Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCo za noc!! Ja pierdziele! W sumie chyba nie spałam. Od godziny 1 w nocy w kibelku byłam na siku 6 razy! Za każdym razem przed wstaniem jak dotykałam brzuszka to był twardawy dołem, wyczailam że w nocy moja mała jest bardzo aktywna- może być ciekawie. I w końcu zasnęłam o 6 rano i wstałam o 9!!!! teraz obalam mity o cukrze :p cukier o 9 jak wstałam 76, także tak. Katar też mam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja tez mam nos zatkany.. Nazwalam tp katarem ciazowym. Bo towarzyszy mi od poczatku. Ale nie jest jakos szczególnie uciazliwe. Bardziej martwie sie ze odwiedze jeszcze laryngologa. Od tyg pociagam nosem zeby mi uszy przytkalo bo mi sie tak smiesznie odtykaja ze slysze siebie wewnętrznie tez i miesza mi sie juz co slysze.
A mamy okropna laryngolog. A jeszcze zjebe dostane bo nie wrocilam do niej ostatnim razem ze zdj zatok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 09:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA mnie się wydaje misiabela że za dużo usprawiedliwień szukacie dla swojej diety i ogólnie dla cukrzycy. Ja jak miałam skoki prze 3 dni i tak czytałam was o przeziębieniu to sobie wmawiałam u mnie też pewnie przeziębienie, z tym że później dopadło mnie gorsze przeziębienie a cukry miałam znacznie niższe. Dodam, że np cukry dobrze obniża ruch, a mój ruch przez spojenie łonowe ogranicza się do wstania do wc i do kuchni po szamke
-
Tunia76 wrote:Dziewczyny naprawdę mamy wam tak życzyły?
Dla mnie to jest po prostu niedouwierzenia.
Tunia tylko oczywiście to było tak raczej w ramach żartu👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
Ja mam 6 kg na plusie. Od kad jestem na tej cukrzycowej diecie to nic nie przytyłam wręcz trochę schudłam.
Karmelka ale wiesz ja jak poszłam do diabetologa z wynikami krzywej to tez pierwsze co pytał czy nie byłam chora jak robiłam krzywa- jak mu powiedziałam ze tydzień po infekcji byłam to tez mówił że to jeszcze mogło mieć wpływ na cukier. Pytał tez czy zęby mam zdrowe, bo niby od tego też może być wyższy cukier. No bo nadwagi nie mam w rodzinie nikt cukrzycy nie miał dziecko małe ja tez nie przytyłam dużo więc nie widział żadnych predyspozycji do cukrzycy👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:Dzień dobry dziewczyny
Ja na razie nie myśle o tym, że młody będzie chciał się wyprowadzićbardziej przeraża mnie wizja jakiegoś takiego buntu nastoletniego... może dlatego, że zdaje sobie sprawę, że ja okropnie przechodziłam taki bunt
i mama nałożyła na mnie klątwę w postaci „Twoje dzieci będą jeszcze gorsze” xd
Dzisiaj 30+0! Aplikacja pokazuje 70 dni do PTP!! Matko kiedy to zleciało
Haha, moja mama teżtylko ja buntu nastolatka nie miałam wcale ale od zawsze byłam bardzo aseetywna i pyskata i nie dałam sobie w kasze dmuchać. Więc ciężko było mnie wychować wg własnego widzimisię
ale wyszłam na ludzi. Teraz jak się skardze że Nina tak boleśnie mnie kopie to mama mi przypomina o tej klątwę
-
nick nieaktualnyDorotaAnna ale on się zapytał o chorobę czy jakieś przeziębienie krótkie też miał tu na myśli?? Mój diablo też mówił że może być skok przy chorobie ale jak widać każdego skoku cukru nie można zgarniac na katar gardlo czy niewyspanie. Bo tym sposobem doprowadzimy że codziennie będziemy uważać że to nie wina diety i nie będziemy z tym nic robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 10:17
-
nick nieaktualny
-
Lolka30 wrote:Ale czadowy tort
. Fasolka wdech i wydech, cycki do przodu, banan na twarz i zapomnij na jeden dzień o tej pieprzonej cukrzycy! Jutro też ja będziesz miała, a dziś masz ode mnie zakaz myślenia o niej
.
nie no tort wirtualny.. znalazłam w necie takie wiecie... co dziecko wychodzi z c*** ale dość obleśne więc wybrałam taki
pewnie nie zjem dziś nic słodkiego.. w sumie nie mam ochoty... dużo dziś mam do działania, muszę wyjść na spacer, czekam też na kuriera bo dziś ma dostarczyć fotelik z bazą, ugotować jakiś obiad, o 15 mam rehabilitację.. a muszę też te ciuszki pozamawiać co by mi rabat urodzinowy nie przepadł więc szykuje się intensywny dzień ... już czuję, że mi czasu brakuje...Fasolka77
-
Blue2019 wrote:Fasolka
Nie dziwię się że dopadaja Cię nerwy...sama wczoraj miałam nerwy A jescze u lekarza nie byłam. 3maj się będzie wszystko dobrze !! Pomysł że jescze chwila i maleństwo będzie z Tobą i nie będziesz musiała się wkurzac na to wszystko tylko zjesz hamburgera i prdegryziesz ciastem czekoladowym
w sumie najbardziej mi brakuje whisky z coląWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Karmelllka90 wrote:Co za noc!! Ja pierdziele! W sumie chyba nie spałam. Od godziny 1 w nocy w kibelku byłam na siku 6 razy! Za każdym razem przed wstaniem jak dotykałam brzuszka to był twardawy dołem, wyczailam że w nocy moja mała jest bardzo aktywna- może być ciekawie. I w końcu zasnęłam o 6 rano i wstałam o 9!!!! teraz obalam mity o cukrze :p cukier o 9 jak wstałam 76, także tak. Katar też mam
Karmellka ja im później mierzę tym lepszy cukier też mamFasolka77
-
Ja nie wiem ile mam na plusie, miałam 6 kg, w poniedziałek zobaczymy ile mi przybyło
Fajnie się czyta z rana o dolegliwościach, każda coś tam ma. Lekko od narzekania dzisiaj zaczelysciewięc dodam coś od siebie z wieczora : problemy z oddychaniem, uderzenia gorąca, duszności i słabość.
Kasiulka jednak się doczekała, widzisz w ciąży nie ma lekko
Fasolka sto lat!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 10:24
Fasolka77, Kasiulka90 lubią tę wiadomość