Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lili90 wrote:Ja już mam ułożony. Ale wiecie ja to juz sama nie wiem czy to juz sie spodziewać czy co
wczesniej mnie lekarz straszył, żebym aby do 34 wytrzymała to będzie super i proszę dzisiaj mamy 34+O
teraz to bym chciała ze 3 tyg jeszcze chociaż tak pochodzić w dwupaku.
-
nick nieaktualnyCzytałam dzisiaj krótkie wyznanie opiekunki ze żłobka, która napisała, że mają taką umowę z innymi opiekunkami, że jeśli dziecko stawia pierwsze kroki albo mówi pierwsze słowo u nich to nie mówią o tym rodzicom, żeby nie pozbawiać ich uczucia, że to oni byli świadkami tych przełomów.
Z jednej strony to pięknea z drugiej jakoś tak przykro. Z różnych powodów często musimy podejmować decyzje o wysłaniu dziecka do żłobka. I omija nas to co powinno być domeną rodziców.
Chciałabym zostać z Ignacym jak najdłużej, ale nie wiem, czy uda nam się ten plan wprowadzić w życie.
Jeszcze się nie urodził a ja już się martwię -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle się zezloscilam. Dzisiaj z mężem chcieliśmy zamontować ten ochraniacz na wózku... Przescieradełka super. A ochraniacz... Ja pierdziele, za ciasny jak już mąż naciągnął to się okazało że krzywo zrobiła wiązania mało tego nie zrobiła wycięć na pałąk i budkę tylko na prosto objechała i dodała sznurki do wiazan. Przescieradełka super po 10 zł ale za ochraniacz te 45 zł wywalone w błoto na nic się nie nadaje bo nawet z tego nie jestem w stanie zrobić ochraniacza do kosza ... Pocisnelam babce w mailu. Bo już tak dokładnie jak jej wszystko rozrysowalam.... Ja yebe.
No i mąż mnie zabrał do Subwaya i do parku. A teraz będziemy wcinac owocki i oglądać netflixa. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Blue2019 wrote:Misiabela
A czym byko poddyktowane odwiedzanie kilku lekarzy jak wspominałaś ?? Ja ogolem chodzę do mojego lekarza mam w pełni do niego zaufanie i nie byłam w żadnej ciąży dodatkowo u kogoś innego bo chciałam uniknąć sytuacji sterujących czy tego że jakiś lekarz będzie miał kiepski sprzęt i nagada mi bajek A ja się będę denerwować.
A swoją drogą nie mogę się już doczekać wizyty A tu jescze 2 tygodnie -
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Czytałam dzisiaj krótkie wyznanie opiekunki ze żłobka, która napisała, że mają taką umowę z innymi opiekunkami, że jeśli dziecko stawia pierwsze kroki albo mówi pierwsze słowo u nich to nie mówią o tym rodzicom, żeby nie pozbawiać ich uczucia, że to oni byli świadkami tych przełomów.
Z jednej strony to pięknea z drugiej jakoś tak przykro. Z różnych powodów często musimy podejmować decyzje o wysłaniu dziecka do żłobka. I omija nas to co powinno być domeną rodziców.
Chciałabym zostać z Ignacym jak najdłużej, ale nie wiem, czy uda nam się ten plan wprowadzić w życie.
Jeszcze się nie urodził a ja już się martwię
U nas się zawsze rodzicom wszystko mówi, a oni się ciesząPaula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWołam do męża żeby zrobił mi kakao bo się nie najadłam tymi owocami, on idzie i się pyta jak się nie najadłas...to były dwie porcje dla mnie i dla ciebie na film. A ja jeszcze tv nie włączyłem. Takze tak
Tunia76, Mama36, Wiewióreczka, B_002, Lili90 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z insulina powiedzcie mi jak Wam kazali zwiekszac insuline, jak nie bylo spodziewanego efektu? Ja bralam 3 dni dzis mialam 95 na czczo i kazala mi zwiekszyc o 3 j, moja kolezanka mowi ze jej kazano stosowac jedna dawke przez 5 dni, jesli nie ma efektu to 1 j do gory i kolejne 5 dni zeby poczekac na efekt. Nie pamietam jak mialyscie Wy. Ale cos mi swita ze chyba tak ostro nie grzalyscie z ta insulina od poczatku.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisiabella wrote:Dziewczyny z insulina powiedzcie mi jak Wam kazali zwiekszac insuline, jak nie bylo spodziewanego efektu? Ja bralam 3 dni dzis mialam 95 na czczo i kazala mi zwiekszyc o 3 j, moja kolezanka mowi ze jej kazano stosowac jedna dawke przez 5 dni, jesli nie ma efektu to 1 j do gory i kolejne 5 dni zeby poczekac na efekt. Nie pamietam jak mialyscie Wy. Ale cos mi swita ze chyba tak ostro nie grzalyscie z ta insulina od poczatku.
2j co dwa dni
Rób tak jak lekarz każe Tobie, każda z nas ma inne zaleceniaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 18:58
Misiabella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fasolka Lidl to mój ulubiony sklep, w którym najczęściej robię zakupy. Kiedyś się śmiałam z koleżanek że ciągle do Lidla jeżdżą, a teraz jak mam blisko to sama tak robię hihi. Dlatego wolałabym żeby to nie była prawda że mi tu gowno wciskają zamiast ksylitolu;).Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Misiabella wrote:Dziewczyny z insulina powiedzcie mi jak Wam kazali zwiekszac insuline, jak nie bylo spodziewanego efektu? Ja bralam 3 dni dzis mialam 95 na czczo i kazala mi zwiekszyc o 3 j, moja kolezanka mowi ze jej kazano stosowac jedna dawke przez 5 dni, jesli nie ma efektu to 1 j do gory i kolejne 5 dni zeby poczekac na efekt. Nie pamietam jak mialyscie Wy. Ale cos mi swita ze chyba tak ostro nie grzalyscie z ta insulina od poczatku.
Misiabela ja mialam zwiększać co 3 dni o dwie jednostki ale max do 20j i te 20j okazaly sie wystarczające bo od kilku dni mam mniej niz 90 a dzis w ogole szal pal bo 83Misiabella, AniaKJ lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Czytałam dzisiaj krótkie wyznanie opiekunki ze żłobka, która napisała, że mają taką umowę z innymi opiekunkami, że jeśli dziecko stawia pierwsze kroki albo mówi pierwsze słowo u nich to nie mówią o tym rodzicom, żeby nie pozbawiać ich uczucia, że to oni byli świadkami tych przełomów.
Z jednej strony to pięknea z drugiej jakoś tak przykro. Z różnych powodów często musimy podejmować decyzje o wysłaniu dziecka do żłobka. I omija nas to co powinno być domeną rodziców.
Chciałabym zostać z Ignacym jak najdłużej, ale nie wiem, czy uda nam się ten plan wprowadzić w życie.
Jeszcze się nie urodził a ja już się martwię -
Lolka30 wrote:Fasolka Lidl to mój ulubiony sklep, w którym najczęściej robię zakupy. Kiedyś się śmiałam z koleżanek że ciągle do Lidla jeżdżą, a teraz jak mam blisko to sama tak robię hihi. Dlatego wolałabym żeby to nie była prawda że mi tu gowno wciskają zamiast ksylitolu;).
A wiesz Lolka, ze do nich napisze to pytanie....ciekawe jaka i czy w ogole dostane odpLolka30 lubi tę wiadomość
Fasolka77