KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Odnośnie krwawienia dziąseł to ja musiałam wyleczyć paradontozę przed założeniem aparatu,miałam czyszczenie z kamienia poddziasłowego, można zrobić kiretaż ake jest bardziej inwazyjny, lepszy jest system Vector. Po nim dziąsła przestają krwawić i są lepiej przyklejone, szczelniej do zębów a więc bakterie nie wchodzą pod dziąsła i szyjki się nie odsłaniają
Ten Vector to taki scaling ultradźwiękowy na odpowiednią, zmierzoną dla każdego dziąsła głębokośćWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2023, 11:06
MarBal, Mvada lubią tę wiadomość
-
Kaja jest już ze mną w pokoju ♥️♥️♥️ przystawiona do piersi z pomocą doradcy więc poszło jakoś, teraz będę musiała sama i się tego obawiam że nie chwyci dobrze
Mvada, MarBal, Nieśmiała, Jaszczureczka, Solemio, Mamamani, Immunity, Lilly123, Sigi13, Taka_Sytuacja, mysza89, Ajka, Umka, Nati91 lubią tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
anulla91 wrote:Kaja jest już ze mną w pokoju ♥️♥️♥️ przystawiona do piersi z pomocą doradcy więc poszło jakoś, teraz będę musiała sama i się tego obawiam że nie chwyci dobrze
-
U nas była znowu położna, mały przybiera jak szalony, ma już 3400 g i wychodzi po 73 g na dzień od pon. Żółtaczka w odwecie, dziś jak go przewijałam przed wizytą to nasikał sobie na twarz i do oczu 🤨
A te bóle organów wewnętrznych jak potluczone to położna mówi ze dlatego że jednak ileś czasu był w kanale i dno miednicy się obnizyło, ale stopniowo jest to coraz mniej odczuwalne
Anulla super, że Kaja już z Tobą,niebawem wyjdziecie do domu.Mvada, Taka_Sytuacja, mysza89, Solemio lubią tę wiadomość
-
Anullaa napewno dacie radę. Korzystaj z doświadczenia personelu w szpitalu.
Mamamani zazdro u nas na wtorkowej wizycie 3060 a dziś 2910 czyli mniej niż przy wypisie w niedzielę ☹️ tak się cieszyłam że Mała ma tylko jedną pobudke a tu trzeba będzie budzić na karmienie. Więc teraz cyckujemy 24h.
My dziś pierwszy krótki spacerek, nawet dopięłam się w jeansy sprzed ciąży 💪 choć brzuch się wylewa. Wogóle po nocy i rano nie miałam już wogóle żadnego krwawienia, aż się zmartwiłam czy to nie jakiś zastój, po spacerku dopiero się rozkręciło.Mvada lubi tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Dostałam antybiotyk raz w trakcie porodu tylk dozylnie bo mialam infekcje . Potem sprawdzali krew moja i dziecka i do domu . tu u nas przyklejaja plaster specjalny gumowy taki na 7 dni i go nienruszaja . Najgorzej jest popoludniami , nienwiem czemu .Rano znosnie puzniej tez w miare chodze , ale jak zaczyna piec to nic nie pomaga ... WIEC NIE WIEM czy to bul bo za duzo chodze do poludnia ? Ale nic nie robie takoego oprucz leekko cos w kuchni ogarnac sniadanie ,dziecki sobie , i to wsio , potem drugie sniadanie ,ni tyle co wstaje do kibla i po jedzenie ,chwile pochodze i siadam. Przesilenie 🤔 czy wina plastra.🤔 Juz sama nie wiem.ale piecze ostro zwlaszcze prawa strona i niestety nie da sie wyprostowac przy tym bulu zginam sie w w pol nie ma szan na wyorostowanie sie bo tak rwie .Dziecka nie wezme nie przebiore wtedy nic .Jakos do jutra przeciagne jutro ma mi go sciagnac i zobaczy pewnie co tam grane jest
-
Taka_Sytuacja wrote:Anullaa napewno dacie radę. Korzystaj z doświadczenia personelu w szpitalu.
Mamamani zazdro u nas na wtorkowej wizycie 3060 a dziś 2910 czyli mniej niż przy wypisie w niedzielę ☹️ tak się cieszyłam że Mała ma tylko jedną pobudke a tu trzeba będzie budzić na karmienie. Więc teraz cyckujemy 24h.
My dziś pierwszy krótki spacerek, nawet dopięłam się w jeansy sprzed ciąży 💪 choć brzuch się wylewa. Wogóle po nocy i rano nie miałam już wogóle żadnego krwawienia, aż się zmartwiłam czy to nie jakiś zastój, po spacerku dopiero się rozkręciło.
-
Nati6 wrote:Dostałam antybiotyk raz w trakcie porodu tylk dozylnie bo mialam infekcje . Potem sprawdzali krew moja i dziecka i do domu . tu u nas przyklejaja plaster specjalny gumowy taki na 7 dni i go nienruszaja . Najgorzej jest popoludniami , nienwiem czemu .Rano znosnie puzniej tez w miare chodze , ale jak zaczyna piec to nic nie pomaga ... WIEC NIE WIEM czy to bul bo za duzo chodze do poludnia ? Ale nic nie robie takoego oprucz leekko cos w kuchni ogarnac sniadanie ,dziecki sobie , i to wsio , potem drugie sniadanie ,ni tyle co wstaje do kibla i po jedzenie ,chwile pochodze i siadam. Przesilenie 🤔 czy wina plastra.🤔 Juz sama nie wiem.ale piecze ostro zwlaszcze prawa strona i niestety nie da sie wyprostowac przy tym bulu zginam sie w w pol nie ma szan na wyorostowanie sie bo tak rwie .Dziecka nie wezme nie przebiore wtedy nic .Jakos do jutra przeciagne jutro ma mi go sciagnac i zobaczy pewnie co tam grane jest
Mvada lubi tę wiadomość
-
lipa wrote:Serio? Jedna pobudka? Powiedz, jak to robisz. U nas od 21 do rana to jest jedno niekończące się karmienie, usypianie, odkładanie i za pół godziny to samo. Podejrzewam, że mam.malo.pokarmu, bo gdy w szpitalu miałam nawał, to kazano ninja dokarmiać, bo akurat spadła z wagi. A ja chciałam wyjść do domu (i tak siedziałyśmy 5 dni). I to zaburzylo laktacje. Teraz.moje niewyspanie, niedojebanie, stres z tym związany chyba powoduje, że nie mogę spowrotem rozkręcić. Od jutra będę zmuszona popracować laktatoremi, a tak chcialam tego uniknąć.
Daj butelke na noc ,w ciagu dnia tez daj , ja juz daje caly czas bo ja tez mam malo i niestety butelki poszly w ruch karmie cycem przez kazda butelka jak laktatorem sprawdzalam to nie mam nawet polowy pokarmu z tego co ona wypije a pije 60 ml . plus cyc . plakala cala noc ,caly dzien i tez co chwile odkladanie i cyc , dziecko na głodzie bylo poprostu i tez dosc z wagi spadla a po 2 dniach juz 100 g wiecej
lipa lubi tę wiadomość
-
Ja budziłam tak jak kazali co 3 h, przeważnie sam się budzi przed tym, bywało że nie bardzo chciał i tylko chwilę pociumkał i spał dalej,ale ma ze dwa razy na dobę właśnie takie zachcianki ze około 2 h bez przerwy to karmie to przewijam bo jak odkładam to sobie przypomina że by dopił. Jak zatankuje pod korek to śpi. Czasem to trochę trwa ale pot jest faktycznie 2-3 h spokoju. Jutro jedziemy na sesję niemowlęcą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2023, 22:30
-
lipa wrote:Rzeczywiwcie diametralnie inne podejście niż w Pl. U nas niczym nie zakrywać, wietrzyć jak najwięcej.
Pewnie chodzi by sie nie rozeszlo , z 1 strony nie dziwie sie , mialam rok temu operacje laporaskopowa niby 3 male dziurki a jedna rana mi peklala po 3 dniach zdjem plaster mialam zwykly ! takie nie przemakalne . a tam szew poszedl 🙄
No ale ze juz zapuzno na 2 szycie i mala dzirka byla to aie zagoila sama .teraz nie ma sladu juz . Wietrzyc tez trzeba fakt .Pewnie mi przyjdzie chodzenie z golym brzuchem po domu ale na mnie tez sie dlugo goi wiec z 2 miesiace napewno zanim strupy odpadana .Dzis tydzien po cc a moja reka ma az sina po wenflonie
-
Nati6 wrote:Daj butelke na noc ,w ciagu dnia tez daj , ja juz daje caly czas bo ja tez mam malo i niestety butelki poszly w ruch karmie cycem przez kazda butelka jak laktatorem sprawdzalam to nie mam nawet polowy pokarmu z tego co ona wypije a pije 60 ml . plus cyc . plakala cala noc ,caly dzien i tez co chwile odkladanie i cyc , dziecko na głodzie bylo poprostu i tez dosc z wagi spadla a po 2 dniach juz 100 g wiecej
Nati6 lubi tę wiadomość
-
W Polsce standardowo dają wszystkim przy cc antybiotyk jednorazowo. Mi dodatkowo dawali następnie w szpitalu dozylnie dwa czy trzy razy dziennie juz nie wiem i przy wypisie dostałam na 5 dni kolejnych, dopiero dziś wzięłam ostatnia tabletkę. Do tego clexane w szpitalu i na 10 dni od momentu wyjścia przeciwzakrzepowo.
Dzieci przez to wiszenie na cycku nakręcają laktację.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2023, 22:40
-
Cześć dziewczyny, nie ogarnę wszystkiego ale coś tam wpadłam poczytać
oczywiście gratulacje dla wszystkich rozpakowanych 🥰 my wyszliśmy na 3 dobę, dziś Maksymilian skończył 3 tyg, na wadze 4250 ( ur. 3790, wypis 3580). Wiszenie na cycku jest dobre, a nawet bardzo dobre, jeśli przyrosty są ok. U nas akurat tym razem totalnie bez problemu, ale przy córce minęły 3 tyg zanim rozkręciłem laktację tak, żeby mleka wystarczało.. dać sobie czas, nie słuchać głupot i tylko spokój nas może uratować 🙈😅
lipa, Mvada, Nati91, Taka_Sytuacja lubią tę wiadomość
-
Wczoraj zrobiłam dłuższy spacer i wieczorem już jakieś skurcze pierwsze się pojawiły. Były nawet co 3-5 minut. Stwierdziłam, ze zrobię test czy to to i niestety po położeniu się spać musiały ustać, bo nic mnie nie budziło 😢 Już miałam nadzieje, ze w nocy urodzę 🙈
Do tego skaczącego ciśnienia zrobiłam badania krwi j moczu, na szczęścia białka w moczu nie mam, przynajmniej taka ulga.
Co do karmienia to fakt- są dzieci, które lubią wisieć na piersi dość długo. Często trzeba to przeczekać, choć wiem, ze bie jest to łatwe… Powodzenia w karmieniu!40+5 ♥️ -
Dziewczyny ja to mam pecha. Wczoraj na wizycie wieczornej dr wyciągnął szew po cesarce i mam obrzęk musiał ściągać ropę i mam antybiotyk eh mam nadzieję że przez to nie zostaniemy dłużej w szpitaluAnulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
Kurcze jak tak Was czytam to czuję, że już tak bardzo bym chciała mieć małego po drugiej stronie, karmić, przewijać, spacerować 😍 tylko to nie spanie nie fajne.
Ja się wczoraj dziwnie czułam, nawet lekko brzuch mnie bolał, trochę goni mnie do toalety i mnie mdli, ale niestety to raczej nie objawy tego czego bym chciała, tylko tego że moje tabletki na żołądek kończą swoją żywotność. Więc fajnie jakby się już urodził bo dopiero wtedy je zmienię.Mvada lubi tę wiadomość
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Anulla, będzie dobrze! Trzymam kciuki! Antybiotyk też możesz dostać potem do łykania do domu, także może Cię nie zatrzymają w szpitalu.
Lipa, nie wiem jak mam Cię pocieszyć, ja byłam w dwóch miejscach- totalny brak snu i ciokanie cyca 24h/dobę przez syna 2 lata temu a teraz jedzenie co 2-3 h i ładny sen nocny córy... Jedyne co wiem, to że wszystko mija i pewnie jak się laktacja unormuje to będzie łatwiej. I nie bój się butli jeśli pomaga i możesz chwilę odetchnąć. Niech tatuś karmi a Ty laktator w dłoń, zawsze to max 30 minut i można iść spać dalej. Trzymam mocne kciuki, rozumiem co przechodzisz. Zawsze możesz nam się tutaj pożalić ❤lipa lubi tę wiadomość
-
U mnie też synuś wogóle w nocy nie spał tylko pobudki co 1,5h i cycek. Teraz z córcią te 1-2 pobudek to był szok. ja cały trzeci trymestr miałam problemy ze snem a tu byłam mega wyspana 🤣 No ale dziś w nocy budzik co 2h (może wystarczy co 3h?🤔) dziecko prawie niedobudzalne, taki śpioszek, dopiero po zmianie pieluchy i lampie coś się budziła zła że ją tykamy. Jak wyrodna matka się wręcz czułam. Ale dziś już widzimy zmianę konsystencji kupek na gęstszą więc może coś działa. Ja też się obstawiłam femaltikerem, herbatka bocianek i suple na karmienie i doimy matkę cały dzień żeby utuczyć księżniczkę.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04