KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati6 wrote:Iga moja tez wczorej sie dorwala do samej piersi po podruzy choc glodna nie byla jeszcze ba tyle ze opruznila cale , nie mialam co odciagac potem😆 pewnie chciala bliskosci po podrozy.
podroz zniosla bardzo dobrze wiekszosc czasu spiąc troche patrzac sie ,robilismy przerwy aby ona sie rozbudzila wyprostowala w konsulacie spedzilosmy niecale 2 godziny na spokojnie sie znia z bawiac na zmiane ,przebierajac ,potem w macku w drodze powrotnej ,wiec nie wybiła sie nawet z rutyny ,narmalnie o 10 poszla spac i wstala juz ktorys raz z koli o 7 rano na mleczko😊 mysle ze za miesiac juz bedzie wczesniej chodzic spac a ja bende miec troche czasu dla siebie. Za to w dzien ma tylko 2 dluzsze drzemki po 2-3 godziny do poludnia i popludni reszta to takie mruzenie oczkow 5 -15 min takze coraz mniej spi w dzien a coraz wiecej w nocy .U nas tak cieplo ze po powrocie dziecią jacuzzi rozlozylismy mialy frajde , sama bym wskoczyla ale zas rana ma strupy jeszcze
Podróż udana? My dziś pierwszy raz pojechaliśmy na dłuższą wycieczkę - do Pomiechówka. Niby fajne miejsce, bo jest las, plaża, park linowy i kajaki, ale totalnie nie nadaje się na wycieczkę z niemowlakiem. Teoretycznie na dworcu jest przewijak, ale zamknięty na cztery spusty. W lokalnych kawiarenkach nie ma nawet toalety dla klientów, a co dopiero marzyć o przewijaku. Ścieżki w lesie totalnie nie nadają się do jazdy w wózku, bo są wyboiste i niedorobione. Chodniki i schody też porażka - żeby z kajaków przejść na plażę trzeba krążyć po całym mieście, bo miasto zamiast położyć kostkę na dwumetrowej górce postawiło barierki uniemożliwiające przejście:/ Cóż ta miejscówka jest mocno przereklamowana. Lepiej podjechać na bulwary wiślane.
-
Iga Kwietniowa wrote:Podróż udana? My dziś pierwszy raz pojechaliśmy na dłuższą wycieczkę - do Pomiechówka. Niby fajne miejsce, bo jest las, plaża, park linowy i kajaki, ale totalnie nie nadaje się na wycieczkę z niemowlakiem. Teoretycznie na dworcu jest przewijak, ale zamknięty na cztery spusty. W lokalnych kawiarenkach nie ma nawet toalety dla klientów, a co dopiero marzyć o przewijaku. Ścieżki w lesie totalnie nie nadają się do jazdy w wózku, bo są wyboiste i niedorobione. Chodniki i schody też porażka - żeby z kajaków przejść na plażę trzeba krążyć po całym mieście, bo miasto zamiast położyć kostkę na dwumetrowej górce postawiło barierki uniemożliwiające przejście:/ Cóż ta miejscówka jest mocno przereklamowana. Lepiej podjechać na bulwary wiślane.
Tak udana , mala spokojna nie wybita z rutyny , u nas to wszedzie sa toalety na kazdej stacji kawiarniach ,nawet w konsulacie , plus przewijaki . Az ci wspolczuje , co prawda kostek nie ma a na chodnikach szorstki asfald no ale wszystkiego miec nie mozna ponoc .Mnie po tej jezdzie tylko pachwiny bolą troche.
Chyba dostałam opuznionej deprechy bo rana sie prawie zagoila juz ból juz mija ale ,ale Poszlam dzis sie wykapac ,ogolic itp i przyjzalam sie dokladnie w lusterku na kucaka i tak jakby mi w srodku cos wychodzilo na koniec ciazy tez tak mialam w zasadzie przed porodem ale myslam ze to glowka naciska i tak wychi wszystko ze widac przy łechtaczkach zebym jeszcze rodzila naturalnie ...a ja cc mialam , dodatkowo zalozylam sukienke bo dzis cieplo no i ten brzuch dosyc ze wyglada jeszcze jak zalozony na zakładke to nawet w sukience sie zle czuje bo ten bebech został ,wiem ze mam juz prawie 38 lat i wiecznie młoda nie bende ale czuje sie zle ze sama soba po tym porodzie😪 Zawsze chuda a ten brzuch odstaje no ale bardziej mnie to w srodku przeraza jak potem wruce do sexu i wogle .Przepraszam za szczegoly ale sie wstydze troche o tym gadac komus bliskiemu. Az lzy mi sie zaczely w oczach krecic co chwila jak pomysle
-
Nati6 wrote:Tak udana , mala spokojna nie wybita z rutyny , u nas to wszedzie sa toalety na kazdej stacji kawiarniach ,nawet w konsulacie , plus przewijaki . Az ci wspolczuje , co prawda kostek nie ma a na chodnikach szorstki asfald no ale wszystkiego miec nie mozna ponoc .Mnie po tej jezdzie tylko pachwiny bolą troche.
Chyba dostałam opuznionej deprechy bo rana sie prawie zagoila juz ból juz mija ale ,ale Poszlam dzis sie wykapac ,ogolic itp i przyjzalam sie dokladnie w lusterku na kucaka i tak jakby mi w srodku cos wychodzilo na koniec ciazy tez tak mialam w zasadzie przed porodem ale myslam ze to glowka naciska i tak wychi wszystko ze widac przy łechtaczkach zebym jeszcze rodzila naturalnie ...a ja cc mialam , dodatkowo zalozylam sukienke bo dzis cieplo no i ten brzuch dosyc ze wyglada jeszcze jak zalozony na zakładke to nawet w sukience sie zle czuje bo ten bebech został ,wiem ze mam juz prawie 38 lat i wiecznie młoda nie bende ale czuje sie zle ze sama soba po tym porodzie😪 Zawsze chuda a ten brzuch odstaje no ale bardziej mnie to w srodku przeraza jak potem wruce do sexu i wogle .Przepraszam za szczegoly ale sie wstydze troche o tym gadac komus bliskiemu. Az lzy mi sie zaczely w oczach krecic co chwila jak pomysle
Ja rodziłam naturalnie i na obchodzie jeden lekarz do drugiego powiedział że bardzo ładnie zszyte, a ja tam zaglądam lusterkiem i sobie myślę : TO JAK JEST ŁADNIE, TO JAK JEST BRZYDKO? 😆 A na brzuch zakładam majtasy modelującej niczym Briget Jones i sukienki leżą jak trzeba 😆 gorzej jak zdejmuje, ale na razie nie mamy czasu ani siły na sex.
U mnie też nie jest lepiej z tymi chodnikami, ale jednak Pomiechówek bardzo mnie zawiódł, bo tak się chwalą tymi wszystkimi inwestycjami, a takie wszystko to nieprzemyślane i niedokończone 😑
-
Iga Kwietniowa wrote:Ja rodziłam naturalnie i na obchodzie jeden lekarz do drugiego powiedział że bardzo ładnie zszyte, a ja tam zaglądam lusterkiem i sobie myślę : TO JAK JEST ŁADNIE, TO JAK JEST BRZYDKO? 😆 A na brzuch zakładam majtasy modelującej niczym Briget Jones i sukienki leżą jak trzeba 😆 gorzej jak zdejmuje, ale na razie nie mamy czasu ani siły na sex.
U mnie też nie jest lepiej z tymi chodnikami, ale jednak Pomiechówek bardzo mnie zawiódł, bo tak się chwalą tymi wszystkimi inwestycjami, a takie wszystko to nieprzemyślane i niedokończone 😑
Rodzilam syna naturalnie wssystko ok , potem corke starsza ,zle mnie zszyli ale to bajka choc jenda lechtaczke mialam naiagmieta , ale teraz mialam cc wiec nie rodzilam normalnie a tu jak widze to jakies flaki od srodka do zewnatrz widac🤔 az wstyd mam nadzieje ze to sie schowa , i dosyc ze z tym benechem sie zle czuje to jeszcze tamto mnie dobiło .
-
Nati ja na grupie jakiejś na FB czytałam post dziewczyny co też miała taki problem i tam jej kobiety doradzały wizytę u tego fizjoterapeuty uro gin .podobno to się da ćwiczeniami ogarnąć.
Ja wczoraj też się wbiłam w sukienkę co prawda taka co kupowałam w ciąży bo w te sprzed jeszcze nie wejdę i też musiałam ubrać gacie wyszczuplające bo wyglądałam jak w 5 miesiacu ciąży .też się źle czuje ze swoim wyglądem . większość ciuchów mam takich dopasowanych i teraz ciągle kupuje coś szerokiego jakieś tuniki itp ☹️
Mój Filip jutro będzie miał 7 tygodni i dziś rano się ślicznie do mnie uśmiechał już tak świadomie 😍 nawet udało mi się mu kilka fotek cyknac .w środę mamy szczepienie i chyba już wreszcie ostatnia wizytę poloznej- mam nadzieję bo już nie chce żeby chodziła ale jakoś głupio mi jej powiedzieć -
MarBal wrote:Nati ja na grupie jakiejś na FB czytałam post dziewczyny co też miała taki problem i tam jej kobiety doradzały wizytę u tego fizjoterapeuty uro gin .podobno to się da ćwiczeniami ogarnąć.
Ja wczoraj też się wbiłam w sukienkę co prawda taka co kupowałam w ciąży bo w te sprzed jeszcze nie wejdę i też musiałam ubrać gacie wyszczuplające bo wyglądałam jak w 5 miesiacu ciąży .też się źle czuje ze swoim wyglądem . większość ciuchów mam takich dopasowanych i teraz ciągle kupuje coś szerokiego jakieś tuniki itp ☹️
Mój Filip jutro będzie miał 7 tygodni i dziś rano się ślicznie do mnie uśmiechał już tak świadomie 😍 nawet udało mi się mu kilka fotek cyknac .w środę mamy szczepienie i chyba już wreszcie ostatnia wizytę poloznej- mam nadzieję bo już nie chce żeby chodziła ale jakoś głupio mi jej powiedzieć
O ile ja sie tu dostane ,bo to graniczy z cudem az sie boje ,dodatkowo sama zaczelam bardziej przykladac sie do cwiczen miesni kogla i caly czas jak bym byla zapowietrzona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2023, 11:11
-
Też mam problem z brzuchem. Wisi taki, widać że mięśnie nie trzymają. Chciałabym wrócić do wagi sprzed starań i wszystkich hormonoterapii.
Nati6 lubi tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Iga Kwietniowa wrote:Może już mniej albo rzadziej potrzebuje? Już nie jest noworodkiem 😉
Nie, była głodna, cały dzień nie dojadała, a dwa wieczorne karmienia w ogóle odrzuciła. W końcu dostała butlę z odciągniętym mlekiem i opróżniła ją w chwilę.
Wyczytałam, że to strajk laktacyjny. Już przeszło, ale to było bardzo stresujące. Przy piersi wrzask, odwracanie głowy i odpychanie.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Zaczęły Wam wypadać włosy?
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
U mnie też zaczynają lecieć wlosy----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Już od jakiś 2 tygodni...ale to dopiero początek jeszcze nie jest najgorzej. Poprzednio miałam kulminację około 4 miesięcy po porodzie.
A tak na marginesie, przeczytałam ostatnio bardzo ciekawy wywiad... Ja jestem dość mocno na bakier z tym co wielu fizjo określą jako przyjazna pielegnacja i wreszcie ktoś z tytułem naukowym przyznał mi rację. Wywiad jest głównie trochę w innym temacie, bo elektronice, ale o tym też warto przeczytać.
https://joannasurowinska.com.pl/edukacja-dla-rodzicow-blog-dr-joasia/elektronika-u-malych-dzieci-powinna-byc-ustawowo-zakazana?fbclid=PAAaZ2tWXLllN8MXD5x-mvBGXyMVaxpWxsDLOZ2ZiknRa0HZDFg4KVt7ObOpclipa lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Hej dziewczyny,
Co do wagi ja jakimś cudem już jestem 4 kg szczuplejsza niż przed ciąża a to jakiś cud. Po pierwszej ciąży nigdy już do swojej wagi nie wróciłam i dodatkowo weszłam w otyłość a teraz jestem na granicy otyłości z nadwagą... Brzuch też wisi, mięsień się nie zszedł czeka mnie uro fizjoterapeuta ale cała ciążę do niej chodziłam z kręgosłupem więc... No i rozstępy mega ale przy moim nietrzymaniu moczu pon pierwszej ciąży i problemami że zwieraczami po tej ciąży rozstępy to pikuś. Ja nie wiem jak kobiety rodziły po 8 dzieci i nic im nie było...
Lipa jak u Ciebie nastrój? Ja wczoraj byłam u gina i jak mu się rozpłakałam w gabinecie na pytanie o samopoczucie wysłał mnie pilnie do psychoterapeuty.. Ale sie ociagam bo jakoś nie wiem jak znaleźć odpowiedniego i ja się popłacze jak tylko zacznę rozmowę bo wogole nad tym nie panuje...
Moja Iga ma 7 tygodni i tak od 4 tygodnia zaczęła mówić Agu a teraz jak do niej powiem Agu to się uśmiecha i próbuje odpowiedzieć. Czasem jej wyjdzie Agu a czasem coś podobnego i sie strasznie cieszy. Powtórzyła to też don męża więc jestem w szoku jak szybko. Podnoszą u was maluchy glowke? Bo u nas droga przez płacz i mękę ale coś tam podnosi...
Iga Kwietniowa u nas na odwrót.. Kupa przy każdym pampersie ale biegunka że śluzem, ja na diecie bez białka i kakao już 2 tydzień i czekam na wizyte u pediatry.. Z tego co pamiętam Ty na piersi? To kupa może być z przerwami nawet kilka dni chyba, widziałam chyba o tym post na hafiji . .. O mam
https://www.hafija.pl/2017/03/kupaniemowlaka.html#:~:text=WA%C5%BBNE%3A%20Od%205%20dnia%20do,ni%C5%BC%203%2D4%20razy%20dziennie. -
Siasia006 wrote:Ja wczoraj byłam u gina i jak mu się rozpłakałam w gabinecie na pytanie o samopoczucie wysłał mnie pilnie do psychoterapeuty.. Ale sie ociagam bo jakoś nie wiem jak znaleźć odpowiedniego i ja się popłacze jak tylko zacznę rozmowę bo wogole nad tym nie panuje...
Dla mnie też trudne było znalezienie psychoterapeuty. W końcu znalazłam fajną babkę na znanylekarz z dobrymi opiniami. Znowu moja koleżanka, kiedy miała problem z płaczem na psychoterapii, została odesłana do psychiatry po leki i normalnie przeszła całą terapię. Także nie martw się na zapas, wszystko jest do ogarnięcia. Najważniejsze to sobie pomóc.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Współczuję dziewczyny tych problemów z psychika.mnie to na szczęście ominęło chociaż też mam słabsze dni ale to chyba jak każdy.np teraz : nasi znajomi biorą ślub 24.06 i jeszcze w ciąży im mówiliśmy że albo będziemy na ich weselu razem albo mąż będzie sam ,pan młody był świadkiem mojego męża na naszym ślubie więc postanowiliśmy wtedy że jak ja nie będę mogła lub chciała iść to mąż pójdzie chociaż do tego wieczora tam beze mnie i wtedy nie miałam z tym żadnego probl tym bardziej że to niedaleko naszego domu jest .jak już urodziłam to stwierdziłam że nie chce iść mimo że mogłabym bo teściowa się zadeklarowała że może zostać z małym ale jakoś się nie czuje gotowa żeby go zostawić na tyle czasu a poza tym też obiecałam córce że zrobimy sobie wieczór z filmem i pizza ( kiedyś jak mąż pracował na zmiany to często tak robiłyśmy i trochę się nam stęsknilo za tym ) . Rzecz w tym że teraz jak myślę o tym weselu i że on idzie sam i będzie się tam bawił to aż mnie coś ściska .nawet mu tego nie mówię i udaje że nie mam z tym problemu 🫤 niby się umówiliśmy że wróci do tej 22 chociaż nie jestem pewna.bedzie też jego przyjaciel bez żony która też urodzila 1 czerwca więc będą mieć temat do rozmów .ehhh się rozpisalam .
Dziś mamy szczepienie.nwm czy brać 5w1 czy 6 w1 🤷 -
u nas tak cieplo ze nie dalo sie spac 23-25 stopni na gorze w pokoju bo mamy pokoje tak jakby na poddaszu . przedwczoraj mala nie mogla usnac wiec polozylam ja w samym pampersie i dlugim rekawku na raczki w sleeping bag ale tez okno mielismy otwarte no i od wczoraj pokaszluje ,jadla po pol mleka tylko , marudna byla , ona ma luzeczko prawie przy samym oknie ,a przy zamknietym nie da sie spac .No juz nie wiem jak ja ubierac.a w nocy ta temperatura spada do 12 c na dwoze w domu nadal z 19 nad ranem juz 20-21
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2023, 13:47