Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:no właśnie miałam pytać o sesję bo pisałaś jakiś czas temu, że masz w lutym.. szkoda, że odwołałaś
może jednak się zdecydujesz? tak, żeby chociaż mieć z 5 fotek? przemyśl 
no to czekamy na fotki ciuszków z USA
Sama się nie mogę doczekać! A chce wszystko poprać, spakować i mieć już z głowy
Orientujecie się jak wygląda sytuacja z PITem ? Do kiedy pracodawca ma to wydać ?
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Fasolka
a jeszcze takie pytanie..
musze w e skardze wybrac inspektorat.. i teraz pytanie... bo ja patrzac na te oddzialy nalezalabym pod zielona gore pod katem siedziby firmy.. a firma znow ktora nawala jest z Poznania.. do kogo w koncu to zglosic?
Daffi "Właściwość miejscowa organów PIP pozostaje w powiązaniu z miejscem prowadzenia działalności przez podmiot kontrolowany" także pisz do Zielonej Góry.. Ciebie księgowy teoretycznie nie interesuje bo to z kim firma ma umowę jest sprawą firmy.. to firma odpowiada wobec Ciebie bo to jest Twój pracodawcaFasolka77
-
Dzięki za info. Byłam w Bonarce w Smyku obejrzałam wózki i dalej jestem głupia. Bebetto czy adamex (za adamexem przemawiają żelowe koła, niepompowane)B_002 wrote:Ja byłam, mają trochę modeli do obejrzenia, ale nie jest to duży salon. Więcej jest na przykład w Entliczku obok Parku Wodnego. Ja tam ostatecznie wózek kupiłam, ceny podobne.
-
Strasznie Wam współczuję tego stresu z wypłatami. Wiadomo że kasa potrzebna jest na już. Ja nie wiem co poradzić bo nigdy nie miałam takich przebojów ale widzę że Fasolka jest wprawiona, mam nadzieję że razem coś wymyślicie.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Cieszę się że wszystko w porządku.Karmelllka90 wrote:Nie spodziewałam sie, że lrzed godzina 10:00 będę w domu wzięłam nawet obiad ze sobą haha!
No ale na drugie śniadanie zdarzylam do domu nawet więc dwa naleśniki z masłem orzechowym, nutellą i bananem wjechały mmmmmniam
Moja córcia waży już ponad 1700g!! Nie zapamiętałam dokładnej wagi bo tyle pytań mi zadali. Ale wkurwilam się bo Pani doktor była chora kaszlała i mówiła że głowa jej pęka, że nawet kaszleć za bardzo nie może
no słabo.
Wszystkie przepływy mam prawidłowe. Usłyszałam, że mam kontrolować poziom crp hahahah masakra. Za 2 tyg mam znowu tam wizytę. Tętno mała ma co prawda wysokie ale w normie, ale i tak udało mi się dostać skierowanie na echo serca idę w środę. I tyle
india jakie wartości tętna na wizytach ma twoja Pola? Bo u mnie lekarze w szpitalach mówią że jest w normie, na USG szczegółowym dwóch lekarzy mówi że jest wyższe ale w normie że nieprawidłowości brak, a moja ginekolog panikuje i trochę mnie nakręca tym
Jestem w szoku, że jednak przyjęli Cię od ręki, czyli pilne działa.
Ciekawa jestem, ile wymierzą Ci dzidzie na USG, bo podobno w Koperniku lubią zawyzac pomiary. -
ja tto dziergam i dziergam... nie wiem czy nie jestem zbyt szczegolowa.. czy to wystarczy... co im pisze.. jestem w tym juz tak pogubiona.. tyle zwolnien co mi klamal ze poczta zagubila stad opznienia.. a kiedys nawet powiedzial ze nie doszly do niego.. a po kilku dniach jak zadzwonilam to podal date wyslania i sie okazalo ze data wysylki jego byla szybsza niz tel w ktorym mowil ze nie doszlo do niego nic. ewidentnie mnie oklamuje.Fasolka77 wrote:Daffi "Właściwość miejscowa organów PIP pozostaje w powiązaniu z miejscem prowadzenia działalności przez podmiot kontrolowany" także pisz do Zielonej Góry.. Ciebie księgowy teoretycznie nie interesuje bo to z kim firma ma umowę jest sprawą firmy.. to firma odpowiada wobec Ciebie bo to jest Twój pracodawca
Misiabella Tobie wpsolczuje. ja stracisz prawo do zasilku do pozostaje ci tylko sąd. ty ze swojej str wypelnilas wszystko a u ciebie tez kadra zarzadzajaca zawodzi. powinni dowalac takie kary... i jeszcze dla nas odszkodowania za nerwy, tel stracony czas i brak kasy na czas.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
malutka_mycha wrote:Oo a ja myślałam że do końca stycznia. To na razie nie mam po co jechać do pracy :(no trudno, jakoś się dokulam tam w marcu
a po co będziesz jechać? niech wyślą pocztą czasem są już wcześniej więc najwyżej zadzwoń i zapytaj czy już
Fasolka77
-
Daffi wrote:ja tto dziergam i dziergam... nie wiem czy nie jestem zbyt szczegolowa.. czy to wystarczy... co im pisze.. jestem w tym juz tak pogubiona.. tyle zwolnien co mi klamal ze poczta zagubila stad opznienia.. a kiedys nawet powiedzial ze nie doszly do niego.. a po kilku dniach jak zadzwonilam to podal date wyslania i sie okazalo ze data wysylki jego byla szybsza niz tel w ktorym mowil ze nie doszlo do niego nic. ewidentnie mnie oklamuje.
Misiabella Tobie wpsolczuje. ja stracisz prawo do zasilku do pozostaje ci tylko sąd. ty ze swojej str wypelnilas wszystko a u ciebie tez kadra zarzadzajaca zawodzi. powinni dowalac takie kary... i jeszcze dla nas odszkodowania za nerwy, tel stracony czas i brak kasy na czas.
dziergaj, dziergaj! im więcej szczegółów tym lepiej... same suche fakty.. wtedy to a wtedy tamto i koniecznie, że jesteś w ciąży!!!!
AniaKJ lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyDo.stycznia pracodawca jest zobowiązany wysłać deklarację do urzędu skarbowego A dla pracownika ma czas do końca lutego. Ja akurat dziś po lekarzu podjechalam do pracy po PIT bo dzwonił do mnie kadrowy że mogę podjechać bo ma już dla mnie mój mąż dostanie w sobotę PIT to po niedzieli zaniose do mojej koleżanki księgowej to mi raz dwa od razu rozliczy bo ja papierowa deklaracje zawsze zanosze
-
Karmelka ale Ci córcia podrosła - 1700g Szczęścia to za chwilę magiczne 2 kg
Blue Tobie też gratuluje udanej wizyty
I zazdroszczę Wam obu
Malutka mycha fotka śliczna :)takie zdjęcia mają swój urok i to niezła pamiątka
Fasolka psinka wymiata super :)już bym chętnie miziała
współczuję Wam sytuacji z wypłatą...:(człowiek sobie wypracował swoje pieniądze a teraz cyrki z ich wypłatą...
Wizyta po moim telefonie jutro.Mogla być już dziś ale nie dam rady bo mam dziś zebranie indywidualne z nauczycielką po rozdaniu świadectw szkolnych.
A jutro to pewnie d**mi odpadnie bo to będzie bez zapisu tylko jakoś między tymi zapisanymi osobami. Będę ją błagać żeby dała mi ponownie skierowanie do specjalisty od usg.Mam nadzieję,że się zlituje...
Tymczasem testuje wypiek męża-jabłecznik na mące pełnoziarnistej bez grama cukru i innych słodzideł A w środę mąż ma urodzinki
mysla.nieskalana, Blue2019, Fasolka77, malutka_mycha lubią tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
jestem chyba na finiszu... i reka mi drzy jak mam nacisnac wyslij formularz....Fasolka77 wrote:dziergaj, dziergaj! im więcej szczegółów tym lepiej... same suche fakty.. wtedy to a wtedy tamto i koniecznie, że jesteś w ciąży!!!!
wiem ze znienawidza mnie.. ze juz powrotu tam miec nie bede...
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Karolinka To przykre ale jednocześnie jednoznacznie pokazuje jakim On jest człowiekiem...Karollinax26 wrote:A! Zapomniałam Wam powiedzieć, dziś po kilku dniach milczenia odezwał się M, z pytaniem jak żyję i jak się czuje.
Wiecie ile trwała nasza rozmowa ? Całe 2 minuty!! Żal ..
Karollinax26 lubi tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
Daffi klikaj WYŚLIJ...Daffi wrote:jestem chyba na finiszu... i reka mi drzy jak mam nacisnac wyslij formularz....
wiem ze znienawidza mnie.. ze juz powrotu tam miec nie bede...
oni nie mają skrupułów wobec Ciebie...SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
zastanwiam sie tylko co zrobic w tym miejscu
Wyrażam zgodę na ujawnienie w toku kontroli faktu, że kontrola prowadzona jest w następstwie złożonego wniosku/skargi (art. 44 pkt 3 ustawy o PIP)
ustawic TAK czy NIE?
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyOna się nie ,zarazila w ciazy. Ona ja miała w sobie od dzieciństwa prawdopodobnie, są jakies dwa badania na parwowirozę. Jedna miała ujemne a drugie że właśnie ma w sobie. I ta parwowiroza jest wynikiem po ospie śwince itpFasolka77 wrote:ja pie***
ja będę w przyszłym tygodniu powtarzać toxo i cyto..na szczęście parwowirozę już przeszłam i mam p-ciałaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 13:38
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:jestem chyba na finiszu... i reka mi drzy jak mam nacisnac wyslij formularz....
wiem ze znienawidza mnie.. ze juz powrotu tam miec nie bede...
Dafi napewno to neikomfortowa sytuacja ale nie ma dziadów co oszczędzać oni się jakoś nie martwią że ciężarna pozostawiają bez środków do życia !!!
