X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    estrella wrote:
    Kiwona mnie wywołała więc się odezwę bo choć czytam Was na bieżąco to ostatnio humor średni plus czas leci jak szalony i ciężko wbić się w dyskusję kiedy tyle wątków się pojawia.

    U mnie ostatnio dół, 3 dni pod rząd wylam bo nie miałam siły się bawić z córką, widziałam zawód na jej twarzy, bo chciała ze mną czas spędzić a ja miałam poczucie że ją zawodze... Ale mąż mi uświadomił, że mloda musi zacząć się przyzwyczajać bo jak urodzi się siostra to mama bedzie miała jeszcze mniej czasu dla niej. Poza tym remont nam się przedłuża bo nasze panele do salonu nie przyszły. Wycofalismy kasę i szukaliśmy w innym sklepie, w domu totalny rozpierdziel. Na szczęście dziś montujemy panele, jutro będzie narożnik, skrecimy meble i wezmę się za wyprawkę bo cały czas ciuchy u mojej mamy. Nic nie jest wyprane, zaczynam się stresować.

    Z pozytywnych info kupiłam materac do łóżeczka po promocji i zapas pieluch nr 2 bo akurat zamykają mi Tesco więc były mega promocje :)

    Dzis byłam zrobić badania krwi bo w pon wizyta u diabetologa, tyle mi zeszło że już nagrodzilam się 2 paczkami :D za 20 min spr cukier :)

    Co do tipi i basenu z kulkami to moja córka też dostała takie prezenty na 1 urodzinki i do tej pory uwielbia się w nich bawić. Teraz zastanawiam się czy zamiast tipi nie kupić jej baldachimu bo coraz niej miejsca w pokoju a chciałabym jej domek dla lalek kupić.

    Gratuluję udanych wizyt :) super że dzieci tak ładnie rosną :) i powodzenia dla wszystkich wizytujacych dziś!
    Głowa do góry ;-) Już ostatnia prosta i będziesz mogła szaleć z córką tak jak kiedyś ;-) A później obie będą szalały a Ty odpoczywała :D

    estrella lubi tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    To też mogę przyjąć :D fajna masz tą ofertę, co tam jeszcze chowasz w zanadrzu?
    Dziś już chyba tylko senność, jak pojawi się coś nowego to dam znać :D

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do porodu to powiem Wam że ja poprzednio nie miałam planu porodu, poszłam na żywioł i zaufalam położonym. Uznałam, że będą wiedziały co robić i ja porodu źle nie wspominam. Peklam ale tylko trochę, na drugi dzień normalnie chodziłam, dziecko mimo 4 kg urodziło się po pół h partych więc nie było źle. Dlatego teraz też się nie nastawiam, zaufam poloznym :)

    Natalia-tosia, Kiwona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia jutro wchodzisz w 9 miesiąc ciąży!!!! 36+0 - 40+0

    B_002 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Nie slyszalam. Te hba1c to tylko po to by zobaczyc czy widac juz jakies szalenstwa.. Choc podobno w ciazy i tak można sobie to w d... wsadzic.


    można można... ja we wrześniu przestałam brać metforminę... i 30.11 hb1ac miałam 4,9.... wtedy tez nie trzymałam żadnej diety... od grudnia dieta i w lutym hb1ac 5,4.... także ten...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    z tymi pomiarami to jest własnie tak... zalezy od sprzętu, od ułożenia dziecka, od oka lekarza... mój brzusio miał 3 tyg temu 246, 1 tyg temu 242 (zmalał?!) a wczoraj 266 :)
    Ale Fasolciu toż ci to pisalyśmy że nie mógł zmaleć. A co do pomiarów jako że ilość USG u mnie chyba jest najwieksza chociaż Martusia wp teraz mnie pobije :p ona ma co tydzień. To ja zauważam różnice.

    mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    Głowa do góry ;-) Już ostatnia prosta i będziesz mogła szaleć z córką tak jak kiedyś ;-) A później obie będą szalały a Ty odpoczywała :D

    Dlatego już nie mogę się doczekać porodu :) wiem, że będę musiała się skupić na malutkiej ale przynajmniej łatwiej mi się będzie ruszać. Teraz brzuch twardnieje, w pachwinach boli, siądę z młodą na podłodze to ciężko wstać... Normalnie kaleka życiowa :( ale masz rację... Za kilka lat będę mogła odpocząć :)

    B_002 lubi tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estrella tutaj połowa z nas ma co jakiś czas zjazd nastroju więc się nie przejmuj, to naturalne :) A na szczęście poukladalo Wam się z tym remontem i zdazyliscie w sama porę. Basia też jeszcze niedawno miała rozpizdziel w domu, pewnych rzeczy się nie przewodzi ani nie przyspieszy. Że wszystkim na pewno zdazycie, tylko się nie przeciazaj! A w sprawie córki mąż ma rację, niestety siła rzeczy mniej będziesz miała dla niej czasu. Mam nadzieję że szybko się przedstawi i będzie Ci "pomagać" w opiece nad maluszkiem :)

    estrella, B_002 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    można można... ja we wrześniu przestałam brać metforminę... i 30.11 hb1ac miałam 4,9.... wtedy tez nie trzymałam żadnej diety... od grudnia dieta i w lutym hb1ac 5,4.... także ten...
    no widzisz.. ja nie trzymajac diety zadnej mialam zlecona na poczatku ciazy i mialam wynik 5,1%, pozniej jak zobaczylam ze cos z cukrami nie tak zlecono mi kolejny raz i juz mialam 3,49% gdzie byla dieta ale nie jakas drastyczna.. poprostu nie zarlam slodkiego, przerzucilam sie na chlebek razowy i pilnowalam posilkow... czasem zgrzeszylam .. przy was nie ciezko grzeszyc :P
    takze jestem ciekawa a jutro do diablo i nawet wyniku nie bede miala bo hba1c musieli zrobic mi wysylkowy do Zielonej Gory wiec dopiero moze w poniedzialek...

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Basia jutro wchodzisz w 9 miesiąc ciąży!!!! 36+0 - 40+0
    No rzeczywiście! I to dokładnie, bo suwaczek mam wg terminu na 29.03 więc miesiąc równy został :) Chociaż liczę na poród w 38-39tc, zobaczymy jak się uda, byle nie wcześniej.

    Karmelllka90, Natalia-tosia lubią tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka no to SUPER, że jednak wizyta dojdzie do skutku :) Trzymam kciuki za dobre wieści i życzę smacznych pączków :) hihi

    Basia ŚLICZNIE wyglądasz :) taka szczuplutka i tylko brzuszek ciążowy :)

    Karmelka może mężuś kupi choć jednego pączka na kolacje dla Ciebie ? chyba,że boisz się wieczorkiem zjeść... :) a co do podejścia Twojej strony to takich ludzi niestety jest masa na świecie... moja córka jak chodziła do przedszkola przez takie właśnie podejście rodziców większość czasu siedziała w domu a ja na L4 bo ledwo co wyzdrowiala i szlyśmy do przedszkola a tam na wejściu wiedziałam juz na maxa zawalone dzieci...Temat był wałkowany na zebraniach milion razy ale nic to nie dało...

    B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Wiecie co, moja siostra ma 40 lat a głupia jak but... Czasem mi ręce opadają i zastanawiam się jak trzeba mieć sieczke zamiast mózgu. W poniedziałek żali się do mnie że siedzi z małą w przychodni bo ma 39,5 stopnia gorączki. Okazało się że ma grypę. Dzisiaj jest czwartek ta mi wysyła zdjęcia, małej (2lata 10 miesięcy) w stroju na karnawał. Ja się pytam czy wyzdrowiała z grypy w 3 dni, a ona do mnie ma kaszel i katar ale strój kupiony to musi iść..... Laski ja stara przeziębiona kaszel katar ledwo żyje nosa nie wystawiam ... I pisze jej że jest nie odpowiedzialna bo zarazi inne dzieci a sama te powinna się grzać w domu. A nie pocić w stroju! A ta do mnie z tekstem, że ja też inne dzieci zaraziły... I to nie pierwszy raz. Kurwa <przepraszam> ręce opadają. Jak pomyślę że takie bezmózgi później będą przyprowadzać chore dzieci do przedszkola gdzie moje dziecko będzie chodziło.
    Bo inaczej się nie da, moja siostra rodzona ale myślenie ma gorsze niż dziecko
    O do przedszkola to ciągle chore dzieci chodzą (przynajmniej za czasów mojego syna)
    Z katarem, bo katar to nie choroba
    Z wysypką, bo to alergia
    Z kaszlem, to tylko alergia
    Z gorączką, bo nie ma z kim zostać w domu, a L4 nie wchodzi w grę
    Z antybiotykiem w kieszeni, przecież pani moze podać, to nie wymaga dużego wysiłku.

    Także ten, mnie już w przedszkolu nic nie zdziwi.
    A może teraz jest lepiej.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, takie pytanko mam, czy jak macie jakieś pluszaki nowe lub ktoś dla dziecka potem przyniesie w prezencie to pierzecie je w pralce wcześniej, czy nie?
    Niby tak się wszystko pierze za pierwszym razem, ale właśnie zaczęłam się zastanawiać jak to z tymi pluszowymi zabawkami.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 przywiezie na podwieczorek ale mi się chce na drugie śniadanie :( chyba zjem budyń...

    Ale ona też nie myśli o zdrowiu swojego dziecka które jest chore miesiąc w miesiąc bo ona jej nie przetrzyma żeby wyzdrowiała. Tylko ląduje w dziecko słodkie cukierki na odporność które poza cukrem nic nie mają

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Też uważam, że lepiej naciąć niż pęknąć.
    Byłam nacinana, zszyli i szybko się zagoiło.
    Koleżanka pękła aż do odbytu. Miała masakre.
    Goiło się bardzo długo. A do tego ból przy 2.
    Oczywiście, że najlepiej nie pęknąć i nie nacinać, ale ja osobiście znam jeden taki przypadek. I to tylko dlatego, że dziecko miało wyjatkowo malutką główkę.


    a jaki max wymiar główki jest dopuszczalny przy porodzie SN? :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę prac :) w sklepie to nie wiadomo kto tego wcześniej dotykał a z szafy są zakurzone. Mam jeszcze pluszaki z własnego dzieciństwa i mam w planach je odkopac :) Fajnie będzie powspominac

    B_002 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Dziewczyny, takie pytanko mam, czy jak macie jakieś pluszaki nowe lub ktoś dla dziecka potem przyniesie w prezencie to pierzecie je w pralce wcześniej, czy nie?
    Niby tak się wszystko pierze za pierwszym razem, ale właśnie zaczęłam się zastanawiać jak to z tymi pluszowymi zabawkami.
    Też się nad tym zastanawiam mam na razie w foliach wszystko chciałabym je przepłukać ale poczekam na cieplutkie dni

    B_002 lubi tę wiadomość

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Dziewczyny, takie pytanko mam, czy jak macie jakieś pluszaki nowe lub ktoś dla dziecka potem przyniesie w prezencie to pierzecie je w pralce wcześniej, czy nie?
    Niby tak się wszystko pierze za pierwszym razem, ale właśnie zaczęłam się zastanawiać jak to z tymi pluszowymi zabawkami.
    Ja piorę a później mrożę ;-)

    B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Wiecie co, moja siostra ma 40 lat a głupia jak but... Czasem mi ręce opadają i zastanawiam się jak trzeba mieć sieczke zamiast mózgu. W poniedziałek żali się do mnie że siedzi z małą w przychodni bo ma 39,5 stopnia gorączki. Okazało się że ma grypę. Dzisiaj jest czwartek ta mi wysyła zdjęcia, małej (2lata 10 miesięcy) w stroju na karnawał. Ja się pytam czy wyzdrowiała z grypy w 3 dni, a ona do mnie ma kaszel i katar ale strój kupiony to musi iść..... Laski ja stara przeziębiona kaszel katar ledwo żyje nosa nie wystawiam ... I pisze jej że jest nie odpowiedzialna bo zarazi inne dzieci a sama te powinna się grzać w domu. A nie pocić w stroju! A ta do mnie z tekstem, że ja też inne dzieci zaraziły... I to nie pierwszy raz. Kurwa <przepraszam> ręce opadają. Jak pomyślę że takie bezmózgi później będą przyprowadzać chore dzieci do przedszkola gdzie moje dziecko będzie chodziło.
    Bo inaczej się nie da, moja siostra rodzona ale myślenie ma gorsze niż dziecko


    słabo :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 28 lutego 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia,pięknie wyglądasz <3

    Fasolka,to wizytujemy o tej samej porze :)

    B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
‹‹ 2012 2013 2014 2015 2016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ