X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWIECIEŃ 2023
Odpowiedz

KWIECIEŃ 2023

Oceń ten wątek:
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 25 listopada 2022, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam termin na początek kwietnia, a poprzednia córka urodziła się w 38 tygodniu. Także może być nawet marzec, i końcówkę znów mogę kiblować w szpitalu, wszystko gotowe muszę mieć na początek marca... Normalnie pracuje + 2,5latka na stanie, to wcale nie jest tak dużo czasu... na szczęście nie muszę za dużo kupować, ale za to będzie sporo innej roboty przygotowawczej typu pranie tapicerek... na razie bardziej planuje niż cokolwiek robię, ale to już wcale dla mnie nie jest tak dużo czasu.

    mysza89 lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 25 listopada 2022, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Mnie te dwa tygodnie do prenatalnych to się będzie strasznie teraz ciagło. Kupujecie otulacz do fotelika?
    Nie kupuje. Mam śpiworek zimowy po starszaku. Więc na wyjście ze szpitala go użyję, a potem zobaczymy jak pogoda będzie czy wystarczy sam kocyk czy nie

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 221 277

    Wysłany: 25 listopada 2022, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja otulacz mam taki handmade, uszyłam z bawełny i ociepliny na pierwszą jesień starszaka, także zobaczymy jak z pogodą będzie w kwietniu. Z synem wyszliśmy do domu dopiero w maju, ale też było chłodno i wtedy po prostu był cieplej ubrany i otulaliśmy go z zewnątrz kocykiem. Łupina to jest tak zabudowany fotelik, że to zupełnie wystarczało 🙂

    Co do teściowych, bo poruszaliśmy ten wątek. Moja ciągle narzeka, że mój syn wszystko ma, a ona chce mu coś kupić. To jak już mówię- kup ładne body, tego nigdy dość, to kupiła raz, przez 1,5 roku 😅 albo - nie mogę znaleźć ładnych spodenek, poszukaj, kup, taki i taki rozmiar- to ona będzie kupować kombinezon na zimę, mimo że mamy dwa... Także wiecie, w drugą stronę też nie jest dobrze... 😅

    age.png
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teściowa jak kupila synkowi spodnie rok temu to dopiero teraz je nosi 🤣 bo kupila większe żeby dłużej ponosił. Sęk w tym, że wtedy nosił 104, a teraz 110-116, więc kupila mu za duże spodnie i jęczała, że on wcale ich nie nosi. Bo podobno można nogawki wywinąć, ale one były prawie po pachy i w pasie to by się dwójka dzieci zmieściła (mój synio to taki szczypiorek).

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 529 394

    Wysłany: 25 listopada 2022, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama też kupuje jakieś ubrania na 6-7 lat bo akurat były na wyprzedaży no i tak leżą sobie. Ona zadowolona bo upolowała okazję. Ja z córką kupowałam minimum i brakuje mi paru niezaędnych rzeczy typu mata edukacyjna i piankowa( miałam puzzlowe a teraz chcę jednoczęściową),bujaczek, przewijak osobny,kamerka itp.

    event.png
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 221 277

    Wysłany: 26 listopada 2022, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Moja teściowa jak kupila synkowi spodnie rok temu to dopiero teraz je nosi 🤣 bo kupila większe żeby dłużej ponosił. Sęk w tym, że wtedy nosił 104, a teraz 110-116, więc kupila mu za duże spodnie i jęczała, że on wcale ich nie nosi. Bo podobno można nogawki wywinąć, ale one były prawie po pachy i w pasie to by się dwójka dzieci zmieściła (mój synio to taki szczypiorek).
    O to to, teraz czeka na nas do odbioru ten kombinezon i już jestem ciekawa czy pochodzi w nim za rok czy za dwa lata 🤣

    cslza lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2022, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal wrote:
    Cslza współczuję teściowej.moja to czasem mnie lekko zirytuje ale ogólnie jest wporządku .
    Ja mam pytanie do dziewczyn co już rodziły naturalnie.mialyscie znieczulenie? Ja chciałam ale za późno powiedziałam i nie dostałam i tak się zastanawiam czy są jakieś skutki uboczne tego znieczulenia.czy trudniej urodzić bo przecież tych skurczów chyba nie czuć.
    I czy byłyście nacinane.ostatnio gdzieś przeczytałam żeby absolutnie się nie zgadzać na nacinanie .ja byłam nacięta i zero jakiś powikłań .nawet śladu nie ma po tym
    Ja rodziłam dwa razy, i 2 razy nie zdążyli że znieczuleniem, więc siłą rzeczy urodziłam bez. Plus taki, że po pierwszym porodzie mnie uśpili i wyczyścili, po drugim nie, w dodatku szyli na żywca po nacięciu krocza. Został mi worek owodniowy i tydzień po porodzie i tak trafiłam do szpitala na czyszczenie. Oba porody to dla mnie trauma. Tym razem nie zgodzę się na nacięcie krocza(wcześniej nie pytali tylko sama położna decydowała) Dwa razy chrzanila mi się rana i kończyło się antybiotykiem. Przez miesiąc po nacięciu nie mogłam normalnie usiąść.

  • MarBal Autorytet
    Postów: 469 278

    Wysłany: 26 listopada 2022, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcik19 wrote:
    Ja rodziłam dwa razy, i 2 razy nie zdążyli że znieczuleniem, więc siłą rzeczy urodziłam bez. Plus taki, że po pierwszym porodzie mnie uśpili i wyczyścili, po drugim nie, w dodatku szyli na żywca po nacięciu krocza. Został mi worek owodniowy i tydzień po porodzie i tak trafiłam do szpitala na czyszczenie. Oba porody to dla mnie trauma. Tym razem nie zgodzę się na nacięcie krocza(wcześniej nie pytali tylko sama położna decydowała) Dwa razy chrzanila mi się rana i kończyło się antybiotykiem. Przez miesiąc po nacięciu nie mogłam normalnie usiąść.
    O kurde to współczuję.ja powiem szczerze że mnie nacieli i szyli czego nawet nie czułam .ja chyba coś podpisywałam że się zgadzam na nacięcie.nie boisz się że pekniesz? To chyba jeszcze gorsze.pytam też dlatego bo mogłam mieć akurat szczęście że tak ładnie mi to zszyli że śladu nie ma i szybko się zagoiło ale nwm właśnie czy teraz się godzić na takie coś.boje się właśnie pekniecia

    05396a9a8c.png
  • Mancia Ekspertka
    Postów: 143 168

    Wysłany: 26 listopada 2022, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też rodziłam bez znieczulenia ale szybko poszło bo dosłownie 2 godz od pierwszego skurczu. Te parte to już luzik jak dla mnie, wymagają wysiłku ale nie bolą już! Byłam nacięta bo synek wychodził z ręka przy głowie (chciał się od razu przywitać :D) i bali się że mu brak zwichną. Też mnie usypiali bo mi się łożysko mocno wrasta i to uśpienie było takie piękne, 15 min spanka obudziłam się taka otumaniona i wypoczęta. Miałam sporo szwów z czego jeden się coś ropił ale napar z kory dębu pomógł w 2 dni. Nie miałam od samego początku żadnego problemu z siedzeniem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2022, 21:40

    preg.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 26 listopada 2022, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodzilam pierwszy raz 15 godzin z nacieciem bez bolu ,bez znieczulenia nie wiem czy mi dawali jakies znieczulenie przy zszywaniu🤔 . Z corka 27.5 godzin tez bez znieczulenia z wlasnym peknieciem i tu bez znieczulenia podczas zszywania to byla rzeź .Wiec teraz sama juz zazbaczyłam w karcie aby znieczulenie dalali pozadne na czas szycia u nas dobrze bo i gas na pewno pod reka bedzie w razie czego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2022, 21:55

  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 26 listopada 2022, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tym razem zamiast bujaczka chce kupic bujaczko / chustawke wygodniejsze bo wlaczasz i rak nie uzywasz😁 pujde na łatwizne😀

  • Kometa90 Ekspertka
    Postów: 217 359

    Wysłany: 26 listopada 2022, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati6 wrote:
    Ja tym razem zamiast bujaczka chce kupic bujaczko / chustawke wygodniejsze bo wlaczasz i rak nie uzywasz😁 pujde na łatwizne😀

    Nati, ja właśnie wyrwałam olx huśtawko-bujaczek Joie Serina 2w1, "fotelik" rozkłada się na płasko :) odkryłam ten gadżet przez przypadek jak szukałam łóżeczka dostawnego, i potem zaczęło się polowanie, bo ceny nowego to kosmos :D

    preg.png
  • July Autorytet
    Postów: 549 314

    Wysłany: 27 listopada 2022, 02:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Jestem na tym forum od ładnych kilku lat i niejednokrotnie widziałam, że siła i moc jest w kobietach 💪👯‍♀️🙏
    Moja znajoma ma synka Ksawerego, który w wieku 12 mc (obecnie 15mc) poważnie zachorował. Zdiagnozowano u niego w główce nowotwór. Chłopiec dzielnie walczy, ale niestety polski system zdrowotny nie kwalifikuje go do radioterapii protonowej, która obecnie jest mu bardzo potrzebna. Rodzice zbierają środki na leczenie w USA lub Niemczech. Są w stałym kontakcie z onkologami. Tam rokowania są zdecydowanie bardziej korzystne. Niestety "goni nas czas". Ksawery powinien zacząć radioterapię za 2 tyg ale nierealne jest zebranie 500 tys zł w takim czasie. Tyle obecnie brakuje... Dziewczyny jeśli możecie wspomóżcie. Liczy się każda złotówka i ważna jest każda pomoc, chociażby udostępnienie zbiórki lub grupy licytacyjnej.

    Poniżej podaję linki i jednocześnie przepraszam Was za spam


    https://www.siepomaga.pl/waleczny-ksawery


    https://www.facebook.com/groups/ksawerykontraguz/?ref=share

  • Nieśmiała Autorytet
    Postów: 1042 1000

    Wysłany: 27 listopada 2022, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak Wy śpicie? Ja na plecach głównie i prawy bok. Na lewym ni cholery się nie da. Niewygodnie mi tak... Mam nadzieję że nie spiąc wogole na lewej stronie nic się nie stanie..

    age.png
  • MarBal Autorytet
    Postów: 469 278

    Wysłany: 27 listopada 2022, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiała wrote:
    Dziewczyny jak Wy śpicie? Ja na plecach głównie i prawy bok. Na lewym ni cholery się nie da. Niewygodnie mi tak... Mam nadzieję że nie spiąc wogole na lewej stronie nic się nie stanie..
    Ja głównie na bokach.raz na jednym raz na drugim.o co chodzi z tym lewym bokiem.juz nie raz mi się obiło o uszy że w ciąży najlepiej na lewym boku spac

    05396a9a8c.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 27 listopada 2022, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal wrote:
    Ja głównie na bokach.raz na jednym raz na drugim.o co chodzi z tym lewym bokiem.juz nie raz mi się obiło o uszy że w ciąży najlepiej na lewym boku spac

    To będzie mieć sens w końcówce znaczy spanie na boku, bo nie ma znaczenia na którym...teraz to można jak pasuje. W sumie to zawsze można jak pasuje tylko że na finiszu pasuje już raczej tylko na boku.
    Ja pod koniec poprzedniej ciąży zwyczajnie nie mogłam oddychać na plecach... więc siłą rzeczy spałam na bokach.

    MarBal lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Nieśmiała Autorytet
    Postów: 1042 1000

    Wysłany: 27 listopada 2022, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzedniej ciąży zasypiałam na lewym boku a za każdym razem budziłam się na plecach. W sumie i bez ciąży też się tak budziłam, o teraz w kolejnej ciąży też budzę się na plecach..

    age.png
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 27 listopada 2022, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal - https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/ciaza-podstawy/pozycja-do-spania-w-ciazy-czy-ma-znaczenie/
    Odnosnie spania nueźle jest tu opisane.

    Nieśmiała, MarBal, Ajka, Lilly123 lubią tę wiadomość

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2734 2244

    Wysłany: 27 listopada 2022, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zaczyna mi się cukrzyca ciążowa 😔 1h po obiedzie glukoza 142... na czcO cukry na glukometrze też wyższe niż dotychczas - ehh - mam swoje nie pilnowanie diety

    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    39w6 | 3166g
    38w6 | 3000g
    36w6 | 2730g
    33w6 | 2109g
    30w6 | 1605g
    28w5 | 1256g
    26w6 | 909g
    22w6 | 501g
    20w5 | 337g
    18w6 | 230g - ♀️
    14w6 | 90mm
    12w5 | 65mm
    8w6 | 20mm
    8w0 | 12mm
    49dc | 6w6d | ❤ 7mm
    43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
    40dc II

    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    29dpt ❤
    13.07 - FET

    18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
    I IVF

    4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • MaggieMay Autorytet
    Postów: 380 220

    Wysłany: 27 listopada 2022, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal wrote:
    O kurde to współczuję.ja powiem szczerze że mnie nacieli i szyli czego nawet nie czułam .ja chyba coś podpisywałam że się zgadzam na nacięcie.nie boisz się że pekniesz? To chyba jeszcze gorsze.pytam też dlatego bo mogłam mieć akurat szczęście że tak ładnie mi to zszyli że śladu nie ma i szybko się zagoiło ale nwm właśnie czy teraz się godzić na takie coś.boje się właśnie pekniecia

    Z tym nacinaniem krocza, chodzi o to, że w polskich szpitalach stało się to rutynowym zabiegiem, a nie powinno. Są ku temu konkretne wskazania.

    Info ze strony fizjomommy:

    Według ekspertów WHO w przypadku 5-20% porodów nacięcie krocza jest konieczne.

    Zabieg należy rozważyć w przypadku: ułożenia pośladkowego dziecka, dystocji barkowej, wahań tętna dziecka zagrażających jego życiu, konieczności zastosowania kleszczy lub próżnociągu.

    Info z rodzić po ludzku:

    Oto procedury medyczne, które nie powinny być wykonywane rutynowo w trakcie porodu:
    -zabieg amniotomii czyli sztuczne przebicie pęcherza płodowego;
    -stymulacja czynności skurczowej macicy – najczęściej jest to kroplówka z lekiem o nazwie Oxytocyna;
    -podawanie opioidów – zalicza się do nich np. podawany domięśniowo (w pośladek) lub dożylnie lek o nazwie Dolargan;
    -nacięcie krocza;
    -cięcie cesarskie.
    Wszystkie te zabiegi są potrzebne i dopuszczalne z powodu różnych wskazań medycznych. Argument, że „u nas zawsze się tak robiło”, nie jest uzasadnieniem medycznym.

    Dodatkowo, powinnyśmy być o tym informowane przed wykonaniem nacięcia.

    age.png
    2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
    03.2020 start starań
    08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
    2021 LEEP szyjki macicy
    2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
    06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
    07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
    08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
    6dpt - beta 37.9
    8dpt - beta 121
    13dpt - beta 864
    6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
    10t4d - CRL 4,02 cm
    12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
    14t4d - 101,9 g
    18t4d - 295 g
    20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
    22t4d - 522 g
    25t4d - 871 g
    28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
    29t4d - 1678 g
    31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
    38t6d - 3960 g szczęścia ❤️
‹‹ 84 85 86 87 88 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ