KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wykluczam że czasami je krotko ale ewidentnie się odparza od momentu szczepienia i jak przed nim robił kupę z farfoclami tak teraz dosłownie można na palcach jednej ręki policzyć takie kupy, poza tym miał już jedna Max dwie kupy a teraz od tego Rota w każdej pieluszce, nie ma jak sie pupa zagoić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2023, 15:02
-
Mamamani - nie zarejestrowalam info o szczepieniu, skupiłam sie na kupach strzelających... dużo wietrzcie tyłek w miare możliwości. Nam sie jakies podrażnienia przy rota robiły jak za duzo wilgotnych chusteczek uzywałam przy przebieraniu, musiałam osuszac chusteczką taką z pudełka/boxa.----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
anulla91 wrote:Hej dziewczyny moja Kaja ma już 9 tyg, od kiedy wasze ldzieci leżą na macie edukacyjnej ? Bo my się zastanawiamy teraz nad kupnem i nie wiemy czy to już dobry czas czy jeszcze nie
3xdziennie po 5 min albo i dłużej jak nie narzeka.
-
Jaszczureczka wrote:Byłam z małą u osteopaty we wtorek (lokalnego magika) - z tym ulewaniem I tak po prostu bo była zwyczajnie ciekawa co mi powie. I wg niego doszlo jakiegoś problemu napięciowego w obszarze potylicy, mamy napięcie w linii barków, oslabione mięśnie brzucha i (szyi nie widac na brzuchu i w tej pozycji ma 1 rączkę zamkniętą a powinno byc juz szyje widac i ręce powinny się otwierać), leciutką deformacje czaszki, ktora sama powinna sie skorygowac z czasem, lekką asymetrie i były napięcia w obszarze mostka. Biodra i nogi ok. Wiem że te napięcia to akurat mój pośpiech w pielęgnacji, słaby brzuch poza pielęgnacją to wina niekładzenia na matę. Wiem że mała się średnio zaprezentowała osteo, niemniej musze posypać główkę popiołem I zacząć faktycznie poświęcać część dnia na leżeniu na brzuchu i na boczkach, mobilizacją brzucha na piłce fitness a przede wszystkim ogarnąć się z pielęgnacją. Dramatu nie ma, no ale pielęgnacja wspierająca rozwój jak najbardziej powinna być bardziej pilnowana.
A co do efektów - daje sobie 2-3 tyg na ocene, jedynie zauważyłam jeszcze tego samego dnia się mniej męczy z kupą od wtorku po masażu osteopaty i spi nieco spokojniej.
Fajnie mieć takie osteo w pobliżu 😉. A o jakich błędach pielęgnacyjnych mówisz? I możesz przypomnieć z którego kwietnia jest Twoja mała? Co do rączek zaciśniętych w piąstkę na brzuszku to mi się wydawało że na takim etapie to jeszcze jest normalne 🤔. Muszę też się wybrać do fizjo że swoją Igą. Akurat osteo od dzieci nie mamy w pobliżu.
-
Jaszczurka my dziś po wizycie mamy podobne uwagi. Wzmożone napięcia barków, brak szyji 🤣, lekka asymetria i rączki które mogłaby już cz3ściej otwierać - wszystko jeszcze w granicach normy. I po tym wygniataniu fizjo Mała mi pięknie autem wracała bez płaczu 😱 podobny efekt miała po gimnastyce i masażu dzidziusiów więc zamierzam się wziąć za to napięcie bo został nam miesiąc do wyjazdu na Bałkany 😊
A czym wogóle różnią się usługi osteopaty od fizjo? Jest sens iść jeszcze do osteo? 🤔
My mamy matę od miesiąca rozłożoną ale dopiero od niedawna Mała polubiła na niej leżeć.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Chusteczek do pupy nie używałam od dawna, waciki z wodą jedynie. Z córka nie zużylam tyle sudocremu co z nim, jej doskownie kilka razy tym smarowałam, u niego to nie działa na te odparzenia co ma od początku miesiąca. Jutro postaram się kupić tormemtalum. Dobrze, że on przez te odparzenia nie płacze, córka to jak miała czy ma jedną kropkę to ryk
-
Mamamani wrote:Nie wykluczam że czasami je krotko ale ewidentnie się odparza od momentu szczepienia i jak przed nim robił kupę z farfoclami tak teraz dosłownie można na palcach jednej ręki policzyć takie kupy, poza tym miał już jedna Max dwie kupy a teraz od tego Rota w każdej pieluszce, nie ma jak sie pupa zagoić.
Myj tylko woda , woda z odrobinka mydla,i wacikami moja to juz sie do zimnej przywyczaila😆osusz pieluszka i kremik ja uzywam bepahen chusteczki podrazniaja .Moja jak takie kupy miala to sie meczylam ale teraz usteczki uzywam okazjonalnie albo w nocy ewentualnie juz tak nam zostalo ze caly czas woda i pupa ladnitka ,odpazenia nie wracaja.i czesta zniana pieluch . -
Mamamani to dobry trop, to co mówi jaszczureczka, o tym, że strzelające kupki powoduje wypijanie za dużych ilości mleka pierwszej fazy.
Z pierwsza córeczką miałam ogromny problem, pupa ciagke odparzona. Dopiero przy synu i jego krwawiacych już rankach przy odbycie sana doszłam do tego. Młody pił czesto, a ja przeglądałam go raz do jednej piersi, raz do drugiej, na krótko, na przemian. Nie dość że zsfundowalam sobie hiperlaktacje, to jemu właśnie koszmarne odparzenia. Pomogło trochę hamowanie laktacji, tzn jeśli uznałam że z jednej piersi pil za krótko, to do następnego karmienia przy stawiałam go do tej samej, żeby dopil to mleko właściwe, a nie tylko to pierwszej dąży, które ma najwięcej laktazy i wywołuje właśnie strzelające kwaśne kupy. Teraz przy trzecim dziecku byłam mądrzejsza o te wiedzę i młoda ani raz nie miała odparzonej pupci.
A na takie odparzenia serio najlepszy bephanten maść ochronną. Maści z cynkiem wysuszaja, nie regenerują. -
Sigi13 - łapanie okolic karku. Na automacie to robie choc wiem ze powinnam łapac wyzej, czesto przy odkladaniu i wyciaganiu z wozka... no i to nie kładzenie na brzuszek to drugie co nie pomaga. Jak nosimy na 1 ręce to przodem do świata i przyciągać podudzie do brzucha, I jak do odbicia to też te 1 nóżke mocniej zadrzeć, wszystkie noszenia symetrycznie (zdarzało mi się częściej na 1 strone)
Mała się nie zaprezentowała dobrze na wizycie stąd wien że czesc rzeczy co tan się zadziały były nieco przerysowane, bo inaczej wygląda dziecko w dobrym i złym nastroju. A z ta piastaką to 1 rękę jednak puściła jak leżała luzem sama, a druga twardo zaciśnieta dlatego odeslal nas szybciej do fizjo, bo planowalam kontrole na 3mż przez te asymetrie. Fizjo mowila ze rzeczywiscie cos zle się mala zaprezentowała, bo wszystko z tego co powiedzial sie zgadza, ale nie widzi jakiegos dramatu tylko nieco wiecej uwagi w pielęgnacji, troche bujania na piłce i leżenia na brzuchu z walkiem pod rączkami I dociśnieciem bioderek do maty żeby ten brzuch zmobilizować.
A mała jest z 23.04 - dzis rowno 2 miesiace
Taka_sytuacja - osteo robi delikatne uciski w roznych punktach ciała tam gdzie stymuluje połączenia nerwowe - u nas głównie potylica, choc sporo pracował na glowie a problemy brzuszkowe to cos uciskał na plecach I brzuchu. To nie jest typowy masaż albo ćwiczenia jak u fizjo. On używał niewiele siły, tylko precyzyjnie uciskał. Zawsze można się przejść na ocenę (ale tylko do tzn magików - trzeba poszukać w okolicy), choć ten co ja u niego byłam mówił żeby na sile nie szukac problemow, tylko przyjsc jak cos niepokoi w zachowaniu, bo natura jest niedoskonała i mu się da człowieka to pewnie coś mu znajdzie. W ogole ten osteo jest niedowidzący i myśle ze to wplywa na jakiego percepcje czytania ciała dotykiem I stad ta skutecznosc. Realnie po spotkaniu widzialam jakas zmiane w polozeniu małej w śnie, przestała aż tak preferować tę lewą strone, ale czy cos to pomoglo na ulewanie to sie wypowiem za 2-3 tyg. Jak juz mi sie zdaje ze jest poprawa to zaraz jest jakis chluscikon sam mowil ze trzeba czasu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2023, 12:50
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:Byłam z małą u osteopaty we wtorek (lokalnego magika) - z tym ulewaniem I tak po prostu bo była zwyczajnie ciekawa co mi powie. I wg niego doszlo jakiegoś problemu napięciowego w obszarze potylicy, mamy napięcie w linii barków, oslabione mięśnie brzucha i (szyi nie widac na brzuchu i w tej pozycji ma 1 rączkę zamkniętą a powinno byc juz szyje widac i ręce powinny się otwierać), leciutką deformacje czaszki, ktora sama powinna sie skorygowac z czasem, lekką asymetrie i były napięcia w obszarze mostka. Biodra i nogi ok. Wiem że te napięcia to akurat mój pośpiech w pielęgnacji, słaby brzuch poza pielęgnacją to wina niekładzenia na matę. Wiem że mała się średnio zaprezentowała osteo, niemniej musze posypać główkę popiołem I zacząć faktycznie poświęcać część dnia na leżeniu na brzuchu i na boczkach, mobilizacją brzucha na piłce fitness a przede wszystkim ogarnąć się z pielęgnacją. Dramatu nie ma, no ale pielęgnacja wspierająca rozwój jak najbardziej powinna być bardziej pilnowana.
A co do efektów - daje sobie 2-3 tyg na ocene, jedynie zauważyłam jeszcze tego samego dnia się mniej męczy z kupą od wtorku po masażu osteopaty i spi nieco spokojniej.
-
Jaszczureczka wrote:Sigi13 - łapanie okolic karku. Na automacie to robie choc wiem ze powinnam łapac wyzej, czesto przy odkladaniu i wyciaganiu z wozka... no i to nie kładzenie na brzuszek to drugie co nie pomaga. Jak nosimy na 1 ręce to przodem do świata i przyciągać podudzie do brzucha, I jak do odbicia to też te 1 nóżke mocniej zadrzeć, wszystkie noszenia symetrycznie (zdarzało mi się częściej na 1 strone)
Mała się nie zaprezentowała dobrze na wizycie stąd wien że czesc rzeczy co tan się zadziały były nieco przerysowane, bo inaczej wygląda dziecko w dobrym i złym nastroju. A z ta piastaką to 1 rękę jednak puściła jak leżała luzem sama, a druga twardo zaciśnieta dlatego odeslal nas szybciej do fizjo, bo planowalam kontrole na 3mż przez te asymetrie. Fizjo mowila ze rzeczywiscie cos zle się mala zaprezentowała, bo wszystko z tego co powiedzial sie zgadza, ale nie widzi jakiegos dramatu tylko nieco wiecej uwagi w pielęgnacji, troche bujania na piłce i leżenia na brzuchu z walkiem pod rączkami I dociśnieciem bioderek do maty żeby ten brzuch zmobilizować.
A mała jest z 23.04 - dzis rowno 2 miesiace
Taka_sytuacja - osteo robi delikatne uciski w roznych punktach ciała tam gdzie stymuluje połączenia nerwowe - u nas głównie potylica, choc sporo pracował na glowie a problemy brzuszkowe to cos uciskał na plecach I brzuchu. To nie jest typowy masaż albo ćwiczenia jak u fizjo. On używał niewiele siły, tylko precyzyjnie uciskał. Zawsze można się przejść na ocenę (ale tylko do tzn magików - trzeba poszukać w okolicy), choć ten co ja u niego byłam mówił żeby na sile nie szukac problemow, tylko przyjsc jak cos niepokoi w zachowaniu, bo natura jest niedoskonała i mu się da człowieka to pewnie coś mu znajdzie. W ogole ten osteo jest niedowidzący i myśle ze to wplywa na jakiego percepcje czytania ciała dotykiem I stad ta skutecznosc. Realnie po spotkaniu widzialam jakas zmiane w polozeniu małej w śnie, przestała aż tak preferować tę lewą strone, ale czy cos to pomoglo na ulewanie to sie wypowiem za 2-3 tyg. Jak juz mi sie zdaje ze jest poprawa to zaraz jest jakis chluscikon sam mowil ze trzeba czasu.
Podziel się namiarami na tego swojego magika 😉 -
Iga Kwietniowa - Grzegorz Romanowski - tylko to Wrocław
Nati91 lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Denerwuje mnie "przyjazna pielęgnacja" i że niby rodzic może w jakiś sposób popsuć dziecko...
Napięcie mięśniowe jest specyficzne dla każdego człowieka, warunkowane "na stałe" przez OUN.
Jak jest obniżone, to takie będzie przez całe życie, człowiek już zawsze będzie taka trochę za bardzo rozciągnięta gumką do włosów. Rehabilitacja służy do tego by wzmocnić mięśnie i uniknąć zlych wzorców ruchowych, ale napiecie pozostanie nieprawidłowe.
U takich naluszkow jak nasze może być też jeszcze kwestia np opóźnionej centralizacji napięcia mięśniowego, ale to znów OUN.
Ps moja fizjo mówi żeby postępować na wyczucie, zawsze starając się zachowywać kontakt wzrokowy przy braniu na ręce.
Ćwiczę z Natalka Vojtą, ale nie ma jakiś dużych problemów. Jeszcze może z miesiąc i będzie po temacie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2023, 00:43
2020
2023 -
Ajka - znam Twoje stanowisko w tej kwestii. Oczywiście nie tak łatwo niemowlaka z tym się zgadzam, niemniej pielęgnacja wspierająca nikomu nie zaszkodzi, a dzieciom z problemami napięciowymi pomoże. Akcja rodzi reakcje - jak często moja ręka ląduje na karku dziecka przy podnoszeniu to to dziecko będzie działałp na moją rękę tą samą siłą, ale o przeciwnym zwrocie. Mamy rozejście mięśni prostych brzucha, więc ten brzuch jest po prostu słabszy, a takimi akcjami nie wspieram dziecka do mobilizacji mięśni prostych brzucha, żeby szło standardowym wzorcem rozwoju, tylko kumuluje napięcie w barkach, a to "wygina" postawę dziecka na brzuchu, podnosi mu miednice i zaburza się cały wzorzec leżenia na brzuchu, ktòry powinien wzmacniac brzuch, a przy takiej pozycji tego nie robi tak jak powinno. Owszem, z dużą dozą prawdopodobieństwa dziecko sobie to nadgoni później (w swoim czasie, bo i fizjo i osteo podkreslali siłę natury w kwestii samonaprawy u takich maluchów), jednak wolę przyjrzeć się temu jak podnoszę dziecko, przebieram czy noszę prewencyjnie teraz niż za kilka miesięcy prostować pewne kwestie bo może jednak dziecko nie nadgoni tego samo czy się stresować że dziecko wolniej zdobywa pewne umiejętności motoryczne.
A Vojtę wprowadziłaś prewencyjnie po historii ze starszą córką czy coś się dzieje?Sigi13, MaggieMay, Nati91 lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Sigi13 wrote:Branie dziecka na ręce, noszenie, odkładanie, zmiana pieluchy itp. to czynności, które robimy x razy w ciągu dnia więc moim zdaniem warto poprzez te transfery wspierać dobre wzorce ruchowe i postawy 😉.
Że starsza córką trafiłam na super fizjo od Vojty... i czas pokazał że miała że wszystkim rację. Ufam jej.
Jeśli chodzi o młodszą, to na badaniu na 3 tygodnie miała jedna reakcje ulozeniowa nieprawidłową(a w zasadzie brak reakcji) I asymetrię tak duża że rokowała, że zostanie z nami też później, gdy już nie będzie to fizjologiczne.
Po 2tygodniach wszystkie reakcje już były ok, ale ćwiczymy jeszcze że względu na asymetrię. Raczej zbliżamy się już do końcówki, może jeszcze z miesiąc.
Ćwiczenia z maleństwem są 1000 razy łatwiejsze i szybciej daja efekt, więc chce to ogarnąć, zanim Vojta zacznie wywoływać protesty ostre u małej, bo na razie tylko kwenka troszkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2023, 11:25
2020
2023