X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    A mnie się wydaje misiabela że za dużo usprawiedliwień szukacie dla swojej diety i ogólnie dla cukrzycy. Ja jak miałam skoki prze 3 dni i tak czytałam was o przeziębieniu to sobie wmawiałam u mnie też pewnie przeziębienie, z tym że później dopadło mnie gorsze przeziębienie a cukry miałam znacznie niższe. Dodam, że np cukry dobrze obniża ruch, a mój ruch przez spojenie łonowe ogranicza się do wstania do wc i do kuchni po szamke :)

    Karmellka każdy organizm jest inny.. ja codziennie chodzę na godzinne spacery (poza chorobą oczywiście) i jakoś nie widzę związku... ja mam po prostu nietolerancję glukozy na czczo i leczy się to metforminą.. tyle w temacie.. mogę się dwoić i troić i nie zbije tego cukru na czczo.. poza tym kiedyś mi ładnie spadły na diecie redukcyjnej o niskim IG.. (nawet do 76) ale w ciąży raz, że węglowodany trzeba jeść to nie ma mowy o redukcji...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka, ale ja utrzymuje diete. Mysle jednak ze cukrzyca cukrzycy nie rowna. A to ze przy infekcji moze skakac cukier, to nie moj wymysl, tylko cos o czym mowia tez lekarze diabetolodzy. Dlatego ciezarne przeziebione nie powinny, robic krzywej dopoki nie wyzdrowieja. Znajdziesz to w kazdych zaleceniach dotyczacych tego badania. Ty chyba na czczo nie masz za bardzo problemu z cukrami, jak zrozumialam, chyba ze zle zapamietalam. Ja nie mam problemu z cukrami po godzinie i dwoch. Dwa razy mi sie zdazylo miec 121 i 122, jak w salatce do obiadu mialam slodka pomarancze i pomidory cherry. A przeciez norma jest do 140.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelka - byłabym na Twoim miejscu ostrożna z takim "obalaniem mitów". Dziesiątki lat badań cukrzycy przez wykształconych w tym kierunku ludzi nie zostaną przez Ciebie "obalone" w jeden dzień bo akurat u Ciebie jest inaczej. I to nie są mity a ustalenia medyczne.
    Ludzkie organizmy to nie matematyka. Nie zawsze 2+2 to jest 4. Każdy organizm pracuje inaczej.


    Fasolka - sto lat Kochana :-) Ja już też mam ochotę jebnac ten glukometr w pizdu. Wczoraj 8j. Fakt że z cukrów 110 zeszłam do 95. Ale myślałam że jakoś szybciej to zbijemy...
    Wypilabym whisky z colą ;-)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ruchu ci u mnie dostatek. Tylko czekam zeby syn poszedl na drzemke, zeby legnac na kanapie. Teraz robie zupe i w miedzyczasie czytam pisze i gotuje, ale siedziec nie siedze. Musze tez bawic sie w berka i chowanego przynajmniej raz dziennie, a jeszcze spacer, czy wyjscie do sklepu. Czekam caly dzien na lezakowanie i marze o lezeniu :)

    Fasolka77, AniaKJ, martusiawp lubią tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat Karmelka powinnaś mieć najmniej do powiedzenia na temat trzymania diety cukrzycowej, bo ilość cukru która Twój organizm toleruje jest ogromna w przeciwieństwie do większości z nas :-(

    Ja jeszcze miesiąc temu wpieprzalam codziennie croissanty z nutellą. Codziennie! I cukry piękne. A dzisiaj paseczek czekolady raz na jakiś czas. I próbuje zejść do zera ze słodyczami.

    Ale jeśli chodzi o diety dziewczyn to nie smialabym im nic zarzucić. Byłoby mi wstyd, bo moja dieta im do pięt nie dorasta

    Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Karmelka, ale ja utrzymuje diete. Mysle jednak ze cukrzyca cukrzycy nie rowna. A to ze przy infekcji moze skakac cukier, to nie moj wymysl, tylko cos o czym mowia tez lekarze diabetolodzy. Dlatego ciezarne przeziebione nie powinny, robic krzywej dopoki nie wyzdrowieja. Znajdziesz to w kazdych zaleceniach dotyczacych tego badania. Ty chyba na czczo nie masz za bardzo problemu z cukrami, jak zrozumialam, chyba ze zle zapamietalam. Ja nie mam problemu z cukrami po godzinie i dwoch. Dwa razy mi sie zdazylo miec 121 i 122, jak w salatce do obiadu mialam slodka pomarancze i pomidory cherry. A przeciez norma jest do 140.
    Nie mam problemów z cukrami ponposilkowo. Generalnie wychodzi na to że ja w ogóle ich nie mam :) bo skoro 90-95 raz na jakiś czas to nie problem. To u mnie wystarczy że jem co 2,5 max co 3 godziny

    Misiabella lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Karmelka - byłabym na Twoim miejscu ostrożna z takim "obalaniem mitów". Dziesiątki lat badań cukrzycy przez wykształconych w tym kierunku ludzi nie zostaną przez Ciebie "obalone" w jeden dzień bo akurat u Ciebie jest inaczej. I to nie są mity a ustalenia medyczne.
    Ludzkie organizmy to nie matematyka. Nie zawsze 2+2 to jest 4. Każdy organizm pracuje inaczej.


    Fasolka - sto lat Kochana :-) Ja już też mam ochotę jebnac ten glukometr w pizdu. Wczoraj 8j. Fakt że z cukrów 110 zeszłam do 95. Ale myślałam że jakoś szybciej to zbijemy...
    Wypilabym whisky z colą ;-)

    jebnijmy Paula!!! jestem ZA! i sto lat!!! niech wystarczy wirtualna whisky a colą!
    a propos whisky K. dostał 2 lata temu na 40-te urodziny Jacka Danielsa chyba 5l.... na specjalnym ruchomym stelażu co by łatwiej nalewać bo butelka ciężka... powiedziałam mu wtedy, że jedyną okazją przy której będzie mógł otworzyć tą butelkę będzie pępkowe :) no i proszę! :)

    Paula 90, Karollinax26, espoir, MamaAga85, Wiewióreczka, Lolka30 lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Karmelka - byłabym na Twoim miejscu ostrożna z takim "obalaniem mitów". Dziesiątki lat badań cukrzycy przez wykształconych w tym kierunku ludzi nie zostaną przez Ciebie "obalone" w jeden dzień bo akurat u Ciebie jest inaczej. I to nie są mity a ustalenia medyczne.
    Ludzkie organizmy to nie matematyka. Nie zawsze 2+2 to jest 4. Każdy organizm pracuje inaczej.


    Fasolka - sto lat Kochana :-) Ja już też mam ochotę jebnac ten glukometr w pizdu. Wczoraj 8j. Fakt że z cukrów 110 zeszłam do 95. Ale myślałam że jakoś szybciej to zbijemy...
    Wypilabym whisky z colą ;-)
    Paula90 ja tam obalam :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wagi - ja mam 4kg na plusie, ale ja ruszałam z nadwagą więc na dobre mi to wychodzi. Wg mojego lekarza mogłabym nie przytyć nic i też byłoby ok.

    Co do położnej - my nie wykupujemy. Jakoś tak mi się wydaje że to kasa w błoto. Przecież te położne i tak tam są od tego żeby pomóc. Wybieramy szpital dalej od domu ze względu właśnie na referencyjnosc ale też opinie o położnych.

    Karollinax26, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Akurat Karmelka powinnaś mieć najmniej do powiedzenia na temat trzymania diety cukrzycowej, bo ilość cukru która Twój organizm toleruje jest ogromna w przeciwieństwie do większości z nas :-(

    Ja jeszcze miesiąc temu wpieprzalam codziennie croissanty z nutellą. Codziennie! I cukry piękne. A dzisiaj paseczek czekolady raz na jakiś czas. I próbuje zejść do zera ze słodyczami.

    Ale jeśli chodzi o diety dziewczyn to nie smialabym im nic zarzucić. Byłoby mi wstyd, bo moja dieta im do pięt nie dorasta


    dokładnie Paula.. aż się dziwię jak czytam co Karmellka pochłania :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Akurat Karmelka powinnaś mieć najmniej do powiedzenia na temat trzymania diety cukrzycowej, bo ilość cukru która Twój organizm toleruje jest ogromna w przeciwieństwie do większości z nas :-(

    Ja jeszcze miesiąc temu wpieprzalam codziennie croissanty z nutellą. Codziennie! I cukry piękne. A dzisiaj paseczek czekolady raz na jakiś czas. I próbuje zejść do zera ze słodyczami.

    Ale jeśli chodzi o diety dziewczyn to nie smialabym im nic zarzucić. Byłoby mi wstyd, bo moja dieta im do pięt nie dorasta
    Paula twoje cukry teraz są skutkiem tego jak jadłaś jeszcze miesiąc temu no nie oszukujemy się. Owszem wraz ze wzrostem ciąży cukry nam wariują ale sama po sobie widzę że ma znaczenie to co jem.

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Paula90 ja tam obalam :)

    hmmm.... obalaj Karmellka tylko czemu zaliczyłaś 3-go guru od diabetologii skoro sama uważasz się za eksperta od cukrzycy? hmmmm ;)

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    jebnijmy Paula!!! jestem ZA! i sto lat!!! niech wystarczy wirtualna whisky a colą!
    a propos whisky K. dostał 2 lata temu na 40-te urodziny Jacka Danielsa chyba 5l.... na specjalnym ruchomym stelażu co by łatwiej nalewać bo butelka ciężka... powiedziałam mu wtedy, że jedyną okazją przy której będzie mógł otworzyć tą butelkę będzie pępkowe :) no i proszę! :)
    Na razie wirtualna, ale jak będę już mogła to nawet jeśli już mnie na forum nie będzie to przynajmniej jedną szklankę wzniosę za Twoje zdrowie :-) Co by nam się już tą franca nigdy nie przypałętała :-D

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka

    Jescze chwila i napewno walniesz ten glukometr:)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Na razie wirtualna, ale jak będę już mogła to nawet jeśli już mnie na forum nie będzie to przynajmniej jedną szklankę wzniosę za Twoje zdrowie :-) Co by nam się już tą franca nigdy nie przypałętała :-D

    czego nam wszystkim życzę! :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Paula twoje cukry teraz są skutkiem tego jak jadłaś jeszcze miesiąc temu no nie oszukujemy się. Owszem wraz ze wzrostem ciąży cukry nam wariują ale sama po sobie widzę że ma znaczenie to co jem.
    Moi diabetolodzy mają inne zdanie na temat wpływu posiłków sprzed miesiąca na obecny stan cukrzycy.

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajmy spokoj z ta cukrzyca. Mamy ja i trudno. Za 2 miesiące o niej zapomnimy. Ja sama sobie na wiecej pozwala odkad glukometr pokazuje mniejsze cukry niz w 16tc.
    Nie ruszaja mnie juz zadne rozmowy na temat trgo co kto moze co nie, czemu insuliny nie mam a inne maja. Kazda z nas jest kowalem wlasnego losu. Każda ma lekarza prowadzacego..

    Karmelllka90, barbillla86, Wiewióreczka, Lolka30 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Fasolka

    Jescze chwila i napewno walniesz ten glukometr:)

    I ja i ja i ja !!!

    31sztatnek.gif

    Fasolka77, Blue2019 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    dokładnie Paula.. aż się dziwię jak czytam co Karmellka pochłania :)
    Ale co ja pochłaniam?
    Fasolka jak ty napisałaś że na obiad zjadlas 2 batony fitness i jogurt na podwieczorek zjadłaś obfity obiad który był obiadem a później tylko warzywa a na samą noc owoce. To nawet ja po takim posiłku miałabym na czczo cukry wysokie.
    Mi bardziej chodzi o to, że piszecie że cukrzyca was dobija a potem opisuejecie swoje dzienne menu które wolą o pomstę do nieba.
    Jak mi dano dietę do ręki zastosowałam się do niej co do joty przez tydzień cukry byly mega niskie wszystkie, później zaczekam kombinować na co mogę sobie pozwolić . I teraz nie dość ze jem ze smakiem to cukry trzymam w ryzach.
    Nie szukam wymówek dla cukrów, bardziej się skupiłam na lekarzu który moim zdaniem będzie kompetentny i drugie to na tym jak reaguje moj organizm na to co jem.
    I Paula nie uważam żebym nie miała nic do powiedzenia. Skoro mam stwierdzoną CC i potrafię ja opanować dieta a jest znacznie widocznie robię to dobrze. Gdybym miała insulinę insulina sama nie zrobilaby roboty też musiałabym trzymać dietę

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Was czytam Słodkie Mamy i stwierdzam, że każdy organizm inny i każda cukrzyca inna.
    Moje drogie już niedługo będziecie mogły zrobić grupowe palenie glukometrów. Na stos z nimi.
    Jeszcze tylko troszkę.

    Paula 90, Daffi, Fasolka77, AniaKJ, martusiawp lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
‹‹ 1371 1372 1373 1374 1375 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ