KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajka - trzymam kciuki🤞🤞🤞----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Nati6 wrote:Ma ktoras z was ktora ma juz termin niedaleko bol w pachwinach przy ruchach dziecka ? Taki ostry rozpierajacy ?
Miałam taki sam ból . Szczególnie jak chwilę posiedziałam to potem nie mogłam wstać . Wrocilam od fizjo uro-gin przykleiła mi tejpy żeby trochę podtrzymywały brzuch i narazie jest super,Zero bolu- oby pomogło na dłużej. Może faktycznie ucisk brzucha jest zbyt duzy.
Ajka 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2023, 17:09
Nati6, Sigi13 lubią tę wiadomość
13.04.2023 12:42 Wojtuś 💙
🙎♀️28
🧔29
Starania od 2019 roku.
Niedoczynność tarczycy, pcos.
Stymulacja owulacji.
Przygotowanie do IUI
27.07 badanie sono HSG
13.08 ll kreski 😲🥰
14.08 beta 109,1
16.08 beta 254,4
23.08 beta 5238
01.09 jest serduszko ❤️
14.10 65mm człowieka
-
Solemio wrote:Ajka powodzenia! ☘️🤞
Ja Wam powiem, że od dwóch dni odżyłam. Pewnie dlatego, że zakończyliśmy serię chorób covid- zapalenie oskrzeli- jelitówka i pierwszy raz od dwóch tygodni śpię w nocy. Mam nawet siłę na spacery z wózkiem. Oby to nie była jakaś mobilizacja organizmu przed akcją porodową, bo chciałabym przeczekać święta w dwupaku 🙈
Ty nabrałas sieł , a ja zakonczylam generalne pozadki w domu przed porodem i swietami wszystko juz gotowe / kupione i od 3 dni czuje sie jak bym miala sie rozpasc , kosci bola ,glowa ciezka , w pachwinach rwie ,podbrzusze boli , nawet w nocy gdy sie przebudze , dzis w nocy dostalam skurczow plecy mnie bolaly ale usnelam i przeszlo przy chodzeniu nawet taki ucisk ,ze nie mam sił na nic juz , ,chociaz staram aie chodzic juz mam doac i chcialabym miec to juz za soba a to konca nie wiedac i zaczelam sie zastanawiac jak dlugo sie bende jeszcze meczyc 😪
Mvada lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Podczytuje Was z doskoku. My od piątku w końcu w domku w komplecietrafiło mi się póki co złote dziecko, tylko cyc, Pieluchy i spanko - nie płacze bez powodu, w nocy nawet ma sleep Mode i jest cisza przy zmianie pieluch, więc mój mąż dopiero raz się obudził pierwszej nocy tylko
Ja po tym szpitalnym pobycie mam dużo werwy do prac domowych, a że siły mam, to powoli odgruzowuje chałupę
Ogólnie jest już minus 2.5kg do wagi sprzed ciazy - dieta szpitalna to jednak dieta cud
A no i myślę że porod był taki szybki, bo na eypisie dojrzałam wyniki moich kwasów zolciowych (pobrane jak mi odeszły wody)- już były ponad 30. Więc Mała wiedziała co robi pchając się szybko na świat
3mam kciuki za kolejne Wasze porody dziewczynyTaka_Sytuacja, lipa, MarBal, Nati6, MaggieMay, Solemio, Cappuccino, Madzia35, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
Kometa, tyle się naczekałaś na wyjście to chociaż teraz Ci się wynagrodziło, że masz lekki start w macierzyństwie
Ja to raczej wykorzystuję ostatnie dni na leniuchowanie,bo następne nieprędko się trafi 😆 dopchnełam torbę, resztę mam spisaną co dołożyć i co mąż ma dowieźć, łóżeczko gotowe,okna mąż pomył, mam jeszcze parę drobiazgów w planach i trzeba się zmobilizować. Jutro ostatnie pobranie krwi, wyniku gbs nadal nie mam a już tydzień minie jutro, oby dotarl do końca tygodniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2023, 19:47
-
Kometa90 wrote:Cześć dziewczyny,
Podczytuje Was z doskoku. My od piątku w końcu w domku w komplecietrafiło mi się póki co złote dziecko, tylko cyc, Pieluchy i spanko - nie płacze bez powodu, w nocy nawet ma sleep Mode i jest cisza przy zmianie pieluch, więc mój mąż dopiero raz się obudził pierwszej nocy tylko
Ja po tym szpitalnym pobycie mam dużo werwy do prac domowych, a że siły mam, to powoli odgruzowuje chałupę
Ogólnie jest już minus 2.5kg do wagi sprzed ciazy - dieta szpitalna to jednak dieta cud
A no i myślę że porod był taki szybki, bo na eypisie dojrzałam wyniki moich kwasów zolciowych (pobrane jak mi odeszły wody)- już były ponad 30. Więc Mała wiedziała co robi pchając się szybko na świat
3mam kciuki za kolejne Wasze porody dziewczyny
Pamiętaj, żeby ten pierwszy tydzień jednak trochę więcej polegiwać niż chodzić,żeby narządy dna miednicy miały czas na regeneracje i spokojne "podniesienie się" 😉. Później jest mniej powikłań w postaci nietrzymania moczu itp. -
Kometa też właśnie pomyślałam że szybki poród i grzeczny dzidziuś wynagradzają Ci trudy ciąży 😘
Zrobiliśmy finalnie 12,5km i poza tym że czuje kroczę i mam gastrofazę to nie było jakiś spektakularnych skurczy. Za to męża zmęczyłam 🤣 wywoływanie porodu to ciężka sprawa 🤔Mvada, Sigi13 lubią tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Kometa super dzidek Ci się trafił oby jej tak zostało
Ajka trzymaj się✊
Nati6 Ajka ma zapewne założony cewnik - Folleya czyt. Balonik na wypracowanie szyjki;)
Ja dziś byłam na wizycie z pierwszym ktg. Nie badała mnie na fotelu bo mam pessar i stwierdziła, żeby lepiej nic tam nie poruszać (chce przetrwać Wielkanoc). Za 2 tyg mam kolejną wizytę i jeśli się nic nie wydarzy to 25 mam się zgłosić na wywołanie (dopiero wtedy ściągną mi pessar wiec mam nadzieje, że wytrzymam). Boje się nagłej akcji, wole być w szpitalu 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2023, 21:04
-
Tak...mam tak zwany balonik... No i zrobiły mi się na nim już całkiem konkretne skórcze tak co 10 minut... Oj chyba spać dziś nie będę.
Zobaczymy jutro co z moją szyjką ze stali...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 01:13
Nati6 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
MAGDALENA ROSIK FINANSOWANIE
Witam wszystkich
Bardzo dziękuję Bogu że ponownie postawiłeś MAGDALENA BARBARA ROSIK na mojej ścieżce.
W przypadku wszystkich Twoich potrzeb finansowych lub masz kłopoty finansowe, po prostu skontaktuj się z tą wspaniałą MAGDALENA BARBARA ROSIK , a będziesz miał pełną satysfakcję.Ta kobieta właśnie pomogła mi niewielką sumą 55 000 zł, a to mi wystarczy.
Jest kobietą serca, dzięki tej wspaniałej kobiecie mogłem podnieść standard życia i zadłużenie.
Jeśli potrzebujesz małej pożyczki, skontaktuj się tylko z nimi, a nie zawiedziesz się.
E-mail: [email protected]
Dziękuję Ci -
O 4:00 odeszły mi wody... więc wyjęli balonik, trochę tam zrobił rozwarcia... Była chwila spokoju, a teraz znów skórcze co 6 minut. Nie chcę nawet myśleć co to będzie na oxy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 05:10
Nati6 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Nati, ja się dziwię, że mi tak sił życiowych przybyło. Już tylko niewiele ponad tydzień, więc mam nadzieję że to się nie zmieni. Trzymam kciuki za samopoczucie nasz wszystkich na końcówce!
Kometa, super że jesteście już w domu ☺ cieszę się, że dzidziuś wynagradza trudy ciąży 💕
Ajka, mocno trzymam kciuki!!!Sigi13 lubi tę wiadomość
-
Ajka powodzenia!!! Ciekawe czy miałaś ekspres jak u Komety i juz tulisz dzidziusia 🤔
Mvada lubi tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Solemio wrote:Nati, ja się dziwię, że mi tak sił życiowych przybyło. Już tylko niewiele ponad tydzień, więc mam nadzieję że to się nie zmieni. Trzymam kciuki za samopoczucie nasz wszystkich na końcówce!
Kometa, super że jesteście już w domu ☺ cieszę się, że dzidziuś wynagradza trudy ciąży 💕
Ajka, mocno trzymam kciuki!!!
Mi przyblo po tygodniu od przestania pracy gdy zaczelam macierzynski ,odpoczelam sil nabralam ,zaczelam generalne pozadki w domu bo nie byla jak wczescniej gdy w domu bylam tylko na obiad potem o 8-9 wieczor. Cxulam sie jak skowronek ale juz te ostatnie dni opadlam z sił niemal calkowicie , ledwo doszlam wczoraj do sklepu tak wszystko mnie na dole rozpieralo , kazda czynnosc teraz to wyczyn dla mnie .A dzis w nocy gdy chcialam na lewy bok sie obrudzic mala albo tylkiem albo kolanem mi sie tak pod watrobe wypchala ,ze nigdy w zyciu takie bulu nie czulam i musialam na prawy sie obrudzic az dziwne .Sorki ze tak ponazekalam🙈ale mam juz dosc 😌 .
Zastanawiam sie czy nadal stosowac olejek z wisiolka dopochwowo , jak bym zaczela rodzidzic czy nie mial by on wplywu na rodzace sie dziecko 🤔 Jak to u was wyglada ?
-
Mamamani wrote:Ja też zerkam, ale ogólnie coś się te nasze dzieci nie pchają, chyba czekają jeszcze na słodkości w święta i lepszą pogodę 🤔
U mnie akurat ładna pogoda , ostatnio czytalam artykul ze polozne sprawdzaja gdy ida do pracy czy jest pelnia , bo najwiekszy wysyp rodzacych sie dzieci jest ponoc w pelni ,ciekawe jak to sie sprawdzi .Sprawdzalam pelnia jest w czwartek nawet soe smialam z tego i mowie do mojego ze na czwartek sie szykujemy bo pelnia bedzie 😂 oczywiscie nie wieze w to tak ale ,bardziej sie smieje ale zawsze jakas ciekawosc jest czy wogle ma sie to do rzeczywistysci , syna i corke urodzilam na 2 dni przed pelnia🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 13:51
Taka_Sytuacja lubi tę wiadomość