KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Solemio wrote:A testowałam już podawanie espumisanu, spanie w grubszym śpiworku,spanie w cieńszym śpiworku, szumisia, karmienie na siedząco z odbijaniem, karmienie na leżąco, spanie w łóżeczku, spanie ze mną i na razie nie mam żadnych konstruktywnych wniosków z tych prób 🤣 chociaż tyle, że bardzo nie płacze jak się budzi, tylko marudzi.
Dzisiaj testuję spanie w otulaczu hahah 🤣 dam znać jutro 🙈
A jak bys nie reagowala przez jakies czas to ile bedzie marudzic . Moja cwaniara i to zauwazylam po jakims czasie ze marudzi , a nawet placze ale z takim żalem jak nie reaguje to przestaje sama po chwili 🙈 .Zauwazylam ze jak chce jesc , pielucha brudna ,lub na rece itp to jak sie rozkreca to juz nie przestaje i jest coraz glosniejsza .Wiec kazdy placz musze brac teraz na przeczekanie chwilowe i byc w pogotowiu czy sie rozkrecie czy nie 😆 .Nawet w wozku na spacerze zaczyna plakac wierci sie , jak reagowalam cisisisi aaa , kolyslalam i prubowalam smoczka wsadzic chociaz ona wypluwa to jeszcze gozej sie rozkrecala a jak nie reagowalam to chwila takiego placzu i przestaje sama od siebie i spi dalej 😂
Moje dziecie zaczyna chyba cos rozmawiac , od wczoraj prubuje gawozyc i wydusza z siebie ,,a,, 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2023, 16:35
Mvada lubi tę wiadomość
-
No jakbym czytała o nas 🤦♀️Taka_Sytuacja wrote:U nas przewalone 🤣 z reguły kładę Ją ok 19 (inaczej jest nie do wytrzymania) i śpi a czasem o 19 traktuje jak drzemkę, pobudka ivdopiero ok 22 zasypia na dobre. Zawsze za to wstaje o brzasku 😅
I pobudki też różnie, zeszłej nocy o 23, 1, 2, 3-6:30 wiercenie i aktywność, potem zasnęła i wstała o 8 w podłym humorze i cały dzień odsypia na mnie 🥴 zero regularności bo czasem co 3h wstaje, mleczko i lulu.
-
Ja już nawet łóżeczko nowe chciałam kupować 😂Solemio wrote:A testowałam już podawanie espumisanu, spanie w grubszym śpiworku,spanie w cieńszym śpiworku, szumisia, karmienie na siedząco z odbijaniem, karmienie na leżąco, spanie w łóżeczku, spanie ze mną i na razie nie mam żadnych konstruktywnych wniosków z tych prób 🤣 chociaż tyle, że bardzo nie płacze jak się budzi, tylko marudzi.
Dzisiaj testuję spanie w otulaczu hahah 🤣 dam znać jutro 🙈
Mvada lubi tę wiadomość
-
Lipa u nas wieczory też coś ostatnio gorzej... Z reguły karmienia mamy co 3 gdz w nocy i w dzień, zjada jedna pierś a z drugiej leci samo do kolektora po około 80/100 ml i idzie do mrozenia. Wprowadziłam kąpiel około 18/19 co drugi dzień wanna/mokre waciki na przemian, gasze światło, cyc i spała... Od 3 dni (jutro mamy 3 tygodnie) po kąpieli, w sumie od 17 jest niespokojna, nie chce zasnąć, po kąpieli jeden cyc, odbicie i marudzenie potem drugi cyc marudzenie, pospi 5 minut i się budzi, daje to co zostaje w kolektorze więc zjada tyle że hej,bujamy, otulamy,potem ulewa i jak tak zaczynamy od 17 kończymy walkę o 21...nie wiem może mleka mało się robi... Albo skok rozwojowy jakiś...
-
W dzień czasem się uspokaja i przestaje marudzić, ale w nocy nie mam szans na testowanie... To marudzenie budzi mojego dwuletniego syna w drugim pokoju i mamy wtedy armagedon, także robię wszystko aby ją szybko uciszyć 😅 za parę miesięcy przeprowadzka to będzie łatwiej. Oby do tego czasu te noce się poprawiły.Nati6 wrote:A jak bys nie reagowala przez jakies czas to ile bedzie marudzic . Moja cwaniara i to zauwazylam po jakims czasie ze marudzi , a nawet placze ale z takim żalem jak nie reaguje to przestaje sama po chwili 🙈 .Zauwazylam ze jak chce jesc , pielucha brudna ,lub na rece itp to jak sie rozkreca to juz nie przestaje i jest coraz glosniejsza .Wiec kazdy placz musze brac teraz na przeczekanie chwilowe i byc w pogotowiu czy sie rozkrecie czy nie 😆 .Nawet w wozku na spacerze zaczyna plakac wierci sie , jak reagowalam cisisisi aaa , kolyslalam i prubowalam smoczka wsadzic chociaz ona wypluwa to jeszcze gozej sie rozkrecala a jak nie reagowalam to chwila takiego placzu i przestaje sama od siebie i spi dalej 😂
Moje dziecie zaczyna chyba cos rozmawiac , od wczoraj prubuje gawozyc i wydusza z siebie ,,a,, 😁
-
lipa wrote:Skok rozwojowy albo początki kolki 🤷♀️ albo ogólnie ból istnienia
Na pewno masz dużo pokarmu, skoro do kolektora zbierasz do 100 ml. Mi tam nic nie leci bokiem
Pokarm jest ale tylko mniej zleci do kolektora i mam stresa.. Z drugiej strony nie wiem co z nim robić bo nawet w zamrazalce może być pół roku a wylewać szkoda...
Dziewczyny a jak u was z przenoszeniem chorób przez starsze? Ja się strasznie boję.. Starsza w pierwszej klasie cały czas katar, nawet teraz coś się oczka jej świeciły, zmierzyłam temp a tu 37,5..jutro ja chyba zostawię w domu żeby się nic nie rozwijało ale jak żyć pod jednym dachem... Boję się o mała... -
Ja z córką kilka razy zamroziłam no i dosłownie raz mąż miał podać odmrożone ale ono było dziwne, potem czytałam że niektóre mleko takie się robi że dzieciom nie smakuje,nie jest zepsute no ale nie ten smak i nie chcą tego pić, także ja nie mrożę póki co.
Ten mydlany smak i zapach po rozmrożeniu to przez rozpadanie się tluszczów przez enzym lipazę, więc radzę spróbować czy dziecko wypije bo u każdej inaczej.Na pewno nasze mleko super działa na cerę i skórę, krosty się goją mega szybko a kiedyś jak sobie wysmarowałam twarz to meha efekt jest wygladzajacy. Można dziecko kąpać z dodatkiem tego mleka jak straci ważność albo nie nadaje się do podania już bo za długo stałoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2023, 22:14
-
Ja kupiłam kolektor neno ale raz spróbowałam dosłownie chwilę jak mnie zassał to mnie potem tak pierś bolała jak stłuczona, mleko mi leciało z drugiej i zalewało ale przez ten ból nie umiałam odciągać i się już unormowało i nie cieknie. Jakbym miała odciągać codziennie to bym nie dała rady, za bardzo mnie to boli
-
Ja nie zasysam jakoś bardzo. Raczej mam kolektor żeby wszystkiego nie zalać bo wkładki nie dają rady niż żeby faktycznie odciągać. W szpitalu mówili żeby go w ogóle nie używać bo zwiększa laktacje i sobie nie poradze...teraz wlewam młodej do kąpieli tak samo zobaczymy jaki będzie efekt, na hafiji był post co robić z mlekiem zamrożonym powyżej 6 mies. Faktycznie sprawdzę czy mała je odmrozone bo nie wiedziałam że smak zmieni 😱
-
[QUOTE
Dziewczyny a jak u was z przenoszeniem chorób przez starsze? Ja się strasznie boję.. Starsza w pierwszej klasie cały czas katar, nawet teraz coś się oczka jej świeciły, zmierzyłam temp a tu 37,5..jutro ja chyba zostawię w domu żeby się nic nie rozwijało ale jak żyć pod jednym dachem... Boję się o mała...[/QUOTE]
My jak wróciliśmy ze szpitala to starsza córka miała katar i kaszel.bylam przerażona że zarazi młodego ale na szczęście nie załapał .jakoś specjalnie nie izolowalam ich ale powiedziałam córce żeby go nie całowała póki co i myla rączki jak chcę go pogłaskać oraz zasłaniała przy kaszlu buzię.ona wyzdrowiała to mężowi wyszła opryszczka 🤦 a wiadomo jakie to niebezpieczne dla niemowląt.juz mu zeszło ,mały nic nie ma i mam nadzieję że już nic nie wyjdzie.wasze maluszki też mają tak często czkawkę? Mój ma z 3x dziennie .już w ciąży czułam często że ma.
-
MarBal u nas czkwaka też często bo mała ulewa pomimo odbicia i wtedy mamy czkawke. Położna mówiła apropo starszej córki żeby zawsze po powrocie ze szkoły się przebierała, myła ręce i buzie no i wiadomo nie całowała w buzie. Póki co trzymam kciuki żeby mała była jak najdłużej zdrowa jak rybka 🙂
Mvada, MarBal lubią tę wiadomość
-
U nas starszak wraca do żłobka od poniedziałku także zobaczymy jak to będzie...Siasia006 wrote:Dziewczyny a jak u was z przenoszeniem chorób przez starsze? Ja się strasznie boję.. Starsza w pierwszej klasie cały czas katar, nawet teraz coś się oczka jej świeciły, zmierzyłam temp a tu 37,5..jutro ja chyba zostawię w domu żeby się nic nie rozwijało ale jak żyć pod jednym dachem... Boję się o mała...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 06:26
Mvada, Madzia35 lubią tę wiadomość
-
Siasia006 wrote:Lipa u nas wieczory też coś ostatnio gorzej... Z reguły karmienia mamy co 3 gdz w nocy i w dzień, zjada jedna pierś a z drugiej leci samo do kolektora po około 80/100 ml i idzie do mrozenia. Wprowadziłam kąpiel około 18/19 co drugi dzień wanna/mokre waciki na przemian, gasze światło, cyc i spała... Od 3 dni (jutro mamy 3 tygodnie) po kąpieli, w sumie od 17 jest niespokojna, nie chce zasnąć, po kąpieli jeden cyc, odbicie i marudzenie potem drugi cyc marudzenie, pospi 5 minut i się budzi, daje to co zostaje w kolektorze więc zjada tyle że hej,bujamy, otulamy,potem ulewa i jak tak zaczynamy od 17 kończymy walkę o 21...nie wiem może mleka mało się robi... Albo skok rozwojowy jakiś...
to ja taka wakle mam od okolo 8 wieczor do okolo 11 . Wydaje sie ze jednak to kolka tez ulewa , napina sie, wrzeszczy ,zuca ,pierdzi sra dojada😂 i wkoncu usypia 🙈 Nie wiadomo cxy chce cyca butelke , kolysanie tulenie czy co .
-
Immunity wrote:U nas też ciężko o jakąkolwiek rutynę. Wszytsko zależy od brzuszka i nastroju. Dziś np mały spał 4,5h ciągiem w nocy i gdyby nie to że obudziła mnie mokrą koszulka i pościel z wylewającego się z piersi mleka to bym nawet go nie budziła. A przeważnie pobudki góra co 2h. Apropo mleka dziś udało mi się wkoncu ściągnąć 60ml. Wcześniejsze próby kończyły się marnie. Podświadomie cały czas bałam się że "zabraknie mleka" na karmienie, a dziś siadłam na spokojnie i udało się. Tylko problem jest chyba też w moim laktatorze. Ma któraś może do polecenia jakiś pojedynczy ?🙂
Ja jestem zadowolona z Neno Angelo
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Moja Ala strasznie sie pręży i wygina w taki łuk do tyłu, że aż trudno ją utrzymać na rękach. Macie na to jakieś sposoby? Mówiłam pediatrze, ale nic mi nie doradziła. Drze sie przy tym jakby ja coś strasznie bolało. Boję się, ze może kupki nie moze zrobic, bo robi tak po 1-2 dziennie.
-
To ja nie mogę narzekać na nocki, przesypia ładnie nawet 5h ciągiem. Jednak żeby Was pocieszyć, to my mamy przejścia w dzień. Czasem zaśnie na 3h między karmieniami i mogę coś zrobić, czasem 2h marudzenia i 40 min snu w kółko. Od ok 16-17, aż do 20-21 jest noszenie na rękach i jeden wielki płacz z przerwą na kąpiel lub higienę.
Uspokaja się jedynie przy włączonym wyciągu w kuchni lub przy misiu szumisiu.
Była położna, poleciła Espumisan i probiotyk Asecurin Baby. Potwierdziła, że ja nie powinnam wprowadzać żadnej diety i nic nie eliminować. Mała waży już 5kg
Mvada, Jaszczureczka, Parole lubią tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Ja chyba nie mam źle, no ale niestety chodzę niewyspana... Natalka chce jeść co maks 3 godziny. Karmienie jest mieszane więc najpierw pół godziny cyca a potem butla. Na cycu czasem obie zaśniemy i wtedy młoda budzi się dopiero jak jej cyc wypadnie...bywa że zamiast pół godziny cyca jest 1h. Potem mm... Co zawsze kończy się kupa. Zanim przewine to muszę poprzednie odbić, bo będą fontanny, potem przewijam i jak mi zabardzo uleje to przebieram... schodzi się że 2h...potem śpimy i jakoś po 2h znów powtórka. Czyli 2h snu, trochę drzemania/cycowania i 1,5 obsługi i znów 2 h snu... No ale jak młoda jest obsłużona to mam spokój...w dzień nie mam spokoju, bo zajmuje się 3 latka.
A jeśli chodzi o brzuszek, to nie ma strasznych dolegliwości, ale mamy krew w kupce...na razie obserwujemy, ale zobaczymy co w poniedziałek pediatra powie na kolejnej wizycie, bo nic się nie zmieniło.2020
2023 -
Nati6 wrote:to ja taka wakle mam od okolo 8 wieczor do okolo 11 . Wydaje sie ze jednak to kolka tez ulewa , napina sie, wrzeszczy ,zuca ,pierdzi sra dojada😂 i wkoncu usypia 🙈 Nie wiadomo cxy chce cyca butelke , kolysanie tulenie czy co .
Ja się wczoraj naczytałam i faktycznie koło 3 tygodnia jest skok rozwojowy i radzą np. Żeby wieczorami się więcej nosić i przytulać bo dziecko może być niespokojne, no zobaczymy... Nie możemy się jeszcze dogadać z jej aktywnościami.. Kiedy nie śpi bo nie może i mam lulac a kiedy nie śpi bo nie chce 🙂 też się gubię z ogarnianiem młodej, szkoły, obiadu, domu i wychodzi ze od dwóch dni nie ćwiczyła na brzuszku 😒 albo jest po karmieniu albo zaraz przed i wkurzona.. U starszej była delikatna gorączka wieczorem i dziś mail że w szkole rumień zakaźny i mamy obserwować dzieci więc czekam na wysypke i pilnuje żeby się dziewczyny mijały 😩
Mvada lubi tę wiadomość
