzy juz w ostatnich dniach .Jutro wchodze w 38 tc . wiec juz tylko dni mozna odliczac . Ciekawe czy dotrwam do konca miesiaca .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2023, 18:43
Mvada lubi tę wiadomość
-
Ja nawet gdybym miała cc zaplanowane nie brałabym profilaktycznie magnezu właśnie żeby jednak cesarka była na ciepło w miarę możliwości.
Ten sygnał że czas na poród jest zarówno dobry dla dziecka jak I matki. Podaruje sobie przytaczanie powodów, bo to nie przeczytane bezposrednio przeze mnie, tylko info z pewnej dyskusji, niemniej wolę, żeby ten poród nawet ze wspomaganiem medycyny szedł choć troche tak jak natura to zaplanowała.
Oczywiscie jak boli i nie można wytrzymać, a lekarz każe to nieco inna sytuacja, tylko nie za bardzo zgadzam się ze stwierdzeniem, że jak się ma cc to branie dużych dawek magnezu nie ma znaczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2023, 19:58
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:Ja nawet gdybym miała cc zaplanowane nie brałabym profilaktycznie magnezu właśnie żeby jednak cesarka była na ciepło w miarę możliwości.
Ten sygnał że czas na poród jest zarówno dobry dla dziecka jak I matki. Podaruje sobie przytaczanie powodów, bo to nie przeczytane bezposrednio przeze mnie, tylko info z pewnej dyskusji, niemniej wolę, żeby ten poród nawet ze wspomaganiem medycyny szedł choć troche tak jak natura to zaplanowała.
Oczywiscie jak boli i nie można wytrzymać, a lekarz każe to nieco inna sytuacja, tylko nie za bardzo zgadzam się ze stwierdzeniem, że jak się ma cc to branie dużych dawek magnezu nie ma znaczenia
Natomiast ja bardzo chcę CC na zimno, wtedy co zaplanowane, ze względu na synka. Mamy zaplanowaną wcześniej parodniową adaptację u dziadków i jeśli byłaby akcja wcześniej, to biedak zostanie z dziadkami ot tak, z czapy, bez przygotowania i pewnie maksymalnie skołowany- no nie chcę tak 😭 dodam, że mamy egzemplarz dwulatka, który jeszcze nigdy nie został sam z dziadkami 🤷♀️ a żłobek uwielbia 😅lipa, Mvada lubią tę wiadomość
-
No ja tez nie mam zamiaru czekać na akcje porodowa, będąc np sama z dwójka maluchów w domu i mężem pracujacym 60 km od domu. Muszę mieć to wszystko logistycznie zaplanowane.
Z córką 2 godziny po pierwszych odczuwanych skurczach miałam 9 cm rozwarcia, więc nie będę ryzykowac, skoro i tak musi się skończyć na cc.
Ja też mam brzuch jak kamień, a.ciezko mi.sie z nim chodzinie wiem czy to kwestia tego.niedoboru magnezu czy poprzecznego ułożenia dziecka.
Solemio lubi tę wiadomość
-
Lilly ja mam z USG na 5.05 😉 ale prawdopodobnie będzie cięcie więc raczej w kwietniu.za 2 tyg mam dostać skierowanie to będę się umawiać no chyba że się coś zmieni i jednak będzie naturalnie ale pogodziłam się już z myślą o cesarce i nawet by mi grało w kwietniu rodzic bo w maju córa ma komunię i się boje ze nie zdążę 🫤
Ja magnez będę odstawiać tak samo jak acard w 36 tcMvada, Solemio, Lilly123 lubią tę wiadomość
-
Mój synek jest główkowo ale generalnie nie wiem jak on to robi ale po całym brzuchu się przemieszcza, pupa z prawej strony pępka ale też z prawego boku chyba rękami rusza a z kolei po lewej stronie ma nogi, tak też wychodzi na usg, więc naprawdę bolą jego ruchy i ciężko znaleźć miejsce do ułożenia do snu. Mnie cc na zimno nie przeszkadza, byleby zdrowe dziecko mi wyciagneli. Znam dużo dzieci z planowych cc i bez szwanku w porównaniu do mojej co pojechałam na skurczach. Wiem po prostu już jak nie chcę by to wyglądało u mnie kolejny raz. Liczę też, że zatrą się moje złe wspomnienia i tym razem będzie wszystko jak należy, wiem też czego sobie muszę przypilnować i wymagać w razie w od lekarzy
Każdy ma inną sytuację i inne rozwiązanie będzie lepszeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2023, 20:54
lipa, Solemio, Mvada lubią tę wiadomość
-
Nie chcę już pisać szczegółów bo jesteśmy przed tym, trzymam kciuki żeby każda miała bezpieczny poród jaki sobie wymarzyła w miarę lekki i bez komplikacji dla nas i naszych dzieci. Ja bardzo chciałam pierwszym razem sn i to cc,ze nawet nie mogłam poczekać kilka godzin tylko od razu zawyrokowane przy przyjęciu mnie zaskoczyło i tyle lat o tym rozmyślam. Także lepiej się nie nastawiać na nic. Teraz już jestem pogodzona z cc że tak musi być i będzie dla nas lepiej.
lipa, Sigi13, MaggieMay lubią tę wiadomość