WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    macie czasem wrażenie, że coś Wam zasysa brzuch u góry od środka?

    ja już dziś mam dość... upiekłam ciasteczka migdałowe z gorzką czekoladą, sernik rosa na ksylitolu i pełnoziarnistym spodzie.. robi się gulasz...

    bylam u tej profesor ale straciłam tylko czas... mam zwiekszyć dawkę insuliny jak będzie trzeba max do 20j nie więcej .... w sumie nic ciekawego sie nie dowiedziałam... wizyta za miesiąc a jak coś sie będzie działo to w międzyczasie niepokjącego to w sumie mam sobie radzić sama.. tak wywnioskowałam z gadki... masakra...

    Ja za to stracilam ostatnio caly zapal do gotowania. Poki nie ogarniemy juz kacika dla malucha na tip-top to nie bede mogla sie na niczym skupic. Ciagle mysle tylko o tym ile to jeszcze nam rzeczy potrzeba i nie w glowie mi gotowanie. Ciagle dopisuje cos do listy i wyszukuje w internecie.
    Obowiazki przeszly na mojego meza, bo ja teraz tylko kupuje i kupuje…:)
    Za to przed porodem planuje porobic zapasy tj. nalepic pierogow, zrobic golabki, bigos itp. I to wszystko zawekowac lub pomrozic zebysmy mieli jedzonko gotowe jak bedzie juz dzidzius

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki. Ja wczoraj miałam wizytę i malutka waży 2200 <3 Szyjka mi się skróciła z 2,5 cm do 1,6 i dostałam skierowanie do szpitala na sterydy. Dzisiaj pojechałam przerażona, te parkingi w szpitalach to porażka. 100 zł za dobę czaicie? Znalazłam 1 km dalej darmowy i dreptałam pod taką wielką górę z ta torba i siatką z woda i jakimiś przekąskami.. Zmachałam się jakbym maraton przebiegła.. Tam na izbie KTG, które wyszło super. Czekanie na doktora 1,5 h i badanie. Lekarz zmierzył szyjkę i ma 2,5 cm. Czyli bez zmian od grudnia. Powiedział, że on by sterydów nie podawała bo ich się nie podaje profilaktycznie tylko jak faktycznie coś się dzieje. Ja się z nim zgodziłam bo to jednak jest jakaś ingerencja a w moim przypadku nie jest to konieczne. Powiedział, że raczej się nie zapowiada abym miała zacząć rodzić w przeciągu tygodnia, a za 2 tygodnie już te sterydy nie beda potrzebne. Szyjka jest zamknięta. Wiecie co ja nie wierze w te pomiary szyjek, każdy mierzy inaczej.. Mój lekarz trochę przewrażliwiony jest i lepiej by mi zrobiło leżenie w łóżku niż ta wyprawa do szpitala bo zeszło mi na tym cały dzień, a nadzwigałam się tych toreb, wszystko mnie boli. Jak wiecie męża jeszcze nie ma i jestem z tym sama. Na szczęście z dzidzią wszystko ok, oszczędzamy się i mamy zamiar dotrwać do 37 tygodnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 17:34

    DorotaAnna, malutka_mycha, mysla.nieskalana, Fasolka77, Karollinax26, Paula 90, Misiabella, Mama36, AniaKJ, martusiawp, india, Anete, Daffi, Kasiulka90, B_002 lubią tę wiadomość

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 17:33

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Ja mam podobne wrażenie co do moich lekarzy. No cóż. Zwiększamy dawke i już. Ja jestem na 12j


    ja 14j :) dziś rano 89 :) dużo mi dała ta rozmowa ze znajomą znajomej :) już się tak rano nie stresuję..

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valetta współczuję wycieczki, ale dobrze, że tak się skończyło.
    U mnie też różni lekarze dostają różne wyniki pomiarów długości szyjki.

    valetta94 lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Ja za to stracilam ostatnio caly zapal do gotowania. Poki nie ogarniemy juz kacika dla malucha na tip-top to nie bede mogla sie na niczym skupic. Ciagle mysle tylko o tym ile to jeszcze nam rzeczy potrzeba i nie w glowie mi gotowanie. Ciagle dopisuje cos do listy i wyszukuje w internecie.
    Obowiazki przeszly na mojego meza, bo ja teraz tylko kupuje i kupuje…:)
    Za to przed porodem planuje porobic zapasy tj. nalepic pierogow, zrobic golabki, bigos itp. I to wszystko zawekowac lub pomrozic zebysmy mieli jedzonko gotowe jak bedzie juz dzidzius

    no ja mam gości w sobotę więc musiałam podzielić przygotowania na kilka dni.. jutro zrobie jakąś sałatkę i śledzie... zamarynuję skrzydełka kurczaka. W sobotę mamy szkołę rodzenia i wrócimy ok 16 do domu a na 18.30 przychodzą goście więc w sobotę nic nie zdążę zrobić poza przygotowaniem stołu, kupnem alko (:( :( :( marzy mi sie nadal whisky z colą :( ) i włożeniem skrzydełek do piekarnika...

    nawet nie pomyślałam o tym, żeby przed porodem szykować weki.. ale może to jest jakas myśl.. jeśli zdążę i będę miała siłę to w sumie czemu nie...

    ja na razie mam wszystko dla dzidziusia w pudłach.. czekam aż K. pomaluje łóżeczko.. dostałam od brata brązowe a chcę białe.. K. zaczął malować w styczniu i nie może skończyć.. jak już skończy to przygotujemy kącik dziecięcy w naszej sypialni ale w sumie 90% rzeczy już mam.. została ta torba do wózka, szumiś, niania, komoda...
    w przyszłym tygodniu spakuję torbę do szpitala bo na kolejny weekend jedziemy do moich rodziców w góry więc wolę jechać z torbą w razie w.. na szczęście kończę rehabilitacje po niedzieli i będę mieć więcej czasu to popiorę swoje rzeczy... ciuszki popiorę później jak już kupimy komodę

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    valetta94 wrote:
    Hej dziewczynki. Ja wczoraj miałam wizytę i malutka waży 2200 <3 Szyjka mi się skróciła z 2,5 cm do 1,6 i dostałam skierowanie do szpitala na sterydy. Dzisiaj pojechałam przerażona, te parkingi w szpitalach to porażka. 100 zł za dobę czaicie? Znalazłam 1 km dalej darmowy i dreptałam pod taką wielką górę z ta torba i siatką z woda i jakimiś przekąskami.. Zmachałam się jakbym maraton przebiegła.. Tam na izbie KTG, które wyszło super. Czekanie na doktora 1,5 h i badanie. Lekarz zmierzył szyjkę i ma 2,5 cm. Czyli bez zmian od grudnia. Powiedział, że on by sterydów nie podawała bo ich się nie podaje profilaktycznie tylko jak faktycznie coś się dzieje. Ja się z nim zgodziłam bo to jednak jest jakaś ingerencja a w moim przypadku nie jest to konieczne. Powiedział, że raczej się nie zapowiada abym miała zacząć rodzić w przeciągu tygodnia, a za 2 tygodnie już te sterydy nie beda potrzebne. Szyjka jest zamknięta. Wiecie co ja nie wierze w te pomiary szyjek, każdy mierzy inaczej.. Mój lekarz trochę przewrażliwiony jest i lepiej by mi zrobiło leżenie w łóżku niż ta wyprawa do szpitala bo zeszło mi na tym cały dzień, a nadzwigałam się tych toreb, wszystko mnie boli. Jak wiecie męża jeszcze nie ma i jestem z tym sama. Na szczęście z dzidzią wszystko ok, oszczędzamy się i mamy zamiar dotrwać do 37 tygodnia :)
    Na pewno dotrwacie! Trzymam mocno kciuki <3

    valetta94 lubi tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valetta porażka z tym parkingiem. Z jakiegoś dużego miasta jesteś? U nas jest płatny parking (nie wiem jaki koszt) ale tuż przy szpitalu jest też darmowy, tylko tam może być problem z miejscem. Ale nie 1 kilometrowy spacer dla chorych, masakra.
    Dobrze ze szyjka trzyma :) w sumie lepiej przewrazliwiony lekarz niż taki co olewa. Każda z nas dotrwa conajmniej do 37 tygodnia! :)

    valetta94 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się szykują dni ,których sponsorem będą :cytryna,miód,imbir oraz czosnek..

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    valetta94 wrote:
    Hej dziewczynki. Ja wczoraj miałam wizytę i malutka waży 2200 <3 Szyjka mi się skróciła z 2,5 cm do 1,6 i dostałam skierowanie do szpitala na sterydy. Dzisiaj pojechałam przerażona, te parkingi w szpitalach to porażka. 100 zł za dobę czaicie? Znalazłam 1 km dalej darmowy i dreptałam pod taką wielką górę z ta torba i siatką z woda i jakimiś przekąskami.. Zmachałam się jakbym maraton przebiegła.. Tam na izbie KTG, które wyszło super. Czekanie na doktora 1,5 h i badanie. Lekarz zmierzył szyjkę i ma 2,5 cm. Czyli bez zmian od grudnia. Powiedział, że on by sterydów nie podawała bo ich się nie podaje profilaktycznie tylko jak faktycznie coś się dzieje. Ja się z nim zgodziłam bo to jednak jest jakaś ingerencja a w moim przypadku nie jest to konieczne. Powiedział, że raczej się nie zapowiada abym miała zacząć rodzić w przeciągu tygodnia, a za 2 tygodnie już te sterydy nie beda potrzebne. Szyjka jest zamknięta. Wiecie co ja nie wierze w te pomiary szyjek, każdy mierzy inaczej.. Mój lekarz trochę przewrażliwiony jest i lepiej by mi zrobiło leżenie w łóżku niż ta wyprawa do szpitala bo zeszło mi na tym cały dzień, a nadzwigałam się tych toreb, wszystko mnie boli. Jak wiecie męża jeszcze nie ma i jestem z tym sama. Na szczęście z dzidzią wszystko ok, oszczędzamy się i mamy zamiar dotrwać do 37 tygodnia :)


    no i to są dobre wiadomości :) przynajmniej się przespacerowałaś ale lepiej dmuchać na zimne :)

    valetta94 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka robi się poważnie :) powoli domykamy przygotowania, za chwilę zasotanie nam tylko czekać :)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valetta porażka z tym parkingiem... ale podziwiam że szłaś sama z torbami jakby nie patrzeć kawałek drogi

    valetta94 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Fasolka robi się poważnie :) powoli domykamy przygotowania, za chwilę zasotanie nam tylko czekać :)


    życzę nam wszystkim, żebyśmy czekały przygotowane, zwarte i gotowe ze wszystkim :)
    a potem maj! bzy! spacery.. lato!!!!!! <3

    malutka_mycha, Mama36 lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 7 lutego 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw szybka relacja z wizyty.
    Niestety szyjka dalek sie skraca. Pierwszy pomiar 2.15 drugi 2.5 cm
    Dr mówi, ze długość nie jest tragiczna ale martwi go tempo skracania. Poza tym mała niziutko i mocno napiera główka na szyjke. Propozucja doktora to pessar. We wt znowu wizyta i chyba będziemy zakładać. Zwracac uwage czy nic sie nie dzieje, jak bede nasilone skurcze to szpital.
    A kluseczka waży 2300g <3

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To na tym etapie jeszcze pessar zakładają? India a leżysz dużo? To już tylko 4 tygodnie do donoszonej, dacie radę :)

    f1d9680377.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, to już tak blisko <3
    Mi został tylko wózek do odebrania i staniki do kupienia :) no i na początku marca spakuje torbę i przygotuję łóżeczko :)
    Mam nadzieję, że na wizycie dowiem się, że wszystko jest ok.

    Valetta, z tymi pomiarami szyjek jest jakaś masakra. A później bądź tu człowieku mądry i miej pewność, który wariant jest prawdziwy.
    Super, że wszystko jest w porządku! Dotrwasz dłużej, zobaczysz! Tak jak pisała Mycha, jak każda z nas! Obowiązkowo!

    valetta94, malutka_mycha, india lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Najpierw szybka relacja z wizyty.
    Niestety szyjka dalek sie skraca. Pierwszy pomiar 2.15 drugi 2.5 cm
    Dr mówi, ze długość nie jest tragiczna ale martwi go tempo skracania. Poza tym mała niziutko i mocno napiera główka na szyjke. Propozucja doktora to pessar. We wt znowu wizyta i chyba będziemy zakładać. Zwracac uwage czy nic sie nie dzieje, jak bede nasilone skurcze to szpital.
    A kluseczka waży 2300g <3

    India kochana, ile Twoja szyjka miała na ostatniej wizycie ?
    Sama jestem zdziwiona, że jeszcze zakładają pessar, jak trzeba to trzeba. Dotrwasz kochana, jeszcze trochę. Ty chyba jesteś terminowo pierwsza z naszego wątku ? ;)
    Jaka już duża dziewczynka ta Twoja Pola :) <3

    india lubi tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popatrzcie na nasze suwaczki! Niedawno byłyśmy na początku! Teraz jesteśmy już tak blisko mety <3

    Paula 90, valetta94, mysla.nieskalana, martusiawp, india, Lolka30, B_002 lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Najpierw szybka relacja z wizyty.
    Niestety szyjka dalek sie skraca. Pierwszy pomiar 2.15 drugi 2.5 cm
    Dr mówi, ze długość nie jest tragiczna ale martwi go tempo skracania. Poza tym mała niziutko i mocno napiera główka na szyjke. Propozucja doktora to pessar. We wt znowu wizyta i chyba będziemy zakładać. Zwracac uwage czy nic sie nie dzieje, jak bede nasilone skurcze to szpital.
    A kluseczka waży 2300g <3

    :( nie jest dobrze ale też nie jest źle :) byle do wtorku i pełen relaks, odpoczynek nogi w górę! :) i głowa!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 7 lutego 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Valetta porażka z tym parkingiem. Z jakiegoś dużego miasta jesteś? U nas jest płatny parking (nie wiem jaki koszt) ale tuż przy szpitalu jest też darmowy, tylko tam może być problem z miejscem. Ale nie 1 kilometrowy spacer dla chorych, masakra.
    Dobrze ze szyjka trzyma :) w sumie lepiej przewrazliwiony lekarz niż taki co olewa. Każda z nas dotrwa conajmniej do 37 tygodnia! :)

    Wiesz co z tym szpitalem to było tak, że ja jestem z Gdańska i chciałam tutaj jechać do szpitala w którym chce rodzić obczaić przy okazji oddział. Ale te podanie sterydów miało trwać 2 dni, więc miałabym wyjść w sobotę a w sobotę nie chętnie wypisują ze szpitali. Mój lekarz jest ze szpitala w Wejherowie i powiedział, ze ma w sobotę dyżur i mnie wypisze rano w sobotę. Więc się poświęciłam i pojechałam do Wejherowa ok. 60 km w jedną stronę. Dlatego jestem podwójnie padnięta bo jeszcze ta droga godzinę w 1 str :/ Kilometr i to w dodatku pod górkę, a 200 metrów po mega stromych schodach myślałam że kroka nie zrobię :o Musiałam wziąć więcej rzeczy bo nikt by mi nic nie dowiózł..

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
‹‹ 1533 1534 1535 1536 1537 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ