KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
MaggieMay wrote:Polecacie jakiś krem do suchej skóry buzi, który nie ma zapachu?
Nagietkowy z Weledy ładnie nawilża, ale za mocno pachnie. Może jakiś La Roche Posay?
My mamy Hagi baby z polecenia położnej ale używamy parę dni to jeszcze nie wiem, a po drugie po lampach jesteśmy wysuszeni mega, skóra schodzi z rąk i nóżek.. I troszkę pachnie
https://gemini.pl/hagi-baby-naturalny-krem-do-buzi-i-ciala-z-olejem-morelowym-50-ml-0080833?gclid=CjwKCAjw3ueiBhBmEiwA4BhspP56C93I8TFyFH8hVQBoRDBKZ0NQBepTdSCzvePTbk2TRiY2iugFZhoCSysQAvD_BwE
My dopiero umawiamy się na pierwsza wizytę do pediatry, niby 17 dni a przez ta żółtaczkę i szpitale połowa wypadła... Za to mała przebadana na wszystkie strony.
Dziewczyny jak u was nastroje..? U nas już trochę czasu minęło od 22.04 a ja jakoś dalej płaczliwa i jakoś tak bez radości.. Byle ogarnac mała, chate i starszą.. Mam nadzieję że to tylko baby blues jeszcze..
-
Siasia ja jeszcE nie dalej niż w sobotę poplakiwalam, że nie mam czasu i siły na wieczór filmowy że starszakami, który był nasza tradycja. Dziecko to ogromną zmiana, czy pierwsze, czy kolejne. I wydaje mi się, że kilka dni nie wystarczy, żeby zaakceptować nowa codzienność. Daj sobie czas i prawo do żałoby za "starym" życiem. Nowe będzie jeszcze fajniejsze, ale na to też trzeba czasu, żeby się do niego przyzwyczaić. I nie miejsce wyrzutów sumienia, że czujesz to, co czujesz.
Mvada, Madzia35, Jaszczureczka, MaggieMay lubią tę wiadomość
-
lipa wrote:Siasia ja jeszcE nie dalej niż w sobotę poplakiwalam, że nie mam czasu i siły na wieczór filmowy że starszakami, który był nasza tradycja. Dziecko to ogromną zmiana, czy pierwsze, czy kolejne. I wydaje mi się, że kilka dni nie wystarczy, żeby zaakceptować nowa codzienność. Daj sobie czas i prawo do żałoby za "starym" życiem. Nowe będzie jeszcze fajniejsze, ale na to też trzeba czasu, żeby się do niego przyzwyczaić. I nie miejsce wyrzutów sumienia, że czujesz to, co czujesz.
Lipa dziękuję.. Oczywiście po przeczytaniu od razu w płacz... Iga była bardzo chcianą i zaplanowana,ale mając już 8 latkę odwykłam od pieluch i nie myślałam ,że aż tak źle to przyjmę. Nie myślałam że zatęsknię za wyjazdami z mężem,wyjsciem na jogę sama, wieczorami z mężem..Wiedziałam, że się zmieni, ale mam wyrzuty do siebie że nie byłam chyba gotowa na takie zmiany i tak jak piszesz "żałoba po starym zyciu".Mvada, MaggieMay lubią tę wiadomość
-
Mnie się też trochę tęskni za wieczorami z mężem przy winku .córka często w week śpi u ojca i my zawsze sobie robiliśmy takie wieczorki albo gdzieś wychodziliśmy do znajomych .od czasów ciąży to już raczej w domu ,mąż przy komputerze wieczorami a ja już zasypiałam o 22 . Ale ogólnie takich załamek nie mam teraz ,raczej nie dopadł mnie baby blues.jak sobie przypomnę te 10 lat wstecz to miałam niezły rollercoaster.mloda była bardziej wymagająca ,potem doszły kolki a mój ex pracował od 13 do 23 i w sob i niedz też więc teoretycznie większość czasu byłam sama i dużo się naplakalam wtedy.
Tym razem w ciąży sobie powtarzałam żeby tylko syn był zdrowy to resztę zniosę i nie będę narzekać więc staram się tego trzymać choć wiadomo nie zawsze będzie kolorowo.pozatym chyba teraz też mam więcej cierpliwości
Siasia pamiętaj że maleństwo trochę podrośnie i to tylko okres przejściowy.napewno macie też kogoś kto Wam się zajmie dzieckiem od czasu do czasu i będziecie mieć jeszcze nie jeden wieczór dla siebie.ja jak mały skończy te 5-6 MSC to zamierzam go sprzedać od czasami teściowej a że to jej pierwszy i jedyny wnuk to napewno z chęcią zostanie z nim bo moi rodzice to już starsze osoby więc raczej odpadają -
Ja się pocieszam oglądając stare zdjecia i filmiki dzieci. I wizualizuje "o, taka kumata będzie już za miesiąc, taka w lipcu". No nie mam zamiaru ukrywać, że nie lubię okresu noworodkowego, gdy z dzieckiem nie ma kontaktu zbytnio. I nie, nie będę zs tym.okresem tęsknić 😅
Jaszczureczka, Mvada, Ajka lubią tę wiadomość
-
Siasia006 wrote:My mamy Hagi baby z polecenia położnej ale używamy parę dni to jeszcze nie wiem, a po drugie po lampach jesteśmy wysuszeni mega, skóra schodzi z rąk i nóżek.. I troszkę pachnie
https://gemini.pl/hagi-baby-naturalny-krem-do-buzi-i-ciala-z-olejem-morelowym-50-ml-0080833?gclid=CjwKCAjw3ueiBhBmEiwA4BhspP56C93I8TFyFH8hVQBoRDBKZ0NQBepTdSCzvePTbk2TRiY2iugFZhoCSysQAvD_BwE
My dopiero umawiamy się na pierwsza wizytę do pediatry, niby 17 dni a przez ta żółtaczkę i szpitale połowa wypadła... Za to mała przebadana na wszystkie strony.
Dziewczyny jak u was nastroje..? U nas już trochę czasu minęło od 22.04 a ja jakoś dalej płaczliwa i jakoś tak bez radości.. Byle ogarnac mała, chate i starszą.. Mam nadzieję że to tylko baby blues jeszcze..
Natka też miała po lampach wysuszona skórę, ale ja nic nie stosowałam. Generalnie uwa,am że dla skóry najlepiej jak najmniej. Teraz jak młoda ma już miesiąc to piękna skóra. No i najważniejsze nie kąpie jej za często 1-2 w tygodniu... Tylko pupa pod kranem za każdym razem.
Umka lubi tę wiadomość
2020
2023 -
lipa wrote:Ja się pocieszam oglądając stare zdjecia i filmiki dzieci. I wizualizuje "o, taka kumata będzie już za miesiąc, taka w lipcu". No nie mam zamiaru ukrywać, że nie lubię okresu noworodkowego, gdy z dzieckiem nie ma kontaktu zbytnio. I nie, nie będę zs tym.okresem tęsknić 😅
Ja też przeglądam zdjęcia i filmikistarszej i aktualnie odliczam czas do pierwszego uśmiechu.lipa lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Mi sie chce płakac za.kazdym razem prawie gdy mała zaczyna plakac ( nie zglodu bez powodu z kaprysu . i przez doslownie chwile nie da sie jej uspokoic , mi sie chce plakac chociaz sie postrzymuje lub sie denerwuje . a.jak mam ja juz ponosic troche , to juz rycze .Ale to bardziej wszystko z powodu tej cesarki... Ze ja sama ja chcialam z tego bolu🤦♀️ Ze nie poprosilam ich o sprawdzenie pozycji dziecka, moze nakierowac recznie by sie ją dalo , moze od tego masazu szyjki tej infekcji dostalam ,moze trzebabylo bylo przeć i sluchac siebie a nie poloznoj to by szybciej bylo , i ciegle w glowie mam te i inne pytania co by bylo gdyby..I placz z bardziej chyba z bolu ,i ciagniecia blizny , przy czynnosciach .Niz z powodu ze mam dziecko .Ale w tym momencie przez te cc nie potrafie sie cieszyc nawet dzieckiem z tego ze muaialam przejsc to.wszystko , taka glupita niby a chwilami dobija , i wiem zw teraz nie ma.co rozmyslac ale jednak dalej to robie i zaluje sama siebie bo bol i ciagniecie mi to przypomina ciagle
-
Nati to ja Ci powiem że jak siedziałam na tym bloku operacyjnym już taka naga i wystraszona i ci lekarze chodzili wokół mnie w tych czepkach,maskach i rękawiczkach to nie dość że się bałam o małego to jeszcze zaczęłam mieć myśli że tam coś się może stać i umrę im na tym stole .aż mi się płakać tam chciało i czułam że mam już łzy w oczach.zresztą i przed porodem miałam takie myśli ale starałam się je odganiać od siebie tak więc teraz się cieszę że to przetrwałam i ja i maleństwo moje i mamy to za sobą .także ja raczej staram się szukać pozytywów w tej całej sytuacji.
U nas pasów nie zalecają.jedynie majtki z wysokim stanem aż rana się nie zagoi ale ja noszę normalne tylko daje je tak nisko że rana jest odkryta .w domu noszę piżamki ciążowe a na wyjścia tylko póki co leginsy .chciałabym zacząć czymś smarować Blizne ale to chyba jeszcze za wcześnie.od wczoraj mnie jakoś bardziej boli znowu .takie uczucie wokół tej blizny jakbym miała poparzenia słoneczne -
MarBal wrote:Nati to ja Ci powiem że jak siedziałam na tym bloku operacyjnym już taka naga i wystraszona i ci lekarze chodzili wokół mnie w tych czepkach,maskach i rękawiczkach to nie dość że się bałam o małego to jeszcze zaczęłam mieć myśli że tam coś się może stać i umrę im na tym stole .aż mi się płakać tam chciało i czułam że mam już łzy w oczach.zresztą i przed porodem miałam takie myśli ale starałam się je odganiać od siebie tak więc teraz się cieszę że to przetrwałam i ja i maleństwo moje i mamy to za sobą .także ja raczej staram się szukać pozytywów w tej całej sytuacji.
U nas pasów nie zalecają.jedynie majtki z wysokim stanem aż rana się nie zagoi ale ja noszę normalne tylko daje je tak nisko że rana jest odkryta .w domu noszę piżamki ciążowe a na wyjścia tylko póki co leginsy .chciałabym zacząć czymś smarować Blizne ale to chyba jeszcze za wcześnie.od wczoraj mnie jakoś bardziej boli znowu .takie uczucie wokół tej blizny jakbym miała poparzenia słoneczne
Ja tez mam takie odczucia popazenia ,ale jest w miare wytrzymale ,chyba ze sie naciagne , przemecze , za dlugo chodze , dzwigam dziecko to zaczna bolec mocniej , jak dotykam skory to nadal parzy ale nie sama blizna tylko wyzej caly miesien brzucha ,ja akurat nosze majtki z wysokim stanem bałam sie ze zwykle jednak na siedzaco dotykaja tam gdzie szyte a ja jestem wogle przewrazliwiona .Mysli takie tez mialam ze umre ale mialam tez chwilowy lekki odlot taki brak kontaktu ale sie nie przyznalam im bo sama w szoku bylam a teraz wiem czemu bo tego 1 l krwi stracilam , A przed porodem mialam mysli tylko aby nie cesarka , i na kazdym usg
i wizycie z polozna chcialam miec pewnosc ze glowka jest w dole ,potem dopytywalam czy jest w kanale jakbym nie mogla sie doczekac / upewnic ,w szpitalu juz jak sie zaczelo tez na moja prozbe sprawdzali plus sami sprawdzali jeszcze raz , i bylo ok a na samym koncu nie wiem co sie stalo wyskoczyla ? przekrecila sie ale tak w ostatniej chwili 🤔Moze dlatego ze na pilce postanawilam poskakac ale nie fajnie bylo wiec po 2 minutach odpusiclam 😏 Bende teraz gdybac i gdybac i bez odpowiedzi to jest chyba najgorsze 🙈 . Moze jak to sie wszystko pogoi to bedziemy sie potem smiac z tego .Ale wiem ze teraz najfajniejszy okres noworodkowy ,ktory tak szybko mija i trzeba sie nim cieszyc jak najwiecej choc w takim momencie troche trudno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 20:16
-
Dziewczyny rozumie was. Ja najgorszy czas miałam w szpitalu jak byłyśmy 11 dni płakałam codziennie, pamietam jak odciągalam pokarm laktatorem przez łzy ... A teraz jest już pięknie 13.05 mała kończy miesiąc jest cudowna, mam tylko problem z pupa koło odbytu mamy krostki i nie wiem czego to wina odstawiam chusteczki póki co i zobaczymy. Ja też nie chciałam cesarki ale no niestety u mnie nie było innej opcji a przeszłam dużo w szpitalu bo na początku odma u córki a potem u mnie ropa w ranie i ściąganieAnulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
Napewno będzie dobrze tylko potrzeba czasu na to wszystko,to jest jednak poważna rana .ja to mam taki brzydki brzuch teraz że już bym chciała coś poćwiczyć a nie mogę ☹️ mam nadzieję że ta oponka co mi została jednak się wchłonie
Mvada lubi tę wiadomość
-
Nati ja takie pytania czy to cc było potrzebne to miałam dopóki w drugiej ciąży nie byłam cały czas, myślę że gdyby cc była planowa to lepiej bym to zniosła. A teraz z kolei miałam mieć planowe cc co już mnie cieszyło że nie ma odwrotu i tak musi być to z kolei mnie wymeczyli sn, miałam beznadziejna położna przy porodzie i myślę że to przez nią skończyło się cc, dodatkowo jest mi przykro że przez to że mi od razu nie zrobili cc albo nie poprowadzili poprawnie sn to mam zakaz ciąży bo pęknięcie się będzie goić 18 mies,tak mężowi zaraz lekarz pow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 21:18
Nati6 lubi tę wiadomość
-
Nati nie dobieraj sobie do głowy i.nie gdybym teraz, to prosty krok do depresji, takie zadreczanie się czymś,.na co już nie masz.wplywu. najważniejsze, że dziecko jest na świecie, całe i zdrowe.
A ty też swoją ranę/Blizne konsultowałas z jakimś lekarzem? Powiem ci, że ja też jestem 4 tygodnie po cc i nie czuje już żadnego bolu, ciągnięcia, kompletnie nic, chociaż to było.moje trzecie cc i wg słów lekarza operacjai była poważna przez zrosty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 21:42
Nati6 lubi tę wiadomość
-
MarBal wrote:Napewno będzie dobrze tylko potrzeba czasu na to wszystko,to jest jednak poważna rana .ja to mam taki brzydki brzuch teraz że już bym chciała coś poćwiczyć a nie mogę ☹️ mam nadzieję że ta oponka co mi została jednak się wchłonie
Wogole zostało mi jeszcze 5 z 16 ci azowych kilogramów i czuje, że one że mną zostaną, bo za pracowałam sobie na nie zła dieta. A do teof tera przy KP jadłabym tylko słodkie.
Jak z tym u was? -
Mam nadzieję, że z czasem jakoś się ogarnę i zacznę widzieć plusy nowej sytuacji. Malutka jest kochana, zdrowa i spokojna więc musimy się siebie nauczyć na nowo 🙂 Ja chyba jestem też w szoku bo pierwsze dziecko nie było aż tak planowane, miałam 23 lata i w ogóle nie wiedziałam z czym to się je a było super zero depresji a teraz.... No nic byle do przodu 🙂
My do pupy mamy derme. W szpitalu po lampach też wyszły nam krostki koło odbytu bo kupa za kupa leciała i położne mówiły że to nadżerka czy jakoś tak i kazały dużo smarować w tym miejscu i wtedy smarowanie ta derma. Teraz jak jest ok niczym nie smaruje tylko przemywam pupcie płatkami i woda a krem daje może co 5 pieluche tylko na odbyt.
Powiem wam szczerze że zaczęłam też dolewać małej mleka do kąpieli bo mam już cały zamrażalnik i nie wiem co z tym robić.. Przy każdym karmieniu mała je jedna pierś a z drugiej ściągam kolektorem około 100 ml bo samo leci.. Muszę tylko dopytać położnej jak często i ile dolewać, ciekawe czy faktycznie skóra będzie trochę mniej schodzić i bd ładniejsza.
lipa lubi tę wiadomość
-
anulla91 wrote:Dziewczyny rozumie was. Ja najgorszy czas miałam w szpitalu jak byłyśmy 11 dni płakałam codziennie, pamietam jak odciągalam pokarm laktatorem przez łzy ... A teraz jest już pięknie 13.05 mała kończy miesiąc jest cudowna, mam tylko problem z pupa koło odbytu mamy krostki i nie wiem czego to wina odstawiam chusteczki póki co i zobaczymy. Ja też nie chciałam cesarki ale no niestety u mnie nie było innej opcji a przeszłam dużo w szpitalu bo na początku odma u córki a potem u mnie ropa w ranie i ściąganie
-
U mnie też doły głównie dlatego że córka jest dużo bardziej wymagająca od brata, dużo płacze i mam wrażenie że sobie nie radzę. Zwłaszcza że nie ma żadnej gwarancji że zrobi się bardziej pogodna. Mąż późno wraca, przejmuje ją ode mnie na max godzinę i ciężko znaleźć czas na obowiązki domowe a o czasie dla siebie już nie wspomnę. I nawet pomysłu nie mam kiedy znowu wybierzemy się na jakąkolwiek randkę 🥴 bo nie wiem czy moja mama ogarnie dwójkę mając jeszcze babcie pod opieką, a tylko ona wchodzi w grę. Przynajmniej skończyło się rozważanie nad dzieckiem nr 3.
Mvada lubi tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
lipa wrote:Nati nie dobieraj sobie do głowy i.nie gdybym teraz, to prosty krok do depresji, takie zadreczanie się czymś,.na co już nie masz.wplywu. najważniejsze, że dziecko jest na świecie, całe i zdrowe.
A ty też swoją ranę/Blizne konsultowałas z jakimś lekarzem? Powiem ci, że ja też jestem 4 tygodnie po cc i nie czuje już żadnego bolu, ciągnięcia, kompletnie nic, chociaż to było.moje trzecie cc i wg słów lekarza operacjai była poważna przez zrosty.
Polozne widzialy blizne rane ,z wieszku nic nie widac goi aie ladnie .Mam znajoma polozna ktora tez byla wczoraj widziala wiec tez ok i mowi ze takie odczucia moge jeszcze dlugo czuc bo miesnie sie dlugo goja w srodku . Fakt bol jest mniejszy ale jednak ,to moja druga operacja w ciagu 11 miesiecy plus ja mam niski prog bolu .Mnie w srodku boli pod skora powyzej blizny tam gdzie wycierali szmatami i szpachelka naciagali skore 😂
anulla91 ty juz ok a w tym samym dniu mielismy cc zazdroszcze , u mnie tak sie pomalu wlecze z tym wyleczeniem ale po laporaskopi 2.miesiace i jeszcze odczuwalam rane.zwlaszcza ta pepkowa .
Ale widze ,ze niektore z was gozej mialy albo tez tak nie weselo a mi mo to juz dobrze z bolwm to pozazdroszcze wam tej sily i odpornoaci jaka macie .
Taka sytuacja zmojego doswiadczenia nige powiedziec ze dziewczyny sa gorsze za malego😅 mij syn tylko spal i jadl . Corka sie darla po kilka godzin dziennie choc noce pszwsypiala pelne w wieku 3 ms , zobaczymy jak najmlodsza , jak narazie nie jest tak tragiczna jak starsza siostra ale tez nie za cicha daje wkoac troche jak chcemy iac spac to ona koncert zaczyna😆
Mvada lubi tę wiadomość